Utrwalenie średnio/długich włosów - Czym ?

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
Mam już jak na moje oko długie włosy, (około 13-14 cm) i kiedy wychodzę z domu wiatr strasznie mi je rozwiewa i dosłownie rozwala =/ a mam naturalnie falowane (nie używałem jeszcze nigdy prostownicy) więc efekt się jeszcze bardziej pogarsza bo przez to zaczynają się kręcić.

Moje pytanie jest takie, czy jest jakiś lakier do włosów lub coś innego co pozwoliło by utrzymać te włosy na miejscu, ale zarazem żeby ich nie posklejało jak klejem i żeby po jego zastosowaniu włosy nie wyglądały jakby były posklejane oraz jakby były przetłuszczone ?
 

miss.sunshine

pusta dziewczynka
Dołączył
2 Luty 2009
Posty
1 250
Punkty reakcji
24
Wiek
33
Ale Ty chcesz mieć proste włosy czy chcesz żeby zostały pofalowane?
Fajne są Tafta lakiery(wybierz ten superstrong), ale wtedy włosy są sztywne i nie poruszają się naturalnie gdy nie ma wiatru..
 

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
Ale Ty chcesz mieć proste włosy czy chcesz żeby zostały pofalowane?
Tak jak napisałem, wiadomo jeśli chciałbym mieć proste to jedynym moim wyjściem jest prostownica, ja w tej chwili używam szamponu prostującego na przemian z normalnym. I wszystko jest ok, ładnie prościutko, gdzie nie gdzie jest lekko wygięte na końcach efekt jest fajny, grzywka jest prosta nie zawija się, ale wystarczy żeby zawiał wiatr, włosy się splączą i zaczynają się zwijać nie wspomnę już że nie da się ich z powrotem ułożyć tak ładnie jak wcześniej >.<

Tak w sumie to ja mam włosy mieszane bo:
Grzywka = wywijające się końcówki
Góra głowy = Proste włosy
Boki = Wywijające się końcówki pomieszane z prostymi i lekko falowanymi włosami.
Tył głowy = Wywijające się końcówki + falowane włosy (i to mocno)

Fajne są Tafta lakiery(wybierz ten superstrong), ale wtedy włosy są sztywne i nie poruszają się naturalnie gdy nie ma wiatru..
Więc taki lakier trochę nie pasuje do tego o czym opisałem nie sądzisz ? chyba ciut za mocny jest.
 

miss.sunshine

pusta dziewczynka
Dołączył
2 Luty 2009
Posty
1 250
Punkty reakcji
24
Wiek
33
Kiedyś używałam takiego balsamu prostującego na ciepło, nie pamiętam dokładnie ale to był sunsilk błękitny chyba, tak fajnie bez prostownicy włosy wyglądały(wystarczyła suszarka), tego też możesz spróbować bo zawsze to jakieś dodatkowe wzmocnienie efektu, ale uważaj żeby nie przesadzić bo włosy mogą na tłuste wyglądać.

Ja jestem zdania że żaden lakier nie jest za mocny, a te Taft są wyjątkowo dobre(moim zdaniem), jak się boisz to jest też opcja strong(też niezła), zależy od tego jaki wiatr tam u Ciebie wieje ;)
 

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
Kiedyś używałam takiego balsamu prostującego na ciepło, nie pamiętam dokładnie ale to był sunsilk błękitny chyba, tak fajnie bez prostownicy włosy wyglądały(wystarczyła suszarka), tego też możesz spróbować bo zawsze to jakieś dodatkowe wzmocnienie efektu, ale uważaj żeby nie przesadzić bo włosy mogą na tłuste wyglądać.
hmm, mogła byś dokładnie poszukać tego np. na Google jak wygląda bo bym sobie kupił i sam zobaczył.

Ja jestem zdania że żaden lakier nie jest za mocny, a te Taft są wyjątkowo dobre(moim zdaniem), jak się boisz to jest też opcja strong(też niezła), zależy od tego jaki wiatr tam u Ciebie wieje ;)
aha...hmm....no mnie ogólnie chodzi żeby właśnie włosy były w miarę nadal naturalne a nie żeby wyglądały tak jakbym napchał tone lakieru czyli przetłuszczone/posklejane.
 

