Ulubiony Owad. :)

Igrys

Stały bywalec
Dołączył
5 Wrzesień 2009
Posty
1 038
Punkty reakcji
167
Wiek
47
Miasto
.
Jak juz to cos co nie jest u*ierdliwe, nie bzyczy ci w noc nad glowa i potem trzeba sie 2 tyg drapac...

Motyle moga byc.
 

KLON

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2006
Posty
437
Punkty reakcji
0
Ciekawymi owadami są wije ale mają mało miłośników. A co do ulubionego owada to kiedyś hodowałem ptaszniki niektóre gatunki są rewelacyjne ;)
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Ptasznik to nie owad, nawet nie wiesz co hodowałeś...

Ja lubię pszczoły.
 

Dekadentyzm21

Nowicjusz
Dołączył
7 Grudzień 2011
Posty
248
Punkty reakcji
8
Wiek
34
Mam modliszke ,ale nie tą zwyczajną , tylko jakiś inny gatunek ,jest WIELKA. Fajnie jest patrzeć jak poluje w lato na osy , pszczoly i pająki. Schywa je tymi swoimi wielkimi odnurzami i odgryza im głowy. Kiedyś miałem dwie modliszki ale ta jedna ubiła tę drugą po czym zjadła. W sumie to nie owad a insekt ale jest taki fascynujący. Planuję zdobyć gdzieś tarantule albo innego dużego pająka aby zrobić konfrontacje z modliszką. Będzie ciekawie:)
 

luomo

Nowicjusz
Dołączył
20 Maj 2010
Posty
336
Punkty reakcji
1
ja raczej za owadami nie przepadam i większość mnie denerwuje, ale gdybym miała wybierać to postawiłabym na motyle i biedronki. No może jakiś tam urok mają też pająki
 

mujujuju

Nowicjusz
Dołączył
19 Styczeń 2009
Posty
25
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Moimi ulubionymi owadami są pająki i chrabąszcze majowe :]
 
K

KarM_zbanowany

Guest
Podobnie jak Ty lubię motyle, ze względu na ich piękny wygląd, i pszczoły ze względu na ich pożyteczność. Nie lubię komarów :) , ale bardzo rażą mnie wszelkie brutalne zachowania w stosunku do wszystkich zwierząt, także owadów. Większość z nich jest bardzo pożyteczna.
 

Bluesia

Bywalec
Dołączył
30 Marzec 2012
Posty
2 124
Punkty reakcji
127
Na awku widać jaki :D i to nie dlatego by śpiewać : "Motylem byłam, ale utyłam". Zwyczajnie - lubię ich delikatność, piękno i kolorystykę. Inne to biedronki czy pszczółki, zwłaszcza ich bardzo pożyteczna rola i tak sympatycznie mi się kojarzą :)
 

luomo

Nowicjusz
Dołączył
20 Maj 2010
Posty
336
Punkty reakcji
1
ja niespecjalnie przepadam za owadami, ale jakbym miała wskazać te, które lubię najbardziej to chyba byłyby to biedronki i motyle ;)
 

Trzyszcz24

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2011
Posty
13
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Gdańsk
Mój ulubiony to Pływak szerokobrzeżek. Niestety jeszcze nigdy nie spotkałem go na żywo, bo jest bardzo rzadki :(


Dużo piszecie o pożytecznych- tak naprawdę nie ma w przyrodzie czegoś takiego jak pożyteczny i szkodliwy gatunek :)
 
K

KarM_zbanowany

Guest
Ja niestety nie mam ulubionego owada, czasem się ich nawet boję,jak np Os czy pszczół... Jeżeli juz to najbardziej przyjemne do oglądania z daleka są z pewnością motyle.
 

Trzyszcz24

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2011
Posty
13
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Gdańsk
Nie ma sięco bać :)
Nawet oczerniane szerszenie nie są niebezpieczne. Agresywne nie są w ogóle!- nie każę podchodzić do gniazd, ale ja podchodziłem i nawet szturchałem lekko i wcale nie atakowały. Nie mówiąc o niesprowokowanych atakach. Czasem przypadkowo, bo np. przycisniemy go niechcący czy coś. Ale ugryzienie ni jest groźne jak się nie ma alergii, trochę tylko bardziej bolesne.
Spójrz czasem w okresie kwiecień-lipiec na baldachy na łące- zobaczysz jaka jest tam różnorodnosć chrząszczy! np. zielone klejnoty- kruszczyce.
 
E

Ejan87

Guest
Lubię biedronki i motyle, ładnie wyglądają ;) wiem, że pszczoły są potrzebne, bo dają miód i zapylają drzewa, żeby były owoce, ale ich nie znoszę, gdy latają gdzieś nie daleko mnie, ponieważ mam na nie uczulenie ;p
 
K

KarM_zbanowany

Guest
Modliszki? Te owady przerażają mnie chyba zdecydowanie najbardziej... Nie wiem co może się wnich podobać.. Chyba ich morderczośći bezwzględność:)
 
Do góry