Rasy.

Status
Zamknięty.

Neriw

Nowicjusz
Dołączył
8 Sierpień 2009
Posty
265
Punkty reakcji
14
Na całym świecie Czarni zaczynają chodzić po naszych ulicach w wzrastających liczbach. Lewackie organizacje oraz nie myślący ludzie powiedzieliby: "to świetnie, otwieramy się na inne kultury"...myślący ludzie powiedzieliby jednak, że to początek końca naszej kultury. W większości krajach, te czarne stworzenia jeszcze nie czują się jak „u siebie w domu”. Dlatego też, siedzą cicho. Co jednak stanie się, jeżeli oswoją się do naszych krajów? Przypatrzenie się Ameryce pokaże wynik.

W USA, gdziekolwiek jest większa ilość czarnych, jest większa ilość zbrodni oraz czystej głupoty.

Parę faktów o zbrodniach popełnianych przez Czarnych (źródło: FBI Crime Statistics/USA Government):

-90% międzyrasowych zbrodni jest popełnianych przez Czarnych przeciwko Białym;
-Czarni popełniają międzyrasowe zbrodnie 250 razy więcej niż Biali;
-Czarni są bardziej niebezpieczni od białych, tak samo jak mężczyźni są bardziej niebezpieczni od kobiet;
-Czarni popełniają 8 razy więcej morderstw niż Biali;
-Czarni popełniają 4.4 razy więcej gwałtów niż Biali;
-Czarni popełniają 10 razy więcej rabunków niż Biali;
-Czarni popełniają 5 razy więcej napaści niż Biali.
Czarna Rasa przynosi tylko problemy w jakiejkolwiek kulturze istnieje. Największy błąd jaki robimy to myślenie, że czarni to tacy sami ludzie jak my oraz, że jedyna różnica to kolor skóry. Trzeba zrozumie, że większość różnic między rasami to nie tylko wygląd, ale także styl życia, który pochodzi z innych mentalności. Naukowe badania pokazują, że mózg czarnego jest nie tylko mniejszy od Białego, ale także mniej zdolny do myślenia...DUZO MNIEJ. To właśnie te mniejsze zdolności powodują tak duży procent zbrodni wśród czarnych.

Jeden z najsmutniejszych faktów jest taki, że czarni ściągają całe społeczeństwo dookoła siebie do ich poziomu. Biali ludzie, którzy biorą ich za "przyjaciół", krotko biorą udział w zbrodniach. W Europie, każdy śmieje się z niskiego poziomu szkół Amerykańskich. Nikt nie pyta się, „dlaczego" są na takim poziomie. 40 lat temu szkoły Amerykańskie, które rywalizowały z innymi szkołami na świecie, dzisiaj nie mają szans. Co się stało??? Integracja ras. Rasowa integracja może działać na dwa sposoby: albo czarna rasa zostanie wzniesiona na poziom Białej, albo Biała spadnie na poziom czarnej. Pierwszy wybór jest NIEMOŻLIWY!!! Z powodu Rasowego „zaprogramowania”, Czarny nie jest zdolny do myślenia w taki sposób jak Biały. A więc, Biali spadają na poziom czarnych.

I właśnie tak się dzieje. Szkoły stały się dżunglami, gdzie czarne potwory terroryzują Białe dziewczyny oraz zniżają Białych ludzi na ich poziom. W pracy, Czarni (ci, którzy pracują oraz ci, którzy CHCA być na poziomie Białych....czyli bardzo mała ilość) powodują apatie oraz bezmyślność. Na ulicy zaś, powodują czysty Chaos. Gwałcą nasze kobiety, rabują nasze sklepy, zniżają naszych ludzi do ich poziomu (podkreślam jeszcze raz: tak samo jak nie możesz naturalnie oddychać pod wodą, czarni nie mogą myśleć na twoim poziomie)!

