Zakon

[Bishop986]

Kiedy znaleźli się tuż obok wieży wszystko wydawało się zbyt proste. Mordechai szybko wyczuł brak aury egzorcysty co oznaczało, że nie tyle "wylądował" gdzieś dalej, ale w ogóle nie opuścił Pomroku. Jego brak był dotkliwy, ale ostatecznie nie uniemożliwiał im działania.
Gdy reszta drużyny zaczęła badać teren Muadib wypił miksturę mocy. Następnie badał aurę roztaczając swoją moc po okolicach wieży. Chciał wyczuć obecność wszelkich wrogów, materialnych jak i niematerialnych.
-Cisza zwykle zwiastuje burzę... - powiedział ni to do siebie ni to do towarzyszy - ...ale komu w drogę temu czas...

- KP -

Spoiler

Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów​

[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 6/7] [Splugawienie 0/7] [Denary: 0]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 6 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 9​

Obrażenia broni: 0

[acronym='Utwardzany kirys, +0,3 ochrony']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochrony']

[/acronym]
[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochrony']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Karta 2/4, czesc talii']

[/acronym][acronym='Zaproszenie, informacja o zebraniu Rady w klanie ,,Luna"']

[/acronym][acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Lina (3 metry)']

[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']

[/acronym][acronym='Silna mikstura lecznicza, +3 do utraconego Zdrowia']

[/acronym]

[acronym='Talizman, +1 do testow wiedzmiarstwa, jesli celem jest pomoc']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']

[/acronym]

Ingrediecje​

 

[Vardamir]

-Witaj, mój drogi, rozumiem, że tym razem nie będzie to miła pogawędka. - Williar mówiąc to udając gestykulację złożył dłonie, by wykonać na nich znak zwiększający duchową siłę.
-Nie sądzisz, że te klimaty się nam już przejadły? Ciemno, ponura budowla... Byłeś kiedyś na plaży? No ja w zasadzie też nie, ale właśnie przelatywałem przez pustynne okolice, podobne w zasadzie, kupa piasku, tylko wody brak. Może się tam przejdziemy, i tam dokończymy nasze e interesy? Taka mała odmiana, jeśli o otoczenie chodzi.
Po zakończeniu tworzenia znaków na środkach dłoni na palcach utworzyły się krzyże, gdyby natomiast główną część dłoni porównać do kwadratu, w jego narożach utworzyły się znaki Yin Yang. Na koniec przemowy dłoń położył sobie na brzuchu, elegancko ją trzymając, jakby był na salonie. Gdyby przeciwnik nie był skłonny do krótkiej rozmowy egzorcysta był gotowy utworzyć na własnym brzuchu główny pentagram rytualny. Drugą rękę trzymał blisko fetyszy.

- KP -

Spoiler

Williar Nightroad – Egzorcysta, Zakon Rytualistów
[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 7(+5)/7] [Splugawienie 1/7] [Denary: 64,7]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 7 Dominowanie ducha - 12 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 3 Przeprawa – 1 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 8 Zaklinanie materii – 10

[acronym='Kostur Medrcow, +2 obr. +1 Dominowania Ducha +1 Walki Bronia']

[/acronym]

Obrażenia broni: 2

[acronym='Kapelusz z magicznym diademem, +0,8 ochr. +1 Dominowania Ducha']

[/acronym]
[acronym='Stalowa zbroja, +1 ochr.']

[/acronym][acronym='Zaklete rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Wzmocnione Buty szybkosci, +0,7 ochr. +1 do Przeprawy']

[/acronym]
Ochrona pancerza: 4,1

[acronym='Zaklete ,,Legendy Rubiezy", zbior przypowiesci i mitow | Modul Algorytm swiadomosci']

[/acronym][acronym='Kula energii, +1 do Czujnosci']

[/acronym][acronym='Eteryczny czujnik, pokazuje polozenie duchow w okolicy']

[/acronym][acronym='Talizman Cieni, osnuwa wlasciciela maskujaca mgla']

[/acronym][acronym='Sycacy prowiant']

[/acronym][acronym='Skorzany buklak z woda']

[/acronym]
[acronym='Nawiedzona czaszka, bardzo upierdliwa']

[/acronym][acronym='Zaklety zwoj, przelamuje ochronna bariere Vash-Anem']

[/acronym][acronym='Raptor, bojowy wierzchowiec | Walka Bronia - 7']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym]

[acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Blizniak, neguje najblizsza strate dwoch punktow na Mocy lub Zdrowiu']

[/acronym]

Fetysze​

---

[acronym='usypia przeciwnika']Bird[/acronym] (prawe ramię)
Tatuaże​

---

---

 

[Caleb]

Podczas gdy egzorcysta zagadywał upiora, tworzył jednocześnie rękoma znaki, mające go wspomóc w walce. Nie miał co liczyć na to, że upiór pójdzie na jakikolwiek kompromis, jednak zapewne liczył w duchu, że wykupi w ten sposób kilka minut. Istotnie, udało mu się utworzyć wszystkie zaplanowane czynności… tylko że te nie odniosły żadnego rezultatu. Williar znajdował się teraz w interiorze upiora i to jego przeciwnik dyktował warunki, toteż magiczne znaki nijak mogły tu pomóc. Mogły tu przydać się zatem tylko fetysze.
Oponent krążył po placu, uśmiechając się złowieszczo.
- Po pierwsze, nie po to poszukiwałem cię tyle, abym przystawał teraz na twe propozycje. A poza tym, jak sam widzisz, te sztuczki są bezcelowe. Ale dość już powiedziałem. Czas zrobić to, co powinienem wykonać dawno temu.
Nagle upiór zerwał się do przodu. Trwało to jedynie moment, jak obydwa jestestwa starły się ze sobą. Nightorad nie miał wyboru, musiał walczyć tu i teraz.

Spoiler

Test Dominowania Ducha Williara i Nieznanego Demona

Remis.

Przez chwilę dwójka mocowała się w morderczym uścisku. Obydwaj czuli jak olbrzymie ilości mocy napierają na ich umysły, szukając choćby luki, która pozwoli na przewagę. Nic takiego jednak się nie stało. Dlatego też upiór odstąpił na chwilę od celu i krążąc wokół, wywijał w jego stronę mackami, starając się wystraszyć egzorcystę, choć trochę złamać jego morale.
- Czassss umierać. Obiecuję ci straszliwy koniec, ooo tak! Żaden Unita ani przeklęty wilkołak nie doświadczyli tego, co już za chwilę dostarczę ci ja!

* * *​

Tymczasem pozostała część drużyny, uznawszy że Williar jakoś sobie poradzi, zaczęła badać sytuację, w jakiej się znaleźli. Z pewnością względny spokój był aż zanadto podejrzany. Przepatrywacz zajął się śladami, jak tylko zakończył inkantację mającą na celu mentalne zabezpieczenie się.

Spoiler

Test Zaklinania Materii

Test udany.

Ów zaklęcie opracował niemal do perfekcji, toteż nie sprawiło mu kłopotów. Następnie zaczął badać grunt.

Spoiler

Test Przeprawy

Test udany.

Szlaki utworzone przez ciężkie obcasy stanowiły trudną do rozwikłania enigmę. Jednak wyćwiczony do tego typu zagwozdek umysł Aeta, szybko skojarzył fakty. Żołnierskie buty przechadzały się tędy wiele razy w grupach. Obecnie większość skierowała się gdzieś dalej, choć trójka osób zmierzyła ku dzwonnicy.
Tym problemem miał zająć się już Fiodor. Uaktywniając swój tatuaż od razu zaobserwował fakt ulepszonej percepcji. Otoczenie jawiło mu się w bardzo wyraźnych konturach, co więcej potrafił dojrzeć o wiele dalej niż dotychczas. Tam gdzie dla innych zaczynała się już linia horyzontu, dla Fiodora oznaczała ledwie odcinek widocznego pola. Wytężając wzrok ujrzał wreszcie, że kilkanaście osób oraz większy kształt krążą dziesięć mil od nich. Gdy zlustrował zaś wieżę, dostrzegł na samym szczycie ruch, jednakże nie potrafił sprecyzować kto dokładnie znajduje się w dzwonnicy.

