Ubrania dla dzieci - co i gdzie?

saraaaa

Nowicjusz
Dołączył
11 Grudzień 2014
Posty
105
Punkty reakcji
1
nie ma to jak ciuchlandy, tanie ogryginalne ciuszki:)
 

Aneta Krupa Kuzera

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2014
Posty
14
Punkty reakcji
0
Ja bardzo często kupuję ubrania na odkupuj.pl. Ceny są tam bardzo fajne, a wybór duży. Co więcej, kiedy sama robię porządki w szafie, też coś tam zawsze na stronkę wrzucę i wpadają dodatkowe pieniążki.
 

aniam19872

Nowicjusz
Dołączył
13 Maj 2012
Posty
16
Punkty reakcji
0
ciucholandy jak najbardziej, tylko niestety u mnie większość już takich ciuszków na 122 są mocno zniszczone, a jak jak nowe to kosztują duużo... więc czasami zwyczajnie się nie opłaca kupić. Często buszuję w internecie też, na przykład z bluzeczki ze sklepu ancymonki.pl który ktoś tu kiedyś polecił jestem bardzo zadowolona, mam niebieską, do jeansów wygląda super!
 

magdalenka82

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2015
Posty
98
Punkty reakcji
0
ja np. wolę kupić ubranka nawet trochę podniszczone, ale mimo wszystko dobre, a za oszczedzone pieniazki, np maluchowi kupilam z mezem fotelik Maxi Cosi na ktory nas normalnie nie byloby stac... cos za cos, takze trzeba samemu stwierdzic czego sie potrzebuje ;)
 

effakow

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2015
Posty
10
Punkty reakcji
0
ja czasem nawet szyję sama, ale jeszcze nie udało mi się nigdy odłożyć na takie cudo jak Maxi Cosi, szukam na przecenach, ale i tak jest ciężko... :( może kiedyś się uda!
 

magdalenka82

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2015
Posty
98
Punkty reakcji
0
oj proszę Cię Maxi Cosi naprawdę można złapać na przecenie ;) ja zaglądałam tak raz na 3 dni do neta i sprawdzałam
 
J

Jula92

Guest
Ja kupuję najczęściej przez interent, czasem jak mam wenę idę do lumpeksów i zawsze znajdę jakieś ładne ubranka, kupuję tylko te w dobrym stanie :)
 

magdalenka82

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2015
Posty
98
Punkty reakcji
0
fajne są komisy z ubrankami dziecięcymi :) można tam wynaleźć dosłownie wszystko nawet czasem markowe ciuchy prawie za darmo
 

cijaej

Nowicjusz
Dołączył
25 Listopad 2014
Posty
9
Punkty reakcji
0
Na szmatkach - czmu nie :) ale ja lubię też w necie, fajne jakościowo polskie ciuszki są szyte chociażby pod marką Kolalik.
 
J

Jula92

Guest
To prawda, w lumpeksach i internecie jest najwięcej fajnych i niedrogich ubranek. Ja też poluje na te lepszej jakości
 

saraaaa

Nowicjusz
Dołączył
11 Grudzień 2014
Posty
105
Punkty reakcji
1
dokładnie w sh są fajne oryginale ciuszki. Ubrać, wyprasować i jak nowe ! :)
 

luna40

Nowicjusz
Dołączył
13 Październik 2014
Posty
164
Punkty reakcji
0
kupując zawsze zwracam uwagę na metkę, z jakiego składu jest materiał, najlepiej bawełenka 100%. Kupuję w tanich sklepach w markowych bardzo żadko. Dziecko szybko wyrasta z ubrać nie opłaca sie kupowac drogich.
 
O

oladobak

Guest
u nas różnie, jak są fajne wyprzedaże, to kupuję w sieciówkach, bo np. szkoda mi dać 79 zł za spodnie, które poł roku ponosi, więc cześciej ubieram go w SH
 

Cohobation

Nowicjusz
Dołączył
2 Sierpień 2015
Posty
4
Punkty reakcji
0
Ja bardzo często również kupuje w sieciówkach, chociaż ostatnio coraz rzadziej... Za to częściej zdarza mi się kupować w sklep online, buty emel są tam dużo tańsze i łatwiej je dostać :)
 
A

amisia

Guest
Czasami uda mi się znaleźć coś fajnego i dobrej jakości w lumpeksie. I jakoś wcale się tego nie wstydzę. Jednak butów nigdy bym tam nie kupiła swojemu dziecku. Wolę mu kupić nowe i dobrej jakości. Ostatnio spodobały mu się skórzane buty z ryłko więc tatuś musiał bulić pod kasą :) :)
 

izasun

Nowicjusz
Dołączył
3 Listopad 2013
Posty
61
Punkty reakcji
0
Ja w secondhandach dla siebie czy dzieciaków chętnie kupuję! Można wypatrzeć dużo fajnych rzeczy, ale już buty tak jak piszecie tylko nowe, nie jestem za tym, żeby dziecko po kimś miało buty i "hodowało" sobie wady
 
A

amisia

Guest
Z drugiej strony wydaję mi się, że jeśli bym znała źródło pochodzenia tych butów, tzn. że np. byłyby to buciki dziecka mojej siostry i wiedziałabym, że nie były długo używane to chyba bym się skusiła i odkupiła takie buty. Mowa tylko o tych porządnych, skórzanych butów jak Ryłko czy inne. Zwykłymi szmaciakami bym sobie nawet nie zawracała głowy
 
Do góry