Czarni to stworzenia dużo niższe od nas. Kiedy wchodzą do naszej kultury, mogą ją tylko niszczyć. Nie możemy na to pozwolić.
Oprac. na podst. wypowiedzi prof. J. Filipa Rushton’a

J. Filip Rushton jest profesorem psychologii na Uniwersytecie Południowego Ontario w Kanadzie; autorem “Rasy, Ewolucji i Zachowań” oraz ponad 200 innych publikacji naukowych.

“Od ponad 20 lat badałem różnice między 3 “głównymi rasami”, powszechnie zwanymi “rasą żółtą” (mieszkańcy Azji Wschodniej, osoby pochodzenia mongoloidalnego), “rasą białą” (Europejczycy, mieszkańcy Kaukazu) i “rasą czarną” (mieszkańcy Afryki, osoby pochodzenia negroidalnego). (...) Doszedłem do wniosku, że biorąc pod uwagę takie czynniki jak: wielkość mózgu, inteligencja, temperament, zachowania seksualne, płodność, szybkość dojrzewania, długość życia, przestępczość oraz stabilizacja życia rodzinnego, żółci znajdują się na jednym końcu wykresu, czarni na przeciwległym, a biali mniej więcej w środku. Żółci zwykle dojrzewają wolniej, są mniej płodni i mniej aktywni seksualnie oraz mają większe mózgi i wyższe IQ. Czarni są ich przeciwieństwem w każdym z tych obszarów. Biali wypadają w środku, zwykle blisko żółtych.(...) Występują tu oczywiście różnice indywidualne (oczywiście - przyp. tłum.); jednakże ten trójstronny wzorzec pojawia się bez względu na czas i narodowość, biorąc pod uwagę ponad 60 różnych czynników biologicznych i behawioralnych. Dowodzi to, że nie różnimy się “tylko kolorem skóry”. Międzynarodowe dane pochodzą ze źródeł takich jak World Health Organisation (WHO), ONZ i Interpol.(...)

Zacznijmy od łatwo zauważalnych różnic biologicznych, znajdujących odzwierciedlenie w osiągnięciach sportowych. Najnowsza książka Jon’a Entine’a p.t. “Tabu: Czemu czarni lekkoatleci dominują w sporcie i czemu boimy się o tym mówić” (książka zrobiła w USA spore zamieszanie – przyp. tłum.) odwołuje się do starego powiedzenia, że “biali nie potrafią skakać”.(...) Entine dowodzi, że w sportach czarni mężczyźni (samce? – przyp. tłum.) i kobiety (samice? – przyp. tłum.) mają przewagę genetyczną. W porównaniu z białymi, czarni mają węższe biodra, szersze ramiona, mniej tłuszczu i więcej mięśni. Czarni mają również od 3 do 19% więcej testosteronu niż biali lub żółci.

Czemu nadal w sferze tabu pozostaje stwierdzenie, że czarni osiągają lepsze wyniki w sportach? Ponieważ od razu pojawia się pytanie: ”Czemu biali i żółci mają szersze biodra, a więc biegają gorzej?”. Odpowiedź jest prosta: “Muszą rodzić dzieci o większych mózgach”. W drodze ewolucji głowy dzieci powiększały się, więc kobiety musiały wykształcić szersze miednice. Hormony, które czynią czarnych lepszymi w sportach, powodują ich wysoką aktywność fizyczną, co z kolei powoduje problemy w szkole lub w skrajnych przypadkach nadpobudliwość.

Różnice rasowe pojawiają się wcześnie. Czarne dzieci rodzą się tydzień wcześniej niż białe, lecz, biorąc pod uwagę strukturę kości, dojrzewają szybciej. W wieku 5-6 lat czarni osiągają znacznie lepsze wyniki w dyscyplinach sportowych wymagających krótkiego, lecz intensywnego wysiłku, takich jak n. p. skoki w dal. Nastolatki rasy czarnej mają szybszy refleks i silniejszy “odruch kolanowy” (test neurologiczny, polegający na uderzeniu pacjenta młotkiem w kolano- przyp. tłum.).

