Wybory do PE A.D.2019

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Gwiazdowski ma tylko siebie. Niestety. Małą kasa na kampanię, młody ruch. Ludzi z drugiego szeregu Korwina wymienię bez problemu (taki Mentzen to kozak), od Gwiazdowskiego nie wymienię nikogo, ale wiem jedno - za kasę, którą się robi kampanię można zrobić lepszy PR. Uważam, że gdyby ktoś mi dał milion zł. na kampanię, to bym tego dokonał (mam nawet coś, co można by nazwać dojściami).

Fajne logo stworzone przez jakiegoś studenta za 2-3 tysiące, grupa na FB działająca prężniej, niż 1-2 posty w tygodniu. Zamiast kłaść kasę na wyjazdy po kraju, świtę i benzynę, to skupić się na nagraniu profesjonalnych filmików na YT opowiadających o programie i promowanie tego w sieci (wszak mamy milion do rozdysponowania w kilka miesięcy).

No można wymieniać i wymieniać. Nawet jeśli ludzie z 2 rzędu nie są znani, to można ich przedstawić i powiedzieć: to jest prawnik ma takie i takie doświadczenie, to jest ekonomista, wykładał tu i tu od tylu i tylu lat, itd.

Ludzie typu Gwiazdowski i Korwin mają w rękawie asa - podstawy Austriackiej szkoły ekonomii są banalne do wyjaśnienia dla każdego odbiorcy. Oni mówią prosto- chcesz być bogaty, to pracuj, odkładaj, inwestuj to, co odłożyłeś. Nie żyj na kredyt, szukaj kasy tam, gdzie rodzi się pieniądz- z produkowania czegoś. Odkładaj w aktywach, a nie w pieniądzu fiducjarnym, bo ten traci wartość z roku na rok, bo tak możesz stracić dorobek życia w ciągu roku przez zawirowania polityczne.

Uważam, że to bardziej powinno docierać do ludzi, niż bełkot większości polityków. Skupienie się na bogactwie powinno trafiać bardziej, niż dyskusje o wyższości katolicyzmu nad ateizmem, albo o karcie LGBT. Normalny człowiek ma w nosie to, czy powstanie taka karta, albo czy w Warszawie właśnie idzie marsz rodziny, albo równości. Normalny człowiek idzie do pracy, by wykarmić rodzinę, a we wrześniu odpocząć. Normalny człowiek wolałby odpocząć 3 razy w roku tam, gdzie ma na to ochotę (np. w NY), niż raz w roku tam, gdzie mu na to pozwala portfel.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 311
Punkty reakcji
199
glowonog napisał:
Nawet jeśli ludzie z 2 rzędu nie są znani, to można ich przedstawić i powiedzieć: to jest prawnik ma takie i takie doświadczenie, to jest ekonomista, wykładał tu i tu od tylu i tylu lat, itd.
Otóż nie. Oni mają być znani zanim się przyłączą do Korwina. Mają być znani aby przykuwali do swoich działań uwagę tak jak atrakcyjna kobieta przykuwa gdy pokaże się w mini. Mają przykuwać po to aby "motłoch" (słowo obraźliwe ale używam go w celu wskazania dużej liczby osób na której poglądy można wpłynąć a nie po to by ich obrażać) dostał sugestię że skoro oni są w tym ugrupowaniu to widać jest ono dobre. Myślą i oceniają wyborcy inteligentni ale ilu ich jest na 100 wyborców? Przeciętny
wyborca jest leniwy. On woli dostać sugestię na kogo głosować a jeśli już ogląda jakieś polityków debaty to głównie przez kilka minut dotąd aż na innym programie nie znajdzie filmu czy meczu. Ale to właśnie tym "motłochem" wygrywa się wybory. Politycznie to się nazywa chyba "zagospodarowaniem centrum". Oczywiście niektórzy
znani ekonomiści nie palą się by popierać Korwina z powodu jego wad ale z drugiej strony oni cenią sobie swoją niezależność. Dopiero wtedy trzeba sięgać po wspomnianych wykładowców. Zysk sporo mniejszy ale to lepsze od straty.
Ci ludzie muszą mieć "coś jeszcze". Co? ... Niech głowonog sobie wyobrazi debatę telewizyjną. Występują z jednej strony Korwin a z drugiej Tadeusz Cymański
a prowadzi Danuta Holecka. Pada pytanie :"Czy kobiety powinny zarabiać tyle samo co mężczyzni?" Debacie w studiu jak i przed telewizorami przygląda się ogromna liczba "motłochu". Jak myśli głowonog jaka będzie prawidłowa odpowiedz której udzieli ...Cymański i co to sugeruje?
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 441
Punkty reakcji
106
Miasto
Dąbrowa Górnicza
glowonog napisał:
Gdyby nie te ruchy to Konfederacja weszła by do Europarlamentu programowo pokrywają się i odwołują się do tych samych wyborców .
Nieprawda. Nie pokrywaja się programowo i nie odwołuja się do tych samych wyborców.

Gwiazdowski jest po prostu przedstawicielem Austriackiej szkoły ekonomii, to wszystko. Hasło, by najpierw skupić się na gospodarce, a potem zajmować pierdołami (światopoglądem) kupuję w ciemno.



pan k napisał:
Swoim pomysłem obniża zarobki i warunki pracy Polskich pracowników .
Nie wiem, czy zauważyłeś, ale do Polski przyjechały miliony Ukraińców i warunki pracownika oraz zarobki idą w górę. Za to gdyby ich nie było, to mielibyśmy lekki problem.