Patryczak

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2007
Posty
89
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Świony (śląsk; Świętochłowice)
Mam dokładnie takie same włosy... wyginaja sie na zewnatrz pofalowane boki i tyly a grzywka robi fale i puszy sie na zewnatrz...
wymyslilem jeden sposob... gdy mam czas to kapie sie przed wyjsciem z domu i nie czesze wlosow, ani niczym nie susze, wtedy robi sie fajna czuprynka z falowano-kreconymi wloskami xP
niestety od 2 miechow uzywam prostownicy bo jak wstane rano to wlosow nieda sie niczym innym ullozyc... a szampony i odzywki wogole nie dzialaja... a teraz stanowczo NIEPOLECAM prostownicy... zaczely mi sie rozdwajac koncowki i wlosy robia sie jak siano, a przy tej dlugosci wlosow musze stosowac duze ilosci kosmetykow... niestety czasem wygladam jak w helmie...
myslę ze dobra guma badz, w nieduzej ilosci, silny lakier Ci wystarczy...
ja za to szukam nowej fryzurki, ktorej niemusze zbyt dlugo ukladac i w ktorej niewygladalbym jak niezadbany...

PS. najlepiej przejdz sie do jakiegos specjalisty... tylko porozmawiac... napewno wytlumaczy Ci co mozesz zrobic i jak pielegnowac...

POZDRAWIAM
(sory za spamingowe teksty xP)
 

Attachments

  • 111aaa.jpg
    111aaa.jpg
    214,5 KB · Wyświetleń: 402

EmiyaShiro

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
239
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Bytom
Mam dokładnie takie same włosy... wyginaja sie na zewnatrz pofalowane boki i tyly a grzywka robi fale i puszy sie na zewnatrz...
wymyslilem jeden sposob... gdy mam czas to kapie sie przed wyjsciem z domu i nie czesze wlosow, ani niczym nie susze, wtedy robi sie fajna czuprynka z falowano-kreconymi wloskami xP
niestety od 2 miechow uzywam prostownicy bo jak wstane rano to wlosow nieda sie niczym innym ullozyc... a szampony i odzywki wogole nie dzialaja... a teraz stanowczo NIEPOLECAM prostownicy... zaczely mi sie rozdwajac koncowki i wlosy robia sie jak siano, a przy tej dlugosci wlosow musze stosowac duze ilosci kosmetykow... niestety czasem wygladam jak w helmie...
myslę ze dobra guma badz, w nieduzej ilosci, silny lakier Ci wystarczy...
ja za to szukam nowej fryzurki, ktorej niemusze zbyt dlugo ukladac i w ktorej niewygladalbym jak niezadbany...

PS. najlepiej przejdz sie do jakiegos specjalisty... tylko porozmawiac... napewno wytlumaczy Ci co mozesz zrobic i jak pielegnowac...
mhm, mhm, mhm <myśli> hmm...no właśnie ja nie jestem zbytnio za prostowaniem włosów jeszcze poza tym mam ciut krótsze od ciebie ale widzę mamy chyb ten sam sposób układania ich.

Co do metody z kąpielą, cóż ja usze wysuczyć włosy bo wtedy nie mam ładnie pofalowanych i schodzących w dół tylko mam fryzurę na "wkur** szopena" (połóż ręce na głowie i roztrzepocz na każdą strone włosy ^^") lub coś na wzór tego jak wstaje rano z łóżka.

Co do prostownicy, jakoś od początku nie byłem do niej przekonany, baa nawet nie wiem ile coś takiego kosztuje o_O Do tej pory zainwestowałem tylko w szampon prostujący włosy, i została mi Bardzo, bardzo mocna pasta do włosów która niestety do aktualnych się nie nadaje bo włosy na moje oko wyglądają przy niej dziwnie D: <

Odżywek od kąd mam długie włosy jeszcze nie używałem.

Aktualnie musiał bym sie przejść i przyciąć (+wycieniować {lubie wycieniowane włosy o ile tak one się nazywają xD"}) sobie grzywke bo już jest za długa i ciężko się ja na bok zarzuca przy skręcających i zlepiających się do siebie końcach. . .

PS: W tym twoim psie mówiącym o specjalisty mówisz, "pójść do salonu fryzjerskiego (tzw. do stylisty)" i zapytać o rade dotyczącą pielęgnacji tych włosów ? (chociaż nie wiem czy mam aż na tyle odwagi żeby po prostu przyjść i tylko o to zapytać xD" )
 
Do góry