 

[Vardamir]

-Łaskawie skończyłbyś się popisywać. - Williar chciał wyprowadzić z równowagi przeciwnika, czyli to, co w pewnym sensie demon próbował zrobić z nim. Sam wyrównał oddech i uspokoił się. Krążył w koło nogami szurając po ziemi łukami, bo powstał kolejny znak Yin-Yang. Zaczął szeptać prośby:
-Wielki Rizo, nie jest to jeden, z naszych najgorszych wrogów, jednak jest wielce niebezpieczny, dlatego proszę, wesprzyj mnie, i pobłogosław moje starania... Uzurze Wiedźmiarze, patronie mój, miej mnie w opiece podczas tego starcia.
Laskę trzymał w lewej dłoni, pod pachą ją podtrzymując. Prawą dłoń skierował ku przeciwnikowi, trzymając ją palcami ku górze, z jej środka ukazując święte znaki. Skupił swoją energię i zadał duchowy cios, puki demon utrzymywał się na swojej pozycji drażniąc go.*

*Wściekły atak

- KP -

Spoiler

Williar Nightroad – Egzorcysta, Zakon Rytualistów
[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 7(+5)/7] [Splugawienie 1/7] [Denary: 64,7]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 7 Dominowanie ducha - 12 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 3 Przeprawa – 1 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 8 Zaklinanie materii – 10

[acronym='Kostur Medrcow, +2 obr. +1 Dominowania Ducha +1 Walki Bronia']

[/acronym]

Obrażenia broni: 2

[acronym='Kapelusz z magicznym diademem, +0,8 ochr. +1 Dominowania Ducha']

[/acronym]
[acronym='Stalowa zbroja, +1 ochr.']

[/acronym][acronym='Zaklete rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Wzmocnione Buty szybkosci, +0,7 ochr. +1 do Przeprawy']

[/acronym]
Ochrona pancerza: 4,1

[acronym='Zaklete ,,Legendy Rubiezy", zbior przypowiesci i mitow | Modul Algorytm swiadomosci']

[/acronym][acronym='Kula energii, +1 do Czujnosci']

[/acronym][acronym='Eteryczny czujnik, pokazuje polozenie duchow w okolicy']

[/acronym][acronym='Talizman Cieni, osnuwa wlasciciela maskujaca mgla']

[/acronym][acronym='Sycacy prowiant']

[/acronym][acronym='Skorzany buklak z woda']

[/acronym]
[acronym='Nawiedzona czaszka, bardzo upierdliwa']

[/acronym][acronym='Zaklety zwoj, przelamuje ochronna bariere Vash-Anem']

[/acronym][acronym='Raptor, bojowy wierzchowiec | Walka Bronia - 7']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym]

[acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Blizniak, neguje najblizsza strate dwoch punktow na Mocy lub Zdrowiu']

[/acronym]

Fetysze​

---

[acronym='usypia przeciwnika']Bird[/acronym] (prawe ramię)
Tatuaże​

---

---

 

[Areq]

- Jak dla mnie to ebionici. Poszli gdzieś dalej, możliwe, że patrolują teren. Przydałoby się ewentualnie załatwić sprawę zanim przyjdą, albo chociaż zdobyć dzwonnicę, aby mieć się gdzie bronić. Proponuję pospieszyć po cichu do dzwonnicy i unieszkodliwić gospodarzy. Sam może bym się przekradł, ale nie w trójkę. Dlatego przydałyby się wiedźmiarskie sztuczki. Jakaś niewidzialność czy coś... - rzekł kiwając głową.

- KP -

Spoiler

Aet Monde – Przepatrywacz, Technoklany​

[Zdrowie 7/7] [Moc 4/7] [Splugawienie 0/7] [Denary: 9]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 3 Dominowanie ducha - 0 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 6 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 10 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 8​

[acronym='Swietlisty luk, +2 obr.']

[/acronym][acronym='5 strzal (+1 obr. od trucizny)']

[/acronym]
Obrażenia broni: 2 (+1 od trucizny)

[acronym='Nukler, +1 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Peleryna Mrocznego Okultysty, +0,7 ochr.']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Buty Podroznika, +0,7 ochr.']

[/acronym]
Ochrona pancerza: 3,3

[acronym='Lina (3 metry)']

[/acronym][acronym='Zaklety kolczyk, aktywowany, uodparnia na strach (mozna uzyc 2 razy)']

[/acronym][acronym='Kon']

[/acronym][acronym='Silna mikstura lecznicza, +3 do utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='10 strzal']

[/acronym][acronym='10 strzal']

[/acronym]

[acronym='Konsekracja ciala - utrata punktow Mocy zamiast Zdrowia']

[/acronym]

Manewry bojowe​

 

[bati999]

- Sytuacja ma się tak... - Skwitował Fiodor czując, że moc jego tatuażu się kończy. - Jakieś 10 mil od nas znajdują się jacyś ludzie - kilkunastu żołnierzy i coś większego, prawdopodobnie ebonici. Na dzwonie również ktoś się porusza. Jeżeli się sprężymy, dotrzemy na dzwonnice dużo szybciej niż to wojsko, zadzwonimy i uciekniemy. -Fiodor ruszył biegiem przez pustynie aby dostać się na wieżę. Pędził co sił i to samo kazał zrobić pozostałym. Być może podejrzana osoba na wieży była silniejsza niż ci, którzy krążyli 10 mil od nich.
- Coś mi tutaj za pięknie... - Mruknał pod nosem, patrząc pod nogi, aby nie natrafić na żadną z pułapek.

- KP -

Spoiler

Fiodor - Inkwizytor, Kompanie Soldackie​

[Zdrowie 7/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 1/7] [Denary: 131,6]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 1 Dominowanie ducha - 4 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 3
Pasja - 10 Przeprawa – 6 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 12 Zaklinanie materii - 0​

[acronym='Mroczny Zew, +1 Walki Bronia +1 do Puli Ciemnosci']

[/acronym][acronym='Zaklety Msciciel, +2 obr. +1 do Walki Bronia']

[/acronym]
Obrażenia broni: 4

[acronym='Stalowy helm, +0,6 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Wzmacniany kirys z peleryna, +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Ebionickie rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Zaklete Buty Sprintu, +0,8 ochr. +1 do Przeprawy']

[/acronym]
Ochrona pancerza: 3,8

[acronym='Esencja lecznicza, +2 utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='Esencja lecznicza, +2 utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='Silna mikstura lecznicza, +3 do utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym]
[acronym='Zaklety kolczyk, aktywowany, uodparnia na strach (mozna uzyc 2 razy)']

[/acronym][acronym='Kon']

[/acronym][acronym='Swieta inskrypcja, ujawnia prawdziwa osobe przedmiotu/osoby']

[/acronym][acronym='Zakleta Srebrna katana, +1 obr. (+1 obr. przeciwko splugawionym) | Modul Teleporter (wymagajacy test ZM lub 4 Mocy)']

[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kość do testu podczas walki']

[/acronym][acronym='Odpowiedz Zmii, zawsze 3 obrazenia']

[/acronym][acronym='Bez litosci, +2 do testu walki, zawsze +1 obrazen']

[/acronym][acronym='Blyskawiczny blok, negacja 3 pkt. obrazen']

[/acronym]

Manewry bojowe​

---

[acronym='Cesarskie spojrzenie, uzywajacy zdaje sie byc bardzo grozny']

[/acronym]​

Zagrywka​

---

 

[Caleb]

Williar wzniósł modlitwy ku Rizo i Uzurowi, po czym spojrzał na przeciwnika. Skierował w jego kierunku ręce, podczas jak ten zaczął już zbliżać się do niego. Wokół uderzyło crescendo organ, zwiększające szybkość tonów.

Spoiler

Test Dominowania Ducha Williara i Nieznanego Demona [Pentagram: Williar - Wściekły Atak, Demon - Utrzymanie Pozycji; Williar +3 kości, +1 obrażeń dla zwycięzcy testu]

Williar zadaje 3 punkty obrażeń na Mocy. Inkarnacja duchów.

Demon utworzył przed sobą kulę energii. Forma miała już roztrzaskać się o Williara, ale wtem jego gest zatrzymał ją. Wyładowanie przeszło wokół Unity, a część wydłużających się iskier zawróciła ku agresorowi. Ledwie tłumiona wściekłość Williara tylko wzmocniła ich działanie. Upiór uderzony tymi, odskoczył sycząc z bólu. Ziemia znów zadrżała, jednak tym razem z innego powodu. Wyglądało na to, że modlitwy zostały wysłuchane...

Póki Bishop nie odpisał, na razie post dla Williara.

 

[Vardamir]

Williar wbił w ziemię swoją lasę obok siebie i wykonał ten sam gest drugą ręką. Zaczął odbierać Moc demonowi która kumulowała się i skupiała się na jego dłoniach. Siłą woli trzymał go w miejscu i paraliżował - wpływ egzarchów był tak wielki, że demon nie mógł nawet drgnąć. Gdy egzorcysta pozbawił go mocy uformował ją w wielką lancę, wzniósł się w powietrze i zaatakował, przebijając demona, który rozpadł się niczym obraz na szkle. Nightroad powoli opadł na ziemię, po czym zwrócił się do egzarchów:
-Proszę, niech wyląduję blisko mych kompanów, być może potrzebują mojej pomocy, czeka ich niebezpieczna próba.

