Znajomi odzywają się do mnie tylko kiedy czegoś potrzebują

pluto18

Nowicjusz
Dołączył
6 Kwiecień 2015
Posty
145
Punkty reakcji
4
Wasi znajomi tez sie tylko odzywaja jak czegos potrzebuja tylko albo sie pochwalic, mam zajebistych znajomych widze
 
E

Elen

Guest
Nie. Wcale sie nie odzywaja, bo teraz takie czasy ze kazdy zyje swoim zyciem, zamkniety jak w "klatce." :D Najczesciej ktos meila pisze, bo telefon to zbyt wyczerpujace. A jak sie odzywaja, tzn ze maja problemy w zwiazku lub w pracy i potrzebuja porady (darmowej). A wtedy ja odsylam do wrozek telefonicznych (tam trzeba zaplacic) i mam spokoj na kolejne pol roku haha. A tak naprawde to ciezko dzis o przyjaciol, bo znajomych calkiem sporo. Ale mnie akurat nie zalezy zbytnio na imponowaniu im. Pieniedzy nie pozyczam ani od kogos, ani komus, bo takie mam zasady. A na temat swego zycia intymnego nie rozmawiam, bo... takie mam zasady. Nie jestem wdziecznym tematem do plotek, wiec ograniczone pole manewru dla innych. Moga mnie uznac za nudna <i dobrze>. ;)
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Przypomniała mi się pewna "mądrość" życiowa.

"Czasami czuję się jak kibel - ludzie przychodzą do mnie tylko wtedy kiedy czegoś potrzebują a ja g#wno z tego mam"

To nie jest nic niezwykłego. Musisz po prostu znaleźć 1-2 może 3-4 znajomych z którymi utrzymywać będziesz bliższe kontakty :)
 
Do góry