Witam
Jak pewnie większości użytkowników wiadomo, przez 3 dni TVP emitowała wieczorem niemiecki "miniserial" "Nasze matki, nasi ojcowie".Serial ten zanim jeszcze pojawił się w Polsce wywołał fale prostestów i oburzenia różnych środowisk w naszym kraju. Wczoraj, po ostatnim odcinku pokazano debatę historyczną z udziałem różnych osób. Co wy sądzicie na temat przesłania oraz sposobu przedstawienia wojny w tym serialu? Czy zgadzacie się z postawionymi tezami, że przedstawiono antysemityzm Polaków, oczerniono AK i pokazano Polaków w jak najgorszym świetle?
Jak pewnie większości użytkowników wiadomo, przez 3 dni TVP emitowała wieczorem niemiecki "miniserial" "Nasze matki, nasi ojcowie".Serial ten zanim jeszcze pojawił się w Polsce wywołał fale prostestów i oburzenia różnych środowisk w naszym kraju. Wczoraj, po ostatnim odcinku pokazano debatę historyczną z udziałem różnych osób. Co wy sądzicie na temat przesłania oraz sposobu przedstawienia wojny w tym serialu? Czy zgadzacie się z postawionymi tezami, że przedstawiono antysemityzm Polaków, oczerniono AK i pokazano Polaków w jak najgorszym świetle?