- KP -

Spoiler

Williar Nightroad – Egzorcysta, Zakon Rytualistów
[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 7(+5)/7] [Splugawienie 1/7] [Denary: 64,7]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 7 Dominowanie ducha - 12 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 3 Przeprawa – 1 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 8 Zaklinanie materii – 10

[acronym='Kostur Medrcow, +2 obr. +1 Dominowania Ducha +1 Walki Bronia']

[/acronym]

Obrażenia broni: 2

[acronym='Kapelusz z magicznym diademem, +0,8 ochr. +1 Dominowania Ducha']

[/acronym]
[acronym='Stalowa zbroja, +1 ochr.']

[/acronym][acronym='Zaklete rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Wzmocnione Buty szybkosci, +0,7 ochr. +1 do Przeprawy']

[/acronym]
Ochrona pancerza: 4,1

[acronym='Zaklete ,,Legendy Rubiezy", zbior przypowiesci i mitow | Modul Algorytm swiadomosci']

[/acronym][acronym='Kula energii, +1 do Czujnosci']

[/acronym][acronym='Eteryczny czujnik, pokazuje polozenie duchow w okolicy']

[/acronym][acronym='Talizman Cieni, osnuwa wlasciciela maskujaca mgla']

[/acronym][acronym='Sycacy prowiant']

[/acronym][acronym='Skorzany buklak z woda']

[/acronym]
[acronym='Nawiedzona czaszka, bardzo upierdliwa']

[/acronym][acronym='Zaklety zwoj, przelamuje ochronna bariere Vash-Anem']

[/acronym][acronym='Raptor, bojowy wierzchowiec | Walka Bronia - 7']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym]

[acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Blizniak, neguje najblizsza strate dwoch punktow na Mocy lub Zdrowiu']

[/acronym]

Fetysze​

---

[acronym='usypia przeciwnika']Bird[/acronym] (prawe ramię)
Tatuaże​

---

---

 

[Bishop986]

Nim Fiodor gdzieś pobiegł Muadib złapał go za ramię.
-Czekaj, przygotuję nas - rzekł spoglądając na horyzont po czym chwycił w dłoń trochę piasku i zaczął ją "mielić" między palcami.
Z sekundy na sekundę piasek nabierał lepkiej konsystencji aż po chwili zamienił się w maź o kwiatowym zapachu, którą Muadib naniósł na klatki piersiowe towarzyszy malując na nich krzyż.
-Trzech w jedność, duch, materia... Uzurze pobłogosław moje czyny... - Mordechai wzniósł rękę ku górze i mówił dalej a słowa wypływały z jego ust w zawrotnej prędkości - Trzech w jedność, duch, materia. Trzech w jedność, duch, materia. Trzech w jedność, duch, materia. Trzech w jedność, duch, materia. Trzech w jedność, duch, materia. Trzech w jedność, duch, materia...
Seeker mówił nieustannie wprowadzając siebie i swych kompanów w ekstatyczny stan będący formą głębokiej aczkolwiek świadomej medytacji. Świat zaczął lekko wirować i z sekundy na sekundę nabierał ogromnego tempa. Wiedźmiarz resztką mazi wymalował na swej piersi święty znak krzyża nadal wypowiadając słowa w zawrotnym tempie przez co przypominały już podświadomą mantrę. Pod stopami trójki pojawiły się małe okręgi wygenerowane mocą Mordechai'a, które zaiskrzyły się mocą a następnie połączyły się liniami prostymi formując mistyczny symbol w środku którego pojawił się wypalony w piasku znak nieskończoności. Kiedy rytuał zbliżał się do punktu kulminacyjnego Muadib wzniósł również drugą rękę ku górze:
- ...duch, materia. Uzurze! Prosi Cię sługa twój! - niesamowita moc została tknięta w jego kompanów.
Przetoczyła się ona przez nich jak nawałnica tak, iż ich włosy dosłownie zafalowały na wietrze energii wiedźmiarza. W ten sposób Muadib dokonał rytuału, który wzmocnić miał efekt następnego zaklęcia. Kiedy było już po wszystkim między trójką zaistniała intensywna więź, która miała być platformą wzmacniającą efekt kolejnego rytuału. Mordechai odetchnął i na chwilę wrócił do bardziej przyziemnych spraw:
-Jeśli ktoś z was ma jakieś mikstury mocy to jest to dobry moment by mi je przekazać. Gdyby Nemezis okazała się tak krnąbrna jak podczas ataku Ebonitów będzie ciężko mi was wspomagać.
Kończąc ten wątek zabrał się za następny rytuał. Więź została ustanowiona i jego kompanii nie byli już potrzebni. Mordechai rozrysował na ziemi znak okręgu i usiadł w jego środku. Tym razem nic nie mówił tylko często i głęboko oddychał. Jego ciało było spokojne, ale dusza kształtowała materię intensywnie. Widać to było po tym, że pod zamkniętymi powiekami oczy pracowały jakby Muadib nieustannie zmieniał obiekt, na który patrzył. Poza tym od czasu do czasu w jego równomierny oddech wdarł się chaos świadczący o chwilowych zmianach układu sił w walce z Nemezis.
Kiedy skończył wstał. Jeśli rytuał się powiódł między nim a kompanami powstała już silna więź duchowa, która wzmacniała efekt kolejnego zaklęcia. To zaś w zamyśle było banalnie proste. Chodziło mianowicie o utworzenie wokół nich bariery materialnej, ale zwielokrotnionej mocą pierwszego rytuału.
O ile było to konieczne (i możliwe) Muadib wypił miksturę a następnie wybadał aurę osoby znajdującej się w wieży. Poprawił plecak i rzekł:
-Chodźmy już.

- KP -

Spoiler

Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów​

[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 6/7] [Splugawienie 0/7] [Denary: 0]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 6 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 9​

Obrażenia broni: 0

[acronym='Utwardzany kirys, +0,3 ochrony']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochrony']

[/acronym]
[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochrony']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Karta 2/4, czesc talii']

[/acronym][acronym='Zaproszenie, informacja o zebraniu Rady w klanie ,,Luna"']

[/acronym][acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Lina (3 metry)']

[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']

[/acronym][acronym='Silna mikstura lecznicza, +3 do utraconego Zdrowia']

[/acronym]

[acronym='Talizman, +1 do testow wiedzmiarstwa, jesli celem jest pomoc']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']

[/acronym]

Ingrediecje​

 

[bati999]

- Tak więc łap... - Fiodor rzucił miksturę mocy Seekerowi.
Nic go już nie zatrzymywało. Miał tylko nadzieje, że rytuał powiódł się i wszyscy mogli spokojnie ruszyć w kierunku wieży.

- KP -

Spoiler

Fiodor - Inkwizytor, Kompanie Soldackie​

[Zdrowie 7/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 1/7] [Denary: 131,6]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 1 Dominowanie ducha - 4 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 3
Pasja - 10 Przeprawa – 6 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 12 Zaklinanie materii - 0​

[acronym='Mroczny Zew, +1 Walki Bronia +1 do Puli Ciemnosci']

[/acronym][acronym='Zaklety Msciciel, +2 obr. +1 do Walki Bronia']

[/acronym]
Obrażenia broni: 4

[acronym='Stalowy helm, +0,6 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Wzmacniany kirys z peleryna, +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Ebionickie rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Zaklete Buty Sprintu, +0,8 ochr. +1 do Przeprawy']

[/acronym]
Ochrona pancerza: 3,8

[acronym='Esencja lecznicza, +2 utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='Esencja lecznicza, +2 utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='Silna mikstura lecznicza, +3 do utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym][acronym='Zaklety kolczyk, aktywowany, uodparnia na strach (mozna uzyc 2 razy)']

[/acronym]
[acronym='Kon']

[/acronym][acronym='Swieta inskrypcja, ujawnia prawdziwa osobe przedmiotu/osoby']

[/acronym][acronym='Zakleta Srebrna katana, +1 obr. (+1 obr. przeciwko splugawionym) | Modul Teleporter (wymagajacy test ZM lub 4 Mocy)']

[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kość do testu podczas walki']

[/acronym][acronym='Odpowiedz Zmii, zawsze 3 obrazenia']

[/acronym][acronym='Bez litosci, +2 do testu walki, zawsze +1 obrazen']

[/acronym][acronym='Blyskawiczny blok, negacja 3 pkt. obrazen']

[/acronym]

Manewry bojowe​

---

[acronym='Cesarskie spojrzenie, uzywajacy zdaje sie byc bardzo grozny']

[/acronym]​

Zagrywka​

---

 

[Caleb]

W miarę, jak Williar odbierał demonowi moc, interior zaczął się coraz doszczętniej rozpadać. Działo się tak, gdyż każde duchowe dominium istnieje dzięki woli swego właściciela. Nie zdziwił więc Williara spektakularny co prawda widok, niszczejących ścian budynku i pojawiania się kolejnych rys na podłożu.
Upiór próbował wyrwać się z niewidzialnego uścisku, ale ingerencja samych bóstw stanowiła dla niego siłę, przed która musiał się ukorzyć. Jego ostatnie chwile istnienia zawarły się w scenie, gdzie Williar przetłaczał jego energię ku sobie, powodując tym samym potężne eksplozje wokół. Gdy zły duch wreszcie zniknął, rycząc na odchodne, egzorcysta lewitował na fragmencie gruntu, który jako jeden z nielicznych uchował się podczas załamania wymiaru.

