Zagadka Tryblonu

[bati999]

[ To znaczy, że Morion opuszcza rozgrywkę. Świetnie...]

Po śmierci Termiala w Aramiela coś wstąpiło.
Podszedł do bandyty i złapał go z całą siłą za głowę.
- Ty gówniarzu! Zabiłeś kogoś, w którym płynęła krew elfów. Ty kanalio! Ty nikczemny idioto! Giń! - Krzyknął Aramiel i zacisnął ręce tak mocno na szyi bandyty, że ten zaczął się dławić. Nagle puścił i uderzył z go z całą siłą w twarz.
Rzucił się do pomocy Termialowi.
- Termial! Termial, cholera! - Krzyczał.
Miał przebłyski z nauki medycyny.
- Chłopaki, ruszcie się! Pomóżcie mi! - Powiedział wyraźnym tonem do pozostałych.
- On... Nie żyje... - Rzekł.
Tego było za wiele. Aramiel krzyczał jak demon. Sam wdział jak elfy zamieniają się w mrocznych elfów. Ten proces był podobny. Potężna furia uderzyła w Aramiela.
- Roar! - Gałki oczne Aramiela stały się białe. Nie panował nad sobą.
-------------------------------
Atrybuty
Siła: 1
Zręczność: 1
Inteligencja: 3
Szybkość: 1
Wytrzymałość: 1
Moc Magiczna: 1
Osobowość: 1

Umiejętności


Ekwipunek
1: Płócienne spodnie
2: Płócienna koszula
3: Przerwane kajdanki
4: Dziwna papka
5: Kubek wody
6: Pół bochenka chleba
--------------------------------
Stan: Agresywny, Nieświadomy

 

[Bling_King]

-Zabije cię sukinsynu. Krzyknął Eberth patrząc na martwego przyjaciela po czym z całej siły wyprowadził cios na twarz bandyty

---------------------------------------------------------
Atrybuty
Siła 1
Zręczność 1
Inteligencja 1
Szybkość 1
Wytrzymałość 3
Moc Magiczna 1
Osobowość 1

Ekwipunek
1 Płócienne spodnie
2 Płócienną koszule
3 Przerwane kajdanki
4 Kubek wody
3 Pól bochenka
4 Chleba
5 Dziwna papka
--------------------------------------------------
Stan: Agresywny, gotów do walki

Cios Ebertha trafił bandytę który padł martwy z powodu ciosu w krtań
-Hy hy hy co tu się do cholery dzieje, no ale cóż zostaw go Aramielu on już nie żyje . Rzekł Ebrth głośno dysząc poczym zaczął przeszukiwać ciało tego martwego

 

[bati999]

Aramiel był cały czas zły. Nie panował nad sobą.
- Jak tak dalej pójdzie, to zamienię się w mrocznego elfa! - Powiedział.
Zaczął wrzeszczeć. Jego skóra stawała się blada i w niektórych miejscach stawała się czarna.
- To koniec. <Goth>! - Splunął krwią.
- Pomocy! - Krzyknął ostatkiem sił.

-------------------------------
Atrybuty
Siła: 1
Zręczność: 1
Inteligencja: 3
Szybkość: 1
Wytrzymałość: 1
Moc Magiczna: 1
Osobowość: 1

Umiejętności


Ekwipunek
1: Płócienne spodnie
2: Płócienna koszula
3: Przerwane kajdanki
4: Dziwna papka
5: Kubek wody
6: Pół bochenka chleba
--------------------------------
Stan: Cierpiący, skoncentrowany

 

[Bling_King]

-Aramiel co ci się dziej , Aramiel ! Aramiel ! Wykrzyczał Eberth podbiegając do kompana.

---------------------------------------------------------
Atrybuty
Siła 1
Zręczność 1
Inteligencja 1
Szybkość 1
Wytrzymałość 3
Moc Magiczna 1
Osobowość 1

Ekwipunek
1 Płócienne spodnie
2 Płócienną koszule
3 Przerwane kajdanki
4 Kubek wody
3 Pól bochenka
4 Chleba
5 Dziwna papka
--------------------------------------------------
Stan: Agresywny, gotów do walki

 

[Bishop986]

Regar wykorzystał okazję i następny cios wymierzył w kolejnego bandytę.
-Chłopaki nie odpuszczajcie musimy wykorzystać okazje!-krzyczał-Za mego towarzysza śmierdzielu!

Atrybuty
Siła 1
Zręczność 1
Inteligencja 1
Szybkość 1
Wytrzymałość 1
Moc Magiczna 1
Osobowość 3

Ekwipunek
1 płócienne spodnie
2 płócienną koszule
3 przerwane kajdanki
4 kubek wody
3 pól bochenka
4 chleba
5 dziwna papka
--------------------------------------------------
Stan: Agresywny, gotów do walki.

