annawes
Bywalec
- Dołączył
- 21 Lipiec 2012
- Posty
- 2 810
- Punkty reakcji
- 101
Całkiem niedawno oglądałam z synem.Thyme napisał:Głównie przez Bravehearta
No i te jego niebieskie oczy-ale to już jako kobieta mówię
Całkiem niedawno oglądałam z synem.Thyme napisał:Głównie przez Bravehearta
Przeoczylo mi sie.Czart napisał:Prawda, że są urocze? Jednak diabeł straszny.
To może być autosugestia. Czasami nam się wydaje, ze tacy jesteśmy, a w rzeczywistości widzą nas inaczej.Czart napisał:Ja również tak to postrzegam, tylko kiedy to wszystko złączyłem nie spodziewałem się, że ktoś może opisać mnie z taką dokładnością. Wypisz-wymaluj.
Też tak na to patrzę. Zwłaszcza, kiedy czytam inny opis mojej osoby, który wywraca do góry nogami treści zawarte w poprzednim.Czart napisał:Więc uznajmy to za zbieg okoliczności - tak będzie mi z tym lepiej.
Słabością jest chełpienie się wadami, usprawiedliwiając je zodiakiem. Można tak czynić, można zatracać się w własnym egoizmie nie dostrzegając innych. Jest to przesadna samoakceptacja. Więc i jeśli trafiłaś na takich ludzi, którzy pasują do opisu skorpiona, szczerze współczuję Ci.Ciebie nie znam, wiec nie wypada "skreslac" Cie z powodu moich przykrych doswiadczen z innymi skorpionami.
Nie szukałem informacji o sobie poprzez czytanie horoskopów. Uznajmy to za zbieg okoliczności."To może być autosugestia."
Tylko czy w rzeczywistości widzą nas prawdziwych? Przeróżnie bywam oceniany. Zaskakujące jest to, że tylko nielicznym, osobom zupełnie mi obcym udaje się trafnie tego dokonać. I z takimi też ludźmi by rozmawiać, nie trzeba używać słów."Czasami nam się wydaje, ze tacy jesteśmy, a w rzeczywistości widzą nas inaczej."
Chyba jednak nie o wszystkich mowisz. No ale badz co badz, to tylko zabawa.Czart napisał:Na podstanie waszych postów muszę stwierdzić (albo zwyczajnie tylko mi się tak wydaje), że niektóre opisy zamieszczone w linkach pasją do Was.
Wielu potrafi być kameleonami lub kontrolować swoje emocje czy zachowania. Są i tacy, których nie da się zaszufladkować. A nasze myślenie, że.... dość często mija się z prawdą.Czart napisał:Na podstanie waszych postów muszę stwierdzić (albo zwyczajnie tylko mi się tak wydaje), że niektóre opisy zamieszczone w linkach pasją do Was. Więcej nic nie piszę.
Pewien rodzaj manipulacji i gry. Nieźle mu to wychodzi Skorpiony tego nie mają w swoim opisie03092010 napisał:Chyba jednak nie o wszystkich mowisz. No ale badz co badz, to tylko zabawa.
Chyba jednak nie o wszystkich mowisz.
"No ale badz co badz, to tylko zabawa."
Pewien rodzaj manipulacji i gry. Nieźle mu to wychodzi Skorpiony tego nie mają w swoim opisie
Też Cię lubię, a ponoć wg wszelkich znaków na ziemi i niebie nie powinnamCzart napisał:Tego nie trzeba było "głośno" pisać.
"Też Cię lubię"
[SIZE=14.4444px]"Hmmm nad czym tu panować ? Nad głosem ?"[/SIZE]
"Pewien rodzaj manipulacji i gry."
Ty mnie jeszcze nie znasz, Ty mnie nie doceniasz. Przeczytaj tego Barana tak co drugi, trzeci wers. Czasami się zgadza, albo jest ciepło. to drugie prędzejCzart napisał:Więc jesteś pierwszą osobą. Ale to minie.
Mogę się tylko domyślać i zaryzykuję stwierdzenie, ze nie jest to pojedyncza wygrana. Widzę w swojej kuli wielowątkowośćCzart napisał:Wiesz co "wygrałem"?
Czemu wciaz powtarzasz, ze jestes "zly".Czart napisał:Ale to minie.
Ma napisane w horoskopie, że lubi się droczyć ?03092010 napisał:Czemu wciaz powtarzasz, ze jestes "zly".
Nie wiem. Ja 'swoich' skorpionow ocenilam po zachowaniu.Bluesia napisał:Ma napisane w horoskopie, że lubi się droczyć ?
Dlatego nie podaje swojego znaku zodiaku bo byscie wiedzieli o mnie wszystkoBluesia napisał:Poszukajmy w opisie
"Przeczytaj tego Barana tak co drugi, trzeci wers."
Czemu wciaz powtarzasz, ze jestes "zly".
"Narazić się Skorpionowi jest bardzo łatwo, a zaprzyjaźnić z nim niezwykle trudno."
"Swoim sposobem bycia zrażają do siebie otoczenie, mimo że z natury są i bardzo chcą być towarzyscy."
"Nie sądzę, by tego typu jednostka miała słabą i raczej pesymistyczną osobowość."
:glare:"Nie wierzy w dobre intencje ani w szczerość komplementów."
Jest upór i upór, czyli pozytyw i negatyw.Czart napisał:Matka, szwagier i znajomy- wszyscy są uparci.
Moje słowa nie są ani jednym, ani drugim. Czysta obserwacja i fakt stwierdzony znajomością wielu skorpionów.Czart napisał:"Nie wierzy w dobre intencje ani w szczerość komplementów."
Mnie tam zodiak nie potrzebny. Sama widzę i czuję, co to za człowiek.03092010 napisał:Dlatego nie podaje swojego znaku zodiaku bo byscie wiedzieli o mnie wszystko
Odnosisz to do moich 'pytan' o Twojej zlej naturze?Czart napisał:To są fakty, nie żadna autosugestia.
Z buzka ( ), ktora wycielas, zupelnie inaczej moje stwierdzenie sie prezentuje.Bluesia napisał:Mnie tam zodiak nie potrzebny. Sama widzę i czuję, co to za człowiek.
A więc muszę być bardziej uważny, wiedząc iż na forum jest specjalista od karcynologii."Czysta obserwacja i fakt stwierdzony znajomością wielu skorpionów."
Odnoszę to do "zly""Odnosisz to do moich 'pytan' o Twojej zlej naturze?"
Ogolnikowo ujete, co moge zrozumiec. Ale nasuwaja sie kolejne pytania. O ktore chyba pytac nie wypada.Czart napisał:Dlaczego? Być może chcę sobie to uświadomić (albo po prostu wmówić), by w taki sposób wytłumaczyć stosunek innych do mojej osoby. A tych którzy nie znają mnie uprzedzić, iż mogą się rozczarować.