Wszystko wokół Ciebie przyspiesza

[Shelly21]

Witam
Od jakichś paru lat mam ze sobą pewien problem. Gdy coś robię, np. czytam książkę, piszę albo po prostu gdzieś patrze po jakimś czasie dostaje "wstrząsu". Nagle wydaje mi się jakbym robiła wszystko wolniej a ludzie wokół mnie poruszali się, mówili bardzo szybko. Trudno jest opisać to uczucie ale to tak jakby wszystkie dźwięki jakie słyszysz przepływały przez Ciebie sto razy szybciej i nie możesz się z tego wyrwać. Po pewnym czasie to mija. Jak myślicie co to może być? Proszę o wasze opinie

 

[Olgita]

pierwszy raz spotykam się z kimś kto ma dokładnie taki sam problem jak ja. Próbuję wtedy zwolnić wyrównać oddech, bicie serca, ale to nie jest wcale takie proste. Mam to od dzieciństwa i do tej pory nie wiem co to. Jak byłam mała to uczucie było bardzo częste, teraz tylko od czasu do czasu.

 

[Huehuecoyotl]

Mysle ze to moze byc jakis problem z karta dziwiekowa

 

[czarnulta]

Ciekawe jest to co piszesz.
A może towarzyszom temu uczuciu jakieś zmiany somatyczne?

 

[Shelly21]

pierwszy raz spotykam się z kimś kto ma dokładnie taki sam problem jak ja. Próbuję wtedy zwolnić wyrównać oddech, bicie serca, ale to nie jest wcale takie proste. Mam to od dzieciństwa i do tej pory nie wiem co to. Jak byłam mała to uczucie było bardzo częste, teraz tylko od czasu do czasu.

Kiedyś też zdarzało mi się to częściej ale teraz może raz na miesiąc. A masz czasem takie sny w których jakieś przedmioty zbliżają się do Ciebie i oddalają bardzo szybko i nie masz żadnego punktu zaczepienia? Że po prostu chciałabyś się obudzić ale nie możesz

 

[Shelly21]

Ciekawe jest to co piszesz.
A może towarzyszom temu uczuciu jakieś zmiany somatyczne?

Tak. Czuje przyspieszone bicie serca i nie mogę się skupić bo to wszystko strasznie rozprasza.

 

[Wolnomyśliciel]

A zmieniałeś dealera ostatnio? Żartuję c

A ja kto cie nachodzi to czujesz się podobnie jak przy odczuwaniu deja vu?

 

[czarnulta]

Czy jesteś świadomy tego co się dzieje wokół Ciebie?
Czy raczej jest to na takiej zasadzie, że nagle się zrywasz i sobie przypominasz to że tak się działo?

Może to objawy nerwicy, poczucie wyobcowania, brak kontaktu z otoczeniem, albo wręcz przeciwnie poczucie, że wszystko Cię przybija, przygniata?

 

[Shelly21]

A zmieniałeś dealera ostatnio? Żartuję c

A ja kto cie nachodzi to czujesz się podobnie jak przy odczuwaniu deja vu?

No właśnie nie zmieniałam Deja vu też mi się zdarza ale to uczucie jest trochę inne

Czy jesteś świadomy tego co się dzieje wokół Ciebie?
Czy raczej jest to na takiej zasadzie, że nagle się zrywasz i sobie przypominasz to że tak się działo?

Może to objawy nerwicy, poczucie wyobcowania, brak kontaktu z otoczeniem, albo wręcz przeciwnie poczucie, że wszystko Cię przybija, przygniata?

Jestem świadoma tego co się wokół mnie dzieje i to jest inne uczucie niż w przypadku deja vu

 

[Wolnomyśliciel]

Bo może to ten sam problem co z deja vu, mózg jest niedotleniony i coś tam się z nim dzieje w internecie jest o tym artykuł.

A i przepraszam za "zmieniałeś"

 

[Shelly21]

Bo może to ten sam problem co z deja vu, mózg jest niedotleniony i coś tam się z nim dzieje w internecie jest o tym artykuł.

A i przepraszam za "zmieniałeś"

Nie ma sprawy

 

[Vesemirus]

Takie zjawisko nazywa się derealizacją i jeśli będzie się nasilać może być objawem schizofrenii, a teraz mniejszy kaliber: może masz typ osobowości melancholiczny dużo myślisz o świecie, marzysz i podczas takiego zamyślenia może wydawać Ci się, że wszystko przyśpiesza? Co do bicia serac to polecam próbę Valsalvy - zatkać nos i usta i próbować mocno wypuścić powietrze przez 3-5 sek. jeśli kołatanie nie przejdzie można spróbować delikatnej farmakoterapii - lek propranolol 10mg podczas "ataku".

 

[Shelly21]

Dziękuje za pomoc