Warto iść do szkoły policealnej?

K

kabol

Guest
Rozumiem, że ty masz to samo szkolenie, tak? Z takimi tematami trzeba trafić w odpowiedni moment. Na masaże moment jest najlepszy, bo coraz więcej ludzi faktycznie jest zainteresowana dbaniem o ciało. Pojawiają się salony masażu, prywatni masażyści. U nas cieszy się to całkiem niezłym zaintersowaniem.
 

kiwki

Nowicjusz
Dołączył
9 Wrzesień 2012
Posty
45
Punkty reakcji
0
Dokładnie, chodzi o podnoszenie kwalifikacji. A szkoły policealne dają taką możliwość za niewielką cenę. No bo cóż, zajęcia nie są drogie, a niektóre są kompletnie za darmo. Chyba się opłaca.
 

modliszka23

specjalista
Dołączył
22 Kwiecień 2010
Posty
1 167
Punkty reakcji
6
Wiek
36
Miasto
tam gdzie moje miejsce
Zgadzam sie z Tobą. To też taki znak ze coraz wiecej osób wlasnie decyduje sie na taka szkołę policealną i mozna kończyć i zaczynac od początku nowy kierunek.
 

hanka90

Nowicjusz
Dołączył
27 Luty 2013
Posty
6
Punkty reakcji
0
Ja właśnie zaczynam drugi kierunek w OMEDZE w Mysłowicach - tym razem rachunkowość - kierunek darmowy, 2 lata i technik w kieszeni :)
Po pierwszych zajęciach wszystko spoko - więc moje oczekiwania zostały spełnione:p
 

fanny_fay

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2013
Posty
3
Punkty reakcji
0
Hej:) A ja złego słowa o szkołach policealnych nie powiem....Miałam taką sytuację, że nie zdałam matury, nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić, okazało się że w Szkole Żak w Katowicach nie trzeba mieć matury (tylko świadectwo szkołu średniej) :) zapisałam się na bhp, całkiem za darmo i znalazłam pracę w sumie dzięku temu, że się ucze na bhp:) Jak skończę to chyba pójdę jeszcze na administracje, też za darmo:) W żaku całkiem fajnie i profesjonalnie:) Pozdrawiam
 

czornydanio90

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2012
Posty
28
Punkty reakcji
0
Haha jak się te daremne szkółki niedzielne lansują ... a każdy wie, że te Żaki, Omegi, TEBy są dla ludzi, którzy nie powinni wykroczyć poza zawodówkę

Witam,
w tym roku zdaję mature i jestem chciałbym pójść do szkoły policealnej na logistyke. Myślicie, że to dobry pomysł? Teraz wszyscy kończą studia (nawet byle jakie - byle mieć) i nie mają pracy, bo liczy się doświadczenie. W szkole policealnej podobno można takie zdobyć. Są tam organizowane staże, praktyki. Co o tym sądzicie? To dobry wybór? No i co sądzicie o wybranym kierunku - logistyce? W mojej miejscowości i w jej okolicach jest teraz dużo magazynów i słyszałem, że jest właśnie dużo pracy.

Druga sprawa to taka, że boje się niezdanej matury. Co jak nie pójdzie mi z czegoś np. z matematyki? W policealnej przyjmują bez matury i można też wyrobić sobie zawód, zdobyć doświadczenie. No, ale czy bez matury potem będzie ciężko? Oczywiście ja tylko zakładam, że nie zdam, bo nie wiem jak to się wszystko potoczy
smile.png
.

Boisz się matury z matmy, a chcesz iść w kierunku logistyki

Bitch please, łopatę i do roboty, a nie szkółki niedzielne
 

marika8

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
67
Punkty reakcji
3
Inaczej - moim zdaniem w tych szkołach niczego złego nie ma. Sama do takiej chodzę i słowa złego nie dam powiedzieć. Wcale nie uważam się za osobę, która nie mogłaby skończyć zawodówki... na pewno takie stwierdzenie jest krzywdzące nie tylko dla mnie, ale też dla ludzi, którzy ze mną do szkoły chodzą. A wierz mi są to osoby oczytane, mające swoje zdanie na wiele spraw, orientujące się w tym co się dzieje na świecie. Szkoła policealna jest świetną alternatywą dla osób, które np skończyły studia, z jakiś przyczyn nie mogą ich skończyć, nie stać ich na drogą naukę czy po prostu wybierają inną drogę bo chcą mieć zawód.
 

