W imię Szakala

Status
Zamknięty.

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
We wnętrzu świątyni wrzało. Ghule zbliżały się ze wszystkich stron. Wyglądało na to, że Lucjusz jednak tchnął w nie część inteligencji, gdyż co poniektóre odrywały od zniszczonych ław listwy, mając zamiar użyć ich jako zaimprowizowanej broni. Pierwszy ruszył na nie Ostrit. Ciało, dotychczas sparaliżowane czarem, teraz rwało się do wojaczki. Kapłan na szybko rzucił zaklęcie wzmacniające swoją broń. Ostrze rozbłysło niebieską aurą, parę umarlaków nawet cofnęło się na widok tej manifestacji mocy, jednak wiele nadal zmierzało ku celowi.
Pierwsze cięcie. Wysłannik Korda wpadł między dwóch przeciwników, ale zbytnio się pospieszył. Broń ominęła zarówno jednego, jak i drugiego, uderzając z brzdękiem o poniszczoną posadzkę. Zagryzł wargi. Oczyma wyobraźni widział siebie, ćwiczącego się w morderczych treningach. Wspomnienia z czasów młodości dodały mu otuchy. Obrócił się na pięcie nim jeszcze wróg zdążył zadać cios. Wykonał szybkie pchnięcie, ale i ono okazało się być nieudane. Trafił tylko w pustą przestrzeń, zaś stwory przeszły teraz do kontrataku. Musiał szybko umknąć, aby nie zostać za chwilę zjedzonym. Jeden z ożywieńców okazał się być wyjątkowo powolny. Tylko posunął do przodu nogą i starał się złapać kapłana za kołnierz, lecz ten szybko odskoczył… niestety prosto na drugiego z oponentów. Ten przejechał pazurami po klatce piersiowej Ostrita, dotkliwie go raniąc (-4 punkty Wytrzymałości). Wtedy do akcji wkroczył Simon. Jego gniew był jak żywioł. Trzymając w dłoniach nowy nabytek, ruszył przed siebie, wywijając pierwsze młynki wielkim toporem. Jak tylko jeden z ghuli znalazł się w zasięgi broni, atakował bez litości. Pierwszy cios spadł na ramię, odrywając potworowi rękę. Tamten stracił równowagę pod wpływem morderczego ciosu, wywrócił się na ziemię. Krasnolud już pędził dalej. ,,Furia” zawyła ze świstem w powietrzu. Kolejny cios i kolejne trafienie. Tym razem krasnolud wykonał szeroki łuk dosłownie ścinając nogi jednemu z monstr, którego korpus groteskowo zsunął się na ziemię. Simon nie ustępował. Tylko raz chybił, jednak była to niewiele znacząca pomyłka, gdyż z zapałem dosłownie wyrąbywał przejście na zewnątrz. Nagle w całym tym galimatiasie zjawił się jeszcze ktoś. Między resztkami witraża, w okiennicy stał łowca. Sharian. Zaraz za nim wspinał się napotkany wcześniej paladyn. Prowadzili właśnie rozmowę, której trójka nie mogła jednak usłyszeć w kakofonii zawodzeń wroga.
- Postaraj się ich na chwilę zająć. Ja użyję odesłania – powiedział kompanowi.
Paladyni istotnie dysponowali bardzo ciekawą umiejętnością, dzięki której mogli magią niszczyć i odsyłać nieumarłych. Jednakże jeśli chodziło o walkę takich rozmiarów, potrzeba było chwili skupienia.
Sharian opadł delikatnie na podłogę i przygotował trójząb. Jego uwagę zwróciła grupka, która zmierzała na Amona. Mag nie miał czasu, aby rzucić ochronne zaklęcie, trzeba było mu pomóc. Rzucił się natychmiast przed siebie. Dwa ataki okazały się być owoce, trzy szpikulce poharatały plecy przeciwników. Ostatni zdał sobie sprawę, że sprawa jest przegrana, toteż salwował się ucieczką.
Wtem, całe pomieszczenie oblał złoty blask. Wszyscy spojrzeli w kierunku Constantina. Ten wznosił ręce ku górze, z których to właśnie emanowało światło. Potężna energia jeszcze chwilę kumulowała się, po czym cała okolica stała się niewidoczna z powodu czystej bieli, która objęła kościół we władanie. Gdy widoczność wróciła do normy, po ożywieńcach pozostały jedynie garstki popiołu.

W pobliżu widzicie następujące przedmioty (różdżka znaleziona skrzyni przy ścianie):
oszronionarozdzka1k6xpo.png
Oszroniona różdżka zawiera ładunek 30 czarów ,,Kula chłodu” – 1k6 obrażeń x aktualny poziom [25 zł]
ksiegazzakleciami.png
Księga z mrocznymi zaklęciami uczy dwóch zaklęć: Wejrzenie - pozwala ujrzeć fragmenty przeszłości miejsca/osoby/obiektu Ożywienie umarłych - ożywa 1k10 pobliskich ciał w postaci ghuli | Uwaga! Nauka któregoś z zaklęć odbiera 2 punkty Wytrzymałości na stałe [prawdopodobnie nikt tego nie kupi]
grzybq.png
Grzyb - ma właściwości psychodeliczne [4 zł]
zloto.png
Złoto 45

Paladyn powoli zszedł na dół i spojrzał to na dziwny symbol, teraz już bezużyteczny, to znów ku księdze.
- Tutaj skończone. Myślę, że powinniśmy wkrótce zabierać się dalej. Najpierw jednak chcę, abyśmy omówili pewną kwestię. Kwestię w twojej postaci panie czarowniku – skierował się do Amona - Masz kamień. Oddaj mi go. Chyba każdy tutaj się zgodzi ze mną, że w twych rękach jest niebezpiecznym narzędziem. Dobrze wiem, jaki z ciebie typ człowieka. Nie podobasz mi się, zaś paladynowi nie uchodzi przebywać w towarzystwie kogoś o tego typu aurze. Oddaj kamień i odejdź, albo wezmę go siłą.
Jednocześnie Constantine spoglądał co chwilę na resztę, widocznie niepewny czy inni go wesprą tudzież postawią się rozkazowi.

Amon - 50 punktów doświadczenia
Gwinn - 40 punktów doświadczenia
Simon - 40 punktów doświadczenia
Sharian - 30 punktów doświadczenia
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Sharian sięgnął po 10 sztuk złota, które szybko schował do sakiewki, ciesząc się duchu (jak zawsze) z możliwości zarobku. Atmosfera wiktorii niestety szybko zgęstniała a temat poruszony przez paladyna wrócił jak bumerang. Facet miał coś ewidentnie to Amon'a. Nelnueve nie do końca rozumiał co, ale nie trudno było zauważyć, że psuje to krew między nimi. Chodziło pewnie o jakieś animozje, których nie znał i nie chciał znać. Takie zachowania tylko utwierdzały go w przekonaniu, że moralna indyferentność ma swoje ogromne zalety, w końcu nie wiąże z kimś lub czymś, daje elastyczność a to jest potrzebne silnym, na prawdę silnym.
Tropiciel rozumiał jednak, że Constantine jest dla nich kluczem do środowiska, które aktywnie walczy z Szakalem i na pewno mogło być (chociaż) dobrym źródłem informacji i wsparcia. W końcu tak samo jak okazja czyni złodzieja, tak i okazja buduje sojusze. Dodatkowo był coś dłużny Constantinowi. To on, pośrednio, uratował jego tyłek w siedzibie ludzi Szakala. Nelneuve nie lubił takich sytuacji, ale czasami nawet taki indywidualista i samotnik jak on miał jakiś dług wdzięczności. Z drugiej strony nie czuł potrzeby na wchodzenie w konflikt z Amonem bo i po co? Biorąc to wszystko pod uwagę szybko doszedł do wniosku, że znalazł się między przysłowiowym młotem a kowadłem...
-Dobra dobra... - podniósł ręce do góry i stanął między magiem a paladynem żeby któremuś nie przyszło jeszcze do głowy wszczynać awantur - Tak właściwie to kamień nie należy do nikogo z nas a jeśli w ogóle ktoś ma do niego jakieś prawa to ja bo to mnie przekazały go Elfy po znalezieniu zwłok mnicha. Także jeśli ten przedmiot ma zmieniać posiadacza to w moja tym głowa żeby o tym decydować a nie wasza i jeśli ktoś ma go komuś oddać to w pierwszej kolejności powinien wrócić do mnie. Także byłbym wdzięczny gdybyście nie dzielili skóry na niedźwiedziu i nie rozporządzali nie swoimi rzeczami.
Wyciągnął rękę w stronę Amon'a wyraźnie chcąc kamień odzyskać.
-Pasuje wszystkim żeby przedmiot był ze mną?

