M
MacaN
Guest
Wczoraj odpuściłem nogi i brzuch ( nie kryję, że brzuch ćwicze jak mi się podoba, bo i tak jest wytrenowany, a przysiadów akurat nie chciało mi się robić )
Natomiast dziś po prostu te 92 pompki z obciążeniem 16 kg. w 4 seriach.. Nie przeskoczyłem na następny poziom, choć wiem, ze dałbym radę. Więc dlaczego tego nie zrobiłem ? Pewnie dlatego, że Nie jestem pewien, czy dam radę uciągnąć juz sam trening na 4 tydzień On i ten na 5 jest bardzo intensywny, a dodatkowe 16 kg. wbrew pozorom całkiem skutecznie utrudnia robotę... Jedna pompka męczy bardziej, niż 3 bez obciążenia. ( tym bardziej, że podczas odpoczynku siedze z tym żelastwem na plecach, bo zamiast jednej płyty mam w plecaku 2 ciężarki i gdy tylko zdejmuje plecak, one na siebier nachodzą i wpijaja wię w ciało... za długo trwa ułożenie ich na miejsce )
Natomiast dziś po prostu te 92 pompki z obciążeniem 16 kg. w 4 seriach.. Nie przeskoczyłem na następny poziom, choć wiem, ze dałbym radę. Więc dlaczego tego nie zrobiłem ? Pewnie dlatego, że Nie jestem pewien, czy dam radę uciągnąć juz sam trening na 4 tydzień On i ten na 5 jest bardzo intensywny, a dodatkowe 16 kg. wbrew pozorom całkiem skutecznie utrudnia robotę... Jedna pompka męczy bardziej, niż 3 bez obciążenia. ( tym bardziej, że podczas odpoczynku siedze z tym żelastwem na plecach, bo zamiast jednej płyty mam w plecaku 2 ciężarki i gdy tylko zdejmuje plecak, one na siebier nachodzą i wpijaja wię w ciało... za długo trwa ułożenie ich na miejsce )