modliszka23

specjalista
Dołączył
22 Kwiecień 2010
Posty
1 167
Punkty reakcji
6
Wiek
36
Miasto
tam gdzie moje miejsce
Tez mam takie samo zdanie co poprzedniczka. Nie wiem czy wypowiadający sie tutaj mieli okazję uczyć sie w takich szkołach policealnych, ale domyślam się ze nie. To jest bardzo krzywdzące co pieszecie, zwłaszcza dla ludzi którzy po prostu czasami z przyczyn losowych muszą iść do szkoły policealnej. A nie są wcale matołami ;(
 

fanny_fay

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2013
Posty
3
Punkty reakcji
0
Ja niestety w zeszłym roku matury nie zdałem...ale zapisałem się do Żaka w Katowicach i absolutnie nie żałuje, uczę się na bhp-darmowy kierunek:) Jest naprawdę bardzo fajnie, tzn. profesjonalne prowadzenie zajęć, ciekawy materiał przedstawiony w świetny sposób:) Mam nadzieję, że kiedyś nadrobię tę maturę i pójdę na studia, ale wtedy będę miał już technika BHP:p więc już dość poszukiwany ostatnio zawód! Polecam szkołe policealną, a zwłaszcza Żaka, to dobra alternatywa, jeśli ktoś ma problem ze studiami:)
 

Daria*

Nowicjusz
Dołączył
25 Sierpień 2012
Posty
45
Punkty reakcji
7
Wieczór napisał:
Witam,
w tym roku zdaję mature i jestem chciałbym pójść do szkoły policealnej na logistyke. Myślicie, że to dobry pomysł? Teraz wszyscy kończą studia (nawet byle jakie - byle mieć) i nie mają pracy, bo liczy się doświadczenie. W szkole policealnej podobno można takie zdobyć. Są tam organizowane staże, praktyki. Co o tym sądzicie? To dobry wybór? No i co sądzicie o wybranym kierunku - logistyce? W mojej miejscowości i w jej okolicach jest teraz dużo magazynów i słyszałem, że jest właśnie dużo pracy.

Druga sprawa to taka, że boje się niezdanej matury. Co jak nie pójdzie mi z czegoś np. z matematyki? W policealnej przyjmują bez matury i można też wyrobić sobie zawód, zdobyć doświadczenie. No, ale czy bez matury potem będzie ciężko? Oczywiście ja tylko zakładam, że nie zdam, bo nie wiem jak to się wszystko potoczy :).
Może nie powinnam dawać rad, bo każdy ma swoją drogę życiową, ale co mi tam, w końcu nikt nie nakazuje z nich korzystać. Uważam, że powinieneś skończyć najpierw szkołę pomaturalną, zdobyć tytuł technika, a później iść na studia. Jesteś młody, więc masz jeszcze czas na wszechstronne kształcenie. Co do staży, to nie są one organizowane ani w pomaturalnych ani na studiach. W pomaturalnych i na studiach licencjackich organizowane są tylko praktyki, ale dobre i to, zawsze to kilka linijek więcej w CV.
 

marika8

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
67
Punkty reakcji
3
Po maturze ponoć dobrze jest iść do policealnej szkoły i zrobić BHP ( oprócz studiów). Czytałam fajny artykuł niedawno, jakiś finansista się wypowiadał, że najwięcej pieniędzy w firmach będzie szło właśnie na pracowników zajmujących się tym działem. Ale maturę by wypadało zdać. Może nie tyle do pracy, co po prostu dla siebie żeby mieć.
 

czornydanio90

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2012
Posty
28
Punkty reakcji
0
marika8 napisał:
Wcale nie uważam się za osobę, która nie mogłaby skończyć zawodówki...
Nie napisałem "nie skończyć zawodówki" tylko
czornydanio90 napisał:
a każdy wie, że te Żaki, Omegi, TEBy są dla ludzi, którzy nie powinni wykroczyć poza zawodówkę
Ale co ja wymagam od osoby uważającej szkółkę niedzielną za lepszą od normalnych, konkretnych studiów (nie mówię tutaj o studiach pokroju "Zarządzanie", "Socjologia", "Stosunki międzynarodowe" czy "Kulturoznawstwo" bo to jest ten sam poziom co szkółki niedzielne, dla osób chcących mieć świstek). Szczególnie zabawne jest to, że "absolwenci" TEBów i innych Progresów chcą mieć takie same uprawnienia co absolwenci Uniwersytetów czy Politechnik. I sam fakt, że na takie szkółki niedzielne są przyjmowane osoby bez matury mówi wszystko o poziomie w nich - jak taki delikwent nie dał rady z podstawową (sic!) matematyką to o czym my w ogóle dyskutujemy? Sami się zastanówcie dlaczego ten poziom (który wy nazywacie wysokim) pozwala zaliczać osobom, które nie uciułały 30% z podstawowej matury.
 