pan k napisał:
utrudnienie życia przez święte Krowy. Te zwierzęta skutecznie utrudniają ruch , dewastują stragany i pola .
A to Gwiazdowski chce sprowadzac krowy z Indii, żeby sobie chodziły po Warszawie? :huh:
Korwin i Gwiazdowski odwołują się to tych samych wyborców i jako jedyni stawiają na gospodarkę .
Wiele osób i wyborców tej osoby popierało Korwina i wielu przypadkach zrezygnowali a powodem był charakter Korwina ,
nieliczna część powodu nadmiernego zainteresowania sprawami społecznymi , innym nie podobał się konserwatyzm tego otoczenia bo
był zbyt radykalny a innym tylko gospodarka bez wartości a niewielka część odpowiada Liberalny program społeczny i wierzyli
że stanie partią całkowicie liberalną partią .
Każda partia która stawia na wolność gospodarczą musi mieć silne wartości Chrześcijańskie i etniczne bez tego jej struktury
ulegają podziałom i bardziej przypominają klub dyskusyjny i mentalność samotnych wilków a bez wartości wchodzi bez problemu
patologia i wynaturzenia .
Partia musi przypominać ideowy zakon i armie posiadających twarde zasady i bez litości pozbywających patologii własnych szeregów. ,
Bez tego bardzo szybko ulega degeneracji , rozmyciu programowemu , dopuszczają tolerancję dla patologii własnych szeregach i te same zasady narzucić urzędnikom i armii.
Ideowa organizacja powinna wyrzucać i nie przyjmować patologii a te same zasady do pracowników państwowych - rozwodników którzy doprowadzili do rozwodu ,
występują filmach pornograficznych , patologiczne pijaństwo i narkomania ,wysyłają zdjęcia pornograficzne ,
, wielbiciele sadomasochistycznych zachowań i nie ważne z kim to robią , wielbicie wynaturzeń seksualnych np wykorzystywanie ust do innych celów
niż jedzenie i picie a takie osoby dopuszczają się afer ,okradają państwo , padają ofiarą mafii i obcych wywiadów którym przekazują informację lub sami się zgłaszają do nich
by zyskać pieniądze na wynaturzenia , powodu pornografii dopuścili do kradzieży danych i ważnych informacji , kompromitujące materiały
które niszczą wizerunek rządu i swoim zachowanie dopuścili do tego.
Widać to dwóch partiach .
1 CDU I CSU dawniej te partie miały charakter Chrześcijański i po pewnym czasie zrezygnowały ze spraw społecznych i tylko gospodarka .
Skutkiem była Merkel która wielbi wszystkie tęczowe pomysły i sprowadziła terroryzm Islamski do kraju i Europy.
Stalinowskie prawo zabraniające krytyki Islamu i narzucała bez żadnej ustawy i debaty wszystkim regionom kraju Islam i
całej Europie a tęczowe pomysły sprowadziły przymusowy podręcznik promujący pedofilię i jej organizacja bez problemu współpracuje Zielonymi i
nie znanych powodów została zakazana pomimo promowania pedofilii i dążenie do uznania wszystkich zachowań seksualnych za naturalne i anulowanie za nie kar .
Dawniej nie została by przyjęta do tej partii a jeśli już to tylko pracy strukturach na terenie Wschodnich Niemiec bo nie ma nic wspólnego z Chrześcijaństwem .
Swoją degeneracją doprowadzili do powstania i bez karności Antify Niemieckie która swobodnie dewastuje Niemieckie miasta i zajmują się urojonym Nazizmem a
całkowicie ignorują terroryzm komunistyczny i anarchistyczny i wybielanie czynów kryminalnych np Pobicie polityka Alternatywy dla Niemiec i planowanie morderstw wobec nich
żadnej reakcji a morderstwo polityka z partii Merkel pojawił się wątek Nazistowski reakcja mediów .
Przyjmowanie patologii do własnych szeregów obie partie bez problemu tolerowały porno gwiazdy własnych szeregach i jak przyjęto takie osoby do organizacji
Chrześcijańskiej.
2 Wszystkie partie Chadeckie miału silny charakter etniczny i Chrześcijański i porzuciły go dla gospodarki a po pewnym czasie rozmycie programowe
i stały się kopią partii Socjalistycznych i Liberalnych a ich aktyw nic wspólnego tradycyjnymi wartościami i bratanie się terroryzmem komunistycznym i
anarchistycznym np Wielkiej Brytanii teoretycznie rządzi partia Konserwatywna a doprowadziła do jawnego tolerowania i braku reakcji
prawnych wobec gangów Anarchistycznych , Komunistycznych i Islamskich a szykanuje i zakazuje Białe organizację za walkę o swój kraj.
Dlatego liczą się wartości i ideowość a sama gospodarka powoduje zanik ideowości i skończenie jak Chadecja w Europie która porzuciła
ideowość dla gospodarki i uległa rozmyciu programowemu .
.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Kibicu, wskaż mi prosze ekonomistę, którego kojarzy "motłoch". Ludzie dziś kojarzą celebrytów, a nie ekonomistów, czy prawników. Nawet znanego ekonomiste musiałbyś przedstawić i powiedzieć wszem i wobec, czym się on zajmował w przeszłości (jakie miał osiągnięcia).

Rozumiem, że ludzie lubią słyszeć to, co chcą, nie patrząc i nie zastanawiając się nad genezą tego, co jest teraz. Jako wyborca Korwina (wyborca, nie wyznawca) często muszę się "tłumaczyć" z pewnych jego wypowiedzi. Populizm to droga do sukcesu w polityce, nic to nowego. Trzeba się zastanowić, jak przemycić pewne wartości do obiegu tak, by były one "modne".
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 311
Punkty reakcji
199
Balcerowicza Rostowskiego czy Kołodkę zna każdy. Ponieważ jednak oni odpadają faktycznie jest to problem a z prawnikiem będzie mega-problem. Może więc zastąpić ich znanymi przedsiębiorcami? Ten element strategii ktoś mądrzejszy powinien dopracować. Co do innych postaci. O Cymańskim już było zaś drugą osobą robiąca wrażenie jest już nieobecny w sejmie Andrzej Rozenek. Wyobraźmy sobie w debacie jego a przeciwnikiem będzie pisiak Dominik Tarczyński którego nazywam "wiecznie nabzdyczonym". Cóż można nie być "twarzowym" ale być inteligentnym jednak to Tarczyńskiemu nie grozi. Co więcej sposób prowadzenia dyskusji zdecydowanie przemawia za Rozenkiem.
Moim zdaniem to jest dobry sposób na lepszy PR. Oczywiście Cymańskiego i Rozenka Korwin nie skaptuje ale w swoich szeregach powinien mieć ludzi którzy mówią wolno głośno z uśmiechem i językiem dla większości Kowalskich zrozumiałym. Problem jednak w tym że przez osiem lat bycia w opozycji PiS wymyślił sobie taktykę sprowadzenia walki politycznej na pole transferów socjalnych a tu panuje niepodzielnie i dlatego hordy Cymańskich i Rozenków pewnie by ich nie powstrzymały. Zatem Korwin i inni mają jeszcze cztery lata.
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 441
Punkty reakcji
106
Miasto
Dąbrowa Górnicza
glowonog napisał:
Gwiazdowski ma tylko siebie. Niestety. Małą kasa na kampanię, młody ruch. Ludzi z drugiego szeregu Korwina wymienię bez problemu (taki Mentzen to kozak), od Gwiazdowskiego nie wymienię nikogo, ale wiem jedno - za kasę, którą się robi kampanię można zrobić lepszy PR. Uważam, że gdyby ktoś mi dał milion zł. na kampanię, to bym tego dokonał (mam nawet coś, co można by nazwać dojściami).