Williar +1 do wybranego atrybutu

Delikatnym znosem został zaprowadzony ku portalowi, aby wreszcie opuścić królestwo swego prześladowcy. Wyjście odbijało obraz Pustyni oraz jego towarzyszy, którzy o czymś właśnie rozmawiali.
Nightorad zdążył zmaterializować się tuż przed tym, jak Mordechai rozpoczął swoje działania. Fiodor co prawda rwał się do dzwonnicy od razu, ale zarówno Aet jak i Seeker uznali, że przyda się tutaj zastosować wiedźmiarskie umiejętności.
Jak zwykle okultysta podszedł do zadania bardzo pedantycznie. Po wyrysowaniu odpowiednich znaków, dokładnie wymierzył właściwą ilość swej mocy i tchnął ją w nakreślone floresy.

Spoiler

Test Dominowania Ducha Mordechaia i Nemezis (Mordechai +1 za opis)
Cecha Nemezis: trudność efektu - łatwy (+3), cel – pomoc (+1) = 4

Mordechai zadaje 5 punktów obrażeń na Mocy.

Rytualista od razu zauważył, że zaklęcie podziałało. Odczuli to także pozostali kompani. Przez ich ciała przebiegł delikatny dreszcz, pozostawiając po sobie mrowienie.
Mordechai przysiadł. Skupił się na swym wnętrzu. Teraz czekało go trudniejsze zadanie. Chciał rozprowadzić na całą drużynę obronną barierę.

Spoiler

Test Zaklinania Materii Mordechaia i Nemezis (Mordechai +1 za opis, +1 za moc poprzedniego zaklęcia)
Cecha Nemezis: trudność efektu - średni (+6), cel – pomoc (+1) = 7
Moc Nemezis: 5

Mordechai zadaje 2 punkty obrażeń na Mocy.
Mordechai zadaje 3 punkty obrażeń na Mocy.

Walka z Nemezis przebiegła bezproblemowo. Ta, atakowała w postaci stada widmowych sępów, które coraz pikowały ku Seekerowi, jednocześnie starając się wydziobać mu oczy. Mordechai nie uląkł się. Tego typu sztuczki były zbyt mało wyrafinowane jak na zdolności Nemezis, która potrafiła zasugerować mu o wiele gorsze okropieństwa. To zaś przeświadczyło go o jej złej kondycji i zmierzaniu jego osoby ku wygranej w bieżącej potyczce.
Gdy Muadib skończył, wszyscy członkowie drużyny zaobserwowali, jak wokół nich tworzy się osłona w kształcie dużego bąbla. Po powierzchni owali przebiegały żyłki niebieskich wyładowań oraz zniekształcone kręgi. Tak przygotowania kompania ruszyła ku budynkowi.
Drzwi do środka wieży były stare i spróchniałe. Ich otwarcie odpowiedziało głośnym skrzypnięciem oraz uderzającym przybyszy smrodem stęchlizny. Na parterze walały się stare rupieci oraz butwiejące fragmenty dawnego umeblowania. Na górę prowadziły kamienne schody, niegdyś zabezpieczone niską barierką. Dziś niewiele z niej pozostało. Wspinając się ku swemu celowi, czwórka coraz intensywniej odczuwała obecność zauważonych przez Fiodora istot. Nie przemawiała co prawda za tym głucha cisza, jednak specyficzne przeczucie, że ktoś tu jest i co więcej, wie o przybyszach, nie opuszczała żadnego z nich.
Wyjścia na górę pilnowała stalowa klapa. Donośne ,,klank!’’ obwieściło otworzenie tejże i ostateczne dotarcie ku celowi podróży.
Dzwon zawieszony był między czterema filarami, podtrzymującymi strop. Na ów dziele wygrawerowano liczne wizerunki, głównie przedstawiające prowadzone walki ludzi i demonów. Największy z napisów przyozdabiających dzwon, oznajmiał: ,,dum spiro, spero".
Z początku zdawało się, że nikogo tu nie ma. Jednak jak napomniano, specyficzny instynkt, podpowiadał Unitom co innego.
Realność zagrożenie miały wyjawić zawartości kokonów, umieszczonych na sklepieniu. Pokryte zielonkawą mazią torby miotały się parę chwil, by utworzyć wreszcie luki poprzez które wypełzły na światło dzienne trzy kreatury.

Były to wyjątkowo dotkliwie splugawione kobiety. Ich niegdysiejsze kształty jeszcze dało się dostrzec w sylwetkach trójki, jednak takie cechy jak: gnijąca cera, wypalone oczy czy ochrypłe oddechy, przemawiały za faktem władzy Ciemności nad tymi ciałami.
Dwa pierwsze monstra podskakiwały szybkimi susami wokół Unitów. Próbowały zaatakować przybyszy, ale bariera perfekcyjnie zdała swój test. Ich ruchy były błyskawiczne, każdy krok zaplanowany, tyle że magia Mordecha’ia okazała się zbyt silna, aby sforsować ją mogły szponiaste kończyny splugawionych. Ostatnia z postaci stanęła nieruchomo, tuż przed dzwonem. W jej oczach zapłonął gniew. Bez słów przywołała osobniki, robiące za wojowniczki. Te przysiadły obok jej nóg, posłusznie niczym domowe psiska. Kobieta (?) uderzyła nagle dłońmi w czaszki swoich towarzyszek. Jej ręce przebiły się przez skórę i kości, poczęły grzebać we wnętrzu głów. W ten makabryczny sposób, przywódczyni zwiększała własną moc. Miała ją wykorzystać, aby wypełnić jakiś czar. Wokół, niespodziewanie rozsnuł się całun ciemności, a ze wszystkich stron zaatakowała kaskada jęków oraz szeptów, pochodzących z najciemniejszych otchłani.

 

[Areq]

Theme

Gdy znaleźli się w dzwonnicy, Aet zakrył usta pod wpływem smrodu. Musieli działać szybko, czasu było niewiele, a patrol znajdował się niedaleko. Uwagę przepatrywacza przykuł napis "Dum spiro spero". Był pewien, że wcześniej gdzieś go już widział. Niespodziewany atak wyrwał go z przemyśleń, ale został skutecznie odepchnięty dzięki barierze stworzonej przez wiedźmiarza. Jedna istota stała w bezruchu, Monde spojrzał na nią z powagą, wyglądała na przywódcę obecnych plugawców. Z jej oczu zionął prawieczny gniew. Aet odpowiedział własnym spojrzeniem, zimniejszym niż kiedykolwiek, spokojnym spojrzeniem. Ująwszy w dłoni strzałę, wyrysował nią w powietrzu szeroki krzyż i wypowiadając słowa modlitwy, osadził pocisk na cięciwie. - Choćbym szedł ciemną doliną śmierci, zła się nie ulęknę, bo moc i nauka Rizo są ze mną, a przeciwko Tobie, plugawy bycie. Apage*. - Wypowiadając te stare guślarskie słowa w połączeniu z modlitwą do Rizo, Aet oczyścił umysł z wszelakich emocji i wpływów. Łuk zatrzeszczał, a w kierunku krtani kobiety pomknął pocisk owiedziony słowem i duszą przepatrywacza**.

*Test zaklinania materii na ochronę przed ingerencją ciemności
**Rozważne natarcie

- KP -

Spoiler

Aet Monde – Przepatrywacz, Technoklany​

[Zdrowie 7/7] [Moc 4/7] [Splugawienie 0/7] [Denary: 9]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 3 Dominowanie ducha - 0 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 6 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 10 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 8​

[acronym='Swietlisty luk, +2 obr.']

[/acronym][acronym='4 strzaly (+1 obr. od trucizny)']

[/acronym]
Obrażenia broni: 2 (+1 od trucizny)

[acronym='Nukler, +1 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Peleryna Mrocznego Okultysty, +0,7 ochr.']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Buty Podroznika, +0,7 ochr.']

