Uczucie do niej.

master2121

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2011
Posty
26
Punkty reakcji
0
Miasto
Lublin
hej. jestem adam, mam 17 lat. pewnie panie pomyślą, że jestem jakimś gnojkiem, który 'zauroczył się'. śmiało moge stwierdzić, że nie. proszę tylko o dobre rady i pomoc.
kocham Agatę, moją sąsiadkę. jest 2 lata starsza ode mnie. całe to uczucie narodziło się w ciągu roku szkolnego. namówiła mnie, żebym poszedł do liceum, do którego ona uczęszcza. tak tez zrobiłem. wspólne dojazdy, rozmowy, wypady na miasto zbliżyły nas do siebie. niestety tylko ja tak baaaardzo angażuje się, aby z tego powstało coś wiecej. na forum całej szkoły wyznałem jej miłość, pieszczę ją pochwałami, zawsze mówię jej, że ją kocham. ona uśmiecha się kiedy to słyszy.jak ma jakis problem to staram pomóc jej. jednak daje mi do zrozumienia, że jednak nie czuje nic wielkiego do mnie. ja jestem gotów zrobić dla niej wszystko. z jednej strony jakby mnie bardzo leciutko olewa, ale daje się wuczuć, że nie jestem bile kim dla niej. bardzo lubi, jak sie ją chwali.
chciałbym, aby panie/panowie mi podpowiedzieli co mam mysleć o takim jej zachowaniu: ostatnio na weselu chciała rozmawiać tylko ze mną, ciągle powtarza " tylko ty mnie kochasz", jak mieliśmy 'ciche dni' to ona pierwsza odezwała się i znowu razem piszemy.
jest szansa, żeby z takiej sytuacji cos wyszło. jak wy byście czuły się na jej miejscu? mam u niej szanse. jakie macie dla mnie rady?
 

Jumping_Bean

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2011
Posty
352
Punkty reakcji
7
Za bardzo ją rozpieszczasz chłopie. :sexy: Weź tak nagle przestań za nią latać, to jej chyba oczy wyjdą uszami. Kobiety (niestety trzeba to przyznać :eek:h: )lubią być adorowane. Teraz okazuje Ci, że jest obojętna, a jak zabraknie czułych słówek i publicznych wyznań to zatęskni za dawnym, niechcianym wielbicielem. Nie mówię tu oczywiście żebyś zerwał z nią kontakt, albo zaczął być oziębłym chamem. Po prostu zastosuj się do ponadczasowej zasady 'nie to nie'. Myślę, że to powinno zadziałać, bo piszesz że pierwsza się odezwała. Widać zatem, że Cię lubi i chciałaby utrzymać kontakt... ;)
 

kucykpony.80

Nowicjusz
Dołączył
5 Lipiec 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Za bardzo ją rozpieszczasz chłopie. :sexy: Weź tak nagle przestań za nią latać, to jej chyba oczy wyjdą uszami. Kobiety (niestety trzeba to przyznać :eek:h: )lubią być adorowane. Teraz okazuje Ci, że jest obojętna, a jak zabraknie czułych słówek i publicznych wyznań to zatęskni za dawnym, niechcianym wielbicielem. Nie mówię tu oczywiście żebyś zerwał z nią kontakt, albo zaczął być oziębłym chamem. Po prostu zastosuj się do ponadczasowej zasady 'nie to nie'. Myślę, że to powinno zadziałać, bo piszesz że pierwsza się odezwała. Widać zatem, że Cię lubi i chciałaby utrzymać kontakt... ;)

Teraz czekaj na gest z jej strony. Nie okazuj jej tak bardzo uczucia, ona wie, że ty ją kochasz. Niech zastanowi ją chwila milczenia. Dziewczyna chyba nie wie kogo traci, bo mało kiedy 17latek wyznaje miłośc przy całej szkole. Mogłaby Cię pocałować moja dziewczyna nie pocałowała mnie, tylko jak tańczylismy na weselu zawisła mi na szyji jak tanczylismy i powiedziała, że nie jestem dla niej obojetny. Trzymaj sie chłopie, nie odpuszczaj! I kochaj ja nadal tak jak ją kochasz teraz.
 

huuuu40

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
wez daj jej gówniarzu spokoj.
moze poprostu jej sie nie podobasz,zastanow sie czlowieku czy warto sie narzucac starszej dziewczynie,bo jeszcze gnojek z ciebie a kobiety potrzebuja meżczyzn z nie chlopczyków.jestes pewnie dla niej tylko zabawka,co ty w wieku 17 lat mozesz wiedziec o uczuciu hahha;-)pzdr.
 

master2121

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2011
Posty
26
Punkty reakcji
0
Miasto
Lublin
wez daj jej gówniarzu spokoj.
moze poprostu jej sie nie podobasz,zastanow sie czlowieku czy warto sie narzucac starszej dziewczynie,bo jeszcze gnojek z ciebie a kobiety potrzebuja meżczyzn z nie chlopczyków.jestes pewnie dla niej tylko zabawka,co ty w wieku 17 lat mozesz wiedziec o uczuciu hahha;-)pzdr.
dzięki Agatko za uświadomienie. mogłaś mi to powiedzieć wprost. pozd3ro
 

anouck

Nowicjusz
Dołączył
8 Sierpień 2011
Posty
45
Punkty reakcji
0
musisz sobie zbudowac u niej takie przekonanie co co Cb, że zawsze bedziesz obok, że ją rozumiesz, że jesteś tkże jej przyjacielem. Tylko nie przesadzaj z komplementami! rozmawiaj, bądź miły, tylko nie przesadź ze słodzeniem a za jakiś czas zerwij kontakt. Nie pisz, nie dzwon, nie odzywaj sie... Poczekaj, aż ona wyczuje Twój brak i doceni to co ma.

To normalne u dziwczyyn, że dopiero zaczynają gonić za czymś, keidy to coś przestaje się starać :p
 

Berney-Toys

Nowicjusz
Dołączył
1 Lipiec 2011
Posty
45
Punkty reakcji
0
Zazwyczaj doceniamy to co mieliśmy zazwyczaj jak to tracimy,więc spróbuj odsunąć się od niej na jakiś czas. A tak apropo to ona nigdy nie wyznała Ci miłości? Występują między Wami jakieś pocałunki lub inne czułości?
 
Do góry