Czynniki biologiczne będące przyczyną różnic rasowych w sportach mają również wpływ na inne dziedziny, takie jak wyniki w nauce, zachowania seksualne czy przestępczość. Pod względem wyników w nauce i osiągnięć zawodowych, rasa żółta osiąga średnio niewiele lepsze wyniki niż biali, którzy z kolei osiągają średnie wyniki znacznie wyższe niż czarni. Wyniki setek badań za pomocą standaryzowanych testów IQ ukazują ten sam trójstronny wzorzec. Większość testów IQ ma średnie wyniki ok. 100, przyjmując, że upośledzenie umysłowe zaczyna się poniżej 85, a inteligencja ponadprzeciętna powyżej 115. Biali mają średnią między 100 a 103; żółci w Azji i USA minimalnie wyższą, ok. 106. Czarni mieszkańcy USA, Karaibów, Wielkiej Brytanii i Afryki osiągają średnie wyniki ok. 85 (“Fakt, że czarni naukowcy nie zdobywają nagród Nobla wynika z ich dyskryminacji w systemie edukacji, a nie z braku wrodzonych predyspozycji!” - a świstak siedzi... – przyp. tłum.). Najniższe wyniki osiąga ludność centralnej Afryki – 70-75 (wystarcza do zbierania bananów, pasania kóz i uciekania na drzewo przed wściekłymi antylopami gnu – przyp. tłum.).

Zależność między inteligencją a objętością mózgu została dowiedziona wielokrotnie, również badaniami za pomocą rezonansu magnetycznego. Żółci mają średnio o 1 cal sześcienny większą objętość niż biali; biali z kolei mają całe 5 cali więcej niż czarni. Skoro 1 cal sześcienny zawiera miliony komórek mózgowych i setki milionów połączeń nerwowych, objętość mózgu pozwala naukowo wytłumaczyć różnice rasowe w IQ. (...)

50% osób odsiadujących wyroki w więzieniach w USA to czarni, którzy z kolei stanowią tylko 12% Amerykanów. Nie wynika to jednak amerykańskiego “białego rasizmu” (Coś takiego w ogóle istnieje? Wątpię, czy panowie z BFG mają wpływ na amerykańskie sądownictwo. – przyp. tłum.), jako że ta sama tendencja pojawia się na całym świecie. Dane Interpolu wykazują, iż średnia osób popełniających brutalne przestępstwa (morderstwa, gwałty, napady) w Azji Wschodniej i rejonie Pacyfiku jest trzykrotnie niższa niż w krajach Afryki czy Karaibów. W 1996 średnia osób popełniających te przestępstwa wynosiła: państwa Azji Wschodniej – 35 na 100000, Europa – 42, państwa afrykańskie i rejon Karaibów – 149 (należy wziąć pod uwagę fakt, że w Europie również żyje wielu czarnych – przyp. tłum.).

Żółci są najmniej aktywni seksualnie- najpóźniej rozpoczynają pożycie, najrzadziej odbywają stosunki seksualne i mają najmniej partnerów. Biali są bardziej aktywni niż żółci, a czarni mają najintensywniejsze życie seksualne ze wszystkich 3 ras. Te różnice w aktywności seksualnej mają wpływ na rozprzestrzenianie chorób przenoszonych droga płciową. Dziś w USA zarażonych wirusem HIV jest 2% czarnej populacji, 0.4% białej i 0.04% żółtej (dane Centrum Badania i Zapobiegania Chorobom) (to wyjaśnia, czemu się tak mnożą – przyp. tłum.).

Rasy różnią się również częstotliwością owulacji. Czarne kobiety częściej uwalniają więcej niż 1 komórkę jajową podczas cyklu menstruacyjnego, co zwiększa prawdopodobieństwo urodzenia bliźniaków. Na 1000 urodzin wśród czarnych 16 to bliźniaki; 8 wśród białych i 4 wśród żółtych.

Czemu biali plasują się między żółtymi i czarnymi pod tak wieloma względami? Żadne różnice kulturowe nie wyjaśniają tego wciąż powtarzającego się wzorca.(...) Czarne sieroty adoptowane przez białych rodziców i tak mają niższe średnie IQ niż białe dzieci (pies, mimo że mieszka w domu, również nie traci sierści, ma podłużny ryj i podnosi łapę, żeby się wyszczać – przyp. tłum.).”
 

