Sól na drogach - kiedy z tym skończymy?

V

Vaffik

Guest
Sól drogowa negatywnie wpływa na środowisko naturalne, odbarwia i niszczy obuwie oraz betonowe elementy infrastruktury drogowej (krawężniki, płytki chodnikowe, kostkę brukową, itp.), a także przyśpiesza korozję podwozi i karoserii aut. Wzrost stężenia soli w glebie uniemożliwia korzeniom roślin pobieranie wody , w konsekwencji powodując ich karłowacenie i usychanie. W państwach Skandynawii zakazuje się sypania soli na chodniki.
Wyczytałem że tacy jak Niemcy, Austria, Czechy czy ine kraje EU także stosują sól drogową lecz lekko droższą i z chlorkiem wapnia zamiast chlorku sodu. Chlorek wapnia jest skuteczniejszy w niskich temperaturach i mniej szkodliwy dla roślinności i karoserii.

Zaczynam się zastanawiać - kiedy i u nas rząd przestanie oszczędzać na ludziach i zacznie stosować inne posypki zimą!
Oszczędzamy na ekologię - zakazujemy palenia węglem - niszczymy samochody a z drugiej strony sypiemy setki ton ścierwa na jezdnie tylko po to by je po zimie remontować (lub nie!).

Gdzie tu logika w działaniu władz? Idą wybory i ... oczywiście "nic się nie staoooo"

A tu fajny filmik dla:
a) rozluźnienia flaków
b) spięcia flaków
Wszystko zależne w którą stronę jedziemy.

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=OM-HDGjUzLg
 

maximum

Nowicjusz
Dołączył
16 Styczeń 2014
Posty
178
Punkty reakcji
0
Mnie irytuje jeszcze fakt jak sól wpływa na stan samochodu. Zimą częściej muszę zajmować się konserwacją felg oraz czyszczeniem całego auta, ponieważ sól się wszędzie "przykleja". Mam co prawda dobre kosmetyki do auta, ale mimo wszystko wolałaby, aby używano innych środków do zabezpieczania ulic.
 

Beatlle

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2015
Posty
44
Punkty reakcji
0
Sól nie tylko jest szkodliwa dla auta ale również dla większości obuwia, które się niszczy przez nią
 
Do góry