Tablet w szkołach - czy to dobry pomysł ?

bartito

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2011
Posty
48
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem jest zo świetny pomysł. Sam bardzo chciałbym nosić tablet zamiast książek. Ale mnie niestety ten program nie załapie:). Jest to dużo większa wygoda i chyba oszczędnosc. Ktos napisał że jest to powolne niszczenie wzroku. Sam używam tabletu iPad od (sporo) ponad roku. Praktycznie nie używam komputera i wszystko co robie robie na iPadzie. Technologia ekranu i system jest tak zrobiony źe nie trzeba sie w patrywać i wytężać wzroku żeby coś przeczytać. Przez co wzrok sie nie męczy. Czytam również sporo książek na ipadzie (iBooks z wieloma funkcjami) i bardzo sobie upodobalem ten sposób czytania. Warto dodać że iPad 3 generacji ma ekran w technologii retina czyli w bardzo wysokiej rozdzielczości. Dla porównania przekracza ona kilkukrotnie fullhd (na 10calowym ekranie) przez co nie widac krawędzi np. liter. A bateria trzyma do 10 godzin. Więc pod tylk względem jest 100razy lepszy niż malutki netbook.
Ktos napisal że dzieci nie nauczą sie pisać. Trzeba pamiętać że tablety nie mają zastąpić zaszyrów tylko książki i dodatkowo mają wzbogacić lekcje.
O co bym się martwił. Kradzieże. Pewnie były by żadkie bo każdy by miał ale no. W iPadzie jestu coś takiego jak Find my iPad czyli da się zlokalizować urządzenie.
Zmiszczenia. Co dgy tablet upadnie i się stłucze? Trzeba ubezpieczać urządzenia.
Ne wyobrażam sobie takich urządzeń w takim gimnazjum do jakiegomja chodziłem, czyli powszechny tzw. patol. Ale dzieciaki też się chyba zmieniają.

To chyba tyle trochę sie rozpisałem. Przepraszam ze wszędzie podawalem prsykład ipada ale tak jak napisałem używam go na co dzień i znam go dobrze. I pozatym jest we mnie trochę "fanboja" apple :), i nie wyobrażam sobie żadnego androida w takim zastosowaniu.
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
Mała uwaga, kolego - u mnie w szkole laptop zastępuje również zeszyty ;) Normalnie notujemy wszystko na komputerze, pomijając oczywiście takie przedmioty jak matematyka, fizyka, chemia.
 

bartito

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2011
Posty
48
Punkty reakcji
0
No to jest to już przesadą. Aż dziwne, że grono nauczycielskie i "ktoś wyżej" niż szkołą sie na to zgodził. Przecie wasze lekcje muszą wyglądać jak jedna wielka informatyka. Cały czas stukanie w te klawiaturki. Takie notatki mają swoje plusy i minusy. Zawsze ma się wszystkie notatki przy sobie, można w łatwy sposób wyszukać notatke po tagach, nie trzeba przepisywać zaległych notatek bo wystarczy skopiować, ale równiez tak jak napisałem nie jest chyba zbyt przyjemne dla ucha jak 30 osób zacznie na raz stukać w klawiature. No intrzeba pamiętać, że sprzęt też potrafi być awaryjny i gdy nie ma się kopii zapasowej gdzieś na szkolnych czy internetpwych serwerach przy awarii dysku wszystko się traci. Chodzisz do gimnazjum? Jakich komputerów urzywacie?
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
No to jest to już przesadą. Aż dziwne, że grono nauczycielskie i "ktoś wyżej" niż szkołą sie na to zgodził.
Nie rozumiem. Dlaczego? To o wiele bardziej wygodne niż normalne pisanie w zeszycie, zajmuje mniej czasu i notatki są o wiele przejrzystsze.

nie jest chyba zbyt przyjemne dla ucha jak 30 osób zacznie na raz stukać w klawiature
Tego akurat Ci nie powiem, bo moja klasa liczy 18 osób, ale nawet na podstawie tych 18 osób stwierdzam, że żaden hałas się nie tworzy (przynajmniej nie większy niż od klasycznego skrobania długopisem w zeszycie).