Tunia22

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2009
Posty
254
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Ten cały J. Filipa Rushton’a to jakiś chory rasista! I taki ktoś się nazywa profesorem psychologii... Ehhh... Nienormalny
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Przecież podpiera się badaniami? Zresztą nie tylko on. Również inni naukowcy komentowali te i podobne badania.
Rasy różnią się od siebie, co można zauważyć choćby po wynikach sprinterów, albo koszykarzy.
 

Neriw

Nowicjusz
Dołączył
8 Sierpień 2009
Posty
265
Punkty reakcji
14
Ten cały J. Filipa Rushton?a to jakiś chory rasista! I taki ktoś się nazywa profesorem psychologii... Ehhh... Nienormalny

To w takim razie prosze mi tu bez "razizmów" i "nienormalnych", tylko prosze NORMALNIE podważyć jego badania. :D
 

miss.sunshine

pusta dziewczynka
Dołączył
2 Luty 2009
Posty
1 250
Punkty reakcji
24
Wiek
33
Jestem za tym żeby traktować wszystkich na równi, ale może faktycznie te badania mają jakiś sens. Z pewnością widać że się różnimy (rasy się różnią między sobą), z tym że nie powiedziałaby że któraś jest lepsza a któraś gorsza

Myślę, że tylko z tą inteligencją nie ma racji, bo poziom iq nie zależy od objętości mózgu...
 

kifer4

Nowicjusz
Dołączył
9 Luty 2008
Posty
798
Punkty reakcji
1
Miasto
sie znamy?
a wszystko to za sprawa ewolucji :) i tego ze rasy rozwijaly sie w skrajnie roznych srodowiskach przyrodniczych, do ktorych kazda byla przystosowana.
 

uosobienie

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2008
Posty
489
Punkty reakcji
7
Przecież podpiera się badaniami? Zresztą nie tylko on. Również inni naukowcy komentowali te i podobne badania.
Rasy różnią się od siebie, co można zauważyć choćby po wynikach sprinterów, albo koszykarzy.

a upewiles sie co do tych badan?bo niektorzy sprytnie wykorzystuja autorytet profesora do roznych rzeczy

roznice pomiedzy rasami oczywiscie sa, tyle ze te wymienione w artykule sa tak ostre ze trudno nie oprzec sie wrazeniu ze pisal to jakis rasista. w koszykowke gra zdecydowanie lepiej odemnie na przyklad kolega z klasy, ale trudno wyciagnac z tego wniosek, ze jest takze glupszy i gorszy w mysleniu.
roznica bylaby taka ze autor powoluje sie tu na jakies badania.
 

Tunia22

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2009
Posty
254
Punkty reakcji
0
Wiek
36
a upewiles sie co do tych badan?bo niektorzy sprytnie wykorzystuja autorytet profesora do roznych rzeczy

roznice pomiedzy rasami oczywiscie sa, tyle ze te wymienione w artykule sa tak ostre ze trudno nie oprzec sie wrazeniu ze pisal to jakis rasista.
Właśnie o to mi chodziło nie twierdzę, że te badania są bezpodstawne ale, że człowiek który to tak opisał jest chyba jakimś rasistą. Bo jak można mówić/pisać o kimś:
"Czarni to stworzenia dużo niższe od nas. Kiedy wchodzą do naszej kultury, mogą ją tylko niszczyć. Nie możemy na to pozwolić." - to brzmi prawie jak nawoływanie do niszczenia Afroamerykanów...
"Czarne sieroty adoptowane przez białych rodziców i tak mają niższe średnie IQ niż białe dzieci (pies, mimo że mieszka w domu, również nie traci sierści, ma podłużny ryj i podnosi łapę, żeby się wyszczać" - niezłe porównanie... :/
 

uosobienie

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2008
Posty
489
Punkty reakcji
7
tak. az razi nienawiscia, wyglada na to ze nie jest to tekst napisany naukowo, lecz tendencyjnie. intecje autora nie przypominaja edukacyjnych lub naukowych.
 