< KP >
sharian.png

Sharian Nelnueve
Półelficki tropiciel

3 poziom - 380/500 dośw.
Bazowy atak: +3(+1) 25/25 punktów Wytrzymałości


Atrybuty: Sł 12 | Zr 16 | Bd 13 | Int 12 | Mdr 14 | Chr 10
Umiejętności: [2]Bystry umysł (Mdr), [2]Przeprawa (Zr).
Biegłości: średni pancerz, włócznie, broń strzelecka.

trojzab1k1025g.png
Trójząb cięższa broń, zakończona trzema szpikulcami [1k10 obrażeń; włócznie; dwuręczna; 25 zł]
4kp25zl.png
Pancerz ,,Praktyczny Obrońca” dobrej jakości zbroja; dzięki umiejętnemu wykonaniu prawie nie ogranicza ruchów [4 KP; średni pancerz; 25 zł]

lina.png
Lina 2m [1 zł]
miksturasiy15zl.png
Mikstura siły +2 do Siły na rundę [15 zł]
lekkiluk.png
Krótki łuk słabszą siłę naciągu rewanżuje poręczność [1k6 obrażeń; broń strzelecka; 20 zł]
10strzal.png
9/20 strzał [2 zł]
ksiegamiecze70zl.png
Księga ,,Rzemiosło szermiercze” zawarta tu wiedza pozwala osiągnąć biegłość w walce średnimi mieczami [70 zł]
pierscienataku30zl.png
Pierścień Bitewnej Pożogi +1 do bazowego ataku [30 zł]
dumaotrzyka1k610zl.png
Duma Łotrzyka broń popularna wśród skrytobójców [1k6 obrażeń; lekkie miecze; 10 zł]
opalizujacykamien.png
Opalizujący kamień ? [?]

zloto.png
Złoto 116

Zaklęcia 0-poziomowe: dostępne od 4 poziomu



 

wiertarkazudarem

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2011
Posty
58
Punkty reakcji
0
Amon podniósł księgę i różdżkę, schował je do swojej torby. Pieniądze zostawił reszcie towarzyszy. Dopiero wtedy zareagował na słowa swoich towarzyszy.
- Nie wiem co w swojej głowie ukułeś na mój temat i nie chcę wiedzieć co rozumiesz, przez "taki typ człowieka". - czarodziej nie miał ochoty na kłótnie, nie tylko nie miał ochoty, lecz brakowało mu siły. Usiadł na schodach prowadzących na ołtarz. Wyczerpał prawie cały zapas magicznej energii a nie było to najprzyjemniejsze uczucie dla maga. Małe pajączki rozbiegały się na boki, uciekając, otumanione resztkami zaklęcia. Nie były groźne, chociaż nie wiadomo było co mogło z nich wyrosnąć. Amon na wszelki wypadek rozerwał resztki zaklęcia. Pająki zatrzymały się w miejscu i wróciły tam, skąd pochodziły.
- Zachowaj swoje groźby dla siebie. Nikogo nimi nie wystraszysz, a tylko narobisz sobie kłopotów. - Skierował znużone spojrzenie na resztę swoich towarzyszy. Wiedział, że ani kapłan ani krasnolud nie dopuściliby do nierównej walki w takim przypadku. - Widzę, że i ty Sharinie wolisz by kamień nie pozostał przy mnie. Nie jest moją własnością, chociaż i twoją nie jest, lecz nie zamierzam go sobie przywłaszczać. - wyciągnął mamień z torby i wyciągnął rękę do Sharina - Powinieneś uważać przy doborze swoich towarzyszy. Ciekawe czy na zawsze pozostaniesz "godny" niesienia tego brzemienia.
Czarodziej wsparłszy się na kosturze wstał. Zamierzał udać się do miasta. Zamierzał porozmawiać z swoim znajomym i zaczerpnąć rady dotyczącej magii (Mądrość).
- Jeżeli taka jest Twoja wola możesz udać się ze mną do człowieka, rozproszy mrok panujący nad tym kamieniem. Myślę, że nie przegapisz takiej okazji.

< KP >
arone.png

Amon Klaat
Ludzki czarodziej-nekromanta

2 poziom - 240/300 dośw.

Bazowy atak: +2 14/14 punktów Wytrzymałości

Atrybuty: Sł 7 | Zr 10 | Bd 7 | Int 16 | Mdr 17 | Chr 16
Umiejętności: Przyjaciel królów (Chr), [2]Skryba (Int).
Biegłości: różdżki, laski, szaty.

bojowykostur1k610zl.png
Bojowy kostur broń o niewielkim ciężarze, posiada stalowe wykończenia [1k6 obrażeń; laska; 10 zł]
szatamaga2kp23zl.png
Szata maga reprezentatywny strój użytkownika magii [2 KP; szata; 23 zł]

fajka15zl.png
Fajka gładko wyciosana z gruszy [1 zł 5 s]
odtrutka.png
Odtrutka [3 zł]
jedzenieg.png
Racja pożywienia [5 s]
wodak.png
Woda [5 s]
oszronionarozdzka1k6xpo.png
Oszroniona różdżka zawiera ładunek 30 czarów ,,Kula chłodu” – 1k6 obrażeń x aktualny poziom [25 zł]
ksiegazzakleciami.png
Księga z mrocznymi zaklęciami uczy dwóch zaklęć: Wejrzenie - pozwala ujrzeć fragmenty przeszłości miejsca/osoby/obiektu Ożywienie umarłych - ożywa 1k10 pobliskich ciał w postaci ghuli | Uwaga! Nauka któregoś z zaklęć odbiera 2 punkty Wytrzymałości na stałe [prawdopodobnie nikt tego nie kupi]

zloto.png
Złoto 4,5

Zaklęcia 0-poziomowe: Kuglarstwo - czyni drobne sztuczki jak zapalenie knota świecy Przeszkodzenie nieumarłemu - zdaje 1k6 obrażeń nieumarłemu Wykrycie magii - sonduje obecność aktywnych czarów w pobliżu
Zaklęcia 1-poziomowe: Oziębły dotyk - 1 dotyk/poziom zadaje 1k6 obrażeń i zmniejsza ewentualnie o 1 Siłę Powodowanie strachu - przerażony cel ucieka przed czarodziejem Promień osłabienia - redukuję Siłę o 1k6 punktów +1 za każde dwa poziomy Leczenie lekkich ran 1k8+1 obrażeń na poziom
Zaklęcia 2-poziomowe: Pajęczy rój - przywołuje 1k6 pająków o trującym jadzie



 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
- Kur*a mać! - Skwitował nieudaną akcję siedząc na ziemi. - Tfu... -
Schował broń, wyciągnął miksturę. Wypił do dna. Zabrał jeszcze 17 sztuk złota, pozostawiając resztę krasnoludowi. Spisał się, mógł zabrać więcej.
W tej samej chwili w powietrzu zaczęło coś zgrzytać. Paladyn zaczął kłócić się z magiem, do wszystkiego dołączył się tropiciel.
Gwinn również postanowił zabrać głos.
- Wybaczcie, że zachowam się jak jakiś barbarzyńca bez obyczajów, no ale kur*aż mać! Constantine, zjawiasz się z nie wiadomo skąd, ratujesz Shariana z opałów, i myślisz, że przez to zasłużyłeś na chwałę tysięcy, i twoje chwalebne zachowanie zasługuje na zatrzymanie kamienia? Przemyśl to jeszcze raz... Bo nasza misja może potoczyć się inaczej. "Rycerz Constantine, zginął podczas mężnej walki z Ghulami. Niechaj ziemia mu lekką będzie..." Zdziwiony? Trudno, takaż twoja mać. - Słowa kapłana wylewały się, jakby nie z niego. Był zdenerwowany, za tą całą sprawę. Niepotrzebnie naraża swoje życie, stara się jak może, chce żeby wszystko ukończyło się pomyślnie, gdy pojawia się rycerz z poczuciem wyższości. Ostrit chciał jednego - by ten się zamknął. Charyzma rycerza, kontra autorytet kapłana... Ciekawe zjawisko. - Wracając do sedna, według mnie Amonowi można zaufać. Nie jest tym, kim był dawno. Nie wyczuwam od niego zła, tak jak i od Shariana... Tylko. Właśnie, tylko od Shariana emanuje aura chciwości.
Nie rozumiem w czym problem, skoro idziemy razem, to kamień mógłbym nieść zarówno ja, bo przecież jestem świętoszkiem i złe czyny mi nie w głowie, albo Simon, bo na kamieniach się zna, bo to i to, i jeszcze to. Po co kłócić się o coś takiego błahego?


< KP >
gwinn.png

Gwinn ,,Białowłosy" Ostrit
Ludzki kapłan Korda

2 poziom - 150/300 dośw.
Bazowy atak: +2 17/18 punktów Wytrzymałości


Atrybuty: Sł 13 | Zr 11 | Bd 9 | Int 11 | Mdr 15 | Chr 11
Umiejętności: [2]Legendy Elfów (Mdr), Teren (Zr).
Biegłości: średni pancerz, średnie miecze.

miecz1k6130zl.png
Jadeitowy miecz głowica miecz lekko drży, ktoś tchnął w nią cząstkę magii [1k6+1 obrażeń; średni miecz; 30 zł]
zbrojaswiatynna.png
Zbroja świątynna dobre wykonanie i zdobienia to znak, że noszący ją reprezentuje świątynię [4 KP; średni pancerz; 30 zł]

naszyjnikkorda5zl.png
Naszyjnik z symbolem boga Korda [5 zł]
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce

zloto.png
Złoto 70

Zaklęcia domenowe: Błogosławieństwo – wszyscy sojusznicy otrzymują +1 do ataku i +1 do rzutów obronnych na strach Magiczna opoka – ignoruje stratę 2 punktów Wytrzymałości
Zaklęcia 0-poziomowe: Leczenie drobnych ran – leczy punkt obrażeń Odporność – cel otrzymuje +1 do rzutów obronnych Zadawanie drobnych ran – 1 punkt obrażeń na dotyk
Zaklęcia 1-poziomowe: Magiczna broń – broń otrzymuje +1 Zadawanie lekkich ran – 1k8+1 obrażeń na poziom (maksymalnie +5)



 

SimonStorm

Nowicjusz
Dołączył
24 Luty 2010
Posty
72
Punkty reakcji
1
Miasto
Częstochowa
Po walce, krasnolud zabrał swój przydział złota i dołączył do reszty drużyny. Nie znał się na magii, ta profesja była jedną z niewielu, których Simon po prostu nie rozumiał. Wiedział więc, że w takich sytuacjach jak ta musi trzymać się reszty drużyny, a w szczególności Amona, który przez dobrą orientację w tej dziedzinie imponował krasnoludowi. W międzyczasie Simon rzucił okiem na pole zakończonej już bitwy. Przyglądając się trupom, oszacował całkowitą ilość potworów. Było ich całkiem sporo. Wybór dalszych działań drużyny nie zależał od niego, w spokoju więc przysłuchiwał się reszcie, wyczekując na decyzję. Zawsze stał po stronie swoich przyjaciół, nie lubił się jednak mieszać się w takie sprawy i zabierać głos w tematach, w których nie orientuje się za dobrze.