Fajne logo stworzone przez jakiegoś studenta za 2-3 tysiące, grupa na FB działająca prężniej, niż 1-2 posty w tygodniu. Zamiast kłaść kasę na wyjazdy po kraju, świtę i benzynę, to skupić się na nagraniu profesjonalnych filmików na YT opowiadających o programie i promowanie tego w sieci (wszak mamy milion do rozdysponowania w kilka miesięcy).

No można wymieniać i wymieniać. Nawet jeśli ludzie z 2 rzędu nie są znani, to można ich przedstawić i powiedzieć: to jest prawnik ma takie i takie doświadczenie, to jest ekonomista, wykładał tu i tu od tylu i tylu lat, itd.

Ludzie typu Gwiazdowski i Korwin mają w rękawie asa - podstawy Austriackiej szkoły ekonomii są banalne do wyjaśnienia dla każdego odbiorcy. Oni mówią prosto- chcesz być bogaty, to pracuj, odkładaj, inwestuj to, co odłożyłeś. Nie żyj na kredyt, szukaj kasy tam, gdzie rodzi się pieniądz- z produkowania czegoś. Odkładaj w aktywach, a nie w pieniądzu fiducjarnym, bo ten traci wartość z roku na rok, bo tak możesz stracić dorobek życia w ciągu roku przez zawirowania polityczne.

Uważam, że to bardziej powinno docierać do ludzi, niż bełkot większości polityków. Skupienie się na bogactwie powinno trafiać bardziej, niż dyskusje o wyższości katolicyzmu nad ateizmem, albo o karcie LGBT. Normalny człowiek ma w nosie to, czy powstanie taka karta, albo czy w Warszawie właśnie idzie marsz rodziny, albo równości. Normalny człowiek idzie do pracy, by wykarmić rodzinę, a we wrześniu odpocząć. Normalny człowiek wolałby odpocząć 3 razy w roku tam, gdzie ma na to ochotę (np. w NY), niż raz w roku tam, gdzie mu na to pozwala portfel.
Bardziej społeczeństwo interesują sprawy społeczne niż sama gospodarka bo gospodarka może dawać wysokie zarobki ale zniszczyła bezpieczeństwo i sprowadziła zamieszki , terroryzm i
powodów bezpieczeństwa nie można już świętować wydarzeń religijnych a ich kobiety nie mogą wychodzić w nocy na dwór a przebywanie komunikacji , na plaży i innych miejscach publicznych
jest niebezpieczne i wysokie ryzyko zamachów terrorystycznych a kobiety muszą nosić majki chroniące przed gwałtem które są typowe dla Indii i Państw Arabskich .
Tęczowe środowiska stanowią zagrożenie dla społeczeństwa i chcą sprowadzić terroryzm Islamski i nie ważne jest że Islam bez litości likwiduje takie osoby i
jedynie chorej wizji tęczowej może istnieć wielokulturowe społeczeństwo które prowadzi do konfliktów rasowych i tworzeniu się grupy mieszańców a szczególnie
Mulatów.
Widać do Niemczech gdzie Merkle interesując się tylko gospodarką sprowadziła terroryzm Islamski i swobodnie rozdawanie Arabom pieniędzy i mieszkań.
Porzucając poglądy i skupiając się na gospodarcze sprowadziła Islam do Europy i prowadziła wszystkie najbardziej wynaturzone pomysły tęczowe.
Zrujnowała gospodarkę bo nikt nie odwiedzi ich miast i żadna kampania nie zachęci do tego a szczególnie nikt nie odwiedzi Kolonii.
Skutecznie zniszczyła turystykę.
Idzie tą samą drogą co Merkel która ignoruje wartości i tak samo chce sprowadzić 10 milionów obcych rasowo pracowników i nie ważne
jest że Indie charakteryzują się największą liczba przestępstw seksualnych i zamieszkami między Islamem a Hinduizmem i
tylko chorej wyobraźni nagle nie będzie tych konfliktów a dodatkowo też stanowią zagrożenie dla Chrześcijaństwa.
Tym kraju wybuchły zamieszki które zdewastowały Kościoły i jedynie szaleniec może chcieć sprowadzić te osoby.
Jego ruch stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski i powinien zostać zakazany powodu Islamizacji którą chce przeprowadzić .
Wiosna i jego organizacja oznaczają sprowadzenie Islamizacji do Polski.
Wiosna powodów tęczowych i jest dotowana przez wywiad Niemiecki , Loże Masońską , Wywiad Izraelski i Arabski .
Gwiazdowski - urojone powody ekonomiczne które obaliła rzeczywistość i skutecznie powinny wyleczyć zamachy terrorystyczne .
Największe urojenie powodów demograficznych i uzupełnianiem ludności obcą rasowo grupą jest absurdem który mógł powstać chorej w głowie.
Tym pomysłem chce doprowadzić do nędzy Polskich obywateli którzy zyskają spadek wynagrodzeń i gorsze warunki pracy a szczególnie osoby wykonujące
proste pracę padną ofiarą tego pomysłu.
Udowodnił wszystkim że jego ruch jest sponsorowany przez Wywiad Niemiecki , Izraelski i Arabski .
Każdy ruch który chce sprowadzić obcy powinien być jak najszybciej dostać zakaz działania i po licznych
aktach terroryzmu tylko szaleniec może chcieć sprowadzić Islam do Polski.
Eksperckie zaplecze panów @RGwiazdowski i @C_Kazmierczak czyli @FundacjaWEI opublikowała raport o tym by Polska w 2050 roku miała 50 mln mieszkańców.
Z dokumentu wynika, że autorzy postulują sprowadzenie ponad 10 milionów imigrantów w 30 lat.
Jedynie Indie i państwa islamskie pozwalają to spełnić i jego ruch wprost przyznał że chce Islamizacji Polski.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
pan k napisał:
Bardziej społeczeństwo interesują sprawy społeczne niż sama gospodarka
Ciekawe które społeczeństwo. Chyba te, które wyjechało za chlebem na zachód i z zachodu udają największych patriotów na świecie. Zarabiając w Euro, albo USD.

