W co inwestujecie?

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Ze względu na wczorajsze komunikaty kupiłem wieczorem dolary. Drogo, bo po 4.05. Zobaczymy, czy będzie warto (kupiłem tego sporo, więc liczę na podwyżki stóp przez FED i na zwiększanie napięcia). Kolejnym razem będę słuchał głosu podświadomości, bo przedwczoraj po 3.92 zastanawiałem się nad kupnem, zamiast brać za dobrą cenę. Przy 4.15 wyjdę z "inwestycji"
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 277
Punkty reakcji
198
Zwykle groźby napędzają więcej strachu niż ich spełnienie.
Myślę że rację ma Filip Libicki
Moim zdaniem tak, że Rosjanie po prostu wejdą do tak zwanej Republiki Donieckiej i Ługańskiej – których i tak Ukraina dziś nie kontroluje i które de facto są już pod kontrolą Rosji – i oficjalnie je do Rosji przyłączą. Może jeszcze wejdą na jakiś mały obszar. I to będzie sprzedawane jako militarny sukces.
Od dawna nie interesowałem się walutami.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Nawet jeśli, to przejęcie Doniecka i luganska będzie sprzedane na zachodzie jako poważny ruch, groźba i ucieczka w dolary, co powinno podbić cenę.

Trzymam zresztą kciuki za taki scenariusz, bo dla kilku tysięcy zł nie chciałbym graniczyć z Rosją zamiast Ukrainy
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 277
Punkty reakcji
198
Myślę że dolar będzie rósł tak długo jak długo będzie się sądzić że celem Rosji jest Ukraina jako całość a nie jedynie jej fragment.
To właśnie mam na myśli pisząc że groźba napędza więcej strachu niż jej spełnienie.
Inwazja na Ukrainę byłaby tym dla Rosji czym dla ZSRR był Afganistan.

Ja bym zamiast walut zaatakował akcje ale jak zwykle gdy jest okazja to akurat nie mam pieniędzy.

W sobotę otworzyłem rachunek inwestycyjny w XTB a dziś wreszcie udało mi się wypełnić formularz W-8BEN.
Przedtem z rozpędu wpisywałem w rubrykę name imię i nazwisko a potem nie rozumiałem czemu zarzucają mi "niezgodność danych".
 
Ostatnia edycja:

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 277
Punkty reakcji
198
Kupiłem poniższe ETF-y
ISHARES EM DIVIDEND UCITS ETF

SPDR S&P DIVIDEND ARISTOCRATS

Oba w wersji Dist.

Takie ETF-y określa się mianem dywidendowych.

Zamierzam kupić jeszcze jeden oparty na obligacjach korporacyjnych.

Przy okazji dowiedziałem się że Ambra ma najlepsze wyniki półroczne w historii.
Szampana bym się z radości napił ale głowonog na mnie doniesie i "socjal" mi zabiorą.
 
Ostatnia edycja:

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Moje biedne akcje...

Teraz odwieczne pytanie - sprzedać, czy czekać aż odbije?
I sprzedać już dolary, czy czekać, aż będą droższe? ;) Miałem sprzedać dziś wieczorem, ale chyba najmądrzej będzie pozbyć się akcji przed zamknięciem, jak będą rosły i trzymać dolary do jutra, bo przez noc Kijów może upaść.
 
Ostatnia edycja:

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Na czas wojny:
-PGNiG (przy 5.90)
-Tauron (przy 2.90 i 2.70)

JSW już zamknięte przy 70 zł (czyli na plus)
MLS sprzedane na chwilę, by wejść w Tauron i odbić, a potem dokupić na okolicach 50 (czyli na duży minus zamknięcie, ale przynajmniej strata jakaś wykazana)
Dolary sprzedane przy 4.19 (czyli na plus)

Generalnie wszedłem w tauron i pgnig na grubo, uważam, że energia wzrośnie, a pgnig zarobi na drożejącym gazie. Niemniej jednak dziś rano po kilku minutach +2000, by po kolejnych być na -3000 także wahania powiedziałbym gigantyczne. To będą nerwowe dni, oby było warto. Jak się nie uda, będę odrabiał straty nadgodzinami, jak się uda, kupię sobie motocykl za "darmo".
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 277
Punkty reakcji
198
"Odzyskałem komputer".
iShares Core Global Aggregate Bond UCITS ETF również w wersji Dist.
Kupiłem tydzień temu w środę.
Przez awarię kompa nie zauważyłem że jeszcze w piątek wpłynął mi zwrot za Pit 624 zł czyli jutro poluję na Kęty.
Do tego jeszcze we wtorek 10 akcji Eurotelu. Bossa twierdzi że wypłacą 2,6 zł na akcję a przekroczyłem właśnie 200 szt plus 50 na koncie emerytalnym.
Ja jednak liczę że około 3 zł ponieważ w 2021 wypłacili łącznie za 2019 i 2020 6,2 zł co daje 3,1 za rok.
Przypuszczam że 2021 był lepszy od 2020 więc minimum 3 zł.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
U mnie w pit się pomylili przez to, że jestem rocznikiem 95 i odliczyli mi składkę zdrowotną za miesiące, gdy nie płaciłem podatku. US sam skorygował zeznanie i obniżył mi zwrot podatku o 1600 zł smutnażaba.jpg


