Dołączył
13 Sierpień 2015
Posty
7
Punkty reakcji
0
Witam wszystkich serdecznie . Prosze obejrzyjcie ten film i inne ktore zamiescilem na youtube youtube.com/watch?v=BeOB99_692k Moj profil na you tube to Klaus Katanka. Tam tez sa inne filmiki z moim wolaniem o pomoc.Blagam was pomózcie - poradźcie co robic. Dziecko juz zniknelo. Mam sygnaly ze chce matka dziecka mojego syna wywiesc za granice abym go nigdy wiecej nie zobaczyl. Prosze potraktujcie ten post powaznie. Czekam na wasze porady.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Nie wiem kim Pan jest ale jak słucham nagranych wypowiedzi to nie wyglada to na zdrowe dochodzenie racji, nawet usprawiedliwiając to nakładką emocji. Metoda nagrywania, dystans metrów jaki jest zachowany w kontakcie, sposób konwersacji i próby nawiązania rozmowy z Pana strony pozostawiają wiele wątpliwosci i to nie na Pana korzyść. Całość wg. mnie na razie wygląda na klasyczny owoc toksycznego związku w relacjach dwóch osób.

Czy Pan aby nie ma sądowego zakazu zbliżania się do tej Pani ? Kto i na jakiej podstawie odebrał Panu prawo widywania się z synem ? Może lepiej napisać coś więcej o całej sytuacji i ją zobrazować, gdyż moim skromnym zdaniem te 4 dostępne filmiki to jak na razie tylko "pewien dym" i nic więcej. Sam materiał nie wnosi praktycznie nic a wręcz jestem przekonany, że sam Pan sobie szkodzi w własnym wizerunku.

...
 
Dołączył
13 Sierpień 2015
Posty
7
Punkty reakcji
0
Kaznodzieya napisał:
Nie wiem kim Pan jest ale jak słucham nagranych wypowiedzi to nie wyglada to na zdrowe dochodzenie racji, nawet usprawiedliwiając to nakładką emocji. Metoda nagrywania, dystans metrów jaki jest zachowany w kontakcie, sposób konwersacji i próby nawiązania rozmowy z Pana strony pozostawiają wiele wątpliwosci i to nie na Pana korzyść. Całość wg. mnie na razie wygląda na klasyczny owoc toksycznego związku w relacjach dwóch osób.

Czy Pan aby nie ma sądowego zakazu zbliżania się do tej Pani ? Kto i na jakiej podstawie odebrał Panu prawo widywania się z synem ? Może lepiej napisać coś więcej o całej sytuacji i ją zobrazować, gdyż moim skromnym zdaniem te 4 dostępne filmiki to ma razie tylko "pewien dym" i nic więcej. Materiał nie wnosi praktycznie nic a raczej sam Pan sobie szkodzi w własnym wizerunku.
Ok juz wyjasniam. Ta pani byla zona zrobila mi juz dosyc krzywd, oszukala dlatego trzymam sie od niej na odleglosc. Nie mam zadnego zakazu zblizania sie do niej. Posiadam pelna wladze rodzicielska nad synem. Mieszkam na stale w Berlinie tak wiec probowalem spotykac sie z synem kazdorazowo jak bylem w kraju. Wczesniej moja ex juz robila mi takie numery wiec wnioslem do Sadu o ustalenie kontaktow ale to bylo pare lat temu. Mimo pisania do niej smsow, mimo prob nawiazania kontaktow telefonicznych mimo prob nawiazania porozumienia ugodowo na facebooku niestety wszystkie metody zawiodly. Ona czuje sie ponad prawem. Policja mi nie pomoze bo mam isc do Sadu, Bylem w Sadzie ale szukaja sygnatur spraw. Nadmienie ze moja ex miala odebrana juz wczesniej corke za zakazywanie jej ojcu kontaktow i za maltretowanie dziecka. Takze w rozmowach ze synem oraz z wiadomosci od jej przyjaciela mam doniesienia ze bije mojego syna w napadach szalu. Do niej nie dociera nic. Nadto otrzymalem informacje ze ona planuje wywiesc dziecko za granice na stale. tak wyglada sytuacja na chwile obecna nie widze syna w miejscu zamieszkania nie mam zadnych informacji o jego losach.
Chcialbym jeszcze dodac ze te zakazywanie samowolne jej trwa juz od listopada 2014 roku. Wiec prosze mi sie nie dziwic ze trace panowanie nad soba i cierpliwosc. W ciagu roku spotykalem sie z synem w szkole i prosze sobie wyonrazic ze syn w obecnosci pedagoga szkolnego i swiadka oswiadczyl ze jego matka zabrania mu rozmowy ze mna w wszelkiego kontaktu pod grozba kary!!!! Pani pedagog byla zszokowana slyszac taka wypowiedz dziecka.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Ja sie nie dziwię a jedynie staram się pokazać jak to pozornie wygląda i co czuję jako obcy człowiek gdy oglądam nagrany materiał. Sąd nie ustosumkował się w żaden sposób do kwestii kontaktów z Ojcem po rozwodzie ? Co ma Pan w tej kwesti na piśmie o ile wolno oczywiście zapytać ? Ile syn ma lat ?