W Polskim społeczeństwie liczy się, że ktoś Ci da do michy 500 złotych na gówniaka, albo 13 emeryturę. Tylko, że to jest myslenie krótkofalowe, którym charakteryzuje się społeczeństwo głupie, niedojrzałe.

Sprawdź sobie, K, ile imigrantów (ile milionów imigrantów) przyjął PiS za swojej kadencji. Bez imigracji Ty dostaniesz jeszcze emeryturę, ale ja dostanę figę z makiem. Zresztą, jeśli o emeryturę chodzi, to Gwiazdowski postuluje emeryturę z budżetu państwa, ale budżet państwa trzeba czymś zasilić.

Przeciętny Polak wrzuca miesięcznie prawie 2000 zł podatków do państwa (wliczając koszty pracodawcy więcej) i jeszcze dobre 20% z tego co mu zostanie dorzuci w VAT'cie ( powiedzmy 20%, na różne produkty jest różny VAT) i w akcyzach.

Sorry, K. Polacy emigrują, bo tu leży gospodarka, a kwitnie bitwa o światopogląd. Bez imigrantów nie będzie miał kto wrzucać kasy do tego budżetu. Albo obniżamy podatki i sprawimy, że z wypracowanych 6000 zł miesięcznie zostanie nam realnie powiedzmy 4000 zł juz po odliczeniu VAT-u i akcyz, albo ściągniemy tu imigrantów, którzy będą się dawać golić jak barany, by to państwo jakos funkcjonowało.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 311
Punkty reakcji
199
glowonog napisał:
Ciekawe które społeczeństwo. Chyba te, które wyjechało za chlebem na zachód i z zachodu udają największych patriotów na świecie. Zarabiając w Euro, albo USD.
Przychodzi mi do głowy "inne społeczeństwo". Zastanawiam się czy politycy którzy nie odnieśli sukcesu w krajowych wyborach powinni wyjeżdżać do Brukseli. Niby zabronić im tego nie można ale nie przypominam sobie za specjalnie innych doniesień o Korwinie jak te że przysypiał tam podczas obrad. A przepraszam dał jeszcze w mordę Boniemu (dorośli ludzie jak się bawią!). Zastanawiam się jednak czy dla Korwina wyborcy nie byłoby lepiej aby on się dostał jesienią do Sejmu niż gdyby "grzał lawy" w Brukseli? Tu czy tam przy skromnym poparciu to bez różnicy ale tu można poparcie zwiększyć a tam wątpię.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Sadząc po jego brzuchu można swtierdzić, że Korwin rozwalał UE od środka zjadając europosłów ( ͡° ͜ʖ ͡°)



Dobra, może uderzę dzis z innej beczki. Jak sądzicie, co dudeł dał Trumpowi w zamian za to, co ustalił w USA?

Bo ustalił dużo, a nawet bardzo dużo. Wstępnie:

-32 samoloty V generacji (F-35) dla Polski. Trump nawet zaprezentował Dudzie ten samolot na niebie przez białym domem.
-od 1000 do 2000 dodatkowych żołnierzy USA na terytorium Polski.
-dywizja bezzałogowych statków powietrznych reaper stacjonujących w Polsce
-wsparcie w dziedzinie technologii jądrowej


Oprócz tego zdołał się wygłupic i powiedzieć, że Rosja jest we wszystkim od nas lepsza, ale my jesteśmy odważni i waleczni, co pokazaliśmy podczas II wś, a oni nie. Proponuje wysłać Dudeła do szkoły, niech sobie o Stalingradzie poczyta i o tym, jak Rosjanie bronili go niczym lwy. czego jak czego, ale męskości i odwagi Rosjanom odmówic po prostu nie można. Tylko idiota wygłasza takie przemowy, czemu to ma niby służyć?
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 311
Punkty reakcji
199
Nie obrażajmy bez potrzeby Dudy. Nie będę zgadywał ale sądzę że Jankesi to pragmatycy czyli jak dają coś za darmo to że jest to darmowe to tylko się wydaje.
W dziedzinie zbrojeń gdzieś się spotkałem z pomysłem budowy polskiego czołgu o pseudo bodaj Miłosz. Myślę że kolejne rządy powinny się na tym koncentrować jak rozwijać polską zbrojeniówkę a nie biegać po świecie z workiem kasy patrząc jaki może szrot tu kupić.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Kibic Polski napisał:
Myślę że kolejne rządy powinny się na tym koncentrować jak rozwijać polską zbrojeniówkę a nie biegać po świecie z workiem kasy patrząc jaki może szrot tu kupić. U
F-35 to najwyższy poziom światowy. Te samoloty to skok technologiczny, rakiety przeciwnika po prostu ich nie widzą, podczas, gdy one mają pełną widoczność. OPL takiej Białorusi F-35 zjadają na śniadanie. Podlatują, niszczą, odlatują, a następnie nad terytorium Białorusi wlatują bombowce aliantów, albo F-16 nasze.

Polacy samolotu bojowego sami nie stworzą i już. To nie są czasy, w których te samoloty miały po prostu latać i strzelać z karabinów. To są czasy, w których samolot strzela do drugiego, oddalonego o 150 km i go trafia. Rakiety są nakierowywane przez GPS (w F-16 mamy rakiety, które spod granicy Białoruskiej trafią na Kremlu Putina w głowę). Jak chcesz stworzyć taką broń w pojedynkę, nie będąc mocarstwem?

Czołgi miały być, choćby PL-01. Wyszło jak zawsze, czyli nie wyszło, a jak kiedyś próbowaliśmy robić swoją amunicję do Leopardów (zamiast kupować od Niemców), to spaliliśmy Leoparda.