< KP >
simonp.png

Simon z rodu Arias
Krasnoludzki wojownik

2 poziom - 175/300 dośw.
Bazowy atak: +2 16/16 punktów Wytrzymałości


Atrybuty: Sł 13 | Zr 10 | Bd 14 | Int 8 | Mdr 4 | Chr 10
Umiejętności: Kamienna skóra (Bd), [2]Potężne uderzenie (Sł).
Biegłości: średni pancerz, ciężki pancerz, broń obuchowa, topory.

furia1k1025zl.png
,,Furia” wielki topór, zwany również przecinaczem kości [1k10 obrażeń; topory; dwuręczny; 35 zł]
pancerzzhartowanejstali.png
Pancerz z hartowanej stali ciężki i bardzo wytrzymały pancerz z kilku warstw stali [5 KP; ciężki pancerz; 35 zł]

pochodnia.png
Pochodnia [1 zł]
kilof1k44zl.png
Kilof górniczy przyrząd do odłupywania fragmentu minerału [1k4; bez klasyfikacji; 4 zł]
lina.png
Lina 2m [1 zł]
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce

zloto.png
Złoto 24


 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Constantine zmarszczył groźnie brwi. Towarzysze nie wsparli go, a sam Amon bez pardonu podważył kompetencje świętego męża. Nie chcąc jednak komplikować sprawy, zgodził się oddać przedmiot łowcy, który wkroczył między dwójkę, czując że może zaraz dojść do niebezpiecznej sytuacji. Również kapłan dorzucił swoje trzy grosze – dobitnie przypomniał, że Constantine nie jest w drużynie najważniejszy. Simon natomiast milczał. Podobne pertraktacje nie były jego działką, toteż krasnolud uznał, że lepiej zwyczajnie nie odzywać się. Sam paladyn widocznie zgodził się z tym, aby to Sharian trzymał minerał, jednakże był wyraźnie niezadowolony.
Kompania wróciła do miasta, gdzie czarodziej udał się jeszcze do nauczycieli. Spędził jakiś czas w bibliotece, skąd wyniósł nową wiedzę. Potem wszyscy byli już gotowi do drogi. Późnym wieczorem opuszczono względnie bezpieczne mury miasta gnomów i grupa skierowała się na górską przełęcz. Tutaj przydatna okazała się być poprzednia wizyta Nelnueve w okolicy – pokierował on towarzyszy kilkoma ciasnymi przesmykami, z lubością spoglądając na rozciągnięte w jednej z wyrw ciało górskiego ogra, którego niedawno pokonał. Nie było jednak czasu, aby zajmować się podobnymi kwestiami, gdyż na horyzoncie wszyscy ujrzeli właśnie zarysy górskiej fortecy – klasztor mnichów, w którym mieli odnaleźć wiele odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Do samej budowli szli jeszcze kilka godzin, docierając wreszcie na miejsce, gdy księżyc wspiął się już na nieboskłon.

21111792.jpg
Budynek znajdował się na skalnym masywie, do którego prowadził kamienny most. Wszelkie, inne drogi dostępu były niedostępne ze względu na wysokie przepaści. Jedynie na południu widniała naturalnie utworzona formacja skalna, po której od biedy można byłoby przejść, jednakże właśnie po tej stronie murów dało się dojrzeć dwóch ludzi Szakala – charakterystyczne sylwetki w ciemnych tunikach i o fosforyzujących w ciemności oczach. Zatem faktycznie już na nich czekali i aż strach było pomyśleć co mogło się stać z poprzednimi rezydentami tego miejsca. Przed otwartą bramą wejściową, jeszcze na skałach, stała następna dwójka. Na najwyższym punkcie, czyli sporej baszcie, widniał kontur jeszcze jednego ostatni strażnika. Miał on dobry widok, jednak co chwila zmieniał pozycję, to patrząc na wschód, północ etc. Same mury były wysokie jednak czas zdążył skruszyć je w wielu miejscach, toteż istniała możliwość wspięcia się na nie.

Pamiętajcie, że jako współnarratorzy możecie dodawać własne elementy do tego planu - np. grupy kamieni, liche krzaki i tym podobne.
 

wiertarkazudarem

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2011
Posty
58
Punkty reakcji
0
- Sharinie, masz jakiś pomysł? - Amon rozglądał się na boki, pozostając jak najlepiej skryty w cieniu skał - - Mogę zająć jednego ze strażników jedną ze swoich sztuczek. Delikatna poświata na pewno go zwabi, a w twierdzy zbudowanej na skałach pełnych minerałów ten poblask na pewno go nie zaalarmuje. Nie wiem ile da ci to czasu, ale to prawie resztki moich magicznych mocy.
Mury choć wysokie i potężne było dość łatwe do wspinaczki, zapewne Sharin i Gwinn daliby radę się wspiąć. Mag raczej wolałby nie próbować tego bez asekuracji, a krasnolud również mógł mieć pewne problemy. Trzeba było pozbyć się straży tak czy siak. Lecz ważne było w jaki sposób to zrobią. Wewnątrz na pewno czekało ich wiele niebezpieczeństw, nie mogli marnować sił.

< KP >
arone.png

Amon Klaat
Ludzki czarodziej-nekromanta

2 poziom - 240/300 dośw.

Bazowy atak: +2 14/14 punktów Wytrzymałości

Atrybuty: Sł 7 | Zr 10 | Bd 7 | Int 16 | Mdr 17 | Chr 16
Umiejętności: Przyjaciel królów (Chr), [2]Skryba (Int).
Biegłości: różdżki, laski, szaty.

bojowykostur1k610zl.png
Bojowy kostur broń o niewielkim ciężarze, posiada stalowe wykończenia [1k6 obrażeń; laska; 10 zł]
szatamaga2kp23zl.png
Szata maga reprezentatywny strój użytkownika magii [2 KP; szata; 23 zł]

fajka15zl.png
Fajka gładko wyciosana z gruszy [1 zł 5 s]
odtrutka.png
Odtrutka [3 zł]
jedzenieg.png
Racja pożywienia [5 s]
wodak.png
Woda [5 s]
oszronionarozdzka1k6xpo.png
Oszroniona różdżka zawiera ładunek 30 czarów ,,Kula chłodu” – 1k6 obrażeń x aktualny poziom [25 zł]
ksiegazzakleciami.png
Księga z mrocznymi zaklęciami uczy dwóch zaklęć: Wejrzenie - pozwala ujrzeć fragmenty przeszłości miejsca/osoby/obiektu Ożywienie umarłych - ożywa 1k10 pobliskich ciał w postaci ghuli | Uwaga! Nauka któregoś z zaklęć odbiera 2 punkty Wytrzymałości na stałe [prawdopodobnie nikt tego nie kupi]

zloto.png
Złoto 4,5

Zaklęcia 0-poziomowe: Kuglarstwo - czyni drobne sztuczki jak zapalenie knota świecy Przeszkodzenie nieumarłemu - zdaje 1k6 obrażeń nieumarłemu Wykrycie magii - sonduje obecność aktywnych czarów w pobliżu
Zaklęcia 1-poziomowe: Oziębły dotyk - 1 dotyk/poziom zadaje 1k6 obrażeń i zmniejsza ewentualnie o 1 Siłę Powodowanie strachu - przerażony cel ucieka przed czarodziejem Promień osłabienia - redukuję Siłę o 1k6 punktów +1 za każde dwa poziomy Leczenie lekkich ran 1k8+1 obrażeń na poziom
Zaklęcia 2-poziomowe: Pajęczy rój - przywołuje 1k6 pająków o trującym jadzie



 

SimonStorm

Nowicjusz
Dołączył
24 Luty 2010
Posty
72
Punkty reakcji
1
Miasto
Częstochowa
Krasnolud bacznie przyglądał się położonej niedaleko konstrukcji. Oceniał szanse przedostania się do fortecy i różne możliwości działania. Przyłożywszy dłoń do pobliskich skał, starał się uzyskać jakiekolwiek informacje, które mogłyby być przydatne w tej sytuacji. Uzyskaną wiedzę skonsultował z resztą drużyny. Opowiedział też się za tym, aby wykorzystać formację skalną, frontalne wtargnięcie było, zdaniem krasnoluda, samobójstwem. Z uwagą wysłuchał też opinii reszty, wiedział bowiem, że tylko porozumienie i współpraca może przynieść sukces. Kiedy drużyna podjęła decyzję, Simon był już gotowy. Topór był w pogotowiu.

< KP >
simonp.png

Simon z rodu Arias
Krasnoludzki wojownik

2 poziom - 175/300 dośw.
Bazowy atak: +2 16/16 punktów Wytrzymałości


Atrybuty: Sł 13 | Zr 10 | Bd 14 | Int 8 | Mdr 4 | Chr 10
Umiejętności: Kamienna skóra (Bd), [2]Potężne uderzenie (Sł).
Biegłości: średni pancerz, ciężki pancerz, broń obuchowa, topory.

furia1k1025zl.png
,,Furia” wielki topór, zwany również przecinaczem kości [1k10 obrażeń; topory; dwuręczny; 35 zł]
pancerzzhartowanejstali.png
Pancerz z hartowanej stali ciężki i bardzo wytrzymały pancerz z kilku warstw stali [5 KP; ciężki pancerz; 35 zł]

pochodnia.png
Pochodnia [1 zł]
kilof1k44zl.png
Kilof górniczy przyrząd do odłupywania fragmentu minerału [1k4; bez klasyfikacji; 4 zł]
lina.png
Lina 2m [1 zł]
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce

zloto.png
Złoto 24


 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Sharian zmrużył oczy i w skupieniu rozejrzał się po okolicy. Delikatnie wychylał się zza głazu chroniącego jego drużynę przed byciem zauważoną i zapamiętywał kolejne istotne fragmenty krajobrazu - stan murów, proporcje odległości, wysokość potencjalnej wspinaczki, rozmieszczenie straży. Później spojrzał w niebo, które było intensywnie błękitne. Tylko białe obłoki sunęły po nim pchane wiatrem.
-Ładna pogoda - pomyślał jakoś na boku całej tej sytuacji, później zagadał go mag proponując jakieś karkołomne sztuczki - A może lepiej w ogóle tam nie wchodzić co? Ja wyglądam jakby na czole miał napisane "samobójca"? Bez obrazy Amonie, lecz wpierw wymagaj od siebie później od innych.
Tropicielowi jakoś nie uśmiechało się pakować w paszczę lwa. Raz już to zrobił w ostatnim czasie i daleko na tym nie zaszedł bo nie dość, że nic nie zyskał to jeszcze poniósł dość istotny wysiłek by uciec z objęć Szakala.
Wsunął rękę po maskę i przetarł oczy wzdychając.
-Constantine, jak dobrze znasz to miejsce? Są tu jakieś tylne wejścia? Tajemne korytarze? Cokolwiek?