[/acronym]
Ochrona pancerza: 3,3

[acronym='Lina (3 metry)']

[/acronym][acronym='Zaklety kolczyk, aktywowany, uodparnia na strach (mozna uzyc 2 razy)']

[/acronym][acronym='Silna mikstura lecznicza, +3 do utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='10 strzal']

[/acronym][acronym='10 strzal']

[/acronym]

[acronym='Konsekracja ciala - utrata punktow Mocy zamiast Zdrowia']

[/acronym]

Manewry bojowe​

 

[bati999]

Fiodor nie chciał długo czekać. Mrugnął porozumiewawczo do Willara i Seekera, aby ci zajęli się przełamywaniem ducha przeciwniczki.
Inkwizytora zaniepokoiły rzeczy, które zaczęły się dziać przy tworzeniu zaklęcia. Wyciągnął miecze.
- O Rizo... Jeżeli moim przeciwnikiem jest Vash-Anem, pobłogosław mój Oręż aby był zdolny do ranienia... -
Następnie skupił się sam w sobie. Znak który starał się uczynić nie był wcale łatwy. Podrzucił Zew do góry, tak, że kręcił się w koło. Ręka która dzierżyła mściciela szybko zaczęła wirujący miecz obracać Mścicielem. W krótkich odstępach czasu robił szybkie skosy w kole z miecza, który nabierał coraz to szybszej rotacji. Odbijał i kreślił, aż prędkość którą osiągnął przedstawiała pentagram. W tym czasie był maksymalnie skupiony i wyciszony.
Nagle złapał swoją broń i z pełną prędkością i kilkoma obrotami wybił się na sam szczyt wieży, przebiegł kilka kroków i wyskoczył wirując w okół własnej osi, zbliżając się do wrogiej kobiety. Gdy był już dostatecznie blisko, wypchnął miecze które boleśnie podziurawiły krtań plugawego stwora. *
Wiedział, że czasu było coraz mniej. Podbiegł pod linę i postarał się, aby dzwon usłyszeli wszyscy w koło.

*Wściekły Atak

- KP -

Spoiler

Fiodor - Inkwizytor, Kompanie Soldackie​

[Zdrowie 7/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 1/7] [Denary: 131,6]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 1 Dominowanie ducha - 4 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 3
Pasja - 10 Przeprawa – 6 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 12 Zaklinanie materii - 0​

[acronym='Mroczny Zew, +1 Walki Bronia +1 do Puli Ciemnosci']

[/acronym][acronym='Zaklety Msciciel, +2 obr. +1 do Walki Bronia']

[/acronym]
Obrażenia broni: 4

[acronym='Stalowy helm, +0,6 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Wzmacniany kirys z peleryna, +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Ebionickie rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Zaklete Buty Sprintu, +0,8 ochr. +1 do Przeprawy']

[/acronym]
Ochrona pancerza: 3,8

[acronym='Esencja lecznicza, +2 utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='Esencja lecznicza, +2 utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='Silna mikstura lecznicza, +3 do utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym][acronym='Zaklety kolczyk, aktywowany, uodparnia na strach (mozna uzyc 2 razy)']

[/acronym]
[acronym='Swieta inskrypcja, ujawnia prawdziwa osobe przedmiotu/osoby']

[/acronym][acronym='Zakleta Srebrna katana, +1 obr. (+1 obr. przeciwko splugawionym) | Modul Teleporter (wymagajacy test ZM lub 4 Mocy)']

[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kość do testu podczas walki']

[/acronym][acronym='Odpowiedz Zmii, zawsze 3 obrazenia']

[/acronym][acronym='Bez litosci, +2 do testu walki, zawsze +1 obrazen']

[/acronym][acronym='Blyskawiczny blok, negacja 3 pkt. obrazen']

[/acronym]

Manewry bojowe​

---

[acronym='Cesarskie spojrzenie, uzywajacy zdaje sie byc bardzo grozny']

[/acronym]​

Zagrywka​

---

 

[Vardamir]

Walka Bronią +1 (Czuję, że jak dożyję następnej sesji na początku się przyda)

Gdy Mordechai skończył swoje przygotowania Nightroad wykonał swoją dolę. Narysował Znaki wzmacniające umiejętności zaklinania, lub, jeśli ktoś oprócz niego chciał, duchową moc. Po tym powinni być gotowi na dalsze starcie.

W momencie, gdy ujrzeli splugawione kobiety Williar odczuł tęsknotę za mocą, jaką dawali mu egzarchowie. Z nią na pewno łatwo by sobie poradził. Gdy tylko 'przywitali się', po czym jedna z kobiet korzystała z dwóch pozostałych Williar skinął do Seekera. Pora była przejść do działania. Przywódczyni splugawionych na pewno była zbyt silna, by to ją mentalnie zaatakował. Złożył dłonie, by odświeżyć święte znaki oraz znak zwiększający jego duchową siłę.
-Rizo, proszę wspomóż mnie ponownie. To starcie będzie ważne na naszej drodze ku pokonaniu klątwy. Uzurze Wiedźmiarzu, pomóż odnieść mi i tym razem zwycięstwo, a chwała Egzarchów stłamsi tutejsze zło na długi czas.
Wyszeptał po czym przeszedł do działania. Na początek mentalnie przyjrzał się otoczeniu - zastanawiało go, czy te istoty są same, czy jest tu jakiś upiór bezpośrednio je kontrolujący. Czy może w nich coś siedzi. Następnie przypuścił mentalny atak na jedną z mniej ważnych istot. Chciał w ten sposób osłabić tą przygotowującą prezent dla nich. Gdy tylko udało się przejąć mu mentalnie kontrolę nad słabym umysłem skłonił ją, by skoczyła głową w dół, licząc, że roztrzaska się wystarczająco, by ta silna nie mogła z niej skorzystać. Następnie przygotował się do skontrowania zaklęcia, jakiego zechce przeciwniczka użyć. Udawało się to już, liczył, że i teraz się uda. Dzięki temu Mordechai miałby otwartą drogę to ataku.

- KP -

Spoiler

Williar Nightroad – Egzorcysta, Zakon Rytualistów
[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 7(+5)/7] [Splugawienie 1/7] [Denary: 64,7]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 7 Dominowanie ducha - 12 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 3 Przeprawa – 1 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 9 Zaklinanie materii – 10

[acronym='Kostur Medrcow, +2 obr. +1 Dominowania Ducha +1 Walki Bronia']

[/acronym]

Obrażenia broni: 2

[acronym='Kapelusz z magicznym diademem, +0,8 ochr. +1 Dominowania Ducha']

[/acronym]
[acronym='Stalowa zbroja, +1 ochr.']

[/acronym][acronym='Zaklete rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Wzmocnione Buty szybkosci, +0,7 ochr. +1 do Przeprawy']

[/acronym]
Ochrona pancerza: 4,1

[acronym='Zaklete ,,Legendy Rubiezy", zbior przypowiesci i mitow | Modul Algorytm swiadomosci']

[/acronym][acronym='Kula energii, +1 do Czujnosci']

[/acronym][acronym='Eteryczny czujnik, pokazuje polozenie duchow w okolicy']

[/acronym][acronym='Talizman Cieni, osnuwa wlasciciela maskujaca mgla']

[/acronym][acronym='Sycacy prowiant']

[/acronym][acronym='Skorzany buklak z woda']

[/acronym]
[acronym='Nawiedzona czaszka, bardzo upierdliwa']

[/acronym][acronym='Zaklety zwoj, przelamuje ochronna bariere Vash-Anem']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym]

[acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Blizniak, neguje najblizsza strate dwoch punktow na Mocy lub Zdrowiu']

[/acronym]

Fetysze​

---

[acronym='usypia przeciwnika']Bird[/acronym] (prawe ramię)
Tatuaże​

---

---

 

[Bishop986]

Wojowniczki nie były w stanie przebić bariery ustanowionej przez Seeker'a. Nie dziwiło go to. Ujarzmił Nemezis narzucając materii swoją wolę i kształtując ją według swoich potrzeb. Obecność Willara również miała niebagatelne znaczenie. Razem stanowili "mentalny duet", który ciężko było pokonać. Gest egzorcysty odwzajemnił skinieniem głowy. Kiedy kompan zaczął szeptać zawtórował mu wypowiadając równolegle do jego słów:
-Uzurze Wiedźmiarzu, pomóż odnieść mi i tym razem zwycięstwo, a chwała Egzarchów stłamsi tutejsze zło na długi czas!
Jego głos był jednak donośny i przenikliwy. Zaznaczył, że ich misję błogosławią siły mogące poskromić wszelkie zło.
Muadib wyczuł działania egzorcysty i postanowił to wykorzystać. Każdy atak czy obrona za pomocą siły woli oznaczała uruchomienie swoistego tunelu między podmiotami tych działań. Wiedźmiarz skupił się na odnalezieniu takowego i "podłączeniu" się do niego maskując swoją siłę tak by nie była wyczuwalna dla wroga. Kiedy tylko wyczuł odpowiedni moment (tuż po działaniach Willara) zgiął nogi w kolanach, klasnął dłońmi a następnie wyrzucił ręce w stronę plugawych istot. W ten sposób po ścieżce zostawionej przez egzorcystę przetoczyła się silna fala mocy Mordechai'a. Jego zaklęcie nie było specjalnie finezyjne. Uderzył po prostu całością swojej mocy by pokonać każdą barierę. Podczas rytuału z jego gardła wydarł się przeraźliwy ryk odzwierciedlający ogrom mocy jako w niego włożył. Tym posunięciem chciał albo doszczętnie dobić ową "kobietę" albo chociaż osłabić ją tak by kolejny krok egzorcysty był ułatwiony działaniem wiedźmiarza.