Duda nie jest obrażany bez potrzeby. Powiedzenie na forum, na konferencji podsumowującej spotkanie Duda-Trump w Waszyngtonie, że Rosjanie to tchórze i nie są waleczni to jakieś kompletne nieporozumienie! (a tak to zostało zaakcentowane)
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 441
Punkty reakcji
106
Miasto
Dąbrowa Górnicza
glowonog napisał:
Bardziej społeczeństwo interesują sprawy społeczne niż sama gospodarka
Ciekawe które społeczeństwo. Chyba te, które wyjechało za chlebem na zachód i z zachodu udają największych patriotów na świecie. Zarabiając w Euro, albo USD.

W Polskim społeczeństwie liczy się, że ktoś Ci da do michy 500 złotych na gówniaka, albo 13 emeryturę. Tylko, że to jest myslenie krótkofalowe, którym charakteryzuje się społeczeństwo głupie, niedojrzałe.

Sprawdź sobie, K, ile imigrantów (ile milionów imigrantów) przyjął PiS za swojej kadencji. Bez imigracji Ty dostaniesz jeszcze emeryturę, ale ja dostanę figę z makiem. Zresztą, jeśli o emeryturę chodzi, to Gwiazdowski postuluje emeryturę z budżetu państwa, ale budżet państwa trzeba czymś zasilić.

Przeciętny Polak wrzuca miesięcznie prawie 2000 zł podatków do państwa (wliczając koszty pracodawcy więcej) i jeszcze dobre 20% z tego co mu zostanie dorzuci w VAT'cie ( powiedzmy 20%, na różne produkty jest różny VAT) i w akcyzach.

Sorry, K. Polacy emigrują, bo tu leży gospodarka, a kwitnie bitwa o światopogląd. Bez imigrantów nie będzie miał kto wrzucać kasy do tego budżetu. Albo obniżamy podatki i sprawimy, że z wypracowanych 6000 zł miesięcznie zostanie nam realnie powiedzmy 4000 zł juz po odliczeniu VAT-u i akcyz, albo ściągniemy tu imigrantów, którzy będą się dawać golić jak barany, by to państwo jakos funkcjonowało.
Zadaniem państwa jest dbać o dobrobyt własnych obywateli niż dobrobyt Ahmeda i Igora a szczególnie o
dobrobyt obcych korporacji i gwarantować im przez obcych obniżenie warunków pracy i zarobków bo zatrudnią obcych i nie ma
sensu pytać o podwyżkę bo dostaniemy odpowiedz zatrudnią obcych za mniej i jeśli nie odpowiada to zrezygnować z pracy .
Zwykły Kowalski płaci za dobrobyt obcych i zyski obcych firm
bo obce firmy dostają za darmo teren , ulgi podatkowe i wielu przypadkach już przygotowany teren pod budowę i na koszt
rządu a specjalnie dla obcych firm rolnik nie może własnego gospodarstwa sprzedawać żywności i największe wynaturzenie nie może
sprzedawać bimbru i nalewek a sklepach można kupić wino Francuskie które większości przypadków produkują rolniczy z tego kraju .
Gdyby chciał sprzedawać wino to musi zbudować osobne laboratorium i badać każdą butelkę i powoduje że nie ma Polskiego wina
i to gwarantuje zyski obcym rolnikom kosztem Polskich.
Młodzi Polacy przeciwieństwie do obcych nie dostają żadnego wsparcia .
Nie mają żadnego doświadczenia i nie maja go jak zdobyć i za własne pieniądze musi
robić badania zdrowotne i samemu zapłacić za kursy zawodowe i może skorzystać z kursu ale warunki są
absurdalne bo wyznaczonym czasie musi zdobyć pracę i przeciwnym razie płaci karę lub firma
musi się zgodzić na kurs wtedy ona płaci karę i żadna firma nie zgodzi się na to bo za darmo
i dodatkowo zyska pieniądze za obcego lub kosztem zdrowych zatrudni rencistę lub inwalidę za którego
dostanie pieniądze i ulgi.
Obcy pracownik dostaje nadmierne wsparcie kosztem młodych Polskich obywateli i
najbardziej znieważające specjalne ulgi dla obcych.
To powoduje imigrację i wymianę ludności.
Elity doprowadziły do wygnania kilku milionów rodaków a najwięcej ekipa Tuska a teraz przez obcych przeprowadzają wymianę ludności .
Brak programów promujących powrót do kraju i jeśli chcą wrócić do kraju i zbudować dom to powinni dostać za darmo ziemie i ulgi na
kilka lat a nie dostają tego i sami muszą kupić własną ziemie która jest rozdawana za darmo obcym firmą i rolnika .
Przypadku emerytur wystarczy zrezygnować obecnego systemu i państwo z budżetu gwarantuje każdemu emerytowi 5 tys zł i jest to
tańsze niż obecny system który dotuje KRUS , ZUS i OFE i nie ma satyrycznych podwyżek które kosztują sporo i znieważają ich godność i
jedynie waloryzacja pokrywająca inflację plus dodatek za urodzenie dziecka lub adopcję .
To zostało obliczone przez specjalistów którzy pomagali z Ruchowi Narodowemu opracować program ekonomiczny.
Jest to realna i nie trzeba żadnych obcych i dla utrzymania gospodarki przypadku kryzysu obowiązek zwolnienia obcych
by zachęcić do powrotu gwarantowany zwrot kosztów podróży i transport majątku lub wygnanie siłą i zabranie majątku .
Przypadku mieszkań zwrot kosztów budowy i tylko jeśli zbudują własne mieszkanie .
Utrzymać obecne aborcyjne przepisy.
Zwiększyć prawa ojca i jeśli nie było przypadków przewidzianych prawie ma urodzić jego dziecko .
Pomagają tym lekarze i policja która ma przekonać do urodzenia jego dziecka a skrajnym przypadku
przymusowy pobyt szpitalu do porodu i tak samo przymusowy pobyt za pijaństwo i narkomanie.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 311
Punkty reakcji
199
glowonog napisał:
F-35 to najwyższy poziom światowy. Te samoloty to skok technologiczny, rakiety przeciwnika po prostu ich nie widzą,
Sorry ale gdzie napisałem że to złom? To aluzja do wyprawy Dudy do Australii gdzie mieliśmy upolować "korwety". Ponadto odnoszę wrażenie że chcemy mieć wszystko nowoczesne ale o współdziałaniu ze sobą nikt już nie mówi.