No intrzeba pamiętać, że sprzęt też potrafi być awaryjny i gdy nie ma się kopii zapasowej gdzieś na szkolnych czy internetpwych serwerach przy awarii dysku wszystko się traci
Wszystkie materiały pobieramy ze szkolnej strony internetowej.

Chodzisz do gimnazjum? Jakich komputerów urzywacie?
Uczę się w liceum. Korzystamy z laptopów.
 

ernest_debesciak

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2012
Posty
580
Punkty reakcji
5
Jeszcze 10lat i pisać Polak nie będzie potrafił... Będzie KOPIUJ > WKLEJ
Już dziś, przez komputery... większość nastolatków CZYTAĆ nie potrafi... a jak już czytają... to z takim spowolnieniem i DUKANIEM że... 20lat temu w podstawówce linijką bym przez łeb za to dostał... Karygodne!
Rozumiem! Komputer! Nowoczesność! Polska na topie... ale... jakim kosztem? Analfabetyzmem?

Świat nie rozumie... że prowadzi to do inwazyjnej głupoty! Zamiast pisać.... a pisząc UCZYSZ SIĘ, ZAPAMIĘTUJESZ... będziesz KOPIOWAŁ i WKLEJAŁ

Laptop to książka i zeszyt...
A ściąga jak dziś wygląda?????????????????
Smartfon???
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
Myślę, że bardzo przesadzasz ;/ Podręczniki mamy w formie książek w domu i w formie elektronicznej na laptopie, ale notować musimy wszysto sami, nie ma żadnego kopiuj - wklej.

Również nie wiem, co z powolnym czytaniem ma wspólnego praca na laptopie...?
 

ernest_debesciak

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2012
Posty
580
Punkty reakcji
5
Twoja wersja jest oficjalna - widziana okiem profesora/ki... Moja ta z drugiej strony...
Jeśli jeszcze nie ma - to będzie

Również nie wiem, co z powolnym czytaniem ma wspólnego praca na laptopie...?

Jeśłi dzieciak ma wybór:

1. książka tradycyjna
2. książka w pdf-ie

wybiera tę drugą... Włączony komp to... włączony Skype, Tlen, GG, Internet.... Zawsze ktoś przerwie "pseudonaukę".... Trzeba odpisać na GG, a to mail przyszedł...

Nie wiem dlaczego... lecz nie wierzę w taką naukę... Przykro mi jeśli się nie zgadzasz...
Moja córeczka ma 9lat. Mówi po Niemiecku i Włosku prawie biegle. Uczę ją od urodzenia. W szkole już drugi rok z kolei ma czerwony pasek. W jej klasie są tylko trzy osoby na takim poziomie. Po rozmowach z ich rodzicami - dowiedziałem się - że... ich dzieci, tak jak i moje - nie mają dostępu do tego... o czym piszesz Ty...

Nim dorośnie - informatyka zmieni się 1000 razy! Na komputery jest jeszcze czas.... więc... jeśli córka zapamieta dzisiejszego Windowsa - nic jej to nie da za 15lat!
tak jak mi z MS-DOSa czy BASIC-a!!
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
Jeśłi dzieciak ma wybór:

1. książka tradycyjna
2. książka w pdf-ie

wybiera tę drugą... Włączony komp to... włączony Skype, Tlen, GG, Internet.... Zawsze ktoś przerwie "pseudonaukę".... Trzeba odpisać na GG, a to mail przyszedł...

W trakcie zajęć korzystamy ze szkolnego wi-fi, a to z kolei pozwala nam logować się jedynie na serwer szkoły. Próbowałam raz wejść na gmail, to wyskoczyła informacja, że wstęp zablokowany.

Twoja wersja jest oficjalna - widziana okiem profesora/ki...
Moja wersja jest widziana okiem uczennicy, która ma w szkole zajęcia na laptopach.

