życie po książce

[BlackMeg]

Chciałam tutaj podzielić się z wami moimi uczuciami związanymi z (moim zdaniem) wspaniała książką jaką jest 'Pamiętnik księżniczki'. Możecie uznać że to dla małych dzieci. Jednak jest to książka tak fascynująca, że zawsze po skończeniu jednej z serii popadałam w tzw obłęd. Właśnie skończyłam czytać 10 a zarazem ostatnią część. I powiem wa, że teraz żyję marzeniami, cały czas płacze z nadzieją, że mi też przydarzy się taka piękna historia. Marzę o chłopaku idealnym jak chłopak głównej bohaterki. Moi przyjaciele powoli mają już dosyć. Taki stan psychozy zawsze mnie męczy przez tydzień-dwa po naprawdę mocnej lekturze. Szczerze polecam.
A co z wami się dzieje kidy przeczytacie coś dobrego ???

 

[Tiana]

NIe czytałam tej książki, bo akurat w takich nie gustuję. Ale to fajnie, że ksiażka zrobiła na Tobie aż tak mocne wrażenie i bardzo dobrze, że żyjesz marzeniami, bo one się spełniają. A czy inspiracją do marzeń jest ksiażka, film, czy jakakolwiek historia z życia to wszystko jedno, ważne, żeby marzyć

Co do mnie, to raczej nie byłam nigdy pod aż tak wielkim wrażeniem, zeby myśleć o książce wiele dni i wpadać w obłęd. Często czytając identyfikuję się z jakimś bohaterem i trwa to aż do zakończenia czytania danej lektury. Po skończeniu zazwyczaj, gdy bardzo mi się podobała, siegam po coś o podobnej tematyce lub nawet tego samego autora, żeby ten stan przedłużyć następną książką rzewraca:

 

[konkul]

Wszystko zależy od okoliczności no i od preferencji czytelniczych. Co jednych ziębi to drugich grzeje.
pzdr

 

[Ginewra_]

Kiedyś czytałam "Pamiętnik księżniczki", teraz preferuję trochę dojrzalszą literaturę. Książki Johnatana Carrolla sprawiają, że przez jakiś czas wciąż o nich myślę. Są genialnie napisane, świetna fabuła... Polecam przy okazji .

 

[armusienka]

czytam książki o narkomanach szczególnie
oraz lubię książki w stylu " mały książe " oraz religijne
co się dzieje po przeczytaniu książki? mam wiele mądrych przemyśleń które sama wylewam na papier,staram się patrzeć na życie inaczej,wyciągnąć wnioski z przeczytanej książki i przenosić je na swoje życie osobiste

 

[KochamKamila]

Mną bardzo poruszyła książka "zatrzymajcie świat chcę wysiąść!" . Nie jestem wielką fanką książek, ale osobiście polecam akurat tą

Ajj, książka ma coś w sobie, jak horror trzyma w niepewności, aż w pewnym momencie dzieje się coś, o co byśmy nawet nie podejrzewali bohaterów książki.
Gorąco polecam.

co się działo ze mną po tej książce?
napewno historia i przeżycia, które towarzyszyły mi podczas czytania, zostały ze mną jeszcze przynajmniej na tydzień. Zawiedziona byłam, że historia się już skończyła.

pozdrawiam.

 

[Asiulka136]

E tam autorce chodziło o coś całkiem innego Coś co u mnie widnieje pod nazwą "Schiz po książkowy"
Też tak czasem mam. A raczej miałam. Romansideł nie lubię- nie czytam. Ostatnią książką tego typu był chyba w pewnym stopniu "Wiedźmin", a w daaaawnych, zamierzchłych czasach Potter Zbierałam wtedy różne info na jego temat i w ogóle... obłęd!
Ale ja mam taki problem, że mam takie schizy nie tylko na punkcie książek

 

[pebil]

ja przeczytalem kiedys slownik... do dzisiaj nie moge sie po tym otrzasnac
wy teraz nie musicie, bo w gadu samo podkresla jak sie zle napisze )

 

[Psza]

Ja praktycznie po kazdej przeczytaje ksiazce czuję inny klimat ;]
potrafie myslec o ksiazce przez tydzien ;d najfajniejsze jest to, ze traktuje to jakbym byla tzw "widzem" tego co czytalam, jakbym to przezyla i wspomnienia zostaly mi w glowie ;]
Pamiętnik księzniczki nie czytalam, bo uwazam, ze jesli ktos stresci mi juz ksiazke, to nie ma sensu jej czytac i tak wlasnie bylo ;]

Orientuje się z Was ktos morze, kto napisal "ostani wdech" ?

 

[weranda]

mam 21 lat, a do tej pory nie znalazlam ksiazki ktora tak by mnie wciagnela jak harry potter! wedlug mnie to nie jest dziecinna ksiazka, a szczegolnie nie harry potter i insygnia smierci rewelacyjna!

 

[keddar]

ja mam lat dopiero 19, ale już znalazłem swój ideał książki która pochłoneła mnie bez reszty i wywarła na mnie największy wpływ, mianowicie ojciec chrzestny

 

[keddar]

ja mam lat dopiero 19, ale już znalazłem swój ideał książki która pochłoneła mnie bez reszty i wywarła na mnie największy wpływ, mianowicie ojciec chrzestny

 

[słodka szatynka :)]

też tak czasami mam.Jak ostatnio przeczytałam Martina Edena to nawet łzy mi poleciały,że po tym wszystkim co zrobił aby być z ukochaną, popełnił samobójstwo ;(

 

[abricot]

Racja, że są takie książki do których się tęskni zaraz po skończeniu i dlatego można wracać do nich cały czas. Ja mam tak ze "Światem według Garpa" Johna Irvinga. Za każdym razem jak już ją skończę czytać to jestem przygnębiona, że to już koniec. No i zaczynam od nowa. Podobnie miałam z niesamowitą książką "Samo-loty" Marka Stokowskiego. Nie mogłam się otrząsnąć przez jakiś czas. Polecam te książki.

 

[Haan]

a ja pozwole sobie nieco zaostrzyc watek - po przeczytaniu ksiazki Wojciecha Tochmana http://selkar.pl/wsciekly_pies_tochman_wojciech_p_68268.html kazda osoba bez wzgledu na poglady weryfikuje swoje dotychczasowe wyobrazenia o gejach, o prostytutkach i ludziach psychicznie chorych...nie zdradze szczeglow bo w nich wszak tkwi szkopul, po prostu polecam

 

[Achaja]

Każdy kto tylko lubi czytać ma takie książki do których dość często wraca i za każdym razem przez jakiś czas po ich skończeniu dalej trochę żyje w tym książkowym świecie.
Są takie książki które zmieniaja nam spojżenie na wiele różnych rzeczy i w pewnym stopniu zmieniają w ten sposób nasze życie.

Ja dość często mam tak, że jak kończę jakąś książkę, która bardzo mi się podobała to przez jakiś czas jest mi smutno z tego powodu, bo zdążyłam się w trakcie czytania związać z bohaterami.