Rodzice = Kłopot

[a.n.i.a.]

Powiem mu powiem, ale to jak sie bedziemy widzieć, bo nie chce przez telefon, ani inne cudo techniki. A narazie on musiał wyjechac na pare dni do rodzinki gdzieś na wieś i jak wróci to pogadamy.

A to się łatwo gada, jesteście tyle ze sobą to mu powiedz, ale to chodzi o jego matke i nie chce narobić zbędnego zamieszania bo wiem jak on zareaguje.

 

[***_LeNu$Qa_***]

Na mieszanie się do związku moich rodziców zawsze reagowałam negatywnie. Jednak niesłusznie. Moja mama okazała się prawdziwą powierniczką moich problemów z chłopakami - może i trochę za bardzo się w to mieszała, ale można było z nią pogadać. Spróbuj porozmawiać z Twoją mamą jak z kumpelą. Ona na pewno cię zrozumie, bo kiedyś też była młoda i szaleńczo zakochana... A jeśli chodzi o zniechęcenie cię do chłopaka przez jego matkę... hmmm.... Być może ona troszczy się o syna... pozdrawiam;*