Nie wiem czemu, ale zawsze jak jest ślub to mam ochotę poprzejeżdzać tych gości. Dla mnie to jest wyciąganie kasy na siłę.u mnie też takie bramy się stosuje
tylko wkurza mnie to, że tacy pijacy potrafią zatrzymać nawet 2 razy
tradycja jest ok ale jak ktos to robi tylko po to żeby wódke dostac to juz tragedia :/
no i wyglada to tak że biora sobie kija czasem cos tam daja na niego jakies wstazki czy cos podobnego a czasem samym kijem zatrzymuja :]
nie podoba mi się to, tylko tego nie da sie uniknac
Nie przesadzaj Jednego roku jak było wesele to zrobilismy z kumplami brame-jak wyglądała? Ciągnik z pługiem postawiony w poprzek drogi-efekt 2 flaszki czyli picia do poludniaKto z was spotkał się z tak zwana brama weselna?jakie one były?czy warte poświecenia czasu, czy żałośni pijacy próbowali wyłudzić flaszkę...?
Tradycja tradycją ale nie to jak napic sie wódki za freeu mnie takich bram się już nie stosuje jeszcze kilka lat temu pamiętam takie czasy, teraz... to juz nie ma takiej tradycji