Bzdura, nie zgodzę się! Jest na niej parę niezłych piosenek, ale jest bardzo komercyjna( o teksty mi chodzi). "rewolucje" bije ją o głowę. Chociażby "hien no pasaran" i niezapomniane "nie muszę Ciebie mieć a jakbyś z ręki mi jadł"... To się nazywa muzyka! ( co nie zmienia faktu że Jamal wymiata)
Dlaczego nie? Życie byłoby troche nudne i nie byłoby wiele tematów do rozmowy. Dopóki ludzie szanują nawzajem swoje zdanie to mozna rozmawiać o wszystkim...
Też sie dziwiłam dlaczego wybrali akurat ten kawałek na singiel. Ale nawet nieźle się sprzedał... Sporo ludzi nawet nie rozumiało przesłania, a reszta jest jeszcze 'trudniejsza', więc może dlatego... Piosenka faktycznie jedna ze słabszych na 1. płycie.
Policeman swojego czasu był wielkim 'hiciorem', wszędzie tylko 'Jamal, Jamal' i jaki to 'on' jest za:cenzura:isty. Wyszła nowa płyta, i co ? nigdzie niczego nie ma, w tv klip nie leci ..
ja sie nimi bardziej zainteresowałam dopiero po tym jak mój tata zagrał w ich teledysku chyba najnowszym. Wczesniej to tylko policeman XD
Ale jak słuchałam płyty too sa naprawde nieźli
Ohh <rozpływam się> lecę na YT obejrzeć :zakochany:
Dobra czas na mój werdykt:
Piosenka oczywiście cool i co tu dużo gadać, wymiata po prostu, teledysk dobrze zrobiony, szczególnie w momencie 'dobrze wiem kiedy kończy się niebo.."
, ale niestety nie zachwyca. Ratuje go pull up na końcu, bo dodaje energii. ogólnie 7,5/10, czyli nieżle, bo oceniam surowo
Mnie osobiscie obie plyty urzekły BB) Ulubione kawałki z nowej to Mantra (ze wzgledu na pewną dziewczynę oraz Trippin i Stereo(dobry tekst na początku) a co do Policemana to rzeczywiscie lipa...tak mysle ze wybrali ją na utwor promujacy do radia i tv dlatego ze kilka lat temu bardzo malo ludzi sluchalo prawdziwego polskiego reggae (wieksz mlodych tylko hip hopem zyla) i ten utwor wlasnie tak zostal odebrany przez takich ludzi jako hh....a w cale nim jest
Uwielbiam jego piosenki, mogłabym słuchać ich godzinami. Jednak, jak dawał w mojej miejscowości koncert, nie spodobał mi się. Gdy zszedł ze sceny odrazu wsiadł w samochód i odjechał, zero autografów jak inni wykonawcy. Nie wydawał się być sympatyczny.
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.