W co inwestujecie?

[Kibic Polski]

Chyba latem 2019 r. pierwszą akcje kupiłem po kursie 319 zł. Wiosną kupiłem kolejne w pewnym momencie płacąc max 625 zł za sztukę.
Potem marudziłem i złościłem się bo kurs zszedł poniżej 600 zł. Złość przeszła gdy ogłosili dywidendę ponad 40 zł którą odcięto od kursu w czerwcu.
Wczoraj kurs KĘT bo to o tę spółke chodzi przekroczył 700 zł co jest kolejnym historycznym rekordem.
Za rok życzę sobie podobnej "nerwówki" i podobnych rekordów.
Ciekawe na ile życzenie sie spełni?
Teraz idę na forum Longterma aby pośmiać sie z jego Poland Top-15 czyli 15 polskich najlepszych spółek.
To znaczy rzekomo najlepszych bo Kęt jak i Neuci czy R-22 tam nie ma.

 

[Kibic Polski]

Głowonog masz problem! Według Michała Bednarza Ty płacisz 15% podatku od dywidendy a nie jak Ty utrzymujesz 30%. To oznacza że w Polsce w kwietniu 2022 r. powinieneś dopłacicć pozostałe 4%!
Jak to możliwe?
Cytuję podany przez niego przykład

Dla przykładu: w USA jak nie masz wypełnionego tzw. W8BEN, to płacisz:
a) 15% podatku od dywidendy
b) 15% karnego podatku – nie mogą Cię zidentyfikować
c) dopłacasz 4% w Polsce (15+4=19%)
Łącznie 34% podatku.

Link do artykułu:

https://inwestycje-gieldowe.pl/blog/dywidenda-z-zagranicy/#more-24777

 

[glowonog]

Będzie trzeba, to dopłacę, trudno, jakoś strasznie nie zbiednieję. Myślę, że więcej dziś wydałem w chińskiej knajpie, niż wyniesie te 4%.

Ale wypełniałem ten druczek, bo Revolut się o to upominał jakoś w kwietniu.

Ja natomiast własnie robię research odnośnie perskowitu i myślę, że jeszcze w tym tygodniu wejdę w to z przytupem. Jutro jadę też założyć konto maklerskie (w końcu) w moim banku, żeby powoli uciekać z Revoluta.

 

[Kibic Polski]

Myślę, że więcej dziś wydałem w chińskiej knajpie, niż wyniesie te 4%.

Wiesz co tak najbardziej boli? Straty których można było uniknąć!
Straciłem wiele bo to było "tylko 4%".
No w ten sposób milionerem to się nie zostanie.

 

[Kibic Polski]

Jutro jadę też założyć konto maklerskie (w końcu) w moim banku, żeby powoli uciekać z Revoluta.

Zapomniałem zapytać czemu uciekasz z Revoluta i w jakim banku chcesz mieć rachunek maklerski?

 

[glowonog]

Niby racja z tymi stratami, raczej ich nie przepuszczę (jak już napisałem, wypełniałem druk), jednakże 4% od kilkunastu dolarów nie nazwałbym "problemem" po prostu. Większym problemem jest z pewnością cena gazu na stacjach benzynowych, albo popsuta klimatyzacja w samochodzie, którą trzeba naprawiać za 1500 zł.

Zapomniałem zapytać czemu uciekasz z Revoluta i w jakim banku chcesz mieć rachunek maklerski?

Uciekam ze względów bezpieczeństwa. Revolut nie jest już bankiem w UE. Mogłem ponieść "ryzyko" przy niewielkich pieniądzach, ale obecnie z niewielkich pieniędzy zrobiło się kilkanaście tysięcy w akcjach, jeśli wejdę w to co chcę na Polskiej giełdzie, to będzie kilkadziesiąt tysięcy. Przy takich pieniądzach nie mogę sobie pozwolić na bycie uzależnionym od tego, czy jakiś startup, który rozwinął się w bank, nie zbankrutuje. Bo jeśli zbankrutuje, albo po prostu ktoś mi zrobi "włam" na konto, to kasy nie zobaczę z racji tego, iż nie jest on objęty żadnymi gwarancjami w UE.

Jestem w Santanderze i raczej tam założę rachunek (założę, bo we wsiowej placówce nie mają ludzi, którzy się na tym znają, zatem muszę znaleźć chwilę we Wrocku).

