Slipknot

[Nocturnus]

Caleb:zgadzam się,że każda kapela gra dla pieniędzy,ale nie każda stawia pieniądze za główny cel.
Sam Euronymous,nie żyjący już muzyk,gdy założył swoją wytwórnię Deathlike Silence miał marzenie,by dzięki tej wytwórni ktoś zauważył undergroundowe kapele,których w tamtych czasach było full.
Jednak brak pieniędzy dał o sobie znać i Euro musiał też pracować z pozerskimi kapelami,w jego wytwórni były sprzedawane płyty np. pozerskiego Dimmu Borgir,ale to była konieczność,bo inaczej by było z tego :cenzura: za przeproszeniem.
A Slipknot na co stawia??Na pieniądze!Bo na co innego??

Laggeread jest moim autorytetem bo poświęcił się BM całym swoim ciałem i duszą.
Jeśli nie byłbyś ich fanatycznym fanem,to byś ich tak gorliwie nie bronił.

 

[LaggeR]

Laggeread jest moim autorytetem bo poświęcił się BM całym swoim ciałem i duszą.
Jeśli nie byłbyś ich fanatycznym fanem,to byś ich tak gorliwie nie bronił.

nie jestem fanatycznym fanem, bo nie nosze koszulki slipknota i nie mysle ze skoro slucham tego zespolu to juz jestem nieiadomo jkim metalem ktorego otacza wszechobecna aura zla...... czyli innymi slowy nie jestem pseudo-kinder-metalem

a jesli chodzi o obrone to wynika to z tego ze wy mowicie ciagle jedno i to samo a ja chcialem przedstawic swoje argumenty i troche podyskutowac (w koncu taka jest rola forum)

 

[pierwsza sześć]

Nie lubię hałasu. Zespół dla mnie jest beznadziejny.

 

[Nocturnus]

Hałas to masz w głowie.
Posłuchaj sobie starych nagrać polskich Black Metalowych kapel.
Besattu np. płyty Czarci Majestat z 96,tam dopiero jest szum.

 

[*Madzia*]

Od jakiegos czasu zaczełem słuchac slipknota podoba mi sie ten zespół i jest jednym z moich ulubionych

Co wy sadzicie o slipknocie

Za:cenzura:ioza ! Mają coolerskie piosenki Szczególnie lubię "Duality" i "Before I Forget"

 

[scarletrose]

zaczełem... hehe

Słucham od wieków.... :] noo...od zawsze..

 

[Nocturnus]

Coolerskie piosenki...oO
Gratuluję takich fanów.
Kupcie sobie jeszcze maski.

 

[Vardamir]

ej ej, jak dla mnie maski to jedyne co dobre maja nie a na serio, to mi sie dwie ich maski podobaly i jedna piosenka, i nic poza tym jak mialem ich kiedys na odtwarzaczu, to przerzucalem wszystkie piosenki co byly nudnawe, i tak przechodizlem szybko do innego zespolu. skakanie bo bebnie nie robi zespolu dobrym, trzeba odrobinke wiecej

 

[GunsNRoze]

Tak czytałem sobie ten temat i choc stary pozwoliłem go sobie odkopać bo nie mogłem wytrzymać (więc wybaczcie) Nocturnus w twoich postach wyczułem szczyptę przesady... Cieszy mnie, że ludzie tacy jak TY kochają dobrą muzykę i doskonale się na niej znaja. ALe twoje podejście do innych gatunków muzycznych jest z lekka pozerskie. Ja również tak jak ty nie lubię Slipknota, ale wiem, iż chłopaki tworzą naprawdę świetną muzę, ponieważ tworzą swoje i są inspiracją dla wielu ludzi w tym i nawet tych "kinder-metali". Musisz zrozumieć, że nie tylko nastrojowy black metal, i wirtuozerski death jest tym jedynym słusznym gatunkiem. Tak ja ty masz swojego idola w Mayhem tak i inni mają swoich idoli. Musisz uszanować, iż niewielu słucha undergrundu.

 

[LaggeR]

nie no bez jaj nie popadajmy w skrajnosc, jezeli dla kogos Slipknot i Corey to jacys idole to z calym szacunkiem dla nich ale posiada bardzo waski i malo wyrafinowany gust muzyczny.....

 

[Tymah]

Nocturnus: na początku Dimmu Borgir pozerski nie był, tworzyli całkiem ciekawą muzę. Dopiero później się schrzanili.

A Slipknot - imo, beznadzieja zupełna.