glowonog napisał:
Polacy samolotu bojowego sami nie stworzą i już.
Najpierw niech zrobią "jakiś samolot" a potem go niech ulepszają. Tyle to na Białoruś wystarczy a z F-35 i tak Moskwy się nie zajmie. Co z tego że będzie on odstawał
od F-35? Rosjanie się tu nie wybierają więc wojny nie będzie a samolot gorszy od F-35 też można sprzedać tyle że taniej. Może elektrownia atomowa nawet jest ważniejsza od tych samolotów? No właśnie czyżby Jankesi mieli ja budować? A co do czołgu chyba na Forsal ktoś tłumaczył dlaczego się go nie dorobimy.
Świat dzieli się na mądrych ludzi którzy budują i z zyskiem sprzedają i na....
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Kibic Polski napisał:
Najpierw niech zrobią "jakiś samolot" a potem go niech ulepszają.
Zrobili kiedyś, Iskry latają do dziś, Iryda została wycofana (problem z awioniką, albo polityką), a Skorpion nawet nie wszedł do służby, bo rząd Pawlaka go nie chciał.

Teraz też robimy, choćby Flaris LAR-1 (widziałem go na WAT, stał kiedyś przed jednym z instytutów), ale to nie będzie samolot bojowy. Żeby samolot był bojowy, to trzeba mieć też amunicję i multum innej wiedzy z zakresu nakierowywania tej amunicji. Polska zatrzymała się w czasach PRL-u czy to się komuś podoba, czy nie. Nie nadążamy za USA i ich technologią wojskową. Możemy być trybikiem w maszynie, a nie producentami.



Kibic Polski napisał:
Tyle to na Białoruś wystarczy a z F-35 i tak Moskwy się nie zajmie. Co z tego że będzie on odstawał
Nie wystarczy, bo Białoruś to prawie Rosja. Ponoc w planach jest wspólny rząd, hymn i armia. Rosja po prostu nam wyrasta przy granicy, a jeśli ktoś twierdzi, że oni się do nas nie wybierają, to się myli. Wybiorą się, wybiorą. W odpowiednim czasie. Rosja to agresor.

F-35 to składowa armii NATO i mam nadziję przyszłej armii Europejskiej. Polska w pojedynkę nie jest przygotowana na wojnę, jedynym ssiadem, który zagraża nam militarnie jest Rosja, albo Rosja w przebraniu Białorusi (a zatem Rosja w białych rękawiczkach. Kiedyś, dawno temu napisałem na tym Forum długi elaborat o tym, jak widzę atak Rosji na Polskę / kraje bałtyckie za pomoca Białorusi, może go odnajdę w wolnym czasie i tu wkleję), a wtedy Białoruś będzie przeciwnikiem bardzo wymagającym i śmiercionośnym.

Znalazłem. Ten tekst ma 5 lat o_O
Wyobraź sobie sytuację, w której Rosja sprzedaje ( daje ) Białorusi rakiety iskander, czołgi, systemy obrony przeciwlotniczej i to nie jakieś zwykłe systemy OPL, tylko S-400, zdolny niszczyć wszystkie cele znajdujące się w powietrzu, w promieniu 400 km, zdolny strzelać do kilku celów naraz. Żaden F-16, żaden MIG-29, żaden nawet helikopter nie zbliży się do granicy Białoruskiej na odległość poniżej 400 km. W tym czasie odpalane są iskandery, wkraczaja Białoruskie Siły Powietrzne, bombardują co się da i ile się da - są chronione przez S-400 rozmieszczone na Białoruskiej granicy. Zanim nasze siły lądowe zdołają odeprzeć atak, prowadząc artylerię tak blisko, by mogła ona zaszkodzić systemom S-400 i zanim zaatakuje NATO - Białoruś się poddaje. Łukaszenko ucieka, w Białorusi nagle panuje inny system polityczny, Rosja się cieszy, a my jesteśmy bezradni, ale za to zmasakrowani i odbudujemy się dopiero za kilkadziesiąt lat.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 311
Punkty reakcji
199
"Ziemia do głowonoga! Ziemia do głowonoga!" Głowonog chce się chyba "urwać z orbity". Na tym forum nie ma analityków którzy potwierdzą bądź zaprzeczą powyższej teorii a skoro tak to wiara w nią bądź też brak wiary przypomina mi zabawę w "zgaduj-zgadula". Być może takie "analityczne umysły" jak pan k czy czołgista
potrafią teorie głowonoga ocenić ja jednak pozostanę przy opinii że brak mi do tego kwalifikacji. Jak już wcześniej napisałem Rosjanie się tu nie wybierają.
W swoich granicach maja niemal całą tablicę Mendelejewa więc co tu mogą znaleźć? Jeśli jednak bardzo się na to uprą to można to załatwić metodami politycznymi.
Np. "osadzić na tronie" polskiego Janukowycza. Może zaproponować jakąś umowę handlową w ramach której spadną ceny importowanej ropy czy gazu? Tu nie chodzi o to aby Polskę wyrwać Zachodowi. Raczej by przy zachowaniu pozornej niepodległości Polska częściej słuchała doradców ze wschodu. Bieganie z worem pieniędzy a to na 500+ a to na 32 F35 nic tu nie pomoże. Kiedyś słyszałem takie przysłowie o wrogu którego nie da się pokonać....jaki był jego dalszy ciąg?
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Do Ukrainy się wybrali i zaprzyjaźnienie się Ukraińców z Rosjanami nic nie pomogło ;) Teraz się wybierają do Białorusi.

Choc ok, tych dwóch państw po prostu nie chcieli oddac zachodowi, ale wiesz, mi jakoś nie pasuje fakt, że Rosja się do nas z bliża, a się zbliża. Jeśli wchłoną Białoruś, to nagle się okaże, że z Rosja będziemy mieli drugą najdłuższą granicę. Irandery nie będą tylko w Królewcu, który wg dawnych (mozna nawet aktualnych?) planów NATO mieliśmy zająć po ataku Rosji na państwa Bałtyckie.

Królewca i Białorusi już nie zajmiemy, nie będzie w Polsce siły, która będzie w stanie wykonać to, co dziś mamy wykonać przy początkowej fazie wojny.

