Wyjazd

[MaryHuana]

Jestem ciekawa waszych opinii na ten temat dlatego piszę o tym tutaj. Chodzi o to, że mój chłopak bardzo chce abym w wakacje pojechała z nim do Stanów na dwa miesiące. Szczerze mówiąc bardzo chce jechać. Ale nadal się zastanawiam nad tym. Muszę jak najszybciej dać mu odpowiedź, żeby jak coś wujek [jego] mógł wysłać zaproszenie dla mnie. CO o tym myślicie? Co wy byście zrobili?

 

[Jagoda1]

Ja bym pojechała. Nawet bym sie nie zastanawiała Taka okazja... hmmm jak masz okazje sie stad wyrwac to czemu nie ?

 

[zaneta-17]

ja też bym pojechała na twoim miejscu. jeśli jesteś ze swoim chłopakiem na poważnie i kochacie się to czemu byś miała nie jechać, napewno będzie fajnie.

 

[a.n.i.a.]

Nie ma sie nad czym zastanawiać, ja bym przynajmniej dylematu nie miała Napewno będzie super k:

 

[Berials]

Jeśli nie masz żadnych planów na wakacje, jesteś pewna że on to on (no że chcesz z nim być czy jakoś tak). Twoi rodzice nie widzą sprzeciwu, and if You speak english, to ja nie widze problemów.

ps: Ale przyślij mi pocztówke . Adres na PW dostaniesz .

 

[Jera]

A co Cie trzyma? Że tak daleko? Ja bym pojechała czy tam poleciała) przygoda pewnie fajna bedzie!

 

[Fretka13]

Ja bym pojechała niezastanawiając się.... zwiedzisz kawałek swiata

 

[hihra]

Pojechałabym a co :sexy:

 

[MaryHuana]

Dzięki wam To w takim razie pojadę
Napewno wam przyślę pocztówkę A po za tym jak mi się uda to może będę i na forumowisku zobaczymy

 

[badboy]

a co rodzice na to ? masz skończone 18 latek ?

 

[MaryHuana]

osiemnastke mam za 2 miechy, więc niemam czym się przejmoać. Decyzja należy do mnie a nie do rodziców tak mi powiedzieli

 

[MaryHuana]

Mam jeszcze jedno pytanko.
Mojemu facetowi przysłali już zaproszenie dla mnie.
O co z nim biega?
Tzn wiem, że z nim będę mogła bez problemu dostać się do usa.
Chciałabym jeszcze wiedzieć czy za przelot na miejsce mam płacić czy to się mieściw tym zaproszeniu bo niewiem :rumieniec: pomóżcie...........

 

[a.n.i.a.]

Ja bym się zapytała na Twoim miejscu chłopaka o ten przelot, masz prawo nie wiedzieć i się zapytać

 

[jimmy]

Ja pojechałem za granicę, tak jakby osoba towarzysząca, ze swoją dziewczyną bo nie miała z kim jechać.
Taki wyjazd razem ma uroki i cienie?!

 

[MaryHuana]

Ja nigdzie nie jadę...............;( ;( total załamka.... ;( ;(
Właśnie się wczoraj dowiedziałam od trzech osób, że mój facet mnie zdradza....... ;( ;(
Wiedziałam, że to za piękne by było prawdziwe

 

[a.n.i.a.]

Skąd wiesz, że Cię zdradza?? Jesteś pewna w 100%??

 

[MaryHuana]

Moje dwie koleżanki go widziały z jego byłą a mój kumpel wiedział o wszystkim od samego początku ;(

 

[a.n.i.a.]

Ale to co on takiego z nią robił, że od razu zdrada??
Choć z drugiej strony powinien Ci powiedzieć, że się z nią widział...
Może sie wszystko jakoś sensownie wyjasni... trzymam mocno kciuki :*

 

[Martyna;)]

Kurcze... :/ Palant, jezli zdradził to palant i tyle. i się ciesz, że wiesz o tym teraz,a nie dowiesz się tam, na miejscu... :/ Spróbuj an to w taki sposób popatrzeć. I to nie Ty powinnaś być smutna Złotko ale On, bo zachował się co najmniej nie na meijscu :] :/ ech. No i głowa do góry pojedziesz pod anmiot ale ze sprawdzonymi znajomymi