Pokażcie, jak sobie radzicie z poezją. Wiersze rymowane, białe, haiku... wszystkie rodzaje mile widziane.
Żeby nie było, że niczym wredny dzieciak na wuefie wypycham wszystkich przed siebie w kolejce do biegu na sto metrów, oto i jeden z moich wierszy:
kropka na suficie
zawierająca w sobie całe życie
właściciela, który pod kropką leży
pośród białych pierzyn
może jednak życie wróci z kropki do ciała,
żeby zabawa była niemała
aż do końca wszystkich dni
człowieka,
co pod kropką śpi
Żeby nie było, że niczym wredny dzieciak na wuefie wypycham wszystkich przed siebie w kolejce do biegu na sto metrów, oto i jeden z moich wierszy:
kropka na suficie
zawierająca w sobie całe życie
właściciela, który pod kropką leży
pośród białych pierzyn
może jednak życie wróci z kropki do ciała,
żeby zabawa była niemała
aż do końca wszystkich dni
człowieka,
co pod kropką śpi