Sporty Walki Czy Silownia?

Thisisgame

Nowicjusz
Dołączył
31 Październik 2012
Posty
281
Punkty reakcji
11
Wiek
30
"Nie ma odpornych na ciosy są tylko źle trafieni"

Twarzy na siłowni nie wytrenujesz :p

Porównujecie 140 kg karka do 65 "szczypiora" ,który umie się bić...
Kto z Was kiedykolwiek spotkał się z taką dysproporcją? Zazwyczaj jest to różnica max 20 kg i również zależy to od stylu walki... wiadomo jak chcesz się bić w parterze to nie masz najmniejszych szans walcząc z karkiem ,który jest od Ciebie o wiele cięższy,ale gdyby wziąć pod uwage kickboxera,muay-thai'owca,taekwondoka czy nawet boksera to walka wyglądałaby zupełnie inaczej jeśli walka odbywałaby się w stójce przy zachowaniu dystansu...
 
M

MacaN

Guest
wystarczy kravmaga i to, co masz pod ręką.

Przecież w tym porównaniu powinno chodzić o obronę, a do obrony jak mnie ktoś napadnie mogę użytego, co mam pod ręką, mogę gościa walnąć w takie miejsce,żeby się zesrał z bólu i obudził za 10 minut. Siłownia jest potrzebna do wyglądu, jeżeli Ci na nim zależy.
 

Thisisgame

Nowicjusz
Dołączył
31 Październik 2012
Posty
281
Punkty reakcji
11
Wiek
30
krav maga... prosze ;P jak nie trafisz mu w jaja tak amen :p

Siłownia jest jak sama wskazuje miejscem gdzie zdobywa się nie tylko wygląd ,ale przede wszystkim siłe.Nawet nie zdajesz sobie sprawy jaką siła fizyczna daje przewage nad przeciwnikiem
 
M

MacaN

Guest
może jakąś tam i daje... choć to raczej sztuki walki pozwolą Ci wydobyć siłę z ciosu. Oczywiście mogę mieć siłę złapać gościa i zrobić mu gilotynę taką, że się nie wyrobi z bólu, tylko łatwiej jest uderzyć.

Siłownia to dla mnie ( no ja ćwiczę w domu, ale umówmy się : to jak siłownia ) czymś, na czym wyrabiam rzeźbę i lepsze samopoczucie, siła przychodzi przy okazji.
 

Thisisgame

Nowicjusz
Dołączył
31 Październik 2012
Posty
281
Punkty reakcji
11
Wiek
30
na ulicy chcesz gilotyne robic?:D I co liczysz ,że odklepie :p

Zazwyczaj jak jesteś w parterze na ulicy to dostajesz solidny wpier.... więc gilotyny,dźwignie i inne techniki parterowe odpadają-na ulicy tylko i wyłącznie stójka
 
M

MacaN

Guest
no dlatego siłownia Ci sie nie przyda, bo żeby rąbnąć to trzeba mieć technikę.
 

Luka Wars

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2013
Posty
159
Punkty reakcji
11
Wiek
34
Miasto
Lublin
A mi się wydawało, że człowiek zwykle uprawia sport, czy to chodzi na siłownię, czy chodzi na sztuki walki, aby dbać o swoje ciało. Po co te kłótnie?

Większość sztuk walki polega raczej na szybkości i wytrzymałości, nie na sile (tu sprawdza się siłownia). Ostatecznie, wiele osób uprawiających sztuki walki chodzi dodatkowo na siłownię - dobre urozmaicenie treningów.
 

Thisisgame

Nowicjusz
Dołączył
31 Październik 2012
Posty
281
Punkty reakcji
11
Wiek
30
Dla mnie to hobby i możliwość rywalizacji ... ale to już chyba inny temat
 

Slavicis

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2012
Posty
30
Punkty reakcji
2
Mając wybór między trenowaniem na siłowni, a treningiem sportu walki trzeba się zastanowić jakie chce się mieć rezultaty.

Jeżeli celem jest skuteczne bronienie się na ulicy to polecam odpowiednie zajęcia na siłowni i naukę podstaw walki, takich jak prawidłowa postawa, garda, wymierzanie ciosów i parę najprostszych chwytów obezwładniających oraz liznąć przynajmniej teorie walki w parterze. Aby się tych fundamentów nauczyć nie potrzeba chodzić na żadne płatne zajęcia sztuk/sportów walki, a i czasu dużo nie trzeba. Wystarczy film instruktażowy i chęci (i kolega nadający się do sparingu).
Ten wybór jest optymalny, ponieważ rzadko na ulicy spotyka się ludzi, którzy trenują SW na tyle długo by mieć jakąś większą przewagę i poradzić sobie z przeciwnikiem o większej masie i sile, a w połączeniu z podstawami walki daję naprawdę niezły efekt.