< KP >
sharian.png

Sharian Nelnueve
Półelficki tropiciel

3 poziom - 380/500 dośw.
Bazowy atak: +3(+1) 25/25 punktów Wytrzymałości


Atrybuty: Sł 12 | Zr 16 | Bd 13 | Int 12 | Mdr 14 | Chr 10
Umiejętności: [2]Bystry umysł (Mdr), [2]Przeprawa (Zr).
Biegłości: średni pancerz, włócznie, broń strzelecka.

trojzab1k1025g.png
Trójząb cięższa broń, zakończona trzema szpikulcami [1k10 obrażeń; włócznie; dwuręczna; 25 zł]
4kp25zl.png
Pancerz ,,Praktyczny Obrońca” dobrej jakości zbroja; dzięki umiejętnemu wykonaniu prawie nie ogranicza ruchów [4 KP; średni pancerz; 25 zł]

lina.png
Lina 2m [1 zł]
miksturasiy15zl.png
Mikstura siły +2 do Siły na rundę [15 zł]
lekkiluk.png
Krótki łuk słabszą siłę naciągu rewanżuje poręczność [1k6 obrażeń; broń strzelecka; 20 zł]
10strzal.png
9/20 strzał [2 zł]
ksiegamiecze70zl.png
Księga ,,Rzemiosło szermiercze” zawarta tu wiedza pozwala osiągnąć biegłość w walce średnimi mieczami [70 zł]
pierscienataku30zl.png
Pierścień Bitewnej Pożogi +1 do bazowego ataku [30 zł]
dumaotrzyka1k610zl.png
Duma Łotrzyka broń popularna wśród skrytobójców [1k6 obrażeń; lekkie miecze; 10 zł]
opalizujacykamien.png
Opalizujący kamień ? [?]

zloto.png
Złoto 116

Zaklęcia 0-poziomowe: dostępne od 4 poziomu



 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Kiedy mag oraz łowca rozprawiali jak działać dalej, krasnolud przyłożył wielkie jak bochny chleba dłonie do skały. Skupił się, koncentrując na tych. Pod zmrużonymi powiekami zaczęła rysować się mu mapa okolicy. Na granicy świadomości słyszał, jak Sharian strofuje Amona, że ten namawia go do przesadnej brawury, po czym mówi coś do paladyna. Sam Constantine odpowiedział mu:
- Nie mam pojęcia, gdyż jestem tu pierwszy raz. Znając życie, są tu jakieś zamaskowane półki oraz przejścia - na takich pustkowiach mnisi są zdani na siebie, toteż pewnie i pomyśleli o zabezpieczeniu w formie ukrytych dróg.
Jak na potwierdzenie tych słów Simon, ujrzał w swojej wyobraźni skrytą pod jednym z nasypów, skalną platformę. Stąd była niewidoczna, ale wyraźnie ją wyczuwał krasnoludzkimi zmysłami. Musieli tylko przejść południową stroną, w jednym miejscu unikając wzroku strażnika. Tym jednak zajął się Amon. Gdy Simon na szybko wyjaśnił sytuację, jaką właśnie obadał, Klaat wdrożył w życie swój plan. Za pomocą prostego zaklęcia odwrócił uwagę mężczyzny na murach, wyświetlając kilka metrów od siebie błysk przypominający refleks od minerału. Tamten istotnie skierował najpierw tam swoją broń - długi, dębowy łuk, jednak gdy czar przestał działać - uspokoił się, widocznie uznając, że coś mu się przewidziało. Tymczasem cała drużyna przeniknęła pod osłoną cienia na wskazaną przez Simona kładkę (Simon/Amon +10 punktów doświadczenia). Droga kończyła się wąskimi drzwiami, sprytnie ukrytymi w ścianie. Były zamknięte, jednak nie posiadały żadnego argumentu z toporem krasnoluda, który rozbił je w drzazgi.
Kompania wkroczyła do zimnych podziemi klasztoru. Znajdowały się tutaj głównie magazyny mnichów, gdzie składowali oni jedzenie oraz wina. Półki z pożywieniem oraz butelkami wypełnionymi ciemną cieczą uginały się wręcz wokół przybyszy. W piwnicy panował przyjemny chłód, ale i niepokojąca cisza. Ostrożnie, wszyscy przemierzyli parę piwnicznych pomieszczeń i ruszyli ku schodom na końcu korytarza, rozrywając siatki pajęczyn. Wyszli na ogród, usytuowany jako studzienka okalająca poszczególne części klasztoru. Przestrzeń otoczona była ze wszystkich stron właściwym budynkiem. Nad samym ogrodem unosiła się czerwonawa mgiełka - był to wynik działań zaklęć, dzięki którym było tu na tyle ciepło, aby hodować różne rośliny oraz tworzyć labirynt żywopłotu. Na samym środku znajdowała się elegancka fontanna, obecnie nieczynna. Obok niej widniała altana, składająca się z trzech filarów. Na każdym z nich przewieszony był linami jakiś mnich. Dwóch już nie żyło, trzeci właśnie otrzymywał ciosy biczem od kobiety w kolczudze. Na jej twarzy towarzysze od razu rozpoznali charakterystyczne runy. Obok, w półcieniu, pod daszkiem stał tajemniczy jegomość w kapeluszu o szerokim rondzie. Jego syczący akcent był przerażający:
- Masz ostatnią szansę, nim spotka cię koniec warty twych braci. Wiemy, że wysłałeś kamień, aby go zniszczono. Gdzie jest teraz? - zapytywał ostatniego mnicha w przerwach między kolejnymi ciosami bicza kobiety.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Sharian ucieszył się, że w końcu to nie on musiał przejąć inicjatywę. Poniekąd przyłożył swoje pięć groszy do tego wszystkiego, ale nie musiał ani ryzykować ani się nawet męczyć żeby osiągnąć zamierzony cel, stąd był zadowolony. Nie dało się jednak ukryć, że tropiciel czuł, że dobrym pomysłem było by ominięcie tego miejsca. Za dużo w nim agresorów i nieprzyjaznych postaci...

Gdy weszli do magazynów ręką odgarnął siwą pajęczynę zakrywającą mu widok. Chwycił coś co wyglądało na świeże z pułki, powąchał i ugryzł. Dawno nic konkretnego nie jadł więc nie mógł się oprzeć widokowi suszonej dziczyzny. Dalej szedł już w spokoju. Uważnie przeżuwał kolejne kęsy i czekał na rozwój wydarzeń. Widok chłosty go nie zmartwił, jako że nie miał zamiaru narzucać tempa wydarzeń spokojnie przegryzał mięso i obojętnie rzucił:
-Za wami Panowie...

< KP >
sharian.png

Sharian Nelnueve
Półelficki tropiciel

3 poziom - 380/500 dośw.
Bazowy atak: +3(+1) 25/25 punktów Wytrzymałości


Atrybuty: Sł 12 | Zr 16 | Bd 13 | Int 12 | Mdr 14 | Chr 10
Umiejętności: [2]Bystry umysł (Mdr), [2]Przeprawa (Zr).
Biegłości: średni pancerz, włócznie, broń strzelecka.

trojzab1k1025g.png
Trójząb cięższa broń, zakończona trzema szpikulcami [1k10 obrażeń; włócznie; dwuręczna; 25 zł]
4kp25zl.png
Pancerz ,,Praktyczny Obrońca” dobrej jakości zbroja; dzięki umiejętnemu wykonaniu prawie nie ogranicza ruchów [4 KP; średni pancerz; 25 zł]

lina.png
Lina 2m [1 zł]
miksturasiy15zl.png
Mikstura siły +2 do Siły na rundę [15 zł]
lekkiluk.png
Krótki łuk słabszą siłę naciągu rewanżuje poręczność [1k6 obrażeń; broń strzelecka; 20 zł]
10strzal.png
9/20 strzał [2 zł]
ksiegamiecze70zl.png
Księga ,,Rzemiosło szermiercze” zawarta tu wiedza pozwala osiągnąć biegłość w walce średnimi mieczami [70 zł]
pierscienataku30zl.png
Pierścień Bitewnej Pożogi +1 do bazowego ataku [30 zł]
dumaotrzyka1k610zl.png
Duma Łotrzyka broń popularna wśród skrytobójców [1k6 obrażeń; lekkie miecze; 10 zł]
opalizujacykamien.png
Opalizujący kamień ? [?]

