Samotność w związku..

[karina1989]

Jestem w związku od 13 laty Córkę 4letnia i synka ma toczkę.Nigdy nie narzekałam na brak zainteresowania ze strony partnera ..a teraz...
W dzień wiadomo jest praca,dzieci i dom,trzeba to ogarnąć ale zawsze wieczory i nocki mamy dla siebie a on.. telefon...
Kładę się do łóżka nie tylko z nim ale z jego telefonem ... On cięgle gra na nim
Przytulam się do niego a on nic,ma tylko telefon w rękach,ostatnio oglądałam straszny film i on mnie przytulił ale jak jedna ręka bo w drugiej telefon i gra..
Budzę się w nocy on gra... Kiedy zwróciłam mu uwagę on na mnie naburczal ,że się tylko czepiam .To teraz klasę się do łóżka,obracam się tyłkiem i tyle..usypiam bez przytulania i całusów...

 

[NIwduduNIwoko]

Bajer, istny bajer. Masz jajniki? TO złap ten telefon i roz.....dol na ścianie. Każdy kolejny też.
Wiesz, że twój luby w chorobę wpadł?
Uwierzysz, gdy Ci powiem że może z tego nie wyjść?
Nie wierzysz, prawda?
Łap telefonino i niech ląduje na ścianie a Ty twardo : jeszcze jedna gierka i piszę pozew rozwodowy.
Czemu tak?
Ino temu, że jeśli uda Ci się pacjenta odratować - może uda Ci się jeszcze normalnie w rodzinie żyć.
Jeśli jednak nie, to gdy już kapniesz się że za późno - będzie wtedy za późno na wszystko inne, zwłaszcza nowe życie.
Piźnij tym telefonem bez względu na to, ile kosztował ... o ścianę, niech się duży dzieciak przebudzi.
Jeśli wybierze rozwód zamiast pozbycia się szajsfona, oznacza to, że ... kochasz głąba.