Cześć wszystkim.
Mam 17 lat i jak sam tytuł mówi zakochałam się w kuzynie..tak w kuzynie.Jesteśmy kuzynostwem. Jego tata i mój tata to kuzyni, a moja babcia i jego babcia to siostry. To była początkowo tylko dobra przyjaźń sporadyczne spotkania itp. Nigdy naprawdę nigdy bym nie pomyślała, że mogę się w nim zakochać, że bedę chciała z nim byc. Cóż stało się, nie potrafię sie odkochać. On (mój kuzyn) odwzajemnia moje uczucie, bardzo mocno.
Rodzice o nas nic nie wiedzą, nie chcemy na razie ich o tym informować. Boję się tej rozmowy. Uważam, że to nie będzie dla nich łatwe i że nie zaakceptują tego.. Możecie sobie myśleć że jak mogę być ze swoim kuzynem i tak dalej.. zrozumiem, też tak kiedyś myślałam, dopóki przyjaźń nie przerodziła się w miłość... Jeżeli chodzi o znajomych, duża większość o tym wie. Cieszą sie, że jesteśmy razem i nic zupełnie do naszego związku nie mają.
Jesteśmy razem juz 1,5 roku, przez ten cały czas musieliśmy i nadal musimy się ukrywać z okazywaniem uczuć, bo przecież co to by było jakby ktoś z rodziny nas zobaczyl razem jak np. idziemy za ręke, Mieszkamy w małej wiosce więc wieści szybko by się rozeszły.Moi rodzice wiedzą,że się z nim spotykam, ale jako "przyjaciele"....
Jak myślicie jak zareagują na to nasi rodzice, jak im to powiedzieć?
I czy w ogóle to juz czas zeby ich o tym poinformowac?
Marta
Mam 17 lat i jak sam tytuł mówi zakochałam się w kuzynie..tak w kuzynie.Jesteśmy kuzynostwem. Jego tata i mój tata to kuzyni, a moja babcia i jego babcia to siostry. To była początkowo tylko dobra przyjaźń sporadyczne spotkania itp. Nigdy naprawdę nigdy bym nie pomyślała, że mogę się w nim zakochać, że bedę chciała z nim byc. Cóż stało się, nie potrafię sie odkochać. On (mój kuzyn) odwzajemnia moje uczucie, bardzo mocno.
Rodzice o nas nic nie wiedzą, nie chcemy na razie ich o tym informować. Boję się tej rozmowy. Uważam, że to nie będzie dla nich łatwe i że nie zaakceptują tego.. Możecie sobie myśleć że jak mogę być ze swoim kuzynem i tak dalej.. zrozumiem, też tak kiedyś myślałam, dopóki przyjaźń nie przerodziła się w miłość... Jeżeli chodzi o znajomych, duża większość o tym wie. Cieszą sie, że jesteśmy razem i nic zupełnie do naszego związku nie mają.
Jesteśmy razem juz 1,5 roku, przez ten cały czas musieliśmy i nadal musimy się ukrywać z okazywaniem uczuć, bo przecież co to by było jakby ktoś z rodziny nas zobaczyl razem jak np. idziemy za ręke, Mieszkamy w małej wiosce więc wieści szybko by się rozeszły.Moi rodzice wiedzą,że się z nim spotykam, ale jako "przyjaciele"....
Jak myślicie jak zareagują na to nasi rodzice, jak im to powiedzieć?
I czy w ogóle to juz czas zeby ich o tym poinformowac?
Marta