- KP -

Spoiler

Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów​

[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 6/7] [Splugawienie 0/7] [Denary: 0]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 6 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 9​

Obrażenia broni: 0

[acronym='Utwardzany kirys, +0,3 ochrony']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochrony']

[/acronym]
[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochrony']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Karta 2/4, czesc talii']

[/acronym][acronym='Zaproszenie, informacja o zebraniu Rady w klanie ,,Luna"']

[/acronym][acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Lina (3 metry)']

[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']

[/acronym][acronym='Silna mikstura lecznicza, +3 do utraconego Zdrowia']

[/acronym]
[acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym]

[acronym='Talizman, +1 do testow wiedzmiarstwa, jesli celem jest pomoc']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']

[/acronym]

Ingrediecje​

 

[Caleb]

Właściwą walkę zainicjował Aet. Przed atakiem przygotował się mentalnie, aby być uodpornionym na ataki o niematerialnej naturze.

Spoiler

Test Zaklinania Materii (Aet +1 za opis)

Test udany.

- Choćbym szedł ciemną doliną śmierci, zła się nie ulęknę, bo moc i nauka Rizo są ze mną, a przeciwko Tobie, plugawy bycie. Apage. – wypowiadając te słowa i jednocześnie kumulując w sobie działaniu zaklęcia, wystrzelił z łuku ku przywódczyni szajki.

Spoiler

Test Strzelectwa Aeta i Czujności Głównej Strażniczki Dzwonu [Pentagram: Aet – Rozważne Natarcie, Główna Strażniczka – Wściekły Atak; Główna Strażniczka +3 kości, zwycięzca testu +3 obrażeń] (Aet +1 za opis)

Główna Strażniczka przeważa 1 przebiciem. Jako że sama stosowała w tym przypadku test obronny, nie zadaje obrażeń.

Stwór natychmiast schylił się, sprawiając że pocisk pomknął nad owrzodzoną głową. Zaśmiał się zrogowaciałymi ustami takim głosem, jakby dźwięk, który z siebie wydobywał był odwrócony w czasie. Przepatrywacz nie zdążył chociażby odwrócić uwagi kobiety, i tej wreszcie udało się ujarzmić mroczne siły, by sformować je jako widmowego smoka, który począł krążyć wokół wieży.

Bestia była stworzona ze skondensowanej mocy, którą również atakowała. Stwór ział bowiem potężnymi wyładowaniami, które dosięgnąwszy swego celu, wysysały z niego energię. Nim ktokolwiek zdążył zareagować, smok buchnął poprzez gardziel skrzącym się pyłem.

Spoiler

Bardzo trudny (5) test Dominowania Ducha/Zaklinania Materii dla wszystkich

Aet (+1 za modlitwę, +1 za opis) – test nieudany. Utrata 3 punktów Mocy.
Fiodor – test nieudany. Utrata 3 punktów Mocy.
Mordechai – test udany.
Williar – test udany.

Fala ominęła okultystów, jednak Aet oraz Fiodor zostali nią niemal zmieceni. Szczególnie źle czuł się przepatrywacz, któremu aż wrzało w trzewiach. Chociaż na ciele nie było widocznych obrażeń, to jego moc znacznie się uszczupliła – zarówno on jak i Fiodor byli bladzi jak ściana, ponadto krztusili się i walczyli z zawrotami głowy. Smok wywinął ogonem, wyprostował skrzydła po czym rozpoczął kolejne okrążenie wokół wieży.
Fiodor opanował negatywne skutki czaru i sam postanowił teraz zaatakować splugawioną. Wypadł szybko i ze wściekłością – miał nadzieję, że ten sposób okaże się równie pomocny, co ostatnio.

Spoiler

Test Walki Bronią Fiodora i Głównej Strażniczki Wieży [Pentagram: Fiodor – Wściekły Atak, Główna Strażniczka – Wściekły Atak; zwycięzca testu +3 obrażenia]

Fiodor zadaje 10 punktów obrażeń (1 blokowany przez Plugawą Odporność).

Inkwizytor zatańczył między trójką, wymachując orężem. W pewnym momencie mocniej wierzgnął, wyciągnął przed siebie ręce i ścisnął ostrza po szyi największego plugawca, na zasadzie nożyc. Głowa potwora wystrzeliła ku górze, kończąc żywot mrocznej strażniczki oraz działania smoczego zaklęcia. Fiodor spojrzał na wiszący z dzwony łańcuch. Mocno odbił się z obydwu nóg i uczepiając się tego, zabił weń. Po okolicy przeszło potężne wyładowanie. Cały obszar wokół wieży zadrżał, wzbijając w paru miejscach chmury piasku. Fiodor wylądował między pozostałą dwójką. Kobiety nadal nie mogły mu wyrządzić żadnej krzywdy, choć usilnie próbowały. Williar wykorzystał fakt, że są zajęte towarzyszem i spróbował wedrzeć się do umysły jednej z przeciwniczek.

Spoiler

Test Dominowania Ducha Williara i Strażniczki Wieży (Williar +1 za zaskoczenie)

Williar przeważa 2 przebiciami.

Jako że egzorcysta nie manifestował się dotychczas ze swoim zamiarem, reszta jego kompani ze zdumieniem oglądała teraz zadziwiającą scenę. Nagle oczy jednej z kobiet przybrały inny ton, po czym wróg sam rzucił się z platformy w dół, na pewną śmierć poprzez złamanie karku.
Ostatnia z przeciwniczek ostała się Mordechai’owi. Ten szybko przygotował właściwy rytuał. Zamierzał wyssać energię z wroga. Co prawda pierwotnie chciał zaatakować przywódczynię, ale nie było czasu na rozmyślanie o segregacji celów.

Spoiler

Test Dominowania Ducha Mordechaia i Nemezis
Cecha Nemezis: trudność efektu - średni (+6), cel – krzywda (+3) = 9
Moc Nemezis: 5

Mordechai zadaje 2 punkty obrażeń na Mocy.
Remis.
Mordechai zadaje 1 punkty obrażeń na Mocy.
Mordechai zadaje 1 punkty obrażeń na Mocy.
Nemezis zadaje 5 punktów obrażeń na Mocy.
Nemezis zadaje 3 punkty obrażeń na Mocy. +2 kości do Puli Ciemności.

Muadib intonował zaklęcie, jednocześnie prowadząc walkę z wielce znanym mu przeciwnikiem. Mentalny wróg przelał się do jego głowy na podobieństwo trucizny, sączącej się przez tkaninę. Zatruł myśli i wszelkie koncepcje. Tym razem Mordechai przegrał. Osunął się na ziemię, ze strużką śliny na ustach.
Brak przytomności u wiedźmiarza sprawił, że zaklęcie ochronne przestało działać. Potwór błyskawicznie to wykorzystał. Jak sprężyna wybił się z miejsca ku Aetowi, wyciągając ku niemu pokryte bąblami dłonie, na których lśniły długie szpony.
Tymczasem zabicie w dzwon nie pozostało bez odzewu. Na horyzoncie zaczęły narastać ciemne skupiska. Już za parę chwil dało się rozpoznać, kto zbliża się do budowli tak nienaturalne prędko.