Narodowiec68

czarny szczur / leon narodowiec
Dołączył
13 Luty 2008
Posty
1 127
Punkty reakcji
21
Wiek
35
Miasto
warszawski biały front
tak. az razi nienawiscia, wyglada na to ze nie jest to tekst napisany naukowo, lecz tendencyjnie. intecje autora nie przypominaja edukacyjnych lub naukowych.
nie badamy tutaj stylu autora, tylko jego argumentację.

Myślę, że tylko z tą inteligencją nie ma racji, bo poziom iq nie zależy od objętości mózgu...
zależy. to że nie każdy osobnik z dużym mózgiem potrafi zrobić z niego użytek to inna sprawa.

"Czarne sieroty adoptowane przez białych rodziców i tak mają niższe średnie IQ niż białe dzieci (pies, mimo że mieszka w domu, również nie traci sierści, ma podłużny ryj i podnosi łapę, żeby się wyszczać" - niezłe porównanie... kwasny.gif
prawdziwe :D
"Czarni to stworzenia dużo niższe od nas. Kiedy wchodzą do naszej kultury, mogą ją tylko niszczyć. Nie możemy na to pozwolić." - to brzmi prawie jak nawoływanie do niszczenia Afroamerykanów...
jeżeli już to murzynów, afroamerykanie to murzyni, którzy się wstydzą swojego pochodzenia tak bardzo, że wymyślili nowe słowo opisujące ich kolor skóry :p

śmieszy mnie wasze gadanie w stylu "autor jest rasistą=tekst jest nienaukowy". co z tego? jak wyjasnicie statystyki na które powołuje się autor(wśród nich dane onz i interpolu)? rasizmem?
 

Neriw

Nowicjusz
Dołączył
8 Sierpień 2009
Posty
265
Punkty reakcji
14
śmieszy mnie wasze gadanie w stylu "autor jest rasistą=tekst jest nienaukowy". co z tego? jak wyjasnicie statystyki na które powołuje się autor(wśród nich dane onz i interpolu)? rasizmem?

Zgadzam się. Różnica polega na tym że komentującym "coś się wydaje","uważają że", a autor nie pisze w artykule "wydaje mi się że..."( bo tak to każdy debil by potrafił tworzyć wszelakie teorie) tylko używa jasnych i rzeczowych faktów.
Np. ktoś napisał "mysle że mózg niema wpływu na inteligencje" - i co z tego że tak myślisz??? To niemyśl sobie tylko przytocz fakty, bo w tym dziale mówimy o nauce a nie o teoriach i filozofi. Czy np. moge powiedzieć ze 2+2= wydaje mi się że 7?
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Ten cały J. Filipa Rushton’a to jakiś chory rasista! I taki ktoś się nazywa profesorem psychologii... Ehhh... Nienormalny
rasista podaje tysiąc faktów. Antyrasista potrafi go tylko zelżyć.

Przecież podpiera się badaniami? Zresztą nie tylko on. Również inni naukowcy komentowali te i podobne badania.
Rasy różnią się od siebie, co można zauważyć choćby po wynikach sprinterów, albo koszykarzy.
badaniami? jakimi badaniami? to co z tego, że to wszystko było składane jak badania. to nie jest tolerancyjne, wiec to nie mogą być badania. jakby powiedział, że biali są 10 razy gorsi, byłyby to badania, choćby oparte tylko na jego widzimisie. to, że oparte to jest na prawdziwych danych nic nie daje.

To w takim razie prosze mi tu bez "razizmów" i "nienormalnych", tylko prosze NORMALNIE podważyć jego badania. :D
proszę świętego Mikołaja o nowy rower, ale jakoś nie wysłuchał moich modlitw. jak sobie nie kupię, nie będę miał, bo święty ma mnie w :cenzura:e.
nie licz na to. Ci po lewej nie mają argumentów dla tych po prawej. mają ślinę kamienie i wyzwiska.