Jesli o inwestycje idzie, to na horyzoncie szykują się pewniaczki w postaci banków, które szukają dna. Liczę, że znajdą je w okolicy covid, czyli jeszcze 2-3 razy taniej niż dziś. Potencjał wzrostu po wejściu w to niebagatelny i myślę, że dość szybki i pewny. Plus do tego wypłacają one dywidendy. Myślę, że w takie Pekao przy okolicy 50-moze nawet 40 zł to można się pakować po same uszy.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 277
Punkty reakcji
198
Myślę, że w takie Pekao przy okolicy 50-moze nawet 40 zł to można się pakować po same uszy.
Pekao teraz kosztuje 91 zł.
Jakim cudem ma osiągnąć 50zł z tego pułapu?
No bo tu chyba potrzeba cudu aby z jednej strony przy chyba wciąż rosnących stopach procentowych kurs spadł niemal o połowę
a z drugiej gdy już Pekao zaproponowało 4,3 zł dywidendy.
Może inaczej:
przychody z odsetek
2019 6 692 914
2021 5 870 356
Fakt jest niekorzystna różnica
Ale stopy są teraz wyższe niż w 2019 roku.
Przychody z prowizji
2019 2 912 452
2021 3 229 997
Te już teraz są wyższe.
Oczywiście kwoty są podane w tys. złotych.
Mój wniosek.
Już teraz opłaca się kupić Pekao a po 80 czy 70 zł opłacać się będzie jeszcze bardziej.
Nie sądzę więc żeby do 50 zł spadły.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 277
Punkty reakcji
198

Panika na akcjach banków wyjaśniona. Nowe stanowisko KNF może być początkiem końca kredytów hipotecznych ze zmiennym oprocentowaniem​





Myślałem że wojna stoi także za tymi spadkami.
To artykuł(tytuł) Pawła Biedrzyckiego na stronie Strefa Inwestorów.
Wcześniej zamieściłem link ale nie działał.
 
Ostatnia edycja:

siesah

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2022
Posty
7
Punkty reakcji
1
W kazdym miesiacu % swoich dochodow przeznaczam na krypto.
Jesli nie ma sie wiekszych pieniedzy, to ciezko jest inwestowac w bardziej stabilne rzeczy
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 277
Punkty reakcji
198
No nie wiem.
Na stabilnych rzeczach zarabia się jak na obligacjach.
Czyli niewiele.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Stabilne = coś co nie traci realnej wartości podczas takiego kryzysu jak ten, ale i nie będzie na pompowane przez ten kryzys (czyli nie trzyma takiej samej wartości w PLN, tylko w PLN +inflacja). Niestety moje pytanie było retoryczne, nie ma takiego aktywa.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 277
Punkty reakcji
198
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem czy jest czy nie ma uważając to za stratę czasu.
Litewska elektrownia Interaolt w cenie 17-18 zł pod koniec maja wypłaci dywidendę jak przypuszczam minimum 2,5 ,zł na akcję.
Obarczona będzie 15% podatkiem potrąconym na Litwie.
Jej wysokość wynika z przeliczenia euro na złote.
Co roku mniej więcej tyle wypłaca i podobny jest kurs ale czy to stabilność?
Największą kasę zarabia się na niestabilności problem jednak kiedy wejść i kiedy wyjść.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
No stabilność ma sens jeśli masz odłożone duże pieniądze i chcesz, by zachowały wartość. Jest to np. Nieruchomość pod wynajem w dużym mieście, "dywidenda" kilkanaście tys rocznie do kilkudziesięciu w sumie. Tylko do tego trzeba z 300-400 tys wolnej gotówki
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
ZEP ponoć ma w planach stworzenie mostu energetycznego między Polską i Ukrainą (ściąganie nadmiaru energii z Ukrainskiej elektrowni atomowej). Jest tu bardzo duży potencjał wzrostu, ale jest też mały szkopuł: jak Ukraina przegra wojnę, to akcje lecą na łeb, jak wygra to lecą pewnie X4 w górę o ile wykonają owe podłączenie.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 277
Punkty reakcji
198
Co do tej stabilności to faktycznie chyba św Graala nie ma ale czy to źle?
Pomyślałem o tzw Arystokratach Dywidendy w USA.
Jeśli dobrze pamiętam jest grupa ok 65 spółek które nie dość że co roku wypłacają dywidendę to jeszcze jej wartość co roku się zwiększa.
Ponieważ dywidenda jest wypłacana z zysku netto spółki nasuwa się wniosek że skoro rośnie dywidenda to musi też rosnąć zysk netto spółki.
Skoro zaś rośnie zysk netto to powinien też rosnąć jej kurs.
Stąd można wysnuć wniosek że takie kryzysy jak np pandemia są okazją inwestycyjną ponieważ kurs spółki spadnie bo spadnie też zysk netto.
Jednak każda pandemia kiedyś się kończy i jeśli na skutek pandemii kurs akcji spadł to teraz będzie starał się wrócić do poprzedniego poziomu podobnie jak zyski.
Zatem może się okazać że ktoś kupił prawo do udziału w przyszłych zyskach "w promocji".
Czyli może się okazać że rocznie uzyska się 2-3% z tytułu dywidendy (-15% podatku) a prócz tego kurs wzrośnie o jakieś 10% rocznie.
Może to nie jest stabilne ale ma większy sens niż tworzenie wątków "drugie dno rzeczywistości".
Dlaczego dywidendy w USA są na niskim poziomie?
Wydaje mi się ale innym też że wynika to z większych wycen tych spółek.
Ale czy to kogoś powinno dziwić?
 
Do góry