Smsy nocą :)

Natalia1992

Uzależniona
Dołączył
13 Styczeń 2007
Posty
2 493
Punkty reakcji
8
Miasto
zewsząd
W nocy to się śpi, a nie pisze smsy!

Owszem, zdarzyło mi się to kilka razy, ale nie wiem czy to lubię...
 
Dołączył
26 Październik 2006
Posty
3 149
Punkty reakcji
10
Wiek
31
Miasto
Kaer Morhen
Wszystko zależy od tego, z kim. :) Bo np. jeśli miałabym pisać z koleżanką o pierdołach, to jednak wolę spać. :p
Z chłopakiem, to co innego ^_^
 

Lillian

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2008
Posty
458
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Jak nie mogę zasnąć, a jest jakiś ciekawy temat do rozmowy to i owszem.
 

kundzia_14

Nowicjusz
Dołączył
8 Luty 2008
Posty
2 418
Punkty reakcji
3
Wiek
30
Miasto
nibylandia
Mi sie kilka razy zdarzyło na wakacjach jak byłam i nie miałam dostępu do neta :p
O wiele przyjemniej się zasypia, no, chyba że się z kimś pokłóci :D
 

zioomal

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2006
Posty
2 192
Punkty reakcji
10
Wiek
25
Kiedyś z kuzynem do 3 nad ranem pisałam.
Albo raz w wakacje z kolegą do 1.30 w nocy.
Tyle sms wtedy szło.
A i tematy ciekawe ;P
Ogólnie to zawsze mój rozmówca pierwszy idzie spać.
 

Severusa

Krwiożercza macica
Dołączył
19 Październik 2005
Posty
3 054
Punkty reakcji
2
Miasto
Skądinąd
W nocy najfajniej. Przynajmniej jest sie zajętym tylko SMS-ami, a nie wszystkim innym dookoła.
 

czera

Sztukmistrz z Cieszyna
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
2 474
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Księstwo Cieszyńskie
Uważam, że smsów nie powinno się używać na pierdoły. To raz. Dwa nie chcę nikomu zakłucać snu i życzyłbym sobie tego w drugą stronę.
 

zioomal

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2006
Posty
2 192
Punkty reakcji
10
Wiek
25
O! Masz rację. Dodatkowy plus pisania smsów w nocy.
Przynajmniej się nie wpadnie w drzwi w Biedronce, tak jak ja to ostatnio zrobiłam pisząc smsa xD
 
Dołączył
26 Październik 2006
Posty
3 149
Punkty reakcji
10
Wiek
31
Miasto
Kaer Morhen
W nocy najfajniej. Przynajmniej jest sie zajętym tylko SMS-ami, a nie wszystkim innym dookoła.
O, tak, dokładnie. W ciągu dnia często 'rozmowa' się urywa i to strasznie irytujące jest.

Ano to na pewno. Nie mniej jednak wole pogaduchy na gg, bo za nie nie płacę.
Też kiedyś wolałam gg, ale jednak smsy można sobie w łóżku pisać, z gg byłoby ciężko (no chyba że gg w telefonie :p).
Jeśli chodzi o płatności, to ja np. za smsy płacę 3zł/miesiąc. Jak się operatora i taryfę dobrze dobierze, to pisanie ogranicza tylko wytrzymałość baterii telefonu. :p
 
Do góry