1. Reakcja wygląda tak: 2HgO -> 2Hg + O2
a) Ze stechiometrii reakcji wiadomo, że z rozpadu 2 moli tlenku rtęci powstaje 1 mol tlenu. HgO mamy 2,5 mola, więc z proporcji wychodzi, że tlenu powstanie 1,25 mola.
b) Masa molowa tlenu (z układu okresowego) to 16 g/mol, więc jeden mol O2 to 32 gramy. Z podpunktu a wiemy, że mamy 1,25 mola tlenu, więc z proporcji można policzyć, że taka ilość tlenu waży 40 g.
c) Objętość jednego mola gazów w warunkach normalnych wynosi 22,4 dm3, więc znowu z proporcji - 1,25 mola tlenu zajmie 28 dm3.
2. Siarczan (VI) cynku to ZnSO4, jest to sól. Metod otrzymywania soli jest kilka, cztery najprostsze reakcje będą wyglądać tak:
Zn + H2SO4 -> ZnSO4 + H2
ZnO + H2SO4 -> ZnSO4 + H2O
ZnO + SO3 -> ZnSO4
Zn(OH)2 + SO3 -> ZnSO4 + 2H2O
3. Dwa pierwsze podpunkty to rysowanie i odczytywanie wykresu. Podołacie.
c) Rozpuszczalność jest definiowana jako maksymalna ilość substancji (w tym przypadku K2SO4) jaką można rozpuścić w 100 gramach wody w określonej temperaturze. Dla temp. 50 stopni R=16,5g/100g H2O. Wiemy, że roztwór jest nasycony, więc rozpuszczono w nim maksymalną ilość soli, czyli w tym wypadku 16,5 grama w 100g H2O.
Cp to stężenie procentowe, a więc masa rozpuszczonej substancji podzielona przez masę całego roztworu i pomnożona razy 100%. Z R wiemy, że substancji mamy 16,5g a wody, czyli rozpuszczalnika - 100g. Masa całego roztworu wynosi więc 116,5 gram. Po podstawieniu do wzoru wyszło mi ok. 14%.
4. Dysocjacja jonowa to rozpad na jony cząsteczek elektrolitów (związków o budowie jonowej, posiadających w budowie wiązania jonowe) pod wpływem wody zapewne...
Kwasy dysocjują, odszczepiając kation wodoru i anion reszty kwasowej.
Stopień dysocjacji to liczba moli cząsteczek, które uległy procesowi dysocjacji do liczby wszystkich cząsteczek wprowadzonych do roztworu i zależy od rodzaju elektrolitu, stężenia elektrolitu, obecności obcych drobin, temperatury, rodzaju rozpuszczalnika i kilku innych rzeczy
Że mi się chciało... Mam nadzieję, że jest OK, bo są rzeczy, które idą mi lepiej niż chemia. Jak co to ktoś inny mnie poprawi. I powodzenia z dziewczyną, następne już wyrywaj na coś co wiesz