Moja córeczka ma 9lat. Mówi po Niemiecku i Włosku prawie biegle. Uczę ją od urodzenia. W szkole już drugi rok z kolei ma czerwony pasek. W jej klasie są tylko trzy osoby na takim poziomie.
To bardzo dobrze, ale nie bardzo rozumiem, co to ma wspólnego z zajęciami na komputerach...?
 

M.T.W.D.

Nowicjusz
Dołączył
13 Wrzesień 2012
Posty
252
Punkty reakcji
4
to jest zły pomysł, jeśli rząd chce by dzieci nie nosiły tylu książek to niech szafki w szkołach zrobią jak w ameryce. Taniej to ich wyniesie i dzieci nie zapomną o książkach. Takie jest moje zdanie

Wysyłane z mojego LG-E400 za pomocą Tapatalk 2
 

ernest_debesciak

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2012
Posty
580
Punkty reakcji
5
To bardzo dobrze, ale nie bardzo rozumiem, co to ma wspólnego z zajęciami na komputerach...?
Nie jest zmęczona na tyle by nie wziąść książki do ręki... Temat woda... Ja juz kończę bo ERNEST nie ma sił tłumaczyć

Ernesta odpowiedź na pytanie w wątku = TABLET W SZKOLE ZAMIAST KSIĄŻKI TO BARDZO ZŁY POMYSŁ!!
Powód?
Komputery i Internet i tak juz abyt mocno ogłupiły młode społeczeństwo. Szkoła - powinna być odskocznią a raczej "wyskocznią" z życia codziennego a życiem codziennym typowego i zarazem topowego nastolatka jest właśnie: smartfon, mp3, tablet i facebook. Jestem starej daty... Chowany w podstawówce jeszcze za czasów komuny.
Nigdy nie zmienię zdania że - tamte czasy jeśli chodzi o szkolnictwo - były dosłownie śliczne!
W chwili premiery Windows 95 świat zwariował... Gdy istniał MS-DOS i BASIC ... takiego szału nie było. Nawet pomimo tego że nie jeden z Nas miał juz PC-ta, AMIGĘ czy Commodore w domu. Kiedyś dziecko by odnieść komuś książki czy zeszyty jechało pół miasta tramwajem. Przy okazji kontakt z ludźmi, dotlenienie, spacerek... Dzisiaj robi fotkę notatek nową Avillą, pcha w maila i wysyła pasząc się przed monitorem. Życzę powodzenia w nauce i ... jak najmniejszych minusów w okularach za 10-15lat. Pozdrawiam

M.T.W.D masz świętą rację . Popieram.
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
Myślę, że masz jakąś wewnętrzną barierę. Szkoda, bo to naprawdę fajne rozwiązanie.
 

M.T.W.D.

Nowicjusz
Dołączył
13 Wrzesień 2012
Posty
252
Punkty reakcji
4
Myślę, że masz jakąś wewnętrzną barierę. Szkoda, bo to naprawdę fajne rozwiązanie.

Fajne rozwiązanie?? Nie obraź się ale pogięło cie!? Dzieci i młodzież i tak spędzają sporo czasu przed monitorem komputera, laptopa, a teraz i tableta i smartphona szkoła to jedyne miejsce gdzie czytają książki i piszą długopisem jeszcze to im odebrać pomyśl.

Wysyłane z mojego LG-E400 za pomocą Tapatalk 2
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
Ej no, tak się składa, że sama mam w szkole zajęcia prowadzone na laptopach i uważam, że to bardzo wygodne, dlatego daruj sobie komentarze typu "pogięło cię", bo ani to grzeczne, ani specjalnie inteligentne.
 

M.T.W.D.