 

[bati999]

Aramiel powoli dochodził do siebie. Usiadł na łóżku.
- Słuchajcie. Zamiana w mrocznego elfa następuje podczas wielkiej złości i wybuchu emocji. Teraz się uspokoiło, jednak w nocy, bo dzisiaj wypada pełnia księżyca, będzie ostro. Nastąpi moja przemiana w Mrocznego Elfa. Ehh... - Powiedział do pozostałych.
Aramiel był bardzo osłabiony, jednak gotowy by przejść przez przemianę.
- Możemy ruszać. Tylko nie mogę dochodzić do walki, ponieważ w takim wypadku umrę. Dobrze. Musimy uciekać. Z ekwipunkiem lub bez. - Krzyknął i wstał. Gdy miał upaść złapał się stoliku i szybko się otrząsnął. Stanął koło bramy i czekał na pozostałych.
-------------------------------
Atrybuty
Siła: 1
Zręczność: 1
Inteligencja: 3
Szybkość: 1
Wytrzymałość: 1
Moc Magiczna: 1
Osobowość: 1

Umiejętności


Ekwipunek
1: Płócienne spodnie
2: Płócienna koszula
3: Przerwane kajdanki
4: Dziwna papka
5: Kubek wody
6: Pół bochenka chleba
--------------------------------
Stan: Osłabiony, Skupiony

 

[Bling_King]

Redgar-Dobił jednego z bandytów.
Aramiel-Bardzo osłabł gdyż jego transformacja szybko ewoluuje.
Eberth-Ogłuszył jednego z bandytów

Skutki-Zaczęliście słyszeć głośne krzyki więc szybko przeszukaliście zwłoki i szykowaliście się do ucieczki
Zwłoki-2x Potargana skórzana zbroja, 1x Maczuga,2x Naszyjnik z hydrą, 1x Wyszczerbiony miecz

 

[bati999]

- Ci którzy są zdolni do walki powinni wziąć zbroję i po jednej broni. - Zaproponował Aramiel.

 

[Bishop986]

-W takim razie biorę jedną zbroję i jeden miecz.-zwrócił się do kompanów - Wezmę też maczugę. Może się przydać na później.
Redgar skierował się w stronę krat. Wyjrzał na korytarz by znaleźć drogę ucieczki.

---------------------
Atrybuty
Siła 1
Zręczność 1
Inteligencja 1
Szybkość 1
Wytrzymałość 1
Moc Magiczna 1
Osobowość 3

Ekwipunek
1 Potargana skórzana zbroja
2 Wyszczerbiony miecz
3 przerwane kajdanki
4 kubek wody
3 pól bochenka
4 chleba
5 dziwna papka
--------------------------------------------------
Stan: Agresywny, gotów do walki.

 

[bestiav]

Lothar otrząsnoł sie z szoku, dopiero teraz widział co sie wydażyło. Gardło zacisneło mu sie, nie mógł nic powiedzieć, dotarło do niego że mógł pomóc a niezrobił tego, zabrał naszyjnik i poszedł w slady Redgara by znależć najbezpieczniejszą droge ucieczki, obiecał sobie że nie pozowli już by panika wzieła góre nad zdrowym rozsądkiem. Ruszył pierwszy.


---------------------------------------------------------

Atrybuty
Siła 1
Zręczność 3
Inteligencja 1
Szybkość 1
Wytrzymałość 1
Moc Magiczna 1
Osobowość 1

Umiejętności


Ekwipunek
1 płócienne spodnie
2 płócienną koszule
3 przerwane kajdanki
4 kubek wody
5 pól bochenka chleba
6 dziwna papka
7 Naszyjnik z hydrą
---------------------------------------------------------
Stan: Wściekły

 

[Bling_King]

Rozglądaliście się po korytarzu i wtedy trafił w was wielki meteoryt bardzo dziękuje ze grę lecz wyjeżdżam nie będę miał dostępu do neta przykro mi myśle że było fajnie sądze że chętenie zagram w jedną z waszych sesji żegnam na pewno pogramy jeszcze nie raz

 

[Bishop986]

-:cenzura:aaaaa... - wykrztusił plując krwią

:lol:

 

[bati999]

Piston twoja mać Gm...

Aramiel przerwał uderzenie meteorytu, bo wyciągnął łuk łowcy smoków i rozwalił go na kawałki. Razem z kompanami zespoił siły i wychłostał narratora za idiotyzm.

 

[Bling_King]

i własnie wtedy admin zbanował graczy za nieprzestrzeganie reguł gry