 

[Kibic Polski]

Revolut nie jest już bankiem w UE

Zakładam że jest brytyjski.

Jestem w Santanderze i raczej tam założę rachunek (założę, bo we wsiowej placówce nie mają ludzi, którzy się na tym znają, zatem muszę znaleźć chwilę we Wrocku).

Longterm reklamuje bossę.pl (Bank Ochrony Środowiska) zaś na Stockwatch i Squaber reklamuję XTB.
Jednak dla początkującego wybór DM nie ma wielkiego znaczenia.
Ciekawostką jest że na przełomie listopada i grudnia 2020 DM ING miał kilkudniową awarię.
Nie można było złożyć zlecenia.
Po usunięciu awarii w ramach przeprosin DM miał umożliwić do końca grudnia swoim klientom handel na giełdzie bez naliczania prowizji za realizację.
Wydaje mi się że nigdy dotąd o takim zachowaniu w kraju nie słyszałem.

 

[Karpatie]

Polski rynek nieruchomości jest w o tyle lepszej sytuacji od amerykańskiego że kupuje się głównie za gotówkę. Teraz banki odblokowują się z kredytami co wspomoże popyt. A w stanach banki dają kredyty na potęgę, bo 40mld drukowanych USD miesięcznie idzie w odkup hipotek od nich. Banki mają kupę kasy na nowe kredyty. A przedsiębiorcstwa dostają wezwania od banków do zwijania depozytów. Mam wrażenie że Amerykanie nie uczą się na błędach... Tylko jak u nich walnie to u nas sentyment się pogorszy. Poza tym polska wygląda stabilnie
W sumie nie wiadomo w co inwestować patrząc się na niskie oprocentowanie lokat bankowych i kont oszczednościowych jak tu

 

[glowonog]

Na pewno nie warto inwestować w pisanie bzdur na forumowisku.

Tymczasem mój nclh powoli odbija, dziś pierwszy raz od dawna przestałem być na minusie. Tydzień będzie zakończony wzrostem ok 8%, co daje nadzieję na to, iż kolejny tydzień będzie byczy.

 

[Kibic Polski]

W przyszłym tygodniu mam mieć wykup obligacji za 700 zł przez Kruka. Nowych nie kupuje bo 4% to trochę mało.
Mają też wpłynąć dywidendy z Pekao na konta emerytalne jak i z Krynicy Vitamin na normalne konto.
Tych ostatnich już się pozbyłem w ramach przywracaniu kontu normalnej liczby spółek.
W kolejnym tygodniu "gwiazdorzyć" będzie PZU ze swoją dywidendą 3,5 zł na akcję. Chyba tylko na normalnym koncie mam 243 ich akcje
i jakieś 60 na emerytalnych.
Na nieco mniejsze wpływy liczę w II-ej połowie grudnia kiedy płacić powinny Żywiec, Asbis i Tim.

PS Wizyta z badowiczką na Służewcu i trafne wytypowanie w dwóch gonitwach sprawiły że założyłem konto i gram przez internet.
Dziś w debiucie postawiłem trzy zwykłe zakłady na gonitwę Wielka Warszawska.
Postawiłem na Night Thunder, Nemezis i Gancygal.
Milionerem przez wyścigi nie zostane ale spodobało mi się typowanie zwycięzców.
A Ty w co grasz...stalowy?

 

[glowonog]

No dobra,

wujku inwestorze na polskim GPW. Odwrotne przejęcie - jeśli dobrze rozumiem mechanizm, to:
1)spółka A, w którą chcę zainwestować, a która nie jest na giełdzie, przejmuje spółkę B, która jest na giełdzie
2)Po przejęciu i wyemitowaniu dodatkowych akcji spółka B będzie spółką B już tylko z nazwy, a realnie zostanie "zjedzona" przez spółkę A, która pewnie potem zmieni nazwę


Jeśli więc dobrze rozumiem, to:
1)kupując dziś spółkę B, kupię de facto spółkę A, na którą mam ochotę, a która jeszcze nie jest na giełdzie
2) Obecnie jest to głupi pomysł, gdyż spółka B notorycznie rośnie, dobrze sobie radzi na rynku, a po wyemitowaniu nowych akcji prawdopodobnie będą przeceny rzędu kilkudziesięciu procent, zanim akcjonariat się nie "wymiesza"

 

[Kibic Polski]

1)spółka A, w którą chcę zainwestować, a która nie jest na giełdzie, przejmuje spółkę B, która jest na giełdzie
2)Po przejęciu i wyemitowaniu dodatkowych akcji spółka B będzie spółką B już tylko z nazwy, a realnie zostanie "zjedzona" przez spółkę A, która pewnie potem zmieni nazwę

Nie znam się na tym ale wydaje mi się że to jest dokładnie jak napisałeś.