Nowicjusz
Dołączył
13 Wrzesień 2012
Posty
252
Punkty reakcji
4
Nie obraź się ale przez takie podejście jak ty masz to książki pójdą w zapomnienie nie mówię że w tym dziesięcioleciu ale napewno w przyszłości

Wysyłane z mojego LG-E400 za pomocą Tapatalk 2
 

bartito

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2011
Posty
48
Punkty reakcji
0
Przyczepiliśmy się Hanadai do tego że nie piszą w zeszytach tylko w wordzie i że to wszystko ogólnie w złą strone idzie. I się zgadzam bo nie można pozwolic żeby w SZKOŁACH zaprzestan PISAĆ w zeszytach. I myślę, że większość "ankietowanych z familiady" będzie podobnego zdania. Mimo wszystko, mimo postępu. A no właśnie nowoczesność. Jak ktoś wczesniej zauwarzył, jak rząd czy szkoła chce ulżyć uczniom noszenia książek i zamienić je na tablety to lepiej kupić szafki. Taniej i w sumie mądrzej. Myślę,że problem tkwi w tym jak sprzęt jest (będzie) wykorzystywany. Nie powinno tu chodzić tylko o zastąpienie książek a na pewno nie o zastąpienie zeszytów. Powinno tu chodzić o wzbogacenie i urozmaicenie zajęć. Żeby w końcu prsestały być nudne. Na takich tabletach jak iPad można tworzyć dedykowane aplikacje naukowe. Już teraz jest masa takich aplikacji (niestety większość w języku angielskim).
Ze strony technicznej. Tak jak wyżej zauwazył ernest do czasu aż dzieci dorosną informatyka zmieni się jeszcze wielemrwzu i nie warto ich uczyć windowsa, worda czy nawet notatnika. Tak jak napisalem tylko dedykowane aplikacje włączane jednym tapnięciem nic więcej. Ksiażkie nie jak ktoś wspomniał w pdf tylko specjalnie robione książki elektroniczne z wieloma funkcjami (zmiana czcionki, rozmiaru tekstu, koloru "kartki" itd). No i koniecznie tablety. Bardziej poręczne i ogólnie lepsze. Ne widze tego na słabiutkich netbokach z wieszającymi się windowsami.

Hanadai, pytają jakich komputów używacie chodziło mi o dane techniczne i system.
 

ernest_debesciak

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2012
Posty
580
Punkty reakcji
5
Moim zdaniem by działało to bez NAPŁYWU nerwicy to musi byc minimum dualCore z 2GB (Win7) bądź dobry P4 z 2GB (XP) z dyskami tylko SATA bo ATA zamulają jak grom. Tyle, że... jak szkoła kupi sprzęt (często w wygórowanych o 100-150% cenach) to ... wymienią go... gdy na Allegro będzie wart 100-150zł...
Znam szkoły gdzie do dziś stoją w sali komputerowej Pentium II na slocie1 i pomimo 256MB ramu leci tam Winda Xp SP3... Współczuję...
lecz... w szkołach mają długie przerwy (5-15min) więc... Windows da radę się załadować...

Wracając do tematu: ERNEST nie poleca! Nie polecał - Nie poleca i Nie będzie polecał! Powinno być tak jak kiedyś! 3-6 godzin informatyki tygodniowo i BASTA...
Kajety w łapska!

Rozumiem - idziemy z biegiem czasu lecz... dokąd? W bagno....?

To jak już szkoła jest INFORMATYCZNA, całkowicie niby NOWOCZESNA - MULTIMEDIALNA...
to...
po cho*le*rę do niej chodzić gdy ma się internet w domu...???

Wiecie do czego BIEGNĘ???

A no do tego że... między młodymi nastolatkami słyszysz tylko:

* facebook
* mail
* enka...

Dajcie im jeszcze te enka, fejsbuka z WIFI i e-bookiem na 24h to... świat ZDE*BI**LNIE*JE do reszty...

SZKOŁY KOCHANE!!!!!
Jeśli chcecie informatyzować wasze placówki - najpierw sami się douczcie... bo...
* ebook niby bezpieczny bo nie ma tego czy tamtego...

jołłł....

niby!!

A taki z wymienionym softem i WIFI na pokładzie i kamerką???