marika8

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
67
Punkty reakcji
3
Nie uważam, że szkoły policealne są lepsze od studiów. To nie tak. Po prostu myślę, że może to być bardzo dobre uzupełnienie do wykształcenia. Tytuł technika jest teraz pożądany przez pracodawców. Studia to studia, ale kto powiedział, że nie warto w siebie inwestować i uczyć się, dokształcać, pogłębiać swoje zainteresowania itd.
 
J

JustynaUczennica2013

Guest
Ja skończyłam studia a teraz poszłam do szkoły policealnej OMEGA na technika weterynarii. Dziś są takie czasy, że trzeba poszerzać swoje horyzonty i wiedzę !!!!
 

ninablue

Nowicjusz
Dołączył
21 Maj 2013
Posty
50
Punkty reakcji
0
kiwki napisał:
Dokładnie, chodzi o podnoszenie kwalifikacji. A szkoły policealne dają taką możliwość za niewielką cenę. No bo cóż, zajęcia nie są drogie, a niektóre są kompletnie za darmo. Chyba się opłaca.
Planuje rozpocząć naukę na kierunklu asystentka stomatologiczna i wybrałam Studium Policealne zależy mi na dużej ilości praktyki, bede miała również takie moduły jak posługiwanie się językiem angielskim w zakresie zawodowym,posługiwanie się językiem migowym.
 

czornydanio90

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2012
Posty
28
Punkty reakcji
0
JustynaUczennica2013 napisał:
Ja skończyłam studia a teraz poszłam do szkoły policealnej OMEGA na technika weterynarii. Dziś są takie czasy, że trzeba poszerzać swoje horyzonty i wiedzę !!!!
Moja współlokatorka jest lekarzem medycyny weterynaryjnej. Ludzie z tych szkółek niedzielnych przychodzą do jej przychodni na praktyki i z tego co mi opowiada to nic nie uczą ani w technikach weterynaryjnych ani w szkołach policalnych... ot tyle w temacie
 

marika8

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
67
Punkty reakcji
3
Może akurat jeżeli chodzi o takie stricte kierunki medyczne ( bo jednak weterynaria jest medycyną dla zwierząt). Ale mam znajomą w Poznaniu, która w tym roku kończy roczną policealną w Progresie na kierunku projektowanie ubioru, chce założyć swoją firmę bo umie szyć, ma pojęcie o modzie. Także jednoznacznie nic nie można stwierdzić.
 

metkas

Nowicjusz
Dołączył
17 Sierpień 2013
Posty
26
Punkty reakcji
1
Szkoły policealne są super alternatywą i dobrym uzupełnieniem np do szkoły wyższej. Też są potrzebne, bo nie wszystkich na studia stać, a nie wszyscy na dzienne dostać się mogą. I jeżeli jest dziewczyna, która chce zostać np fryzjerką to lepiej żeby poszła do szkoły policealnej na Technika Usług Fryzjerskich i nauczyła się zawodu, a nie przez 3 lata tylko książki czytała o tym jak obcina się grzywkę... wszystko jest dla ludzi, zależy kto co chce robić w życiu.
 

reniferbd

Nowicjusz
Dołączył
23 Grudzień 2008
Posty
29
Punkty reakcji
0
Ja uczęszczam na studia dzienne i wzięłam sobie technika rachunkowości jako uzupełnienie studiów. Powiem wam, że nie spotkałam tam ludzi bez matury, ba część ma już tytuł magistra, część studiuje równolegle dziennie i chyba tylko jedna osoba była po samej maturze. Także to chyba tylko taki pogląd chodzi, że "te szkółki niedzielne" to raz dwa i za nic są zaliczone. Teraz będę miała egzamin zawodowy w styczniu i przyznam wam że muszę jednak sporo czasu poświęcić na naukę rachunkowości, bo to nie jest takie proste-banalne.
A dodatkowo pracowałam w grudniu więc czasu wolnego nie mam wcale :026:
 
Do góry