P.S. Myślę że tu lepiej Panu doradzą praktycy: http://www.prawaojca.org.pl/index.php?option=com_content&view=section&layout=blog&id=5&Itemid=62

oraz art.: http://www.prawaojca.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=427:-utrudnianie-kontaktow-z-dzieckiem-bdzie-kosztowne&catid=48:kontakty&Itemid=115

także: http://www.tvp.info/4359492/informacje/ludzie/utrudnianie-kontaktow-z-dzieckiem-bedzie-kosztowne/
 
Dołączył
13 Sierpień 2015
Posty
7
Punkty reakcji
0
Wyrok rozwodowy z roku 2009 nie wnosil nic o kontaktach. Dogadywalem sie wczesniej z ex. Jednak po jakims czasie znalazla sobie nowego partnera i zaczely sie zakazy. Dlatego wyrokiem Sadu Rejonowego w Lesznie Wydzial Rodzinny i NIeletnich uznal moje racje jakie podnosilem i wyznaczyl mi kontakty z synem 2 razy w miesiacy weekendy. Po tym wyroku wyjechalem za granice i te spotkania odbywaly sie mozna powiedziec spontanicznie jak wracalem do Polski a nawet syn byl u mnie 3 razy w Niemczech, 2 razy w Hamburgu i raz w Berlinie i wszystko bylo OK. Az do wzeszlego roku. Postanowilem ex pomoc finansowo w remoncie mieszkania w ktorym obecnie z synem mieszka. Pozyczylem jej pieniadze tak moj ojciec pozyczyl jej kwote 12 tysiecy zlotych. W trakcie remontu tego mieszkania zblizylismy sie do siebie z moja ex. Tak przynajmniej mi sie wydawalo. Z synem mialem nieograniczony kontakt bylo cudownie. Do momentu gdy remont sie zakonczyl. Wtedy po powrocie z krotkiego pobytu w Berlinie zastalem zmienione zamki. W lot zrozumialem ze padlem ofiara oszustwa. Od tego czasu ex unika kontaktow w celu ustalenia dalszych relacji moich z dzieckiem, zabrania mi kontaktow z synem. Dlatego spotykam sie z nim w szkole. W szkole dziecko jest rozmowne i jestem bardziej jak pewien ze syn chce miec ze mna kontakt. Coz. Sa wakacje a wiec stesknilem sie za synem bo szkola zamknieta. Wiem ze spotkania w szkole nie dadza synowi tego co oczekuje ale choc ma mnie namiastke. Dlatego walcze aby te kontakty byly normalne. Jednak jego matka i siostra oraz babka syna skutecznie nam te kontakty blokuja.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Wnieś sprawę do sądu i kropka. Może wtedy potarktuje sprawe poważnie. Skontaktuj się z namiarami wyżej.
 