zloto.png
Złoto 116

Zaklęcia 0-poziomowe: dostępne od 4 poziomu



 

wiertarkazudarem

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2011
Posty
58
Punkty reakcji
0
Amon spojrzał z ukosa na Sharina i uśmiechnął się pod nosem.
- Tak jest, wasza książęca mość - lekko skłonił głowę z udawaną pokorą.
Amon wziął do ręki ródżkę chłodu, jego zaklęcia były na wyczerpaniu, te które mu zostały wolał zostawić na moment największego niebezpieczeństwa. Nie miał zamiaru zostawić ostatniego z mnichów. Nie tylko byłoby to okrutne lecz mogło im naprawdę namieszać w planach. Jeżeli ich wrogowie nie zdołali jeszcze wyciągnąć tego, co chcieli od dwóch męczenników, na pewno warto byłoby postarać się, by nie zdołali wyciągnąć tego od trzeciego z więźniów. A zabicie go bez zaalarmowania oprawców było technicznie niemożliwe.
Amon przez skrawek rękawa wciągnął trochę powietrza zabarwionego czerowno-różową poświatą, żeby sprawdzić, czy rośliny rosnące tutaj nie produkują trujących gazów. Odczekał chwilę, nie poczuwszy żadnych oznak osłabienia, ani zawrotów głowy ani duszności zdecydował, że nie grozi im z tej strony żadne niebezpieczeństwo. Cóż, groziło im za to wiele innych niebezpieczeństw, z dwiema postaciami na czele. Przyjrzał się samej altance. Nie był to pokaźny budynek a filary na których stał, chociaż porządnie wykonane, miały swoje lata. Piął się po nich gęsty pluszcz a w samym dachu był mały otwór, przez który wypadało światło księżyca i słońca, zależnie od pory dnia. Spojrzenia wrogów skoncentrowane były na mnichu, więc była szansa, że ktoś mógłby zakraść się tam i mieć całkiem dobrą pozycję strzelecką.
- Naszym największym problemem jest mroczny inkwizytor. Zapewne dysponuje on magią, której nie będzie nam łatwo sprostać. Frontalny atak z krzykiem na ustach nie wchodzi w rachubę. Lecz mam pewien plan. Sharinie. Jeżeli skupimy ich uwagę na sobie, ty będziesz mógł niezauważony wspiąć się na altankę, stamtąd będziesz mógł ustrzelić inkwizytora. - Amon wskazał metrowej wysokości mur okalający ogród. - Lecz wpierw my przekradniemy się w tamto miejsce i stamtąd zaatakujemy wrogów. Użyję lodowego zaklęcia, to ich spowolni. W tym miejscu, w połowie osłonięci przed strzałami i wrogimi zaklęciami zdołamy się w czwórkę bronić naprawdę długo. Nie możemy zostawić tego mnicha. A więc i ty elfie nie możesz go zostawić. Może on zbyt wiele zdradzić naszym wrogom. Jeżeli macie jakieś obiekcje lub lepszy plan Zwrócił się do wszystkich - To czekam, lecz pamiętajcie, czas działa na naszą niekorzyść.

< KP >
arone.png

Amon Klaat
Ludzki czarodziej-nekromanta

2 poziom - 250/300 dośw.

Bazowy atak: +2 14/14 punktów Wytrzymałości

Atrybuty: Sł 7 | Zr 10 | Bd 7 | Int 16 | Mdr 17 | Chr 16
Umiejętności: Przyjaciel królów (Chr), [2]Skryba (Int).
Biegłości: różdżki, laski, szaty.

oszronionarozdzka1k6xpo.png
Oszroniona różdżka zawiera ładunek 30 czarów ,,Kula chłodu” – 1k6 obrażeń x aktualny poziom [25 zł]
szatamaga2kp23zl.png
Szata maga reprezentatywny strój użytkownika magii [2 KP; szata; 23 zł]

fajka15zl.png
Fajka gładko wyciosana z gruszy [1 zł 5 s]
odtrutka.png
Odtrutka [3 zł]
jedzenieg.png
Racja pożywienia [5 s]
wodak.png
Woda [5 s]
ksiegazzakleciami.png
Księga z mrocznymi zaklęciami uczy dwóch zaklęć: Wejrzenie - pozwala ujrzeć fragmenty przeszłości miejsca/osoby/obiektu Ożywienie umarłych - ożywa 1k10 pobliskich ciał w postaci ghuli | Uwaga! Nauka któregoś z zaklęć odbiera 2 punkty Wytrzymałości na stałe [prawdopodobnie nikt tego nie kupi]
bojowykostur1k610zl.png
Bojowy kostur broń o niewielkim ciężarze, posiada stalowe wykończenia [1k6 obrażeń; laska; 10 zł]

zloto.png
Złoto 4,5

Zaklęcia 0-poziomowe: Kuglarstwo - czyni drobne sztuczki jak zapalenie knota świecy Przeszkodzenie nieumarłemu - zdaje 1k6 obrażeń nieumarłemu Wykrycie magii - sonduje obecność aktywnych czarów w pobliżu
Zaklęcia 1-poziomowe: Oziębły dotyk - 1 dotyk/poziom zadaje 1k6 obrażeń i zmniejsza ewentualnie o 1 Siłę Powodowanie strachu - przerażony cel ucieka przed czarodziejem Promień osłabienia - redukuję Siłę o 1k6 punktów +1 za każde dwa poziomy Leczenie lekkich ran 1k8+1 obrażeń na poziom
Zaklęcia 2-poziomowe: Pajęczy rój - przywołuje 1k6 pająków o trującym jadzie



 

SimonStorm

Nowicjusz
Dołączył
24 Luty 2010
Posty
72
Punkty reakcji
1
Miasto
Częstochowa
Krasnolud zdawał sobie sprawę, że frontalny atak nie jest w tym wypadku zbyt szczęśliwym rozwiązaniem. Mógł jednak przydać się, skupiając uwagę przeciwników na sobie. Jego ciężka zbroja z pewnością da mu większe szanse na przetrwanie ataku, niż pozostałej reszcie drużyny. Szybko podzielił się swoim planem z resztą drużyny, zgłaszając się na ochotnika. Jeżeli istniał jakiś sposób na wykorzystanie atutów krasnoluda, to było nim właśnie zwrócenie uwagi przeciwnika na siebie i przyjęcie pierwszego ataku. Czekając na decyzję reszty drużyny, przygotował się do akcji.

< KP >
simonp.png

Simon z rodu Arias
Krasnoludzki wojownik

2 poziom - 185/300 dośw.
Bazowy atak: +2 16/16 punktów Wytrzymałości


Atrybuty: Sł 13 | Zr 10 | Bd 14 | Int 8 | Mdr 4 | Chr 10
Umiejętności: Kamienna skóra (Bd), [2]Potężne uderzenie (Sł).
Biegłości: średni pancerz, ciężki pancerz, broń obuchowa, topory.

furia1k1025zl.png
,,Furia” wielki topór, zwany również przecinaczem kości [1k10 obrażeń; topory; dwuręczny; 35 zł]
pancerzzhartowanejstali.png
Pancerz z hartowanej stali ciężki i bardzo wytrzymały pancerz z kilku warstw stali [5 KP; ciężki pancerz; 35 zł]

pochodnia.png
Pochodnia [1 zł]
kilof1k44zl.png
Kilof górniczy przyrząd do odłupywania fragmentu minerału [1k4; bez klasyfikacji; 4 zł]
lina.png
Lina 2m [1 zł]
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce

zloto.png
Złoto 24


 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
- Poczekaj krasnoludzie... - Wstrzymał Simona ręką. - Jest ich tylko dwóch... Mamy małe szanse, ale... -
Gwinn nie chciał ujrzeć takiej sytuacji. Chciał mieć wolną rękę, swobodę, łatwe wykonanie misji. Jednak, tym razem praktycznie nic nie poszło zgodnie z planem.
A wtedy było ich pięciu. Sharian, Amon, Simon, Constantine i Gwinn. Ludzi Szakala tylko dwóch. Trzeba było jednak wziąć pod uwagę fakt, że jest ich tylko dwóch, a przedarli się przez cały klasztor. Kapłan słyszał o sztukach walki mnichów, tedy wątpił, że nie stawiali oporu. Ta dwójka była silna. Ale, kto powiedział, że grupa nie da rady?
- Wyczerpałem praktycznie wszystkie, przydatne czary. Musimy korzystać ze wszystkich opcji - Szeptał. - więc połączyłem wszystkie fakty. Czarowniku, posiadasz jedną z magicznych lasek razem z zaklęciami? Twoja posiada moc mrozu... Plan jest prosty. Strzelisz im kulami pod nogi, przymarzną i będą ograniczeni ruchami, lub w najgorszym wypadku wywrócą się. Wtedy wkroczymy. -

< KP >
gwinn.png

Gwinn ,,Białowłosy" Ostrit
Ludzki kapłan Korda

2 poziom - 150/300 dośw.
Bazowy atak: +2 17/18 punktów Wytrzymałości


Atrybuty: Sł 13 | Zr 11 | Bd 9 | Int 11 | Mdr 15 | Chr 11
Umiejętności: [2]Legendy Elfów (Mdr), Teren (Zr).
Biegłości: średni pancerz, średnie miecze.

miecz1k6130zl.png
Jadeitowy miecz głowica miecz lekko drży, ktoś tchnął w nią cząstkę magii [1k6+1 obrażeń; średni miecz; 30 zł]
zbrojaswiatynna.png
Zbroja świątynna dobre wykonanie i zdobienia to znak, że noszący ją reprezentuje świątynię [4 KP; średni pancerz; 30 zł]

naszyjnikkorda5zl.png
Naszyjnik z symbolem boga Korda [5 zł]
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce

zloto.png
Złoto 70

Zaklęcia domenowe: Błogosławieństwo – wszyscy sojusznicy otrzymują +1 do ataku i +1 do rzutów obronnych na strach Magiczna opoka – ignoruje stratę 2 punktów Wytrzymałości
Zaklęcia 0-poziomowe: Leczenie drobnych ran – leczy punkt obrażeń Odporność – cel otrzymuje +1 do rzutów obronnych Zadawanie drobnych ran – 1 punkt obrażeń na dotyk
Zaklęcia 1-poziomowe: Magiczna broń – broń otrzymuje +1 Zadawanie lekkich ran – 1k8+1 obrażeń na poziom (maksymalnie +5)