Kolejne grupy zwiadowców Ciemności łączyły się w szaleńczym biegu, tworząc morze splugawionej hordy. Wszyscy wysłannicy złych sił, którzy dotychczas patrolowali okolicę, pędzili obecnie rosnącą armią ku budowli. U celu mieli zjawić się za maksymalnie dziesięć minut, gdyż ich niezwykła prędkość była okupywana siłami Ciemności, którymi ci byli przepełnieni.
Co więcej, od strony wschodniej wyłoniły się na niebie skrzydlate monstra, które również zmierzały ku dzwonnicy…

 

[Vardamir]

Williar złapał za flaszkę z miksturą mocy:
-Fiodorze, napój nią Mordechaia, i go obudź. I niech jakoś doprowadzi się do stanu używalności, ja zajmę się smokiem. I wymyślcie coś, jak nas wyciągnąć. Takiej armii, to my pokonamy - krzyknął rzucając miksturę mocy Fiodorowi, by ten napoił Seekera. Sam zwrócił się przeciw smokowi. Święte znaki miał gotowe, pozostał mu rytualny krąg. Uderzył pięścią w ziemię, po czym wokół niego pojawił się pentagram. Smok atakował błyskawicznie, przez co uniknięcie jego ciosu było ciężkie. Williar natarł więc swoją mocą rozważnie*, bezpośrednio uderzając w smoka. Musiał po prostu zniszczyć jego zapasy mocy. Choć był daleko spróbował kontaktu telepatycznego z Enchayem. Jedyny sposób na ucieczkę, jaki widział, to pomrok. Ciężko by było uciekać w drugą stronę pieczo. Żeby chociaż tamci mieli normalną szybkość, może by im się udało. Ale musieliby już uciekać. Williar widział jeszcze jedną możliwość, ale tej się obawiał - całkowite odwrócenie jego roli.

*Rozważne natarcie.

- KP -

Spoiler

Williar Nightroad – Egzorcysta, Zakon Rytualistów
[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 7(+5)/7] [Splugawienie 1/7] [Denary: 64,7]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 7 Dominowanie ducha - 12 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 3 Przeprawa – 1 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 9 Zaklinanie materii – 10

[acronym='Kostur Medrcow, +2 obr. +1 Dominowania Ducha +1 Walki Bronia']

[/acronym]

Obrażenia broni: 2

[acronym='Kapelusz z magicznym diademem, +0,8 ochr. +1 Dominowania Ducha']

[/acronym]
[acronym='Stalowa zbroja, +1 ochr.']

[/acronym][acronym='Zaklete rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Wzmocnione Buty szybkosci, +0,7 ochr. +1 do Przeprawy']

[/acronym]
Ochrona pancerza: 4,1

[acronym='Zaklete ,,Legendy Rubiezy", zbior przypowiesci i mitow | Modul Algorytm swiadomosci']

[/acronym][acronym='Kula energii, +1 do Czujnosci']

[/acronym][acronym='Eteryczny czujnik, pokazuje polozenie duchow w okolicy']

[/acronym][acronym='Talizman Cieni, osnuwa wlasciciela maskujaca mgla']

[/acronym][acronym='Sycacy prowiant']

[/acronym][acronym='Skorzany buklak z woda']

[/acronym]
[acronym='Nawiedzona czaszka, bardzo upierdliwa']

[/acronym][acronym='Zaklety zwoj, przelamuje ochronna bariere Vash-Anem']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym]

[acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Blizniak, neguje najblizsza strate dwoch punktow na Mocy lub Zdrowiu']

[/acronym]

Fetysze​

---

[acronym='usypia przeciwnika']Bird[/acronym] (prawe ramię)
Tatuaże​

---

---

 

[bati999]

Soldat przejął miksturę od Willara. Skoczył ku Seeker'owi, złapał go i przeturlał się z nim. Otworzył mu usta i wlewał po trochę mikstury, aż Wiedźmiarz obudził się.
- Dasz radę? - Zapytał cucąc go. - Nie szalej tak ostro... -
Sam również sięgnął po miksturę i ją wypił. Strzepał z mieczy krew energicznym ruchem. Wyciągnął katanę i podarował ją wiedźmiarzowi.
- Na razie ty możesz zrobić z tego pożytek. Teleportacja tym w twoim wypadku może się na coś zdać. -
Fiodor pożyczył katanę kompanowi, bo wiedział, że ten dysponuje ogromnym potencjałem magicznym a Fiodor używał teraz innych broni.
- Na Srogieja! Co tu się dzieje! - Krzyknął z przerażeniem patrząc na hordy splugawionych zmierzających w kierunku wieży.
"A ta gdzie się tak śpieszy?" Pomyślał biegnąc w stronę splugawionej, która pędziła ku Aetowi.
Wślizgiem przedarł się przez wybuchy nabrzmiałej mocy, która panoszyła się w wieży. Czas zwolnił. Fiodor wbił miecze prosto w brzuch oponentki. Spojrzał tylko na wroga, gdzie jego mina z ogromnej wściekłości przeradzała się w ból, strach i zdziwienie. Zaparł się sam w sobie i wyciągnął miecze, rozbryzgując plugawą krwią potwory.*
Rozglądnął się nerwowo dookoła.
- Cholera... Znikąd ratunku... Srogieju... Rizo... Dopomóżcie... -
Modlił się zaciskając rękojeść broni coraz bardziej.

*Błyskawiczna Riposta

- KP -

Spoiler

Fiodor - Inkwizytor, Kompanie Soldackie​

[Zdrowie 7/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 1/7] [Denary: 131,6]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 1 Dominowanie ducha - 4 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 3
Pasja - 10 Przeprawa – 6 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 12 Zaklinanie materii - 0​

[acronym='Mroczny Zew, +1 Walki Bronia +1 do Puli Ciemnosci']

[/acronym][acronym='Zaklety Msciciel, +2 obr. +1 do Walki Bronia']

[/acronym]
Obrażenia broni: 4

[acronym='Stalowy helm, +0,6 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Wzmacniany kirys z peleryna, +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Ebionickie rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym][acronym='Zaklete Buty Sprintu, +0,8 ochr. +1 do Przeprawy']

[/acronym]
Ochrona pancerza: 3,8

[acronym='Esencja lecznicza, +2 utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='Esencja lecznicza, +2 utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='Silna mikstura lecznicza, +3 do utraconego Zdrowia']

[/acronym][acronym='Silna mikstura Mocy, +3 do utraconego Mocy']

[/acronym][acronym='Zaklety kolczyk, aktywowany, uodparnia na strach (mozna uzyc 2 razy)']

[/acronym][acronym='Swieta inskrypcja, ujawnia prawdziwa osobe przedmiotu/osoby']

[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kość do testu podczas walki']

[/acronym][acronym='Odpowiedz Zmii, zawsze 3 obrazenia']

[/acronym][acronym='Bez litosci, +2 do testu walki, zawsze +1 obrazen']

[/acronym][acronym='Blyskawiczny blok, negacja 3 pkt. obrazen']

[/acronym]

Manewry bojowe​

---

[acronym='Cesarskie spojrzenie, uzywajacy zdaje sie byc bardzo grozny']

[/acronym]​

Zagrywka​

---

 

[Bishop986]

Seeker wypił miksturę i od razu poczuł, że wraca do świata żywych. Aby jeszcze bardziej odbudować swoje siły szybko wypił miksturę przekazaną mu wcześniej. Teraz czuł, że jego możliwości zostały prawie odnowione, ale po ostatnich wydarzeniach i tak pozostał mu silny niesmak. Wiele lat ćwiczył umysł by był w stanie zwyciężać Nemezis i kształtować świat według swej woli, ale ta zawsze wydawała się być o krok do przodu. Mordechai postanowił zweryfikować swoje dotychczasowe poczynania i w walce z Nemezis stosować więcej sprytu niż prostej przewagi mentalnej.
-Rozdrobnić ją... - myślał - Tak może uniknę tej przeklętej loterii.
Teraz jednak nie miał czasu na planowanie nowej strategii. Strażnicy zostali pokonani a dźwięk dzwonu rozbrzmiewał wśród wydm, lecz Ciemność wysłała hordy swych sługusów aby ci dokończyli dzieła. Sytuacja była patowa. Widząc, że Willar zajmował się smokiem wiedźmiarz skupił się na tym co potrafił najlepiej. Chcąc pomóc sobie i swym kompanom wydostać się z tej śmiertelnie niebezpiecznej sytuacji utworzył na ziemi rytualny okrąg. Klaśnięcie dłońmi spowodowało, że na podłodze powstał żarzący się mocą symbol po środku, którego stał Muadib:
-Uzurze! Człowiek jest kowalem swego losu a jego czyny oceniasz Ty i Tobie podobni! Uzurze! Natchnij mnie mocą abym mógł czynić to co Tobie miłe! Niech twe błogosławieństwo zstąpi na nas i odgoni zło! Uzurze Wiedźmiarzu! Twój wierny sługa prosi! Jeśli jest Ci to miłe dopomóż nam!
Mordechai zgiął nogi w kolanach po czym powoli wystawił prawą rękę do przodu. Wyglądało to jakby męczył się z przepchnięciem czegoś, czego nikt prócz niego nie widział. Jego siła poczęła przesuwać pewną część piasku znajdującego się przed wieżą. Następnie znów klasnął. Ciągłość symbolu i rytuału została zachowana, ale na ziemi rozświetlił się nowy znak. Seeker postanowił "rozłożyć" ciężar walki. Miast siłować się z potężną i zdradliwą Nemezis na raz, dobierał czynności po kolei. Na razie uformował górkę z piasku tuż przed wejściem do Wieży.
-Daj mi sił! - krzyknął przystawiając do twarzy dłonie złożone w modlitewnym geście - Uzurze!
Wraz z wykrzyczeniem imienia Egzarchy rozpostarł ręce a jego ciało zafalowało jakby dotknięte elektrycznością. Mordechai wykonał kolejny rytuał, powiązany z poprzednim, ale zarazem od niego niezależny. Uczynił następny mały krok do celu i tknął w zebrany piach swą moc nadając mu "życia".
-Teraz! Biegniemy na dół! Do piasku, szybko. Willarze!
Kiedy byli już na dole wystarczyło dokonać trzeciego kroku a mianowicie narzucenia owemu "ożywieńcowi" swojej woli. Seeker wyciągnął ręce ku górze, wyszeptał inkantancję, po czym runął na piach wbijając w niego swe dłonie.
-Poddaj się woli sługi Uzura Wiedźmiarza! - krzyknął kończąc ostatni z trzech rytuałów.
W wyniku trzech odrębnych czynności miał zamiar utworzyć jęzor piachu, który odpychając od siebie masy pustynnego pyłu miał poruszać się na tyle szybko by zgubić pościg. Jeśli rytuał się udał Seeker wraz z towarzyszami ruszyli by zostawić swych wrogów i Wieżę za sobą.