 

[trent]

nie no bez jaj nie popadajmy w skrajnosc, jezeli dla kogos Slipknot i Corey to jacys idole to z calym szacunkiem dla nich ale posiada bardzo waski i malo wyrafinowany gust muzyczny.....

A może po prostu lubi taki rodzaj muzyki. Nie wszyscy lubią 2 miutowe unisona na gitarach. Jeśli ktoś tak pisze jak ty to ma bardzo wąski gust muzyczny. Można sięczepiac image Slipknota, mi też nie pasuje, ale to kawał dobrej ostrej muzy.

Tego typu zespoły, jak Slipknot, czy Korn, hańbią heavy metal i oddalają go od jego korzeni.

A według mnie Korn sprawił że metal jako gatunek wniósł do muzyki coś nowego. AA w ogóle Korn to nie heavy metal.

 

[Szczurowa]

Lubię ich, robią naprawdę kawał dobrej muzyki . Moją ukochaną piosenką z ich twórczości jest "Vermillion ll"... genialne k:
A co do wyższych postów- słucham ich, ale nie uważam, że mam wąski gust muzyczny xD.... PO za tym możana uwarzać kogoś za idola i geniusza, a słuchać też czegoś innego, no nie :] ???

 

[Flisu]

Kiedyś lubiłem, teraz prawie wogóle nie słucham słucham. Co do gry, to za bardzo hmm, improwizują? Maski dla mnie różnicy nie robią, a zespół jakoś nie kreuje się na truemetalowy. Widać że jest to zespół nastawiony na komercję i kasę, co nie jest jakąś tajemnicą.

 

[piekna15]

Da sie posłuchać Ale wolę coś innego

 

[kdVer]

popieram powyższy post jako chyba najbardziej trafiony. i proszę,nie piszcie "uwarzam"....

 

[LaggeR]

Z tego co widze zaden moderator na kwapi sie do prZeniesienia jakiego kolwiek tentu do dzialu nu metal wiec w takim razie trzeba pisac od poczatku.
Tak wiec wypowiadajcie swoje zdanie na temat Slipknota (prosze bez bezsensownych wulgarnych wypowiedzi)
Dla mnie Slipknot jest trzymajacym poziom zespolem, ini mowiaze maski to polowa sukcesu tego zespolu...hmm moze i tak ale moze dzieki tym maska dotarl do szerszej rzeszy ludzi...
na poczatku bylem nastawiony sceptycznie sluchalem tylko pojedynczych piosenek po kilka razy i ciezko bylo mi sie przekonac, pozniej zaczalem sluchac po calych albumach, teraz jest to jeden z moich ulubionych zespolow

 

[Caleb]

Nie lubię nu, oprócz kilku wybranych kawałków i Slipknota właśnie. Z resztą od dwóch ostatnich płyt, nie licząc koncertówki to już nie jest nu, a coś bardziej składnego i złożonego. Zespół bardzo dobry, choć czasem zbyt efekciarski, kształtowany pod publikę. Ludzie którzy ostro krytykują przemysł muzyczny i oskarżają go o pustość sami robią wokół siebie wielkie halo, lansują się w reklamach MTV etc. Ale na to mogę przymknąć oko, bo sami dobrze grają i to jest najważniejsze. Scream Corey'a i perksuja Jordinson'a to najmocniejsze elementy zespołu. Teraz płyty. S/T i IOWA są najbardziej agresywne, ale z czasem przekonałem się bardziej do All Hope Is Gone. Bardziej zróżnicowane i przemyślane. Vol 3 to natomiast dziwna płyta, jak na nich niezła, ale mogli zrealizować ją lepiej. Pozostaje niedosyt.
I tutaj już ma być normalna, zdrowa dyskusja.

 

[LaggeR]

zgadzam sie pierwsza pyta- Slipknot byla agresywna i zrobiona po to by zwrocic na siebie uwage. Vol3 i AHIG to juz plyty dojrzalsze robione w jednym wyznaczonym wczesniej przez Slipknota stylu

 

[Bardock247]

All Hope Is Gone? Wg mnie jeden z ciekawszych albumów, choć jakiś bardzo dobry nie jest. Posłodzony kiedy trzeba, czasem nawet za bardzo, ale obok lajtowych kawałków znajdują się też te cięższe. Uwielbiam utwory Gematria i Psychosocial, całkiem lubię też Dead Memories, Vandetta, Sulfur, All Hope Is Gone oraz Snuff, resztą się nie brzydzę, ale wielkiego uwielbienia do nich nie okazuję.