 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Krasnolud już przygotował swój topór i krew zaczęła nim wrzeć, jak przed każdą walką. Sharian swoim zwyczajem stał spokojnie, wyraźnie dawał innym znak, aby przejęli inicjatywę. Constantine mamrotał coś pod nosem – przygotowywał błogosławieństwo, które miało wesprzeć drużynę w przyszłym pojedynku. Amon znacząco wskazał na pobliski mur, szepnął kompanom, aby tam się ukryć i wtedy zaatakować. Takoż kiedy tylko rozległ się kolejny trzask bicza i zawodzenia mnicha, on, Simon oraz Gwinn, ruszyli cichaczem we wskazane miejsce. Jęki mnicha wytłumiły ich kroki, dzięki czemu znajdowali się teraz ukryci za osłoną. Constantine został z Sharianem - jego ciężka zbroja płytowa, ukryta pod szatą mogła wydawać zbyt głośne dźwięki.
Klaat odczekał chwilę, koncentrując swoje siły mentalne. Gwinn już wcześniej podzielił się z nim planem – miał strzelić przeciwnikom w nogi, co spowodowałoby przymarznięcie do podłoża. Starzec wyciągnął różdżkę. Ta zaiskrzyła w mroku chłodnym wyładowaniem. Delikatnie podniósł głowicę, skierował ją na biczującą nieszczęśnika kobietę i… sekundę później usłyszał krzyk. Nie wydobywał się jednak z ust mnicha, a celu Klaata. Sługus Szakala stał teraz jak osłupiały spoglądając na swoje nogi. Wielka bryła lodu zacieśniała się na nich, nie pozwalając poruszyć na cal. W dodatku zimno rozproszyło się po rękach i tułowiu kobiety w postaci ostrych kryształków lodu, które naznaczyły jej skórę krwawymi śladami. Osobnik skryty w cieniu natychmiast zareagował. Jego ruchy były błyskawiczne, niesamowicie zręczne. Tylko reprezentant jednej rasy potrafił zadziwiać taką gracją. Spod daszku wybiegł na spotkanie napastnikom mroczny elf. Nosił ciężki pancerz, mimo tego nie zdawał się on drowowi przeszkadzać w ruchach. Zaznaczono na nim siatkę ciemnych zdobień wzorowanych na kamienie szlachetne. Kaskada długich, jasnych włosów spływała spod stylowego kapelusza.
Część kompanii spotkała już raz mrocznego elfa, w podziemiach znajdujących się na terenie kanionu. Wtedy jednak walczyli z dość młodym, relatywnie niedoświadczonym osobnikiem. Ten tutaj był dorosły, stanowił prawdziwe zagrożenie. O takich jak on krążyły legendy, matki straszyły niesforne dzieci, a znaczna część istot żyjących na powierzchni w ogóle preferowała myśleć, że tego typu stworzenia nie istnieją.
Drow szybko przemierzył odległość dzielącą go od atakujących. Wyskoczył w powietrze, wykonał salto, a lądując na ziemię dzierżył już w dłoniach dwa miecze z pofalowanymi ostrzami. Zasyczał przez zęby, dziko się uśmiechnął. Zgodnie ze swoim zamiarem, Simon wyskoczył przed niego. Buńczuczna natura krasnoluda kazała stanąć w pierwszym szeregu i stawić natychmiast czoła niebezpieczeństwu. Ostrze topora zaświstało w powietrzu, kierując się na mrocznego elfa. Równocześnie, gdzieś z boku rozlał się złocisty blask. Constantine rzucił jedno ze swoich błogosławieństw (Wszyscy chwilowo +1 do bazowego ataku). Broń krasnoluda niemal dosięgła celu. Jednak w ostatnim momencie ten zwrócił swoje ciało pod nienaturalnym kątem. Wyrzucił broń do góry, odskoczył do tyłu, odbijając się od ziemi na rękach i wrócił na pozycję, łapiąc z powrotem oręż. Następnie wykonał piruet i zamachnął się na krasnoluda. Jednak i Simon nie był byle awanturnikiem. Również szybko zareagował, schylając się nisko i schodząc z zasięgu broni oponenta. Simona zastąpił teraz Gwinn. Wysłannik Korda ruszył dziarsko do przodu. Zaatakował bez zbędnych ceregieli. Mroczny elf nie zdążył zorientować się w tak nagłej zmianie uczestników walki. Miecz kapłana rozorał jego zbroję na klatce piersiowej. Ostrit poczuł jak ostrze przebija skórę tamtego. Posoka wypłynęła strugą spomiędzy płyt zbroi. W tym czasie towarzyszka elfa zdążyła już wyzwolić się z zimnej pułapki. Co prawda poruszała się niezdarnie, ale była zdeterminowana aby pomóc swojemu kompanowi. Uderzyła ostentacyjnie batem i chwiejąc się, wbiegła między walczących odganiając ich od drowa. On sam spojrzał ze wściekłością na poharataną zbroję.
- Rzuca zaklęcie leczące! Powstrzymać go! – zawołał Constantine i sam, dobywając miecza zmierzył ku niemu.
Kobieta w tym czasie starała się zagrodzić przejście do mrocznego elfa. Cały czas uderzała batem we wszystkie strony. Mimo obrażeń, nadal stanowiła nie lada zagrożenie – widać, że znała się na posługiwaniu tą bronią nie tylko, aby bić nią bezbronnych, związanych przeciwników.
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
Kapłan zawinął się w piruecie, lądując miękko na nogach, sunąc parę metrów do tyłu. Ocenił szybko sytuację.
Kiwnął lekko głową.
- Zostawcie mi drowa! Zajmę się nim! - Krzyknął mylnie, ponieważ chciał się zająć posiadaczką bata.
Biegł w ich stronę, czekając tylko na chwilę aby przedostać się pod batem. Wykonał wtedy małe, niezdarne salto. Wydawałoby się, że chciał po prostu przeskoczyć do elfa. Nic bardziej mylnego. Wykonał szybki pół-piruet, złapał za bat, i wykorzystując prędkość po skoku i obrocie, podciął zaskoczonego sługusa, a ten przywalił plecami wprost na kamienną posadzkę. Usłyszał tylko trzask kości.
Ptak wzleciał wystraszony, przecinając niebo nad nimi. Ogród jakby zadrżał.
Białowłosy, pół-leżąc, zamachnął się mieczem, tnąc ostro przez gardło, ostrzem żądnym krwi.
Spojrzał jeszcze na resztę grupy która męczyła się z wykwintnym przeciwnikiem. Gwinn ostatkiem sił doskoczył również, dotykając jego oczu dwoma palcami(zadawanie lekkich ran) i wypalił je, słysząc tylko głośne syknięcie mrocznego elfa. Chciał aby ten został przy życiu, i udzielił reszcie informacji. Odsunął się, strząsając krew z klingi miecza.
- A teraz gadaj... Co tu robisz, kto cie przysłał i kim jest Szakal? Nie będę powtarzał dwa razy. -

< KP >
gwinn.png

Gwinn ,,Białowłosy" Ostrit
Ludzki kapłan Korda

2 poziom - 150/300 dośw.
Bazowy atak: +2 17/18 punktów Wytrzymałości


Atrybuty: Sł 13 | Zr 11 | Bd 9 | Int 11 | Mdr 15 | Chr 11
Umiejętności: [2]Legendy Elfów (Mdr), Teren (Zr).
Biegłości: średni pancerz, średnie miecze.

miecz1k6130zl.png
Jadeitowy miecz głowica miecz lekko drży, ktoś tchnął w nią cząstkę magii [1k6+1 obrażeń; średni miecz; 30 zł]
zbrojaswiatynna.png
Zbroja świątynna dobre wykonanie i zdobienia to znak, że noszący ją reprezentuje świątynię [4 KP; średni pancerz; 30 zł]

naszyjnikkorda5zl.png
Naszyjnik z symbolem boga Korda [5 zł]
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce
puste.png
Wolne miejsce

zloto.png
Złoto 70

Zaklęcia domenowe: Błogosławieństwo – wszyscy sojusznicy otrzymują +1 do ataku i +1 do rzutów obronnych na strach Magiczna opoka – ignoruje stratę 2 punktów Wytrzymałości
Zaklęcia 0-poziomowe: Leczenie drobnych ran – leczy punkt obrażeń Odporność – cel otrzymuje +1 do rzutów obronnych Zadawanie drobnych ran – 1 punkt obrażeń na dotyk
Zaklęcia 1-poziomowe: Magiczna broń – broń otrzymuje +1 Zadawanie lekkich ran – 1k8+1 obrażeń na poziom (maksymalnie +5)



 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Sharian odrzucił obgryzioną już kość po dziczyźnie i powoli acz zręcznie przygotował trójząb. Drow zauważył zdolności Constantine'a, ale mógł jeszcze nic nie wiedzieć o obecności półelfa. Ten element zaskoczenia miał zamiar wykorzystać tropiciel. Czujnie wsłuchał się w kroki biegnącego, wyobraził sobie odległości i zwizualizował gdzie mógł znajdować się przeciwnik. Kiedy wyczuł odpowiednią okazję, gdy wróg był tuż przed przeszkodą, wyskoczył zza zasłony z bronią gotową do walki. Najpierw zaatakował z góry wykorzystując swoją pozycję. Następnie wylądował na ziemi i wprawił trójząb w ruch. Broń wirowała w jego dłoniach niczym śmiercionośny młyn wydając głuchy, monotonny dźwięk poruszanego powietrza. Chwilkę wpatrywał się w oczy mrocznego elfa i gdy nic nie zdradzało jego zamiarów zamarkował atak na lewo. Jedna noga ruszyła już do przodu fingując uderzenie poparte masą całego ciała, lecz dzięki swej kociej zwinności Sharian szybko odbił się w prawo i skierował groty broni wprost w łeb przeciwnika. Na tym nie poprzestał. Napierał dalej. Cały czas zaciekle atakując, stosując wymyślne wypady i szybko przechodząc z bloku do kontrataku. Nie dawał przeciwnikowi spocząć aby zmusić go do popełnienia błędu, który mógłby kosztować go życie.