W tą hipotezę nie należy wierzyć, napisałem ją 5 lat temu, ale nadal uważam, że jest możliwa, a zadaniem planistów wojskowych jest branie pod uwagę każdego możliwego scenariusza.


Jeszcze co do F-35. Obawiam się, że będą wykorzystywane nie tylko w Polsce, ale w przyszłości w Iranie. Choć może do tego czasu nie zdążymy dostać samolotów i wyszkolic pilotów.
 

Czolgista12

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2018
Posty
186
Punkty reakcji
1
glowonog napisał:
Do Ukrainy się wybrali i zaprzyjaźnienie się Ukraińców z Rosjanami nic nie pomogło ;) Teraz się wybierają do Białorusi.

Choc ok, tych dwóch państw po prostu nie chcieli oddac zachodowi, ale wiesz, mi jakoś nie pasuje fakt, że Rosja się do nas z bliża, a się zbliża. Jeśli wchłoną Białoruś, to nagle się okaże, że z Rosja będziemy mieli drugą najdłuższą granicę. Irandery nie będą tylko w Królewcu, który wg dawnych (mozna nawet aktualnych?) planów NATO mieliśmy zająć po ataku Rosji na państwa Bałtyckie.

Królewca i Białorusi już nie zajmiemy, nie będzie w Polsce siły, która będzie w stanie wykonać to, co dziś mamy wykonać przy początkowej fazie wojny.

W tą hipotezę nie należy wierzyć, napisałem ją 5 lat temu, ale nadal uważam, że jest możliwa, a zadaniem planistów wojskowych jest branie pod uwagę każdego możliwego scenariusza.


Jeszcze co do F-35. Obawiam się, że będą wykorzystywane nie tylko w Polsce, ale w przyszłości w Iranie. Choć może do tego czasu nie zdążymy dostać samolotów i wyszkolic pilotów.
Rejony obwodu kaliningradzkiego mogą przeżyć rzeź nawet z iskanderami , To jest tak mały obszar , że ustawiając wzdłuż granicy artylerie to z iskanderow i wojska może nie zostać nic. Trochę podkoloryzowane to , ale strategicznie obwód kaliningradzki musi się bardziej bać nas niż my ich. Są w kleszczach.

Bardziej zagrożone są kraje nad bałtyckie bo tam by Rosja mogła przejść jak walec.

Białoruś wątpie , że by brała większy udział we wojnie.
Po drugie Łukaszenka na 1000% nie zgodzi się na włączenie Białorusi do Rosji.

Przeciwnik Polskę też może oceniać jako kraj wrastający w Niemcy , Francje i całą UE i NATO , bo w Pl jest coraz więcej armii NATO i USA.

Ta wojna to bardziej straszenie bo Rosja jak i europa mają za dużo do stracenia.

Najbardziej zagrożone kraje to Ukraine , kraje bałtykie głównie. Polska obecnie mniej bo ma bufory typu ukraina ,białoruś , kraje bałtyckie. Tylko obwód kaliningradzki który strategicznie jest słaby. Bo można ostrzelać z każdej strony...
Kibic Polski napisał:
"Ziemia do głowonoga! Ziemia do głowonoga!" Głowonog chce się chyba "urwać z orbity". Na tym forum nie ma analityków którzy potwierdzą bądź zaprzeczą powyższej teorii a skoro tak to wiara w nią bądź też brak wiary przypomina mi zabawę w "zgaduj-zgadula". Być może takie "analityczne umysły" jak pan k czy czołgista
potrafią teorie głowonoga ocenić ja jednak pozostanę przy opinii że brak mi do tego kwalifikacji. Jak już wcześniej napisałem Rosjanie się tu nie wybierają.
W swoich granicach maja niemal całą tablicę Mendelejewa więc co tu mogą znaleźć? Jeśli jednak bardzo się na to uprą to można to załatwić metodami politycznymi.
Np. "osadzić na tronie" polskiego Janukowycza. Może zaproponować jakąś umowę handlową w ramach której spadną ceny importowanej ropy czy gazu? Tu nie chodzi o to aby Polskę wyrwać Zachodowi. Raczej by przy zachowaniu pozornej niepodległości Polska częściej słuchała doradców ze wschodu. Bieganie z worem pieniędzy a to na 500+ a to na 32 F35 nic tu nie pomoże. Kiedyś słyszałem takie przysłowie o wrogu którego nie da się pokonać....jaki był jego dalszy ciąg?
Ty kolego lepiej się nie odzywaj , bo robi się to zabawne . Jak z twoją tezą o własnych samolotach hehe

Założysz w końcu tą swoją partie ? Oddam swój głos na ciebie nawet bo niechce byś miał zerowe poparcie.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 311
Punkty reakcji
199
glowonog napisał:
Do Ukrainy się wybrali i zaprzyjaźnienie się Ukraińców z Rosjanami nic nie pomogło Teraz się wybierają do Białorusi.
No właśnie tam nie było zaprzyjaźnienia. Więc to nie może być tutaj argumentem.


glowonog napisał:
ale wiesz, mi jakoś nie pasuje fakt, że Rosja się do nas z bliża, a się zbliża. Jeśli wchłoną Białoruś, to nagle się okaże, że z Rosja będziemy mieli drugą najdłuższą granicę.
To akurat nie jest zboczenie. Problem w tym że tak Rosjan jak Niemców w pierdlu się nie posadzi tylko za to że sa Polski sąsiadami. Przez 1000 lat wielokrotnie by ich amnestia objęła.
nie będzie w Polsce siły, która będzie w stanie wykonać to
, co dziś mamy wykonać przy początkowej fazie wojny.
Faktycznie jest to problem niezależnie od tego czy wojna będzie czy też nie. Jednak tam w Moskwie nie siedzą debile co więcej nie mają oni Kryształowej Kuli
która ich zapewni że tak Unia jak i Nato Polsce pomocy nie udzieli. Komu będą sprzedawać swoje surowce jeśli nie Zachodowi? A przecież wojna generuje koszty.
Dlatego lepiej jest mieć polskiego posłusznego Janukowycza który będzie bardziej finezyjny niż ten z Ukrainy i dużo już będzie po ich myśli.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Czolgista12 napisał:
Rejony obwodu kaliningradzkiego mogą przeżyć rzeź nawet z iskanderami , To jest tak mały obszar , że ustawiając wzdłuż granicy artylerie to z iskanderow i wojska może nie zostać nic. Trochę podkoloryzowane to , ale strategicznie obwód kaliningradzki musi się bardziej bać nas niż my ich. Są w kleszczach.
Obwód Kaliningradzki jest naszpikowany wojskiem. Tutaj wygrywa tylko strona, która uderzy pierwsza. Te iskandery, gdyby odpaliły, to Polska nie istnieje, zapamiętaj to sobie. Każda rakieta to uderzenie atomowe w zaplanowane miejsce (np. w Warszawę, ale także - Warszawa się tu łapie, centra dowodzenia, w bazy wojskowe, elektrownie). Obwód Królewiecki ma za zadanie wystrzelic rakiety i nic więcej, gdyby do czegoś doszło, to nawet nie zdążylibyśmy tej artylerii przerzucić pod granicę Polsko-Rosyjską.