1)kupując dziś spółkę B, kupię de facto spółkę A, na którą mam ochotę, a która jeszcze nie jest na giełdzie

O ile jest to pewne że spółka A kupi B.

2) Obecnie jest to głupi pomysł, gdyż spółka B notorycznie rośnie, dobrze sobie radzi na rynku, a po wyemitowaniu nowych akcji prawdopodobnie będą przeceny rzędu kilkudziesięciu procent, zanim akcjonariat się nie "wymiesza"

Zwykle nowa emisja dołuje kurs. Pytanie jednak jaki będzie profil działalności spółki B kiedy zostanie kupiona?
No więc wypada znać szczegóły przejęcia.
Zdaje się że w podobny sposób na giełdę wszedł CD-Projekt.
Ale ja się tak zastanowić:

• robi się to po to aby spółka A weszła na giełdę
• spółka B jest w kryzysie no bo jaki jest sens kupować ją jeśli drożeje?

nie lepiej poszukać tańszej?

 

[glowonog]

To nie pytanie do mnie, bo nie ja robię odwrotne przejęcie, tylko saule technologie, na które mam chrapkę.

Ale ta Chrapka mi trochę zmalała jak zobaczyłem, że wchodzą przez blumerang, a który jest jedną z wielu spółek jednego inwestora, Ciszewskiego. Jeszcze nie kupiłem ani jednej akcji na polskim GPW, dopiero się rozglądam i czytam, ale ten gość już mi ostro śmierdzi.

 

[Kibic Polski]

Myślę, że to czy rośnie czy spada nie ma większego znaczenia pod warunkiem, że spółka A jest dużo większa niż B. Inaczej to nie ma sensu. Po prostu musi być na tyle większa aby otrzymać odpowiedni przydział akcji, który będzie miał znaczenie. Tak aby mieć tutaj udział dominujący.
Dlatego jeśli spółce A nie zależy typowo na przejęciu B pod kątem pozyskania ich klientów, technologii i wypracowanego know-how a jedynie chce zaistnieć na giełdzie to lepiej przejąć bankruta. Zrobi to o wiele taniej. Spółka A wtedy przejmuje cokolwiek, nawet nie związanego z tą samą branżą bo nie liczy się dla niej czym spółka B właściwie się zajmowała i tak na skutek połączenia i dominującego głosu spółki A - ta dostosuje całą strukturę tak aby właściwie po B nie pozostał ślad.

Zapytałem o to na forum Longterma i to jest odpowiedź na moją wątpliwość co do kursu spółki B.

Dlatego jeśli spółce A nie zależy typowo na przejęciu B pod kątem pozyskania ich klientów, technologii i wypracowanego know-how a jedynie chce zaistnieć na giełdzie to lepiej przejąć bankruta

Wydaje się więc że spółka A zamierza prowadzić tę samą działalność co B. To raczej nie sugeruje ew. przekrętu.

To nie pytanie do mnie, bo nie ja robię odwrotne przejęcie, tylko saule technologie, na które mam chrapkę.

To ciąg dalszy wątku wyżej.
Jako że jestem wybitny nie chciało mi się poprawiać.

 

[glowonog]

Myślę, że to czy rośnie czy spada nie ma większego znaczenia pod warunkiem, że spółka A jest dużo większa niż B. Inaczej to nie ma sensu. Po prostu musi być na tyle większa aby otrzymać odpowiedni przydział akcji, który będzie miał znaczenie. Tak aby mieć tutaj udział dominujący.
Dlatego jeśli spółce A nie zależy typowo na przejęciu B pod kątem pozyskania ich klientów, technologii i wypracowanego know-how a jedynie chce zaistnieć na giełdzie to lepiej przejąć bankruta. Zrobi to o wiele taniej. Spółka A wtedy przejmuje cokolwiek, nawet nie związanego z tą samą branżą bo nie liczy się dla niej czym spółka B właściwie się zajmowała i tak na skutek połączenia i dominującego głosu spółki A - ta dostosuje całą strukturę tak aby właściwie po B nie pozostał ślad.