Jestem za tym żeby traktować wszystkich na równi, ale może faktycznie te badania mają jakiś sens. Z pewnością widać że się różnimy (rasy się różnią między sobą), z tym że nie powiedziałaby że któraś jest lepsza a któraś gorsza

Myślę, że tylko z tą inteligencją nie ma racji, bo poziom iq nie zależy od objętości mózgu...
zależy. normalnie mówi się, że to wszystko zależy od tych fałdek. czemu? bo np neandertalczyk miał większy mózg a był głupszy. natomiast różnica wielkości mózgu między ludzkimi rasami jest niewielka w porównania z wielkością mózgu między ludźmi a innymi zwierzętami. większe od ludzkiego, mniejsze, i tak głupie. bo struktura inna. porównajmy mózg do puzzli. im ktoś mądrzejszy, tym trudniejsze puzzle. mózg zwierzęcy to puzzle bardzo proste, wielkie a na nich prosty smerfastyczny rysunek. ludzki mózg, to duuuże drobne puzzle z pejzażem (uwielbiam je) więc jeśli, ja, mister Azja i Afryka mamy sobie puzzle na których mamy jakieś gepardy czy himalaje, to czyje puzzle będą trudniejsze? Ano te, gdzie więcej puzzli do ułożenia. Większe puzzle. większe mózgi. Biali mają trudniejsze puzzle niż czarni.

a wszystko to za sprawa ewolucji :) i tego ze rasy rozwijaly sie w skrajnie roznych srodowiskach przyrodniczych, do ktorych kazda byla przystosowana.
i może tam gdzie się rozwijały rasy tam powinny żyć, by innym nie niszczyć ewolucyjnego przystosowania? Rozumiem, że czarni kopulują jak zwierzęta, ale cieszyłbym się, gdyby białe kobiety nie brały z nich przykładu, żeby taki egoistyczny :cenzura: jak ja, cieszący się ponad przeciętnym IQ (wiem, że mi nie uwierzycie, ale lubię się chwalić) miał większy wybór pragnąc związać się z wartościową kobietą.

a upewiles sie co do tych badan?bo niektorzy sprytnie wykorzystuja autorytet profesora do roznych rzeczy

roznice pomiedzy rasami oczywiscie sa, tyle ze te wymienione w artykule sa tak ostre ze trudno nie oprzec sie wrazeniu ze pisal to jakis rasista. w koszykowke gra zdecydowanie lepiej odemnie na przyklad kolega z klasy, ale trudno wyciagnac z tego wniosek, ze jest takze glupszy i gorszy w mysleniu.
roznica bylaby taka ze autor powoluje sie tu na jakies badania.
wiesz, jestem biały, i jestem głupszy od niejednego profesora, który także spuściłby mi łomot, po tym jakby mnie dogonił na długim dystansie. W każdej rasie są jednostki silniejsze i słabsze. My nie bierzemy tu pod uwage skrajnych jednostek danych ras. znajdzie się genialny murzyn i biały idiota. ale te badania to badania nad rasą jako ogółem, nie nad wybranymi jednostkami. Autor powołuje się na badania na typowych przedstawicielach danej rasy. Jakby był biały, który w sportach pobiłby każdego murzyna nie zmieniłoby to badań. Bo to tylko jeden biały, reszta białych średnio wypada gorzej niż czarni mimo jednego superbiałego.
Jeśli murzyni są tak mądrzy jak my, to my jesteśmy tak dobrzy jak oni, i wcale nie wygrywają oni z białymi w sportach. to tylko takie kumpelskie danie im złota, bo nam jest zbędne, i wcale go nie chcemy.

