Rozwój osobisty

Marek30

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2008
Posty
4
Punkty reakcji
0
Jakie cechy powinien w sobie rozwijac przyszły przedsiębiorca, aby zapewnił sobie w przyszłości powodzenie w biznes w przyszości? Macie jakies pomysły?
 

Zylu

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2007
Posty
8
Punkty reakcji
1
Przede wszystkim kreatywność. Powinien całkowicie wyrzec się słomianego zapału, i mieć mocną motywację.
 

Szarex

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2007
Posty
566
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
powiat tarnowski
Kreatywność jest na pewno potrzebna - aby zaistnieć na rynku zazwyczaj trzeba znaleźć jakąś niszę. Poza tym wytrwałość, pewność siebie, cierpliwość (nie od razu wychodzi się na +, najpierw trzeba zainwestować - czas, pieniądze itp). No i powinien nie mieć trudności z nawiązywaniem kontaktu z innymi, bo naprawdę w pojedynkę chyba niewiele da się osiągnąć.
 

h3lix

Bad Mutha Fucka
Dołączył
2 Listopad 2006
Posty
3 458
Punkty reakcji
13
Wiek
36
Miasto
www.forumovision.com
Polecam czytanie - to na prawdę rozwija, sam jestem zaskoczony :D

Książki z dziedziny motywacji, rozwoju osobistego, przedsiębiorczości, ustalania sobie celów, komunikacji, wywierania wpływu na ludzi, nlp ;)
 

wrzos1976

Nowicjusz
Dołączył
14 Styczeń 2011
Posty
12
Punkty reakcji
2
Rozwój osobisty jak najbardziej, ale często spotyka się ludzi, którzy inwestują dużo czasu i pieniędzy w różnego rodzaju kursy, szkolenia i nie wdrażają tej wiedzy. Za każdym razem wydaje im się, że wiedzą za mało by wystartować i znów nowy kurs, nowe szkolenie a działania żadnego. Kochani...nie tędy droga...
 

jagoda_acai

Nowicjusz
Dołączył
19 Grudzień 2013
Posty
4
Punkty reakcji
0
Wiek
32
WROS
to co powiedziałeś jest niezwykle ważne.


ZYLU
ty dodałeś kropkę nad i , w tym się absolutnie zgadzam. Popieram i podpisuje dwoma rękoma.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Jest raczej tak, że przedsiębiorcą zostaje ktoś, mający odpowiednie cechy.
Rzadko kiedy ktoś wie i plamuje zostanie przedsiębiorcą w młodości, kiedy cechy można planować i wyrabiać. Głównie trzeba pracować nad rozwojem inteligencji
 
I

Infiner

Guest
Mówi się, że inwestycja w siebie to najlepsza inwestycja. I chyba coś w tym jest.
 

PaulinaPk

Nowicjusz
Dołączył
7 Czerwiec 2015
Posty
16
Punkty reakcji
0
ja ruszam z wlasnym biznesem i ze wzgledu na to, ze wszystko poki co robie sama (ksiegowosc, marketing, nawet programowanie) stale sie doksztalcam, ale nie wydaje kroci na jakies szkolenia - jak sie chce i wie gdzie szukac, to mozna mnostwo cennych informacji znalezc za darmo w Internecie, a nastepnie trzeba testowac zdobyta wiedze w praktyce - inaczej przeczytamy zapomnimy i zadnego pozytku z tego nie bedzie, bedziemy stac w miejscu
 
M

Milagross

Guest
Pewność siebie, spryt, zmysł do interesu i szacunek do ludzi. Czasami wystarczy iskierka szczęścia :)
 

domin89

Nowicjusz
Dołączył
12 Listopad 2015
Posty
16
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Jeśli nie jest się pewnym siebie i odczuwa się widoczne problemy z tzw. kompetencjami miękkimi to warto skonsultować się ze specjalistą. Mnie pomogły kursy od HH24 i seria wizyt u psychologa.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 365
Punkty reakcji
84
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Moim zdaniem to też zalezy od sytuacji życiowej, ale i też od szczęścia.

Trzeba wiedzieć w czym ktoś chce się rozwijać i czy ktoś lubi to, co robi. Bo jeśli człowiek robi coś, czego nie lubi i robi coś "na siłę", wbrew sobie, to nie jest to fajne i dobre.
Ale są takie sytuacje i być może dużo ludzi tak ma. Nie zawsze mamy to, czego chcemy. Wiem to ze swoich doświadczeń życiowych. Mimo że w moim życiu bywało różnie, bardzo trudno, ciężko, bez żadnego wsparcia drugiej osoby ( a nie miałem nikogo bliskiego nigdy, kto dałby mi dobrą radę i pocieszył w trudnych chwilach ), to ja się nie poddawałem.
Mógłbym, ale się nie poddawałem.
W życiu czasami, a może i często jest tak, że w niektórych sytuacjach to los za ludzi decyduje.
U mnie tak było właśnie, że "los" mnie wyrzucił w te strony, gdzie teraz mieszkam, a pochodzę z dużego miasta, ze Szczecina.
Ja robiłem to, co mogłem, by było mi jak najlepiej i starałem się.
Pracowałem w młodym wieku, w wieku już pełnoletnim, bo miałem 18 lat w tych okolicach, gdzie mieszkam.
Oczywiście, nie był to nigdy żaden SUKCES, ale ja się cieszyłem z każdej, jaka dostałem.

Czasami jest tak, że bez jakichś: znajomości, bez małego przynajmniej szczęścia, nie osiągnie się "sukcesu".
Bo to czasami jest zależne od kilku czynników.

Można popatrzeć na ludzi, którzy przez 20 lat "zasuwali" w jakimś miejscu pracy za najniższą pensję i nigdy tam niczego nie osiągnęli.
 
Do góry