Dołączył
13 Sierpień 2015
Posty
7
Punkty reakcji
0
Kaznodzieja ona sie Sadu nie boi ona wie jak wyglada procedura egzekucji takich wyrokow. Zreszta sprzata u sedziny sadu okregowego wiec powoluje sie na "znajomosci"
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Nie jest moim zdaniem kwestią czy sie boi czy nie i jakie ma koneksje. Zdaje się że jest paragraf na utrudnanie kontaktu z ojcem i są za to kary finansowe. Jeżeli stać Cię tylko na kwilenie w sieci i Ona o tym doskonale wie, to tym bardziej będzie zlewać sprawę i niepoważnie traktować Ciebie. Obietywnie rzecz ujmując trudno określić jakie relacje sposodowały taką postawę od rozwodu po obecne zachowanie ex żony. Jednak jak będziesz nie konsekwentny w swoich prawach to utwierdzisz ją w przekonaniuu że jest bezkarna i sam zaczniesz szukać wymówek, co zresztą chyba czynisz. Wybacz mi proszę takie bezpośrednie zdania ale tak to osobiście widzę. Nie mam zamiaru Ci smarować uszu tym co byś chiał usłyszeć a jedynie napisać to co moim zdaniem będzie lepsze.

Musisz wybrać co zrobisz. Czy nadal bedziesz uprawiał politykę podjazdową, czy podejmiesz właściwe kroki jako Ojciec i zdecydowanie, konsekwentnie będziesz dażył do wyznaczonego celu i sprawiedliwości.



P.S. Zapewne jeżeli zeznasz, że przy utrudnianiu kontaktu powołuje się na jakieś koneksje to ją dodatkowo obciążysz.

...
 
Dołączył
13 Sierpień 2015
Posty
7
Punkty reakcji
0
Kaznodzieja masz racje. Ale starałem się wpierw z nia ugodowo w zgodzie dogadać. Trwalo to od listopada wzeszłego roku. Niestety. Ta metoda zawiodła. Stad polityka podjazdowa jak to nazwales bowiem myslalem ze ugnie się ona pod presja publiczna. Droge sadowa zostawiłem już jako ostateczna konieczność. Ale nie przecze ze już zlozylem odpowiednie wnioski do Sadu Rodzinnego w Lesznie. Tak. Powoluje się na koneksje, na znajomość z sedziną u której sprząta na pewnym osiedlu - nazwy i nazwiska Sedziny lepiej na razie nie ujawnie. Sam osobiście ja tam zawoziłem do pracy. Jej corka nawet w postach przyznaje ten fakt i to z ironia. Ja dlatego zalozylem tu temat aby dowiedzieć się czy ktoś miał taka sytuacje i jakie metody sa możliwe do wykonania pomijając droge Sadową . To ze do Sadu mogę to ja wiem ale chciałem uniknąć tego stresu i tez aby syn nie musial się wluczyc po jakiś ośrodkach, badaniach itp.
 
Dołączył
13 Sierpień 2015
Posty
7
Punkty reakcji
0
Kaznodzieya w dniu dzisiejszym = w moje 45 urodziny złożyłem wniosek w Sądzie ouregulowanie kontaktów a także o zastosowanie wobec Elżbiety Górskiej z Leszna art.109 par.2 pkt 3 kro. Straciłem już nadzieję na ugodowe rozwiązanie kwestii moich kontaktów z synem z tą tępotą. Nadto mam dowody że ona biła dziecko i zastanawiam się nad powiadomieniem prokuratury o znęcaniu się nad synem przez matkę oraz przekroczenie granicy karcenia dziecka. To jest chora, mścita i wredna kobieta bez uczuć wyższych. Tak jak niedawno byłem sam ze swoimi problemami tak pomału ludzie zaczynają się przekonywać domoich racji wspierając mnie zarazem. Nawet nie wiesz jak to jest budujące Kaznodzieya. Podtrzymuje na duchu i dodaje sił do walki. Wiele razy ostrzegałem ją wiele razy mnie ona zbajerowała. Teraz koniec. Walka na śmierć i życie, po trupach pójde do celu i jeśli ona znów stanie mi na drodze do syna rozdepczę ją jak robaka!!!
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Z definicji im przeznaczenia prawo jest po to aby z niego korzystać i chronić pokrzydzonych. Tak zapewne będzie lepiej, choć nie koniecznie łatwiej. Sytuacje extremalne wyzwalają w ludziach instynkty bardzo niskich lotów a zazwyczaj najbardziej odczówają to dzieci. To przykre że do tego dochodzi. Dziwi mnie tylko że tylko ja i ty bierzemy udział w tym temacie choć zapewne wielu tu zagląda. Widać łatwiej pisać o głupotach.


