Różnice wyznaniowe wśród forumowiczów
- Thread starter Rosalie
- Rozpoczęty
Wyniki głosowania strasznie odbiegają od polskiej rzeczywistości, ciekawe czemu. Za chwilkę okaże się że katolicy w Polsce to mniejszość wyznaniowa!!!
Ciekawe, czy osoby które określają się mianem ateista rzeczywiście są ateistami, czy to jest kolejna moda
Ciekawe, czy osoby które określają się mianem ateista rzeczywiście są ateistami, czy to jest kolejna moda
Dobrze by się stało! Może w końcu Polska odsunęłaby Kościół katolicki na bok i niejako nie była od niego uzależniona...
Ostatnio został przeprowadzany (a może jeszcze trwa?) spis powszechny ludności, podobno miało być tam pytanie na temat wyznawanej wiary, powstał nawet "event page" czy jak to się tam zwie na Facebook'u, ale gdy ja wpisywałam się na internecie nie było takiej opcji, pytali tylko o przynależność do grup etnicznych (np. łemkowska, żydowska itp.). No i gdzie tu sprawiedliwość? Może władze się przestraszyły? A może wcale nie miało być zapytania o wiarę i ktoś po prostu puścił taką plotkę? Ech, nie ukrywajmy, takie coś przydałoby się nam, Polakom, może w końcu wyszłoby na jaw jak to jest naprawdę...
Ostatnio został przeprowadzany (a może jeszcze trwa?) spis powszechny ludności, podobno miało być tam pytanie na temat wyznawanej wiary, powstał nawet "event page" czy jak to się tam zwie na Facebook'u, ale gdy ja wpisywałam się na internecie nie było takiej opcji, pytali tylko o przynależność do grup etnicznych (np. łemkowska, żydowska itp.). No i gdzie tu sprawiedliwość? Może władze się przestraszyły? A może wcale nie miało być zapytania o wiarę i ktoś po prostu puścił taką plotkę? Ech, nie ukrywajmy, takie coś przydałoby się nam, Polakom, może w końcu wyszłoby na jaw jak to jest naprawdę...
czaszka1234
Nowicjusz
- Dołączył
- 8 Czerwiec 2011
- Posty
- 3
- Punkty reakcji
- 0
Świadek Jehowy : )
Jednak moda na inność się szerzy, oczywiście to wolny kraj, sam nie jestem praktykujący, ale mam pytanie do ateistów.
Czy nie chcielibyście, aby coś po nas pozostało po tamtej stronie, przekonanie ,że tylko istotami, które ulegną unicestwieniu po śmierci jest przykre.
Czy nie chcielibyście, aby coś po nas pozostało po tamtej stronie, przekonanie ,że tylko istotami, które ulegną unicestwieniu po śmierci jest przykre.
NatashaM
aliena vitia in oculis habemus, a tergo nostra sun
Hm, w przedrostku „neo” mogę dostrzec ładunek deskryptywny raczej niźli pejoratywny, to że nie odpowiada ci terminologia używana w zgodzie z etymologią, to nie oznacza, że w istocie ta nie koresponduje z rzeczywistością, przedrostek „neo” oznacza, albo odnowienie czegoś, lub nawrót do czegoś (tu trafniejszy byłby zapewne przedrostek „re”), w przypadku rodzimowierstwa, nie istnieje niestety coś takiego jak dobra baza antropologiczno-teologiczna, sprowadza to zjawisko, do kreacji ruchów pogańskich według wyobrażeń liderów, co może ale nie musi odpowiadać temu co było kiedyś
Odnośnie ruchów stadnych
To akurat opisywanie swych przekonań, jako nie podążanie za nimi, w sytuacji, gdy jest moda na niekatolicyzm (czy precyzyjniej antykatolicyzm), jest cokolwiek zabawne, jeżeli młodzież masowo dzisiaj opisuje siebie jako antykatolicka, czy racjonalna lub ateistyczna, to czym to jest jak nie modą (w przemyślenia wierzę w przypadku 1%), zwykły instynkt stadny… z prądem płyną jedynie śnięte ryby…, to co napisałem, nie oznacza, że uważam chrześcijaństwo za konieczną ścieżkę dla każdego (dodane tytułem rozwiania ew. wątpliwości)
Zielony Feniks
Nowicjusz
- Dołączył
- 7 Czerwiec 2011
- Posty
- 121
- Punkty reakcji
- 2
Agnostyk taoista.
