Funky Monk
Nowicjusz
Ostatnio zaczolem przesluchiwac wszystkie nieoficjalne kawalki rhcp i faktycznie cos tam "rapowal"... Ale... ze rap wywodzi sie bezposrednio z funku nie mozna powiedziec ze rhcp gralo rap core (bo o tym wczesniej mowilismy;p) tylko bardziej podkreslalo ich "funkowosc";p A co do Anthonego, to wydaje mi sie ze on dalej nie potrafi spiewac;p Ale i tak wychodzi mu to swietnie No a za "Blizne" zabieram sie w najblizszym czasie bo slyszalem ze ksiazka naprawde warta przeczytania.W sumie ja też nigdy nie słyszałam kawałka, gdzie Anthony rapował, ale są takie.
Polecam przeczytanie "Blizny", autobiografi Kiedisa. Świetna jest i można dowiedzieć się dosłownie wszystkiego o Anthonym.
Na przykład tego, że na początku działalności zespołu nie umiał jeszcze tak dobrze śpiewać i jego utowry były bardziej mówione, albo nawet rapowane ^^
Dokladnie;p Te kawalki nie moga sie rownac z czyms w stylu "get up and jump" czy "fight like a brave" nie mowiac juz o "give it away".Większość tutaj osób piszących mówi, że najlepszymi kawałkami są "Dani California" albo "Californication".
To są, oczywiście, bardzo dobre piosenki. Ale to tylko malutka cząsteczka twórczości RHCP, wylansowana przez radiostacje ^^