Tutaj ważne jest posiadanie F-35, które moga podlecieć w odpowiednie miejsce niezauważone (to też powód konfliktu między USA i Turcją. S-400 może zczytywać dane F-35 podczas lotu, może nauczyć się interpretować jego ślady i te interpretacje przesyłac do Moskwy. Wtedy samoloty V generacji zakupione przez Polskę nie miałyby sensu, bo ich siła nie leży w sile ognia i zwrotności, ale w tym, że są niewidzialne).

Dziś jedyną bronią, która może powstrzymać Iskandery szybko i niepostrzeżenie są niewykrywalne dla radarów rakiety ziemia-woda i ziemia-ziemia NSM. Nasza marynarka wojenna posiada taki w Nadbrzeżnym Dywizjonie Rakietowym, na mobilnych wyrzutniach.



Czolgista12 napisał:
Białoruś wątpie , że by brała większy udział we wojnie. Po drugie Łukaszenka na 1000% nie zgodzi się na włączenie Białorusi do Rosji.
Jesli moskwa zechce, to go od władzy odsunie. W poprzednich wyborach na Białorusi Ławrow miał dawać znak Sikorskiemu, że jeśli w Białorusi będzie nowy prezydent, to oni to zaakceptują. Niestety potem zmienił się plan, prawdopodobnie dogadali się jakoś z Putinem, ale Moskwę denerwuje obecna polityka Mińska. Za dużo kasy tam włożyli, żeby Łukaszenka robił co mu sie podoba.
 

Czolgista12

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2018
Posty
186
Punkty reakcji
1
glowonog napisał:
Obwód Kaliningradzki jest naszpikowany wojskiem. Tutaj wygrywa tylko strona, która uderzy pierwsza. Te iskandery, gdyby odpaliły, to Polska nie istnieje, zapamiętaj to sobie. Każda rakieta to uderzenie atomowe w zaplanowane miejsce (np. w Warszawę, ale także - Warszawa się tu łapie, centra dowodzenia, w bazy wojskowe, elektrownie). Obwód Królewiecki ma za zadanie wystrzelic rakiety i nic więcej, gdyby do czegoś doszło, to nawet nie zdążylibyśmy tej artylerii przerzucić pod granicę Polsko-Rosyjską. Tutaj ważne jest posiadanie F-35, które moga podlecieć w odpowiednie miejsce niezauważone (to też powód konfliktu między USA i Turcją. S-400 może zczytywać dane F-35 podczas lodu, może nauczyć się interpretować jego ślady i te interpretacje przesyłac do Moskwy. Wtedy samoloty V generacji zakupione przez Polskę nie miałyby sensu, bo ich siła nie leży w sile ognia i zwrotności, ale w tym, że są niewidzialne). Dziś jedyną bronią, która może powstrzymać Iskandery szybko i niepostrzeżenie są niewykrywalne dla radarów rakiety ziemia-woda i ziemia-ziemia NSM. Nasza marynarka wojenna posiada taki w Nadbrzeżnym Dywizjonie Rakietowym, na mobilnych wyrzutniach.

Nie zawsze zaawansowana technologia wygrywa , bo duże znaczenie ma też taktyka , jak się postawi przy granicy z Rosją artylerie to spokojnie byłaby ona wstanie zbombardować kaliningrad , a NSM , rakiety JASSM to już tego można precyzyjnie używać do niszczenia konkretnych celów . Artylerii systemy S-300 czy s-400 nie zestrzelą. Generalnie Kaliningrad nie jest wcale dobrym miejscem do ataku na obszar NATO .

Ze strony Rosji to musieliby oni zająć kraje bałtyckie , to już trochę by im ułatwiło , ale w praktyce musieli by włączyć Białoruś ewentualnie przejąć Ukrainę .

F-35 by się przydało , ale uważam , że raczej nie będzie na to kasy i jest to zbyt drogi i zbyt długo trwający projekt , według mnie powinni po prostu dokupić nowe wersje F-16 i by to i tak załatwiło problemy w lotnictwie na 10-15 lat a potem można by było myśleć o F-35 jako zastąpienie pierwszych wersji F-16 , gdy byłyby powoli przestarzałe... , byłoby to bardziej racjonalnie.

Z tego co wiem to w miejscach , gdzie jest duże okrycie systemami antyrakietowymi , raczej nie wysyła się samolotów , a powinno się stosować np. rakiety balistyczne , o utrudnionej wykrywalności typu JASSM itp.

Bo jednak mniejszą stratą jest , gdy rakieta balistyczna będzie zestrzelona niż samolot. Nawet na obecnym polu walki przykładowo Syria - amerykanie albo Izrael bardziej wystrzelą rakiety balistyczne by zniszczyć cele syryjskiej armii niż wyśle tam samoloty , ponieważ jest tam okrycie systemami antyrakietowymi.


glowonog napisał:
Jesli moskwa zechce, to go od władzy odsunie. W poprzednich wyborach na Białorusi Ławrow miał dawać znak Sikorskiemu, że jeśli w Białorusi będzie nowy prezydent, to oni to zaakceptują. Niestety potem zmienił się plan, prawdopodobnie dogadali się jakoś z Putinem, ale Moskwę denerwuje obecna polityka Mińska. Za dużo kasy tam włożyli, żeby Łukaszenka robił co mu sie podoba.

Teoretycznie tak , ale szczerze - na razie wątpię , że coś się pozmienia na mapie
 
Do góry