Zespół jelita drażliwego

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
stres może katalizować, ale wywołać "ni da rydy"
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
chyba mnie nie zrozumiałaś, stres jest często "wyzwalaczem" - katalizatorem, zjawiska wywołanego przez coś innego (najczęściej alergie)
 

pisanka

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2013
Posty
42
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Warszawa
no tak faktycznie źle zrozumiałam. możliwe, że tak jest. ja mam niewielką alergię pokarmową na niektóre produkty, ale jest to ten wskaźnik najniższy, który nie musi się wcale objawiać. tak czy siak stres ma duży wpływ na moje jelita :p
 

pisanka

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2013
Posty
42
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Warszawa
dołączam się do wątku. niestety też się zmagam z tą dolegliwością, jednak jest to u mnie głównie na tle nerwowym. nad umysłem panuję, ale nad ciałem kompletnie nie :(
 

Maria Gracka

Nowicjusz
Dołączył
14 Październik 2012
Posty
47
Punkty reakcji
0
Nie ma co brać żadnych leków, bez konsultacje z lekarzem i przepisaniem przez niego odpowiednich leków. To nie są zwykłe wzdęcia, a poważna choroba.
 

aifoza

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2010
Posty
534
Punkty reakcji
5
Słyszałam, że skuteczny jest Jeliton. Czy ktoś z Was go bierze?
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
jeliton czy papaja delikatnie osłabiają objawy problemu, w najmniejszym stopniu nie dotykając źródła problemu
 

gratkana29

Nowicjusz
Dołączył
12 Marzec 2012
Posty
92
Punkty reakcji
1
Dolegliwości na tle nerwowym powinien badać inny lekarz, ale ja też tak mam, że jak się czymś denerwuję, to najczęściej mam rozwolnienie. Wtedy niewiele pomaga, jak stres ustępuje to dolegliwości znikają. Jeliton poprawia pracę jelit, co ważne nie powoduje biegunki, ale nie jest lekarstwem, więc warto zasięgnąć opinii lekarza.
 

elx

Nowicjusz
Dołączył
9 Październik 2014
Posty
57
Punkty reakcji
0
Też mim to zdiagnozowali, ale chyba najlżejszą formę, bo ja aż takich problemów nie mam. U mnie w każdym razie zaczęło się od antybiotyku, przy którym zapomniałam o osłonce. Dodatkowo antybiotyk był na helikobakter co też mogło się przyczynić do zjd. Tak czy siak, jak się stresuję nic mi nie dolega, dopiero dzień później stres ze mnie "schodzi" i mam biegunkę, ale mi pomaga trilac - zwykły probiotyk, więc nie uważam tego za tragedię. Brzuch też mnie nie boli, wzdęć nie mam.,.
 

nastka29

Nowicjusz
Dołączył
12 Maj 2013
Posty
13
Punkty reakcji
0
elx napisał:
Też mim to zdiagnozowali, ale chyba najlżejszą formę, bo ja aż takich problemów nie mam. U mnie w każdym razie zaczęło się od antybiotyku, przy którym zapomniałam o osłonce. Dodatkowo antybiotyk był na helikobakter co też mogło się przyczynić do zjd. Tak czy siak, jak się stresuję nic mi nie dolega, dopiero dzień później stres ze mnie "schodzi" i mam biegunkę, ale mi pomaga trilac - zwykły probiotyk, więc nie uważam tego za tragedię. Brzuch też mnie nie boli, wzdęć nie mam.,.
brałam trilac przy antybiotyku, nie miałam później biegunki, więc był skuteczny, ale przy bardzo częstych wypróżnieniach warto iść do lekarza, nie ma co się leczyć na własną rękę, mi podczas biegunek pomaga orsalit - doustny środek nawadniający, jak muszę gdzieś wyjść to biorę coś stopującego np. węgiel, ale nie podejrzewam u siebie zespołu jelita drażliwego, czasem mam zatrucie pokarmowe czy grypę żołądkową
 

adelheid

Nowicjusz
Dołączył
24 Maj 2010
Posty
53
Punkty reakcji
0
Dobrze, że trafiłam na ten temat. Przez kilka tygodni zmagałam się z biegunką i bólem brzucha. Lekarz wypytał mnie dokładnie, skierował mnie na badania i bach! IBS L Zalecił omijać tłuste potrawy, mleko, moje ukochane jabłka i totalne wyciszenie, mniej stresów (taaa). Przepisał również Loperamid na zmniejszenie objawów. Stąd pytanko, czy ktoś z Was brał ten lek i może coś o nim napisać?
 

simpson

Nowicjusz
Dołączył
16 Sierpień 2011
Posty
44
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Współczuję po stokroć. Moja małż zmaga się z tym od dwóch lat. Raz lepiej, raz gorzej, ale od dłuższego czasu odpukać, tfu tfu tfu :)
Z tego co pamiętam, brała ten lek przez jakiś czas i dobrze na niego reagowała, zmniejszał wszelkie, paskudne objawy. Opakowanie starczało na dłuższy czas. Trzymaj się!
 

Dherma

Nowicjusz
Dołączył
15 Sierpień 2012
Posty
58
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem nikt nie rodzi się z ZJD, jelita chyba nie mogą być z siebie od tak 'wkurzone'. Zreszta widzieliście kiedys dziecko z ZJD?
Moim zdaniem jest to efekt złych nawyków w okresie dojrzewania i całkowicie wyleczalne. ZJD uważam za łańcuch powiązanych ze sobą 3,4 dolegliwości nieżyt nosa etc. Uważam tez za potencjalne niebezpieczeństwo zatrucia organizmu przy nie poradzeniu sobie z SJD. Tak na prawdę jestem pewny, ze znam przyczynę, ale nie będę tego publikował.
 
Do góry