Można być ON-LINE w 2 klasach jednocześnie... nie koniecznie w dobrym tego słowa znaczeniu...
Można randkować na sympatii na nudnej matmie...

Internet macie zablowany?

A ten z miasta WIFI też?
A --- modemy wewnętrzne dzieiciakom też BLOKUJECIE?

Łał....


PS.

MATMA, FIZA, CHEMIA - TO DOBRA "JAZDA..."

a z tego co wiem - podczas "JAZDY" używanie telefonów, laptopów, e-booków jest karane :D :D :D
więc???
200zł + 5pkt.???
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
Ale ja mówię o laptopach w liceum, gdzie człowiekowi bardziej się przyda umiejętność obsługi komputera i programów niż normalne pisanie w zeszytach. W gimnazjum i niżej oczywiście zeszyty, ale wychodzę z założenia, że w szkole ponadgimnazjalnej każdy potrafi pisać i czytać.

Zresztą. Mówcie sobie, co chcecie. Laptopy są wygodne i tyle ;)
 

M.T.W.D.

Nowicjusz
Dołączył
13 Wrzesień 2012
Posty
252
Punkty reakcji
4
Ale ja mówię o laptopach w liceum, gdzie człowiekowi bardziej się przyda umiejętność obsługi komputera i programów niż normalne pisanie w zeszytach. W gimnazjum i niżej oczywiście zeszyty, ale wychodzę z założenia, że w szkole ponadgimnazjalnej każdy potrafi pisać i czytać.

Zresztą. Mówcie sobie, co chcecie. Laptopy są wygodne i tyle

W liceum tak

Wysyłane z mojego LG-E400 za pomocą Tapatalk 2
 

Luiza33

Nowicjusz
Dołączył
26 Kwiecień 2012
Posty
16
Punkty reakcji
0
Ja jestem za, tablet nie waży 10 kg tak jak tornister z książkami, no i patrząc na ceny podręczników to chyba bez porównania z np takim tabletem http://tscoreinnovat...ore-Ivy-7-Enjoy, dzięki tego typu rozwiązaniom rodzice nie bedą musieli wydawać krocie co roku na nowe książki no i dzieci będą zdrowsze bez tego ciężaru.
 

ernest_debesciak

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2012
Posty
580
Punkty reakcji
5
Ludzie!!!!!!!!!!!!!!

CZY WY NAPRAWDĘ NIE WIDZICIE - JAKI MA WPŁYW ŚWIATŁO EKRANÓW, MONITORÓW, TELEWIZORÓW NA LUDZKI WZROK????????

No fakt!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie widzicie!!!!!!!!!

bo....
jeśli Ja... (swojego czasu zawodowy informatyk) pracując 6-7 godzin dziennie przy komputerach, laptopach... po 10 latach mam problemy ze wzrokiem...
to co będzie z waszymi dzićmi jeśli zajęcia trwają 6-9 godzin dziennie przez 5 dni w tygodniu a na zajęciach będzie 6-9x 45minut gapienia się w LCD???

Sądzicie że TFT czy LCD nie jest szkodliwe???

To dlaczego:

- po 5 godzinach pracy szczypią mnie oczy nawet pomimo tego że posiadam dobrej klasy LCD Philipsa????
- po 3,4 godzinach przed laptopem córka ma czerwone oczy??? Matryca Asus!!

Co komu po "garbie" od plecaka gdy będzie ślepy???

Sądzicie że ... "wyświetlacze" trafiające na wschodnie rynki EU w tym do PL są dobrej klasy, jakości???
Nigdy w życiu!! Nigdy by sie nie sprzedały ze względu na cenę!!

Czytnik elektroniczny tańszy?

książka spadnie, podniesiesz i masz - czytnika już nie...
a po drugie - jest taki wzrost technologiczny... że na drugi rok czytnik będzie do wymiany.... bo zacznie przymulać PDFy itp.!

A po trzecie...

dla książek nie napadają - zobaczycie ile razy wróci dzicko z podbitym okiem bez czytnika...
 
Do góry