< KP >
sharian.png

Sharian Nelnueve
Półelficki tropiciel

3 poziom - 380/500 dośw.
Bazowy atak: +3(+1) 25/25 punktów Wytrzymałości


Atrybuty: Sł 12 | Zr 16 | Bd 13 | Int 12 | Mdr 14 | Chr 10
Umiejętności: [2]Bystry umysł (Mdr), [2]Przeprawa (Zr).
Biegłości: średni pancerz, włócznie, broń strzelecka.

trojzab1k1025g.png
Trójząb cięższa broń, zakończona trzema szpikulcami [1k10 obrażeń; włócznie; dwuręczna; 25 zł]
4kp25zl.png
Pancerz ,,Praktyczny Obrońca” dobrej jakości zbroja; dzięki umiejętnemu wykonaniu prawie nie ogranicza ruchów [4 KP; średni pancerz; 25 zł]

lina.png
Lina 2m [1 zł]
miksturasiy15zl.png
Mikstura siły +2 do Siły na rundę [15 zł]
lekkiluk.png
Krótki łuk słabszą siłę naciągu rewanżuje poręczność [1k6 obrażeń; broń strzelecka; 20 zł]
10strzal.png
9/20 strzał [2 zł]
ksiegamiecze70zl.png
Księga ,,Rzemiosło szermiercze” zawarta tu wiedza pozwala osiągnąć biegłość w walce średnimi mieczami [70 zł]
pierscienataku30zl.png
Pierścień Bitewnej Pożogi +1 do bazowego ataku [30 zł]
dumaotrzyka1k610zl.png
Duma Łotrzyka broń popularna wśród skrytobójców [1k6 obrażeń; lekkie miecze; 10 zł]
opalizujacykamien.png
Opalizujący kamień ? [?]

zloto.png
Złoto 116

Zaklęcia 0-poziomowe: dostępne od 4 poziomu



 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Gwinn postanowił blefować. Choć zakrzyknął, że kieruje się na drowa, wyskoczył nagle i uchwycił miotający na wszystkie strony bat. Mocno wygiął całe ciało, aby nie wypuścić przypadkiem tegoż i nie zostać ofiarą bolesnego smagnięcia. Element zaskoczenia dodał mu pewności siebie. Wykonując przedziwną akrobację, spróbował podciąć przeciwniczkę. Gdy tylko wylądował na ziemi, założył swoją nogę pod jej własną i mocno pociągnął do siebie. Kobieta runęła na ziemię jak długa. Teraz dobicie wroga była czystą formalnością. Miecz bez litości przebił gardło niedawnej oprawczyni, zaznaczając klingę czerwoną smugą.
Tymczasem Sharian ruszył do ataku. Spadł na drowa, niczym złowrogi duch. Szpikulce trójzębu szybko dały tamtemu do myślenia – przerwał rzucanie zaklęcia i przygotował miecze. Sharian atakował najpierw z góry. Drow nie zdążył jeszcze przygotować gardy, gdy tropiciel wymierzył ofensywę w bark. Oponent zasyczał z bólu, upuszczając oręż na ziemię. Sekundy zdawały się ciągnąc w nieskończoność. Tropiciel zmusił swoje zmysły do ogromnego wysiłku, każdy jego ruch był teraz wypracowany i dokładny. Dobrze wiedział jako pół krwi elf, że jego mroczni bracia nawet bez broni potrafią być bardzo niebezpieczni. Pozostają im bowiem wtedy jedynie zaklęcia, które ze względu na swoje destrukcyjne możliwości, używają tylko w krytycznych sytuacjach. Jednak temu osobnikowi nie dane było tego zaprezentować. Trójząb skierował się na lewo, nagle jego Sharian zmienił kierunek ataku i wyprowadził cios w odwrotnym kierunku. Kapłan już biegł, aby wspomóc towarzysza, ale szybko zmiarkował, iż jego pomoc nie będzie potrzebna. Trójząb rozharatał klatkę piersiową drowa, mężczyzna padł na kolana. Białowłosy doskoczył do niego, począł szarpać i wypytywać się o Szakala. Tamten jednakże tylko uśmiechnął się dziwnie i z tym wyrazem twarzy zastygł na wieczność.
Na placu boju chwilowo zapanowała cisza, lecz zaraz została przerwana jękiem dogorywającego mnicha. Constantine, szybko skierował się do filaru i przeciął więzy. Stary zakonnik z przerzedzoną, ciemną czupryną uderzył o posadzkę, ledwo dysząc.
Paladyn spojrzał to na towarzyszy, to znów na drużynę.
- Musimy mu pomóc… ale nie tutaj. Na murach było więcej ludzi Szakala, a ci prędzej czy później nas znajdą.
Mimo tego kompania miała chwilę, aby przeszukać obydwa ciała… Na szczęście okazało się, że drow nie nosił tym razem wyrobów swojej rasy, toteż nie istniała obawa, że zniszczą się one na świetle dziennym.

bicz1k610zl.png
Bicz wykonany z mocnego, elastycznego sznura [1k6 obrażeń; bez kategorii; 10 zł]
blyskawica50zl.png
,,Błyskawica” swoją nazwę zawdzięcza nietypowemu, zakrzywionemu ostrzu [1k6+2 obrażeń; średnie miecze; 50 zł]
blyskawica50zl.png
,,Błyskawica” swoją nazwę zawdzięcza nietypowemu, zakrzywionemu ostrzu [1k6+2 obrażeń; średnie miecze; 50 zł]
zbrojaskorzana.png
Zbroja skórzana pancerz zawiera w sobie wiele warstw futer [3 KP; średni pancerz; 13 zł]
ciezkipancerzbdobrejjak.png
Ciężki pancerz bardzo dobrej jakości zbroja zawiera kilkanaście nachodzących na siebie, metalowych płyt [6 KP; ciężki pancerz; 45 zł]
zloto.png
Złoto 60

Amon – 40 punktów doświadczenia
Simon – 10 punktów doświadczenia
Gwinn – 40 punktów doświadczenia
Sharian – 30 punktów doświadczenia


Mnicha zaniesiono do piwnicy, z której jeszcze niedawno wyszła kompania. Constantine zajął się rannym, używając resztek swojej mocy, aby opatrzyć rany magicznymi zaklęciami. Mnich z początku wyglądał naprawdę żałośnie – na ciele nosił głębokie rany od bicza, z bólu niemal postradał zmysły: mełł pod nosem niezrozumiałe słowa. Z czasem jednak lecznicza magia ukazała swoje, dobroczynne skutki. Wzrok zaczął wyostrzać się rannemu, on sam począł samodzielnie wstawać na nogi, rozprostowując obolałe kończyny. Część z ran zasklepiła się, z innych kapała krew, jednakże ogólny stan mnicha nie zagrażał jego życiu. Wreszcie oprzytomniał na tyle, aby nawiązać sensowną rozmowę. Cały czas jednak uważnie wysłuchiwał odgłosów z zewnątrz – lada chwila i fakt jego zniknięcia oraz zabicia oprawców mógł zostać zauważony przez straże Szakala, które niechybnie krążyły po monastyrze.
- Dzięki panowie – zaczął, uśmiechając się niepewnie - Nie wiem ile bym wytrzymał. Moich braci już jakiś czas temu zakatowali na śmierć… wieprze. Wybaczcie, nie powinienem złorzeczyć. Słudzy boży mają obowiązek trzymać emocje pod kluczem, nawet w takich okolicznościach. Słucham? Przyszliście tutaj z własnej woli? Paladyna rozumiem, ale was? Szukacie Szakala?
Mnich był wyraźnie zaaferowany. Postąpił z nogi na nogę, wyraźnie niełatwo przychodziło mu opowiadanie o całej farsie.
- No… dobrze. Jestem wam coś winny. Może to szalone, ale kto wie… Skoro zaszliście tak daleko, może coś wskóracie. Choć na waszym miejscu dwa razy bym się zastanowił. To chorzy ludzie, służący wyjątkowo mrocznej sprawie…
Nagle, w i tak już dość chłodnej piwnicy, jakby zawiał lodowy zefir. Mnich zaczął wykładać, co stało się niespełna miesiąc temu, a atmosfera od razu zgęstniała niczym melasa w bulgoczącym kotle.

>> Muzyka <<

- My, mnisi w klasztorze Pelora jesteśmy prostą społecznością. Właściwie byliśmy. Ćwiczyliśmy nie tylko ducha, ale i ciało. Dlatego nieraz organizowaliśmy wypady poza nasze mury. Pobożność pobożnością, jednak zaniedbywany organizm psuje się i należy go hartować. Dlatego też w tych nieprzystępnych warunkach ćwiczyliśmy wspinaczkę, biegi oraz praktykowaliśmy inne zajęcia w terenie. Pewnego dnia, jedna z naszych grup, w tym ja, natrafiła w przełęczy na zachodzie na osobliwą jamę. Krótko mówiąc, znajdowały się w niej złoża zapomnianego już minerału – Dedrahytu. Większość skruszył czas i magiczny kamień był nieaktywny. Jeden jednak fragment nadal emanował energią.

