Eldo nie podlizuje się Tedemu. Bo niby dlaczego?
Kiedyś się pokłócili, teraz się pogodzili i rozmawiają o hip-hopie. Wybrali dwie drogi tworzenia, ale są na tym samym poziomie, od początku słychać ich w rapie. No to oczywistym jest, że razem będą go bronić. Nagrają razem, to pewne, i na to najbardziej czekam, po tym pewnie już w ogóle przestaną mieć kumpli w hip-hopie. Oboje widzą większe, jakby, tło tego beefu, dla Peji to po prostu wojna, ale to nie jest tak. Tu chodziło, i mam nadzieję że będzie nadal , o coś więcej.