Sztuka Walki - dylemat

Nefra1

Nowicjusz
Dołączył
24 Maj 2012
Posty
1
Punkty reakcji
0
Witajcie :)
Od pewnego czasu planuję zapisać się na jakąś sztukę walki. Rozważam tylko Chińskie, no i nie chcę skupiać się tylko na stronie fizycznej, ale też duchowej. Od początku chciałam ćwiczyć Shaolin Kung Fu - znalazłam już nawet szkołę, tylko powstał problem. Nie wiem, czy rozwój duchowy jest zawarty na treningach. Słyszałam, że Tai Chi bardzo polega właśnie na wewnętrznym aspekcie, tylko dla mnie, mimo, że niesamowity, jest nieco za delikatny, a nie powiem, że jestem delikatną osobą xD Myślałam też o Hung Gar.
Mam 16 lat, ważę tak chyba 60kg i mam 1,68m wzrostu. Nie jestem zbyt szybka (ale to pewnie muszę ćwiczyć więcej), teraz akurat u mnie bardziej przeważa siła fizyczna... Najlepiej się czuję z rękami, chociaż jeżeli chodzi o ich siłę, to u mnie jest tak dziwnie - prawa silna, lewa sbardzo słaba.
Macie jakąś radę? Czy Kung Fu to dobry wybór, czy rozważyć też coś innego? I jak mniej więcej wyglądają pierwsze treningi? Nie ma w moim otoczeniu soby, która by się orientowała w tych sprawach, więc byłabym wdzięczna za wytłumaczenie.
Z góry dzięki :)
 
B

bone1906

Guest
W Polsce ciężko będzie znaleźć szkołę, która stawia na rozwój duchowy. Tai Chi będzie najbliżej ku temu, tylko, że tam walki nie uświadczysz, bo to całkowicie bezkontaktowe. Kung Fu wydaje się rozsądną opcją, ale o rozwój duchowy trzeba będzie dodatkowo zadbać samemu, czytając jakieś książki, próbując medytacji czy coś takiego :)
 
Do góry