Studia - kosmetologia AWF Wrocław

bladynnas

Nowicjusz
Dołączył
21 Kwiecień 2013
Posty
4
Punkty reakcji
1
Witam Was!

Krótko i na temat. Jest tu ktoś, kto studiuje lub studiował kosmetologię na AWFie we Wrocławiu? Bardzo mi zależy na kontakcie z taką osobą, bo mam kilka pytań, które nie dają mi spokoju!

Ewentualnie jeżeli ktoś ma zamiar w roku 2014 składać na tą uczelnie i kierunek, chciałby się wymienić obawami i skonfrontować opinie to również zapraszam do dyskusji! :)
 
B

bajderman

Guest
Moim zdaniem po tym kierunku nie ma pracy. Również miałam pomysł studiowania tego, a jednak robiłam szkolenia zawodowe. W tym momencie pracuję jako kosmetyczka, mam kilka zawodowych szkoleń w beauty lux za sobą. Nauki mnóstwo, ale czas dojścia do zawodu trwał w moim przypadku wielokrotnie krócej.
 

homers

Nowicjusz
Dołączył
29 Maj 2016
Posty
75
Punkty reakcji
0
Lepiej zrobić szkolenia zawodowe które przygotują do zawodu, niż tracić czas na byle co. Zanim doszłam do tego co chciałam, minęło tego czasu sporo, ale cele zrealizowałam. Kilka szkoleń w Beauty lux, długich, wymagających, ale to właśnie one zdecydowanie wystarczyły.
 

kastel

Nowicjusz
Dołączył
8 Listopad 2016
Posty
188
Punkty reakcji
1
Szkoła Mydłowskiej w Warszawie. Oni prowadzą kilka kierunków, a kosmetologia, jest właśnie jednym z nich. Bardzo wysoki poziom, wymagający program, ale nastawiony na same konkrety. W dużym skrócie - o ile potraficie się zaangażować, zależy wam na rozwoju, to po ukończeniu tego kierunku właśnie tam, będziecie gotowi do pracy. Wszystko wymaga czasu, ale przynajmniej nie będzie on stracony.
 

klal7

Nowicjusz
Dołączył
10 Wrzesień 2018
Posty
1
Punkty reakcji
0
Nie wybierajcie ludzie tej uczelni...
Zaczynając studia byłam zachwycona uczelnią, żyłam w przekonaniu że dobrze wybrałam uczelnię. Niestety długo to nie trwało. Ta uczelnie to jedna wielka pomyłka co roku co raz bardziej nas zaskakiwała. Na moje nieszczęście jeszcze musiałam za te studia płacić… Zacznę może od wyposażenia Sali od kosmetologii: stare kosmetyki z ziaji- szczyt marzeń każdego kosmetologa, brak zaopatrzenia w podstawowe rzeczy tj. waciki kosmetyczne, zmywacze, lakiery, chusteczki (kazano nam przynosić swoje). Jeśli chodzi o zabiegi któregoś razu stwierdzono że wystarczy aby zajęcia odbywały się w sposób pokazowy (prowadzący przeprowadza zabieg na modelce studenci tylko patrzą) Bogu dzięki nasze Panie prowadzące do tego nie dopuściły. Ale opuszczając tą piękną słoneczną uczelnię (swoją drogą nie mam pojęcia za co dostała ten tytuł) wyszłam tylko z 2 szkoleniami. Warto wspomnieć o podejściu na uczelni do nas studentek kosmetologii większość prowadzących uważa nas za ‘’panie od robienia paznokci’’ więc nie liczcie na to że ktoś będzie Was tam traktował poważnie. O podwyższeniu czesnego dowiedziałyśmy się może tydzień przed jego zapłatą (a zwiększono go o 600zł) z resztą jak o wszystkich najbardziej istotnych rzeczach dla studenta. W regulaminie widnieje również możliwość przeniesienia ze studiów płatnych na zwykłe. Po wielu prośbach (ponieważ na niestacjonarnych zostało 20 i idealnie tyle było miejsc na studiach stacjonarnych) o przeniesienie grupy niestacjonarnej usłyszałyśmy prosto w twarz od władz uczelni, że oni tego nie zrobią bo oni po prostu mają z nas duże pieniądze! Na trzecim roku to chyba najbardziej zwaliło mnie z nóg czysty armagedon! Pierwszy o tym jak będą wyglądały nasze obrony dowiedziałyśmy się może jakoś 2 miesiące przed jak nie lepiej wcześniej nikt w naszej kochanej uczelni nie mógł zdecydować się jak maja wygladac nasze obrony mieszano nam w glowach raz miał być egazmin teoteryczny w formie pisemnej raz tylko obrona pracy a raz Bóg wie co jeszcze. O terminach naszych egzaminów również dowiedziałyśmy się 2 tygodnie wcześniej. Zagadnienia do obrony?! Inne uczelnie dostawały je na początku rozpoczęcia się pierwszego semestru my miesiąc przed! I na koniec hit! Rodzice ucieszeni czekają na rodanie dyplomów kupili nawet prezent i co się okazuje?! Że po zdobyciu tytułu licencjata niestety na naszej uczelnie nie wręcza się uroczyście dyplomów bo nie opłaca im się zamawiać dla studentów tylu tog!!! Wyjątkowa uczelnia i chyba jedyna taka w Polsce w której nie wręcza się uroczyście dyplomów studentom bo przecież po co strata pieniędzy!!!! Z całego serca błagam nie wybierajcie tej uczelni bo się zawiedziecie!!!
 
Do góry