*Cel - pomoc
**Ingrediencja - pomoc

- KP -

Spoiler

Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów​

[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 6/7] [Splugawienie 0/7] [Denary: 0]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 6 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 9​

[acronym='Zakleta Srebrna katana, +1 obr. (+1 obr. przeciwko splugawionym) | Modul Teleporter (wymagajacy test ZM lub 4 Mocy)']

[/acronym]

Obrażenia broni: 1 (+1 przeciwko splugawionym)

[acronym='Utwardzany kirys, +0,3 ochrony']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochrony']

[/acronym]
[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochrony']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Karta 2/4, czesc talii']

[/acronym][acronym='Zaproszenie, informacja o zebraniu Rady w klanie ,,Luna"']

[/acronym][acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Lina (3 metry)']

[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']

[/acronym][acronym='Silna mikstura lecznicza, +3 do utraconego Zdrowia']

[/acronym]

[acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']

[/acronym]

Ingrediecje​

 

[Caleb]

Williar rozglądał się za smokiem i już nawet miał zamiar go zaatakować. Dopiero po chwili dotarło do niego, że wraz z pokonaniem twórczyni zaklęcia, jego rezultat, czyli gad właśnie, bezpowrotnie zniknął. Podczas dynamicznej walki musiało to ujść jego uwadze, wszystko bowiem działo się w ekspresowym tempie. Porzuciwszy poprzedni zamiar, Nightorad próbował wyszukać aurę Enchay’a. Niestety on i towarzysze zdani na siebie. Znajdowali się zbyt daleko, aby przesłać choć najsłabszy impuls.
Fiodor w tym czasie osłaniał Aeta, na którego zmierzała ostatnia ze splugawionych kobiet.

Spoiler

Test Walki Bronią Fiodora i Strażniczki Dzwonu [Pentagram: Fiodor –Błyskawiczna Riposta, Strażniczka – Wściekły Atak; Fiodor +3 kości, zwycięzca testu +2 obrażenia] (Fiodor +1 za zaskoczenie)

Fiodor zadaje 10 punktów obrażeń (1 jest blokowany przez Plugawą Odporność).

Cięcie było szybkie i bezlitosne. Jednym, płynnym ruchem Soldat przeciął nieprzyjaciela na połowy, z których jedna potoczyła się posadzką, aby spaść w dół wieży. Jednakże to zwycięstwo było niczym w porównaniu z rozmiarem nadchodzącego zagrożenia w postaci armii wroga.
Ucieczką miał zamiar zająć się Mordechai, który właśnie odzyskał przytomność. Swoje działania podzielił na kilka prostszych etapów.

Spoiler

Test Zaklinania Materii Mordechai’a i Nemezis
Cecha Nemezis: trudność efektu – łatwy (+3), cel – pomoc (+1) = 4

Mordechai zadaje 1 punkt obrażeń na Mocy.

Stojąc w magicznym kręgu, Mordechai utworzył pod wieżą spory nasyp. W swoim umyśle czuł jak drobinki układają się wedle jego woli w foremną wydmę. Ta sztuczka była jednakże łatwa. Teraz czekał wszystkich najtrudniejszy krok…
Armia wroga była coraz bliżej. Dzikie okrzyki oraz zawodzenia, którymi dodawały sobie sił plugawcy i różnorakie stwory, odbijały się coraz mocniejszym dźwiękiem. Ponadto ogromne kształty na wschodzie również nie ustępowały. Trzepot ich skrzydeł był już słyszalny dla wizytatorów wieży…
Tymczasem Mordechai i reszta pędzili na utworzoną przez wiedźmiarza formację. Chwile, podczas których zbiegali w dół, zdawały się rozciągać w nieskończoność. Seeker wpadł na wydmę pierwszy i na niej dokonał kolejnego rytuału.

Spoiler

Test Zaklinania Materii Mordechai’a i Nemezis (Mordechai +1 za ingrediencję, +1 za poprzednie zaklęcie)
Cecha Nemezis: trudność efektu – średni (+6), cel – pomoc (+1) = 7

Mordechai zadaje 2 punkty obrażeń na Mocy.
Mordechai zadaje 1 punkt obrażeń na Mocy.
Nemezis zadaje 1 punkt obrażeń na Mocy.
Mordechai zadaje 2 punkty obrażeń na Mocy.

Wymyślne sztuki ze strony Nemezis nie były potrzebne. Sam nadchodzący z okolicy ryk wroga dostarczał dostatecznych barier, które musiał przełamać Mordechai, aby rzucić właściwe zaklęcie. Wreszcie odniósł sukces, a poczuli to wszyscy w momencie, gdy piaskowy jęzor uniósł ich do góry. Zaraz potem front potworów uderzył nań, wspinając się w górę, ku swym celom. Choć wymyślny środek transportu już zaczął ruszać i mogłoby się zdawać, że uratuje uciekinierów, to bękarty Ciemności zdążyły dotrzeć na szczyt ruchomej wydmy. Szamani z kościstymi laskami zaczęli zaś ją okrążać ją i rzucać silne zaklęcia, by unieruchomić podróżujących.
Monstra dopadły już na wierzchołek, gdy zapikowała pierwsza ze skrzydlatych istot. Ogromna fala ognia przetoczyła się nad głowami Unitów, jednakże żadna z salw nie uczyniła im krzywdy. Przeciwnie wręcz, wszystkie były mierzone w plugawców, którzy płonąc, spadali z powrotem w dół.
Dosiadający wywerny osobnicy stanowili skład Rady, jaka jeszcze niedawno odbywała się w Lunie. Calle zniosła swojego wierzchowca, tak aby przeciąć jednym skrzydłem formację Mordechaia. Piaskowy jęzor rozerwał się, strącając pozostałe kreatury. Sami Unici wylądowali na grzbiecie gada.
Rosnąca chmara na dole zaryczała w odpowiedzi na ten zwrot akcji. Skrzydlate stworzenia nad nimi rzygnęły kolejnymi strugami płomiennych łun. Uratowani Unici oddalali się z Metropolitką, z powrotem na wschód. Kobieta mówiła donośnie, aby przebić słowa przez gwiżdżący w uszach wiatr.
- Dobra robota. Wybaczcie, że musieliście czekać na odsiecz, ale tamci wnet dostrzegliby taką watahę jak nasza – znacząco poklepała łuski wywerny - Dlatego czekaliśmy do ostatniej chwili.
Po kilkunastu minutach reszta bestii dołączyła do Calle i drużyny. Cedryk odgarnął włosy z czoła, oglądając się za siebie.
- To powinno ich na jakiś czas ostudzić. Kapłanko Calle, może już pani wytłumaczyć obecną sytuację.
Metropolitka skinęła głową.
- Wyruszamy natychmiast do Omamu. Znamy już lokację ostatniej dzwonnicy. Znajduje się na Pustkowiach, za terenami Ebionitów…

Mordechai/Williar +3 do wybranych atrybutów
Aet/Fiodor +2 do wybranych atrybutów​

Ciąg dalszy nastąpi.​