crystal_speedie_by_viccolatte-d3e2lxd.jpg
- Wzięliśmy go ze sobą, gdyż skojarzył nam się z pewnymi wytycznymi nadanymi nam przez paladynów z fortu Smoczy Pazur.
Kamień w kieszeni tropiciela poruszył się. Jeden element układanki znalazł swoje miejsce.
- Mamy kontakt z kilkoma gildiami w Amnie, w tym z fortem Paladynów. Głównie kwestia leży w handlu: wiele z organizacji wykupuje od nas wina - tu znacząco wskazał na zapchane nimi półki - My sami potrzebujemy zwojów z zaklęciami i odczynników, które posiadają określone gildie. Jakiś czas temu paladyni przysłali nam z handlowym wysłannikiem również pewną informację: gdybyśmy natrafili na wspomniany minerał, mamy natychmiast przesłać go do najbliższego alchemika, w celu jego zniszczenia - tutaj Constantine przytaknął ze zrozumieniem, najwyraźniej sam także wiedział sporo. Tymczasem mnich kontynuował: - Nie wspomniałem, że Dedrahyt jest bardzo wytrzymały i nie sposób go zniszczyć w konwencjonalny sposób. Zdziwiło mnie, że niedługo po tych wytycznych natrafiliśmy na ów, szczególnie iż Dedrahyt jest bardzo rzadki, praktycznie już nie występuję w naturze. Powiada się jednak, że posiada własną świadomość, czyli jest jakby organizmem, a nie kawałkiem kolorowej skały. Możliwe. Szczególnie, iż tego dnia, kiedy go odnaleźliśmy… czułem jakby potrzebę wejścia właśnie do tamtej jaskini… zupełnie jak gdyby coś chciało, abyśmy tam trafili. W każdym razie…
Nagle do drzwi piwnicy coś załomotało. Constantine rozmyślnie zabarykadował je wcześniej beczkami, jednak wrota powoli uchylały się z każdym uderzeniem. Z zewnątrz dało się słyszeć kilkadziesiąt okrzyków. Ludzie Szakala szybki zwietrzyli trop i wyraźnie chcieli przedyskutować sprawę dwóch, martwych ciał na swój sposób. Po groźnych epitetach pod adresem drużyny dało się wnieść jakiego typu będzie to dyskusja. Pozostawała opcja pozostania tutaj i próby walki lub ucieczki drogą, którą tutaj przybyli – przez ukryte drzwi i dalej, wąską półką skalną, mianowicie między góry. Oczywiście, rodziło to nowe zagrożenia związane z pościgiem.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Sharian spojrzał na dziwny grymas na twarzy mrocznego elfa kontestując groteskowość jaką mu nadawał. Coś mu nie pasowało. Albo był silniejszy niż sam się oceniał albo drowy wcale nie były tak groźne jak je pisano. Nie miał możliwości wcześniej spotkać się z przedstawicielem tej rasy w bezpośredniej walce, lecz słyszał o nich wiele a raz nawet miał okazję widzieć takiego w akcji. "Widocznie nie taki wilki straszny jak go malują" - pomyślał po czym wziął 20 sztuk złota i poczekał na dalszy rozwój wydarzeń.

Opowieść mnich nie zdziwiła go wcale. W końcu kamień był inteligentny i zapewne to jego świadomość doprowadziła rezydentów tego klasztoru do znaleziska. O przypadku nie mogło być mowy. Jeśli ma się do czynienia z czymś tak wyrachowanym i chytrym jak ta błyskotka ciężko być na tyle łatwowiernym by wierzyć w zbiegi okoliczności. Nelnueve w pewnym sensie zapałał podziwem do tego przedmiotu. Kalkulował on na chłodno co robić i z kim, nie miał oporów moralnych i słabych punktów. Byli podobni, choć kamień miał nad nim przewagę. To było drugą stroną medalu, tą która mniej podobała się tropicielowi i przekonywała go co do słuszności zniszczenia kamienia.
Gdy drzwi powoli otwierały się pod naporem ludzi Szakala Sharian pochwycił mnicha i pokazał palcem wyjście. Nie chciał się wydzierać bo po co ich wrogowie mają wiedzieć gdzie się udają, choć alternatyw wielu nie było. Niech najpierw przeszukają pomieszczenia, poszwendają się tu dając Sharianowi i jego kompanom czas. Walka była by karkołomnym idiotyzmem a że Nelnueve lubił wspinaczkę wolał podjąć wyzwanie z górami. Zresztą nawet gdyby musieli umknąć pościgowi o niebo lepiej łatwiej będzie im tam niż w zamkniętym pomieszczeniu. Skinął głową na resztę i wskazał mnichowi drogę do wyjścia. Chciał go mieć jeszcze pod ręką gdyż z tego co zauważył Constantine dość "nieśmiało" wyjawiał kolejne elementy układanki a widać było, że wie dużo. Stąd mnich wydawał się ciekawym, alternatywny źródłem wiadomości.
Gdy szli zagadał go jakby nigdy nic:
-No to może dokończ swą opowieść żebyśmy wiedzieli co się stało. Okoliczności może niezbyt sprzyjające, ale jak sam zapewne rozumiesz, z ludźmi Szakala nigdy nie ma "sprzyjających okoliczności"...


< KP >
sharian.png

Sharian Nelnueve
Półelficki tropiciel

3 poziom - 410/500 dośw.
Bazowy atak: +3(+1) 25/25 punktów Wytrzymałości


Atrybuty: Sł 12 | Zr 16 | Bd 13 | Int 12 | Mdr 14 | Chr 10
Umiejętności: [2]Bystry umysł (Mdr), [2]Przeprawa (Zr).
Biegłości: średni pancerz, włócznie, broń strzelecka.

trojzab1k1025g.png
Trójząb cięższa broń, zakończona trzema szpikulcami [1k10 obrażeń; włócznie; dwuręczna; 25 zł]
4kp25zl.png
Pancerz ,,Praktyczny Obrońca” dobrej jakości zbroja; dzięki umiejętnemu wykonaniu prawie nie ogranicza ruchów [4 KP; średni pancerz; 25 zł]

lina.png
Lina 2m [1 zł]
miksturasiy15zl.png
Mikstura siły +2 do Siły na rundę [15 zł]
lekkiluk.png
Krótki łuk słabszą siłę naciągu rewanżuje poręczność [1k6 obrażeń; broń strzelecka; 20 zł]
10strzal.png
9/20 strzał [2 zł]
ksiegamiecze70zl.png
Księga ,,Rzemiosło szermiercze” zawarta tu wiedza pozwala osiągnąć biegłość w walce średnimi mieczami [70 zł]
pierscienataku30zl.png
Pierścień Bitewnej Pożogi +1 do bazowego ataku [30 zł]
dumaotrzyka1k610zl.png
Duma Łotrzyka broń popularna wśród skrytobójców [1k6 obrażeń; lekkie miecze; 10 zł]
opalizujacykamien.png
Opalizujący kamień ? [?]

zloto.png
Złoto 136

Zaklęcia 0-poziomowe: dostępne od 4 poziomu



 

wiertarkazudarem

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2011
Posty
58
Punkty reakcji
0
Amon zaklął pod nosem.Zagarnął szybkim ruchem 10 złotych moment nie komentując zachłanności tropiciela. Powoli zaczął wycofywać się w ślad za drużyną, lecz trzymał się na końcu. Kiedy znikali w korytarzu a krzyki wściekłych drowów stawały się coraz głośniejsze odwrócił się na pięcie i skupiając całą swoją wolę rzucił zaklęcie przerażenia. Potężna magiczna moc wystrzeliła z jego oblicza i skierowała się na grupę starająca się wyważyć drzwi. Zaklęcie nie podziałało na wszystkich, niektórzy nawet go nie zauważyli. Ale pewna część zaczęła z przerażenia krzyczeć i uciekać, taranując tych, którzy szli za nimi. Czar tak rozproszony na pewno zaraz przestanie działać, lecz zdoła uczynić pewien zamęt w szeregach wroga, no i sprawi, że drowy nie wiedząc co ich spotkało będę bardziej ostrożni po drodze. A to da im na pewno trochę czasu.
Odwrócił się i pobiegł doganiając drużynę. Nie miał ochoty przegapić reszty opowieści mnicha.

< KP >
arone.png

Amon Klaat
Ludzki czarodziej-nekromanta

2 poziom - 290/300 dośw.

Bazowy atak: +2 14/14 punktów Wytrzymałości

Atrybuty: Sł 7 | Zr 10 | Bd 7 | Int 16 | Mdr 17 | Chr 16
Umiejętności: Przyjaciel królów (Chr), [2]Skryba (Int).
Biegłości: różdżki, laski, szaty.

oszronionarozdzka1k6xpo.png
Oszroniona różdżka zawiera ładunek 29 czarów ,,Kula chłodu” – 1k6 obrażeń x aktualny poziom [25 zł]
szatamaga2kp23zl.png
Szata maga reprezentatywny strój użytkownika magii [2 KP; szata; 23 zł]

fajka15zl.png
Fajka gładko wyciosana z gruszy [1 zł 5 s]
odtrutka.png
Odtrutka [3 zł]
jedzenieg.png
Racja pożywienia [5 s]
wodak.png
Woda [5 s]
ksiegazzakleciami.png
Księga z mrocznymi zaklęciami uczy dwóch zaklęć: Wejrzenie - pozwala ujrzeć fragmenty przeszłości miejsca/osoby/obiektu Ożywienie umarłych - ożywa 1k10 pobliskich ciał w postaci ghuli | Uwaga! Nauka któregoś z zaklęć odbiera 2 punkty Wytrzymałości na stałe [prawdopodobnie nikt tego nie kupi]
bojowykostur1k610zl.png
Bojowy kostur broń o niewielkim ciężarze, posiada stalowe wykończenia [1k6 obrażeń; laska; 10 zł]

zloto.png
Złoto 14,5

Zaklęcia 0-poziomowe: Kuglarstwo - czyni drobne sztuczki jak zapalenie knota świecy Przeszkodzenie nieumarłemu - zdaje 1k6 obrażeń nieumarłemu Wykrycie magii - sonduje obecność aktywnych czarów w pobliżu
Zaklęcia 1-poziomowe: Oziębły dotyk - 1 dotyk/poziom zadaje 1k6 obrażeń i zmniejsza ewentualnie o 1 Siłę Powodowanie strachu - przerażony cel ucieka przed czarodziejem Promień osłabienia - redukuję Siłę o 1k6 punktów +1 za każde dwa poziomy Leczenie lekkich ran 1k8+1 obrażeń na poziom
Zaklęcia 2-poziomowe: Pajęczy rój - przywołuje 1k6 pająków o trującym jadzie



 
Status
Zamknięty.
Do góry