Zgadzam się. Różnica polega na tym że komentującym "coś się wydaje","uważają że", a autor nie pisze w artykule "wydaje mi się że..."( bo tak to każdy debil by potrafił tworzyć wszelakie teorie) tylko używa jasnych i rzeczowych faktów.
Np. ktoś napisał "mysle że mózg niema wpływu na inteligencje" - i co z tego że tak myślisz??? To niemyśl sobie tylko przytocz fakty, bo w tym dziale mówimy o nauce a nie o teoriach i filozofi. Czy np. moge powiedzieć ze 2+2= wydaje mi się że 7?
fakty są faktami tylko, jak są po stroni tolerancyjnych. gdy tak nie jest, są bredniami przecie.


gdy dochodzi do inteligencji, zauważyłem jedno, co spada do 'lewica i prawica'
lewi ludzie bywają mądrzy. to wszyscy Ci, co byli lewi, bo widzieli w tym możliwość zarobienia, zdobycia władzy. Natomiast lewi dla idei to idioci (nie wszyscy, znam paru mądrych, co potrafią odpowiedzieć argumentem, jednak mówię tu o większości jaką widzę, większości, która nie wie co to rozmowa). za to problem prawicy, to nie brak inteligencji wśród typowych ludzi, a wśród przedstawicieli (brak prawdziwej silnej prawicy, paru błaznów co na prawej stronie żerują, i to nieudolnie, za to dobrze niszczą wszystko). Jako, że mimo dużego IQ, którym się pocieszam po goryczy doznanej po przeczytaniu, że przeciętny Azjata jest wyżej od Europejczyka, mam słabą pamięć. Nie pamiętam kto, ale powiedział, że stado lwów prowadzone przez barana jest słabsze od stada baranów prowadzonego przez lwa. dla tego mogę już teraz przewidzieć koniec tej dyskusji globalnie - nie tu na forum, bo tu przegadanie kilku osób świata nie zmieni - profesor zatonie w odmętach kłamstwa, uznany za jednostkę niebezpieczną, niegodną zapamiętania. (Mimo, że sam siebie nie postawił na szczycie drabiny, więc może nie taki zakłamany, skoro dumę pokonał w imię prawdy?) my sami nie odważymy się głośno mówić, bo zostaniemy zniszczeni, z marną przyszłością z wyrokiem za rasizm w teczce. A przeciwnicy bez żadnych argumentów przetoczą się po nas, i taka to dyskusja. I tak będzie, póki w polityce na świecie nie będzie zmian, i nie będziemy mieli prawdziwych przedstawicieli, nie tylko u nas, bo prawica wszędzie ginie. Bo wszystko zależy od polityki, która już krytycznie się wszędzie przeważyła na lewo.

przepraszam za zdania wielokrotnie złożone, ale przytłoczony ponurą rzeczywistością chciałem to najszybciej napisać, by zaraz zatopić się w fantazji, i szybko zapomnieć o bolesnej prawdzie (którą zaraz ktoś bredniami rasistowskimi nazwie.)
 

Kalhi

Nowicjusz
Dołączył
23 Kwiecień 2009
Posty
77
Punkty reakcji
2
Wiek
36
Przesadne respektowanie praw mniejszości rasowej i stwarzanie specjalnych przywilejów, niby wyrównujących szanse, może doprowadzić do takiej sytuacji jak w Anglii, gdzie czarnego leżącego na ulicy policja prosi, żeby łaskawie poszedł leżeć gdzie indziej, a białego za łeb i spadaj. Tak samo jak biały pobije czarnego to ma natychmiast "podpinany" rasism, a czarny zleje białego to tylko zwykła napaść. Ja nie jestem rasistką i z teorią o wrodzonej głupocie czarnych się nie zgadzam. Przeczą jej czarnoskórzy matematycy, fizycy, wielcy pisarze, muzycy i politycy pochodzenia afrykańskiego, ale mieszkałam w mieście, które reklamowało się jako "miasto niezliczonych kultur" - czarnych było tam pełno i niestety wiele stereotypów jest jednak prawdziwych - niewielu z nich pracuje, uczy się - pierwsi w kolejce po benefity, lubią żyć na koszt państwa.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
No, niestety widzę, że nie potraficie skoncentrować się na wątku naukowym, więc zamykam, a dyskutujcie sobie dalej tutaj.
 
Status
Zamknięty.
Do góry