Głowa do góry i bądź dobrej myśli.


Życzę powodzenia.
 
Dołączył
13 Sierpień 2015
Posty
7
Punkty reakcji
0
Kaznodzieya no właśnie bardzo dziwne że nikt inny się tu nie chce lub boi się wypowiedzieć . Czyżby były naciski z "zewnątrz" aby nie rozgłasniać tematu Elżbiety Górskiej z Leszna? Już ci wczesniej pisalem że powoluje sie ona na koneksje z Sędziną Sądu ...... ja wiem jakiego :) Dziwne trochę. No ale na YouTubie powolutkuona robi karierę. Po tygodniu jest prawie 1000 odsłon. Fakt że szału nie ma ale jak na tak "nudny" temat to i tak dobrze. Ponadto Kaznodzieya zaczyna się szala przeważać na moją korzyść i ludzie zaczynają dawać mnie wiarę bo póki co to ona bajerowała wszystkich ze ja taki ZŁY!!!

Ludzie nie bójcie się niech się ktoś wypowie. Obejrzyjcie filmiki na You Tubie i skomentujcie kim jest matka która sie tak zachowuje i postepuje????

jESZCZE JEDNO PYTANIE. MAM KORESPONDENCJE OD OSOBY Z KTORA NIESTETY JESTEM SKLÓCONY KTORA TWIERDZI NA PISMIE ZE MOJA EX BIŁA CZESTO DZIECKO I TA OSOBA NAWET ZWRACALA JEJ UWAGE ZE TAK NIE WOLNO . CZY MIMO ZE DOSTALEM TA WIADOMOSC 1,5 ROKU TEMU MOGE TO ZGLOSIC PROKURATURZE ZE MALTRETUJE DZIECKO I SIE NAD NIM ZNECA?
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
List może chyba stanowić dowód tak w sprawie jak i w doniesieniu. Autor może też być wezwany jako świadek a sąd zlecić wywiad środowiskowy i ustalenie miesca pobytu syna z wezwaniem ex żony do złożenia wyjaśnień włącznie.
 
Dołączył
13 Sierpień 2015
Posty
7
Punkty reakcji
0
KAZNODZIEYA MOJ DROGI ALE JA Z TYM SWIADKIEM NIE MAM ZBYT DOBRYCH RELACJI WRECZ SA WROGIE. CZY TO MOZE STANOWIC PRZESZKODE? W KONCU ON PISAL ZE BYL WIELOKROTNIE SWIADKIEM BICIA DZIECKA WIEC CHYBA POD CIEZAREM TEGO DOWODU MUSI ZENAC PRAWDE ?

KAZNODZIEYA JAK WKLEIC ZDJECIE Z KOMPUTERA??? PROBUJE NA TE BUTONY ALE NIE IDZIE

mam znalazlem. PRZECZYTAJ TO!!!! MASAKRA. NIE MA TAM IMIENIA ALE Z CAŁEJ KONWERSACJI WIADOMO O KOGO DOKLADNIE CHODZIbICIE OSKARA BUDZIANOWSKI.jpg
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Raczej żadna przeszkoda. Moim zdaniem na wezwanie złożenia wyjaśnień musi się wstawić, podobnie jako świadek.
 