Kiedyś wydawało mi się, że jestem ateistką, ale później dorosłam. Brak wiary w Boga chrześcijańskiego w końcu z nikogo nie czyni ateisty. Uważam jednak, że coś/ktoś poza nami istnieje, niekoniecznie w sposób postrzegany przez religie(my bylibyśmy bogami dla ludzi ze starożytności, świetnym przykładem tego jest serial sf "Gwiezdne Wrota", w którym wszystkie czczone w religiach istoty są wysoko rozwiniętą cywilizacją, która podporządkowała sobie nasz gatunek), a Tao i taoizm odpowiadają moim naturalnym przekonaniom i uczuciom.
Kiedyś wydawało mi się, że jestem ateistką, ale później dorosłam. Brak wiary w Boga chrześcijańskiego w końcu z nikogo nie czyni ateisty. Uważam jednak, że coś/ktoś poza nami istnieje, niekoniecznie w sposób postrzegany przez religie(my bylibyśmy bogami dla ludzi ze starożytności, świetnym przykładem tego jest serial sf "Gwiezdne Wrota", w którym wszystkie czczone w religiach istoty są wysoko rozwiniętą cywilizacją, która podporządkowała sobie nasz gatunek), a Tao i taoizm odpowiadają moim naturalnym przekonaniom i uczuciom.
katjak
Nowicjusz
- Dołączył
- 11 Marzec 2010
- Posty
- 466
- Punkty reakcji
- 8
- Wiek
- 57
Witam, postanowiłam utworzyć sondę, która ma na celu zorientowanie się w kwestii zróżnicowania wyznaniowego
na tym zacnym forum
Zapraszam.
Rose
Jak najbardziej jestem katoliczka praktykujaca.
Przepraszam,wcisnelam nie tam gdzie potrzeba,to tak jak czlowiek ma" klopoty" z oczami,chyba musze nosic okulary.A wracajac do tematu.To oczywiscie,jestem katoliczka praktykujaca,od urodzenia.
klasyczna93
Nowicjusz
Katoliczka, narzazie nie mam zamiaru zmieniać swojej wiary.
Martinikaa
Nowicjusz
Katoliczka-Chrześcijanka.
Chociaż czasem upadam w wierze, wiem że Bóg istnieje i czuwa nad stworzonym przez Siebie światem.
Wierzę, że każdy człowiek na swojego Anioła Stróża jak i w inne dogmaty mojej wiary, ale to nie oznacza, że potępiam osoby innego wyznania.
Mam bardzo dobrą koleżankę, która przez pewien czas była agnostykiem a teraz podpisuję się pod ateizmem
Chociaż czasem upadam w wierze, wiem że Bóg istnieje i czuwa nad stworzonym przez Siebie światem.
Wierzę, że każdy człowiek na swojego Anioła Stróża jak i w inne dogmaty mojej wiary, ale to nie oznacza, że potępiam osoby innego wyznania.
Mam bardzo dobrą koleżankę, która przez pewien czas była agnostykiem a teraz podpisuję się pod ateizmem
katoliczka
oficjalnie nie oficjalnie
wierząca i praktykująca
Wierzyłam jako dziecko, bo tak nauczyli mnie rodzice jednak poznając swoją wiarę i wielu ludzi którzy swoim przykładem się do tego przyczynili zaczęłam być katoliczką z własnego przekonania
Zachęcam wszystkich by poznawać swoją wiarę nie koniecznie studiując jakieś wielkie księgi ale np poprzez udział w skupieniach, rekolekcjach i innych tego typu spotkaniach
oficjalnie nie oficjalnie
wierząca i praktykująca
Wierzyłam jako dziecko, bo tak nauczyli mnie rodzice jednak poznając swoją wiarę i wielu ludzi którzy swoim przykładem się do tego przyczynili zaczęłam być katoliczką z własnego przekonania
Zachęcam wszystkich by poznawać swoją wiarę nie koniecznie studiując jakieś wielkie księgi ale np poprzez udział w skupieniach, rekolekcjach i innych tego typu spotkaniach
Pietras311
Nowicjusz
pentecostal BB) (zielony)
M
Monik86
Guest
ban przynany i link usunięty
