Mi też YT się skończył. Pustki już ...
a co do fajek to nie jest tak łatwo jak kolega mówi bo gdyby tak było to na każdym rogu prócz apteki i monopolowego miał byś jeszcze "tabakiernię"

Wóda, fajki, leki, paliwa - towary nr.1 z których "żłob" żyje i nie jest bardzo łatwo grzebać w tym interesie. Kupić za granicą jest cacy i wyobraź sobie że przyciągniesz 100 tirów fajek od Ruskich, wypromujesz na swoją markę, sprzedasz.
Za pół roku zaczną się lawinowe pozwy do Sadów bo nagle społeczeństwo zaczęło nadmiernie kaszleć. Zrobią badania fajek a tam wszystko ponad normy. U Ruskich w tym czasie firma zniknie i ...
kwiczysz. Wszystko co zarbiłeś oddasz i jeszcze dozywotnio będziesz miał wieczne problemy.
Takich by WYDYMAĆ potencjalnego inwestora w świecie jest ośmiu na dziesięciu. Dadzą Ci próbkie rewelacyjnych fajek, zrobisz badania w Polsce, wyjdzie że jest cacy a wtedy wyślą Ci kilka tirów tych gorszych fajek.
I co wtedy? Będziesz otwierał każdą paczkę i badał???
W tym interesesie nie wolno być pośrednikiem a nawet małym importerem. Trzeba być od razu dużym producentem ale na to potrzebował byś minimum kilkuset milionów złotych.
Kolejna rzecz to koncesja. W Polsce jest monopol. Koncesję ma P. Morris & Amierican Tabacco czy coś takiego i nikt więcej. Nikt więcej też koncesji nie dostanie. Wierz mi na słowo.