Ostatnio rzadko tu zaglądam, ale już się wypowiadam nawet nieproszona, bo zachęcam każdego, a kobiety to już w szczególności. Krav maga to izraelski system walki wręcz w bliskim kontakcie. Tak to się tłumaczy, w efekcie jest to obrona poprzez atak, albo atak z elementami obrony, ale to już w późniejszym etapie. Na samym początku to i tak będzie samoobrona. System opiera się głównie na tym, aby szybko zagrożenie rozpoznać, zapobiec mu, a jeśli się nie da zapobiec to atak wyprzedzić, szybka reakcja, a przez co zaskoczenie napastnika ma dać Ci przewagę nad nim. Atak koncentruje się na punktach newralgicznych czy witalnych, nie wiem jak to się dokładnie nazywa, na ciele człowieka. Odwaga to tu nie jest wcale potrzebna, bo idziesz na trening i robisz to, co Ci trener każe. Nikt Ci krzywdy nie zrobi, bo podstawową zasadą treningów jest taki trening, aby kontuzji nie było. Poza tym, możesz używać tyle różnych ochraniaczy ile Ci się podoba. Ja osobiście uważam, że są zbędne, gdyż lepiej jest ciało do bólu przyzwyczajać, ale to indywidualny wybór każdego z nas. Krav maga to nie tylko obrona i atak (nauczysz się podstawowych uderzeń), ale przede wszystkim to doskonała kondycja i wytrzymałość. Nie wierz tym, którzy mówią, że jest to system brutalny, bo ta krav maga, której nas uczą jest odmianą cywilną i bardzo wielu elementów krav magi nikt Cię na treningach nie nauczy, nawet jeśli pojawia się coś nieco brutalnego to powtarza się w kółko, że jest to działanie ostatecznie, np podczas zagrożenia życia bądź zdrowia. Mówi się, że najlepsze elementy Izrael zachował dla siebie, no i tak jest. Ja osobiście szukałam czegoś odpowieniego dla kobiet ze sportów walki, nie lubię otoczki filozoficznej i tego typu rzeczy, więc sporo odpadło, jestem niską kobietką, a nie napakowanym facetem, więc było mi potrzebne coś do czego używa się nie tylko mięśni i czego można się nauczyć w miarę szybko. Krav maga opiera się na naturalnych odruchach człowieka, więc jest prostsza do nauczenia się. Wielu ludzi mówi, że to komercja, obrona przed nożem itp, fakt że najlepszą obroną przed nożem jest ucieczka, ale jeśli nie ma takiej możliwości, to chyba jest lepiej cokolwiek wiedzieć i jednak próbować się obronić niż od razu skazać się na śmierć. A i jeszcze jedno dodam, ważne jest też podejście psychiczne, trzeba być twardym i wytrwałym, tego Cię nauczą, nie możesz się poddawać, zwykle jest tak jak myślisz, jeśli myślisz, że dasz radę to masz rację i jeśli myślisz, że nie dasz rady to również masz rację, to już nie z krav magi, jakiś mądry ktoś to kiedyś powiedział, niestety teraz nie pamiętam kto to był. Jeśli masz jakieś pytania to pisz, chętnie odpowiem, ale to co mogę doradzić na chwilę obecną, to weź dres i butelkę wody i idź na trening, po treningu zobaczysz czy Ci się ten system podoba czy nie. Na początku może być ciężko kondycyjnie, ale nie zniechęcaj się, 2, 3 treningi i już ciężko nie będzie. Polecam gorąco. Powodzenia.