Dołączył
13 Sierpień 2015
Posty
7
Punkty reakcji
0
Witaj Kaznodzieya zobacz tą fote i co wyprawia pseudo matka mojego syna. Na każdym kroku robi wciąż jakieś przypały ocen sam. Znalazlem to jezioro a wyjasnienia i informacje jakie tam zdobylem zobaczysz w filmikach sa jego 2 czesci na YT

youtube.com/watch?v=kmFE9npBItc






Zobacz jak moj syn byl wystraszony. Chlopak panicznie boi sie 2 rzeczy - duzych psow i głebokiej wody !!!!
 

Attachments

  • 11923575_649370461865433_6147176661715289903_n.jpg
    11923575_649370461865433_6147176661715289903_n.jpg
    250 KB · Wyświetleń: 0
  • 11960177_649369835198829_7619317616122721023_nFY.jpg
    11960177_649369835198829_7619317616122721023_nFY.jpg
    58,3 KB · Wyświetleń: 0

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Ale starałem się wpierw z nia ugodowo w zgodzie dogadać. Trwalo to od listopada wzeszłego roku. Niestety. Ta metoda zawiodła. Stad polityka podjazdowa jak to nazwales bowiem myslalem ze ugnie się ona pod presja publiczna.
Po tylu latach użerania się z nią, jeszcze do Ciebie nie dotarło, że taką babą nie da się nic w kulturalny sposób załatwić? Przestań się łudzić i idź do sądu. Przez to, że odwlekasz ten proces cierpi Twój syn.

Powoluje się na koneksje, na znajomość z sedziną u której sprząta na pewnym osiedlu - nazwy i nazwiska Sedziny lepiej na razie nie ujawnie.
A nie można złożyć wniosku o zmianę głównego sędziego? Ze względu na znajomość oskarżonego, i nieracjonalne spojrzenie na sprawę?

Ponadto Kaznodzieya zaczyna się szala przeważać na moją korzyść i ludzie zaczynają dawać mnie wiarę bo póki co to ona bajerowała wszystkich ze ja taki ZŁY!
Żadna zdrowa psychicznie matka nie zakazywała by dziecku kontaktów z ojcem. Chyba, że ... bała się, że syn powie, że ona się nad nim znęca, źle go traktuje itd. Masz wystarczająco dużo dowodów , by pozbawić ją praw opieki nad dzieckiem.

ALE JA Z TYM SWIADKIEM NIE MAM ZBYT DOBRYCH RELACJI WRECZ SA WROGIE.
To nie ma znaczenia, liczy się DOBRO DZIECKA. Jeżeli nie jest mu obojętny jego los, to musi zeznać fakty.

Prawo jest po Twojej stronie, żaden adwokat nie powinien przegrać tej sprawy.


Radziłabym tylko spróbować porozmawiać z nią osobiście, nie z samochodu... nie z kamerą, ewentualnie ukrytą, albo dyktafonem. Bo bardzo możliwe, że Ci to zarzuci w sądzie, że zamiast porozmawiać z nią prywatnie biegałeś za nią z kamerą.

Postanowilem ex pomoc finansowo w remoncie mieszkania w ktorym obecnie z synem mieszka. Pozyczylem jej pieniadze tak moj ojciec pozyczyl jej kwote 12 tysiecy zlotych. W trakcie remontu tego mieszkania zblizylismy sie do siebie z moja ex. Tak przynajmniej mi sie wydawalo. Z synem mialem nieograniczony kontakt bylo cudownie. Do momentu gdy remont sie zakonczyl. Wtedy po powrocie z krotkiego pobytu w Berlinie zastalem zmienione zamki. W lot zrozumialem ze padlem ofiara oszustwa. Od tego czasu ex unika kontaktow w celu ustalenia dalszych relacji moich z dzieckiem, zabrania mi kontaktow z synem.
Nawet nie wiem jak to skomentować. Dziwi mnie tylko, że Ty po takich akcjach liczyłeś na zdrowe rozwiązanie.
 
Do góry