Stres i Depresja jako początek wszelkich schorzeń

[JacekMickiewicz]

Wpływ depresji i stresu na rozwój wszelkich schorzeń , a co za tym idzie osłabienie systemu odpornościowego organizmu.

 

[denisa]

masz rację, stres i depresja mogą przyczynić się do powstania zaburzeń czynnościowych układów organizmu i w końcu do wielu chorób jak nadciśnienie, zawał, udar i cukrzyca ale i choroby onkologiczne itp.
czy są możliwości obrony? są ale mało wykorzystywane a stres jest wszędzie i radości jakoś mniej......
można więc coś robić?
tak,zamiast niekorzystnych wiadomości w telewizji, pójść na spacer przed snem
zamiast tłustych kotletów więcej jarzynek, kasz, owoców,
zamiast wylegiwania się w niedzielę zapisać się na jakiś sport lub przynajmniej z dziećmi pograć sobie w piłkę
zamiast narzekania zacząć się uśmiechać, zamiast kłótni spróbować racje lub emocje drugiej osoby
nauczyć się relaksować np.ćwiczeniami fizycznymi, czytaniem, słuchaniem muzyki, w kąpieli w wannie,
seksem, czy medytacją, mówieniem mantr, zapisaniem się na treningi biofeedback, możliwości jest wiele
więc zacznij od teraz!

 

[JacekMickiewicz]

To co napisałaś jest słuszne. Podstawą jest chyba jednak zrozumienie siebie i tego wszystkiego co nas otacza. Nauczyć się czuć i wibrować energią przyrody,kosmosu itd.Nauczyć się wyciszać i uśmiechać do siebie i innych ludzi.

 

[CzarMar]

wszystko racja, ale teoria jedno, a praktya drugie. Bez pracy, z chorą matką u boku trudno ustrzec sie stanow depresyjnych. Czy bedzie mi latwiej jak poddam sie energii kosmosu, bede jesc warzywka i wyjde z psem? Na takich zyciowych zakretach potrzeba konkretnego wsparcia, Mysle o wizycie u lekarza :/

 

[Szynszyla06]

Ja też mam dużo stresów, często się denerwuję...
Ostatnio przy dużej dawce stresu robi mi się słabo itp.
Wydaje mi się, że całkowicie straciłam wiarę w siebie, w to, że coś jeszcze potrafię zrobić dobrze.
A wszystko za sprawą jednej osoby.
Czasem mam ochotę opowiedzieć o tym wszystkim komuś kto mógłby mi doradzić co mogłabym zrobić aby było choć trochę lepiej..
Ale często wtedy,kiedy mam już taką możliwość rezygnuje z tego, bo się boję.
Bardzo chciałabym otrzymać jakieś rady, wsparcie, cokolwiek...
Jeśli ktoś miałby ochotę ze mną porozmawiać to bardzo proszę pisać maile na adres szynszyla@opoczta.pl
zapraszam również te osoby, które chciałyby mi opowiedzieć o tym co je gnębi, chętnie odpowiem na każdą wiadomość.

W zasadzie to by było na tyle : )



Ps.mam cichutką nadzieję,że jednak ktoś napisze... ^ ^
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

 

[inna1234]

to normalne że każdy musi na coś chorować ...lub ma troche mniejsze dolegliwości .
tez za bardzo sie stresuje , nic mi sie nie chce robic. juz sie nacieszylam motylkami przyroda i juz mnie to znudziło!!! ile można?całe życie??(ktore jest bez sensu)
ja nie mam ochoty na nic, na czytanie, na robienie swej pasji

 

[JohnConstantine]

Ja stres wyladowuje w piwnicy walac w worek treningowy ale tak mam stany depresyjne dlatego lykam bioxetin(polski odpowiednik prozacu)

 

[Ostatni_samuraj]

A czy uzależnienie od internetu to choroba psychiczna?Czy ciągłe obryzganie paznokci i skórek oraz machanie nogą lub napinanie mięśni to objaw nerwicy lup depresji.

 

[Einherjar]

Uzależnienie od internetu to uzależnienie, a uzależnienia są zaburzeniami psychicznymi. Drugie zdanie odnosić się może do nerwicy. Z lupą nie ma to nic raczej wspólnego.

 

[kornelka87]

Zgadzam się w 100%- stres to poczatek wszystkich schorzen. Zaczyna sie niewinnie, ale jak czlowiek popadnie w ciagly stres i uczucie napiecia to ciezko potem sie z tego wyrwac :/

 

[Elen]

Owszem, stres zabija! Nie tylko ludzi ale i gospodarke. Najnowsze doniesienia- "Tylko w zeszłym roku z powodu różnych zaburzeń nastroju na zwolnieniu lekarskim wylądowało ponad 200 tys. pracowników. Słono zapłaciła za to gospodarka - 2,6 mld zł. Za te pieniądze można zbudować około 60 kilometrów autostrady albo znaleźć pracę dla ponad 25 tys. bezrobotnych.
Koszt samych zasiłków dla nieobecnych w pracy to około 800 mln zł rocznie. A dodać do tego należy wydatki na ich leczenie i straty dla firm wynikające z braku rąk do pracy. Cenę, jaką gospodarka płaci za depresję, policzyła - bazując na danych ZUS i NFZ - dr Małgorzata Gałązka-Sobotka z Uczelni Łazarskiego. Wyniki omówiła 9 grudnia w trakcie konferencji "Diagnoza wypalenia zawodowego Polaków" organizowanej przez firmę doradczą Leverage Partners.

Depresja i stres

W 2014 r. w Polsce pracownicy z zaburzeniami nastroju czy dotknięci ciężkim stresem przebywali na zwolnieniach lekarskich łącznie aż 6,1 mln dni. Choć zdaniem Gałązki-Sobotki to ciągle niepełny obraz. - Depresja jest w Polsce diagnozowana na bardzo późnym etapie, dlatego statystyka jest częściowa, a sama choroba często wraca - uważa.

Faktycznie, z danych NFZ wynika, że w trzech czwartych przypadków choroba powraca w ciągu dwóch lat od wyleczenia pierwszego epizodu. Najczęściej nawroty dotyczą aktywnych zawodowo osób, w sile wieku (30-59). A łącznie z depresją boryka się 1,5 mln Polaków. Co gorsza, część dotkniętych nią osób płaci najwyższą cenę. W 2013 r. depresja była przyczyną 6,1 tys. samobójstw.

Caly artykul: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,19351156,wysokie-koszty-wypalenia-6-mln-dni-na-zwolnieniu-z-powodu-stresu.html#ixzz3uSzmNWwc

 

[ItaliaAmore]

ja rowniez sie zgadzam. Sama mam pracę, jaką mam, stres jest wiadomo, wszystko musi byc na wczoraj. Na razie suplementuję revitasens, bo mi zwyczajnie poprawia nastrój i koncentrację. Ale staram sie tez "odmóżdżać" poprzez sport, idę na siłownię i myslę tylko o cwiczeniach o niczym innym i sie wyluzowuje

 

[Paola88]

Tak zgadzam się, przewlekły stres i depresja to początek wszystkich schorzeń, warto zobaczyć czy nie miało to zalązka w dzieciństwie, warto wtedy pójść na terapie DDA/DDD (dorosłe dzieci alkoholików i dorosłe dzieci z rodzin dysfunkcyjnych) moja znajoma była u Ewy Guzowskiej na takiej terapii i po jakimś czasie pozbyła sie wszystkich problemów