W szkole

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Kiedyś zdarzyło mi się mieć parę orgazmów naraz podczas zajęć. Co ciekawe nie "grzebałam" sobie w majtkach. Ściskałam mięśnie kegla, myślałam o kimś, o seksie... A miałam wtedy duuużą ochotę.
Jeśli ktoś to widział to tylko nauczyciel. Cholera aż szok,że mnie nie wyrzucił bo starałam się zachowywać w miarę naturalnie <pokerface> :p

Seks w szkole... :p nie próbowałam. Ale dlaczego by nie, wejść do jakiegoś przypadkowego LO i wysexić się z chłopakiem :p przynajmniej jak nas wyrzucą to nie będziemy przejęci ,że rodzice się dowiedzą.
 

LadyDoom

Nowicjusz
Dołączył
15 Czerwiec 2009
Posty
21
Punkty reakcji
1
Raz w życiu widziałam coś podobnego. Za czasów gimnazjum kolega na angielskim rozpiął rozporek i zaczął się bawić. Nauczycielka (swoją drogą naprawdę niezła szprycha) stała jak wryta i nie miała pojęcia co zrobić. Jak już się otrząsnęła (bo cała klasa wpadła w dziki brecht) to zaprowadziła go do dyrektorki.

Ciekawe jak zaczęła rozmowę z panią dyrektor :]
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
hm, w ogóle robienie tego stricte publicznie jest po prostu chamskie wobec świadków tego zdarzenia. Sam, mimo że robiłem to w szkole to jednak dbałem o prywatność(np. szkolna toaleta). a z koleżanką również nie wychylaliśmy się na samym środku hallu. chodziło żeby móc być przyłapanym ale nie być.
 
Do góry