Wolność słowa w demokracji to fałsz!

[AntyPolak]

Doskonały ku temu przykład, dosłownie z teraz.

To jest złe:

ale to jest już dobre:

I tak wygląda dzisiaj 95% grup tematycznych związanych z polityką!
Putin jest zły bo dobrego słowa o nim nie można napisać...
a Ukraina jest tylko cacy, bo akurat o niej złego słowa nie można napisać!

TO JEST WŁAŚNIE TA DEMOKRATYCZNA FAŁSZYWOŚĆ, KTÓRA DOPUSZCZA DO ZDANIA TYLKO JEDNĄ ZE STRON!
KAŻDY SZANUJĄCY SIĘ KRAJ WIERZĄCY W DEMOKRACJĘ... TAKIEGO FACEBOOKA POWINIEN Z MIEJSCA U SIEBIE BLOKOWAĆ.

 

[Kibic Polski]

To nie jest argument ale są przypadki na które chętnie przymykamy oczy.
A ja przymykam na takie traktowanie AfD.

 

[Kibic Polski]

Myślę że Bóg nie miał z tym nic wspólnego.
Natomiast ja bym zadał pytanie
czy aby na pewno Kaczyński jeszcze panuje nad PiS?:

 

[Kibic Polski]

Z tym policjantem kopiącym kogoś to za każdych rządzących były przegięcia.
Pytanie jak on nie zauważył tego że ktoś obok jego zachowane obserwuje i nagrywa.

 

[Siennna]

Policja w Polsce jeśli już to za bardzo się patyczkuje z niektórymi. Nie słyszałam, żeby normalny człowiek miał problemy z policją i był przez nią prześladowany.
Najbardziej żenujący cyrk odstawił Schetyna. Wezwanie do naćpanego dopalaczem, agresywnego faceta. Policja usiłuje obezwładnić, co jest bardzo trudne w takim przypadku, bo taki nawalony ma nadludzką siłę, nie czuje bólu, ma zwidy i jest agresywny. Finalnie zatrucie taką substancją nierzadko powoduje śmierć przez wylew np. Więc z narażeniem własnego życia obezwładniają faceta, który w szale agresji niszczył całą ulice, rzucał kamieniami po oknach i mógłby kogoś zabić. Własna matka się go bała i policję wezwała. A jak matka wzywa policję na własnego syna, to naprawdę jest grubo!
Po czym wyskakuje pan Grzesiu Schetyna i oskarża tych policjantów, o to że koleś nie przeżył, bo to rzekomo policja, nie dopalacz go zabił...
Ja rozumiem, że mogą się na to nabrać starzy ludzie nie znający współczesnych używek, a pamiętający represyjną milicję i zomo, ale przecież są lekarze, którzy doskonale wiedzą jak działają takie substancje, do czego mogą doprowadzić i jakie to g.wno.
Dopiero po sekcji zwłok coś sprawa przycichła i czy ten Schetyna przeprosił funkcjonariuszy za zniesławienie?
Nasz rząd z kolei zrobił podobnie przy sprawie niejakiej Magdaleny Ż. Też ewidentnie nawalonej takim, śmiercionośnym dopalaczem. Jaką siłę to świństwo daje, niedługo przed tym jak człowieka zabije widać na nagraniu. Kilku pracowników szpitala ją trzyma próbując jej pomóc, a ona i tak się wyrywa i skacze z okna.
Jestem w stanie zrozumieć i usprawiedliwić zrozpaczoną rodzinę, że cierpiąc nie dopuszcza do siebie prawdy i oskarża wszystkich dookoła. Ale polityków kręcących bzdurny PR na tragedii, szkalujących ludzi, którzy de facto próbowali pomóc- tylko dlatego, że są z innej kultury i to się wpisuje w propagandę partii, nie usprawiedliwię.