Um będę starał się zrozumieć autora.
Ludzie w nerwach piszą zwykle nieskładnie.
Rzuciła Cię w wakacje bo jej nie odwiedziłeś - miałeś jakiś powód? Czy ogólnie nie odczuwałeś potrzeby kontaktu z nią?
Skoro z Tobą zerwała widocznie nie odpowiadało jej takie zachowanie z Twojej strony (wcale się nie dziwię).
"Teraz dała mi rady" czyli rozmawialiście? Czy te "rady" zostały (o zgrozo) wysłane sms-em lub gadu-gadu?
"i że jak je spełnię, to będzie ze mną chodziła" do rad można się zastosować a nie spełni (ok nie będe się więcej czepiał słówek)
Tu nasuwa mi się jedno z podstawowych pytań: ile macie lat?
I lista życzeń panny X:
-nie rób głupich min, czyli mam rozumieć, że zwykle robisz je nagminnie
?
-jak tego chcesz to zachowuj się jak chłop, no to stary musisz kupić pług jak nic
-nie buj (to się pisze przez ó nawiasem) się dziewczyn, one zwykle nie gryzą więcej pewności siebie
-jak ktoś Cię zacznei zaczepiać dowal tekst, ściągnij sobie BLUZGATOR i rzucaj tekstami o burakach z biedronki
-a jak było to nie wiesz co będzie dalej tu sprawa jest cięższa, bo chyba masz zostać jasnowidzem
-jak się w coś uderzysz to nie stękaj, ;d no cóż twardym trzeba być nie miętkim
sluchaj jak te rady ukazesz to wogule zobacze czy sie poprawiłeś- tutaj to z polszczyzną zaszalała ale ogólnie to chyba chodziło o to żebyś spełnił powyższe warunki.