Jeżeli priorytetem są walki z konkretnymi zawodnikami (np. jakieś zawody itp), a nie potyczki uliczne to w takim przypadku należy już wybrać SW i uzupełnić to zajęciami na siłowni zaplanowanymi właśnie pod SW.

Najlepszym wyjściem byłoby konkretne trenowanie na siłowni + SW, ale mało kto może sobie na to pozwolić i mało komu się to przyda.
Innymi aspektami, niemniej ważnymi jak nie ważniejszymi, są wybór jakie SW ćwiczyć, dobry plan treningowy na zajęcia odbywające się w siłowni oraz odpowiednie odżywianie.
 

skalpel1992

Bywalec
Dołączył
12 Styczeń 2008
Posty
941
Punkty reakcji
37
Wiek
31
Miasto
Częstochowa
Ja powoli dochodzę do wniosku że siłownia jest ok ale tylko dla utrzymania zdrowej sylwetki takiej powiedzmy plażowej bo takie robienie masy to tak naprawdę tylko obciążamy serce i szereg innych narządów same wady w sumie oprócz wyglądu chyba ze jesteśmy zawodowcami mamy z tego kasę co w polsce się nie uda. Sztuki walki są ogólnorozwojowe rozwijają nasze ciało i też umysł. Odradzam takie hodowanie masy jakie ja robiłem 108kg czyli na dobra sprawę prawie 20kg nadwagi i po co mi to serce kolana kręgosłup wszystko dostaje po d*pie. Pękło mi 20 na karku i dopiero teraz zmądrzałem max 95kg jakiś crosfit, postanowienie na ten 2013rok.
 

Slavicis

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2012
Posty
30
Punkty reakcji
2
Na siłowni nie tylko robi się masę, ale też siłę, wytrzymałość i rzeźbę. Oczywiście, nie wszystko naraz, a to co rozwiniemy uzależnione jest wyborem odpowiedniego planu do osiągnięcia pożądanych rezultatów. Ćwiczenie dla samej masy mija się z celem (chyba, że chce się zostać kulturystą). W ogóle z doświadczenia wiem, że lepiej skupić się na sile niż na masie (nawet jeśli priorytetem jest właśnie masa). Masa i tak rośnie ,,przy okazji", a jakością przewyższa tą po zwykłym planie na masę dla pakerów.
 

krisu89

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2012
Posty
15
Punkty reakcji
0
Odpowiednio połączyć trening siłowy i sporty walki to klucz do sukcesu. A tymczasem http://ubaf.blogspot.com/2013/01/czas-zrobic-rzezbe.html


 

skalpel1992

Bywalec
Dołączył
12 Styczeń 2008
Posty
941
Punkty reakcji
37
Wiek
31
Miasto
Częstochowa
Taak tylko skąd nabrać tyle czasu

Slavic mówisz że trening typowo pod siłe, nie standardowy na masę to i tak po d*pie dostają stawy co jest gorsze nż to co pisałem wcześniej ale co prawda gęstość mięśnia na plus.
 

Slavicis

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2012
Posty
30
Punkty reakcji
2
Coś za coś. I należy pamiętać, że z niczym przesadzać nie powinno się.
 

volcom0

Nowicjusz
Dołączył
18 Grudzień 2012
Posty
3
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest połączenie tego wiaodmo że podczas treningu na macie dodatkowo spalasz i rozwijasz mieśnie w sposób bardziej naturalny z kolei siłownia pozwoli Ci złapać mocy zeby być silniejszym podczas walki. Potrzebuje jakieś termoaktywne skarpety męskie na silownie ? polecacie coś ciekawego ?
 
A

Antek G

Guest
Mnie zainspirował boks, co prawda nie tak profesjonalnie jak niektórzy ale zdecydowałem się na treningi w domu. Trener z klubu bokserskiego polecił mi zakup worka z plawilu marki Bushido, ma ok 35KG i to w zupełności wystarcza. Rośnie mi siła więc jestem zadowolony.
 

KolololoManolo85

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2013
Posty
6
Punkty reakcji
1
niezła dyskusja :D, ja na przykład chodzę tutaj wymoderowano
tak, tak - kręgielnia i powiem szczerze, że wyrobiłem sobie nieźle ręcę podczas gry w kręgle i miałem przewagę w ostatnim moim pojedynku, choć unikam jakichkolwiek bijatyk ;)
 
Do góry