Zapytałem o to na forum Longterma i to jest odpowiedź na moją wątpliwość co do kursu spółki B.

Dlatego jeśli spółce A nie zależy typowo na przejęciu B pod kątem pozyskania ich klientów, technologii i wypracowanego know-how a jedynie chce zaistnieć na giełdzie to lepiej przejąć bankruta

Wydaje się więc że spółka A zamierza prowadzić tę samą działalność co B. To raczej nie sugeruje ew. przekrętu.

To ciąg dalszy wątku wyżej.
Jako że jestem wybitny nie chciało mi się poprawiać.

Nie chce, działalności są zupełnie inne, dlatego wydaje mi się dziwny ten "trik" w wykonaniu saule technologies i blumerang.

Zresztą, tak w ogóle to założyłem konto na xtb zanim ogarnąłem, że w blu się tam nie da wejść (da się na bossie, jak już się przekonam do pomysłu, to będę musiał zamknąć xtb i przejść do sąsiada...)

 

[Kibic Polski]

Analiza formacji na wykresach giełdowych. Wprowadzenie | Thomas Bulkowski

Do tej pory nikt nie pisał o analizie technicznej w sposób tak prosty, a zarazem przekonujący. Thomas N. Bulkowski tworzy listę formacji obserwowanych na wykresach giełdowych, poddaje generowane sygn...

lubimyczytac.pl

Zamierzam nabyć ją na święta.
Na bossa.pl mam konta emerytalne.
Jednak ich program do podglądania kursu NOL3 często mi na pececie nie działał.

 

[glowonog]

Stopy procentowe w górę. Nareszcie, choć za mało. Liczę jednak na regularne podnoszenie do poziomu ok 2-3% w w najbliższych miesiącach.

Jest to chyba jednak głupi okres na naukę inwestowania w GPW (rozpocząłem od wrzucenia 1000 zł w JSW jakby ktoś pytał, z najdzieją, iż zima będzie dłuuuga i mroźna, aktualnie tracę, bo kupiłem po 56.20).

 

[Kibic Polski]

Co do stóp to ja bym na wielkie podwyżki nie liczył.
Co do JSW to ja widzę tu trzy powody dla których tych akcji bym nie kupił

• są po wzrostach z poziomu ok 30 zł
• jest to spółka Skarbu Państwa więc tu raczej kolesiostwo a nie ekonomia działa
• są z "politycznego" WIG-20 przy czym nie tyle tu o politykę chodzi ile o to że spółki tego indeksu obrywają gdy się coś negatywnego dzieje.

Gdyby się udało zarobić 10% to ja bym ze spółki uciekał no i o stop-loos bym pomyślał.

 

[Kibic Polski]

JSW znajduje zbyt na każdy rodzaj węgla, ma zapytania m.in. z Chin

Każdy typ węgla produkowanego przez Jastrzębską Spółkę Węglową jest obecnie poszukiwany na rynku, poinformował wiceprezes spółki Robert Ostrowski. JSW ma obecnie zapytania dotyczące dostaw węgla od

www.stockwatch.pl

Ale jak popatrzeć na to to może Ci się udać.
Zaś na długoterminowo proponuje z tym się zapoznać

28 spółek w trendzie wzrostowym zwiększających przychody od lat

Spada liczba spółek w trendzie wzrostowym, ale wciąż możemy znaleźć ciekawe firmy, których nie tylko kurs rośnie, ale też zwiększają się od lat regularnie przychody.

strefainwestorow.pl

 

[Kibic Polski]

Prawdziwy kryzys energetyczny może dopiero uderzyć w Unię Europejską. Trwa szaleńcze skupowanie węgla przed zimą

Zimą Unię Europejską może czekać duży kryzys energetyczny spowodowany odbiciem gospodarczym wynikający ze zniesienia restrykcji pandemicznych. Rosnąca konsumpcja energii oraz niedobory węgla i gazu powodują, że te paliwa szybko drożeją, co odczują wszyscy konsumenci.

strefainwestorow.pl

Może tu tkwi odpowiedź?