Żbliża się wielkimi krokami lato i sezon na ładną opaleniznę. Chcę się przygotować do kąpieli w słońcu, ale bez żadnych poparzeń. Od kilku lat zaczynam na wiosnę odiwedzać solarium raz na 2 tygodnie (z początku po 5 minut, stopniowo coraz dłużej), używam kremów z delikatnymi filtrami, łykam belisse sun, pije dużo Karotki i wody mineralnej. Coś jeszcze można dorzucić, żeby cera była jeszcze ładniejsza w lato?