Pozwolenie na broń dla opornych.

[corka]

Tylko musisz być zapisany do stowarzyszenia kolekcjonerów i zapłacić za egzamin. Także nie ma nic zbyt prosto

nie ma też w tym wcale nic takiego trudnego. Dla chcącego nic trudnego jak to mówią

Czarnoprochowa chyba nie podpada pod mus posiadania zezwolenia, każdy może ją kupić - jeżeli dobrze pamiętam

Zależy od tego z jakiego jest roku czy tam jakiej broni jest repliką. Jest trochę ograniczeń chociaż fakt - nie jest zbyt ciężko.

To jest oczywiste dla każdego, kto myśli o zrobieniu pozwolenia. Nie jest to obecnie żaden problem. Za egzamin na prawo jazdy też musisz zapłacić. Strzelanie w ogóle nie jest tanim hobby.

Czy ja wiem? Broń kosztuje trochę ale kupno np komputera do gier też kosztuje. Tak samo później musisz płacić za gry (lub jak kto woli za wejście na strzelnicę) i za prąd (albo amunicję jeśli wolisz).

 

[D_K]

Heh, wystrzelaj pudełko, czyli ~50 szt. jakiejś popularnej amunicji (nie .22LR) to pogadamy o kosztach. Jak wystrzelasz to zobaczysz ile w sumie trzeba strzelać, żeby przeprowadzić sensowny trening. I ile to kosztuje.
Heh, wystrzelaj pudełko, czyli ~50 szt. jakiejś popularnej amunicji (nie .22LR) to pogadamy o kosztach. Jak wystrzelasz to zobaczysz ile w sumie trzeba strzelać, żeby przeprowadzić sensowny trening. I ile to kosztuje.

 

[Volian]

nie ma też w tym wcale nic takiego trudnego. Dla chcącego nic trudnego jak to mówią

Pewnie, że tak. Jednak nie jest też to jakieś super proste, że załatwiasz to od ręki.

Zależy od tego z jakiego jest roku czy tam jakiej broni jest repliką. Jest trochę ograniczeń chociaż fakt - nie jest zbyt ciężko.

No to w sumie nie ma problemu.

Czy ja wiem? Broń kosztuje trochę ale kupno np komputera do gier też kosztuje. Tak samo później musisz płacić za gry (lub jak kto woli za wejście na strzelnicę) i za prąd (albo amunicję jeśli wolisz).

Jak dla mnie to masz rację. Każde hobby kosztuje i trzeba się z tym liczyć. Jak chcemy na wszystkim oszczędzać to nigdy nie zrobimy nic ciekawego. Amunicja czy kulki do paintballu - wszystko co daje radochę jest warte swojej ceny

 

[Groska]

Tylko musisz być zapisany do stowarzyszenia kolekcjonerów i zapłacić za egzamin. Także nie ma nic zbyt prosto

ile kosztuje taki egzamin? orientujesz się? bo w internecie są rozbieżne informacje

Czarnoprochowa chyba nie podpada pod mus posiadania zezwolenia, każdy może ją kupić - jeżeli dobrze pamiętam

Prawie każda taka broń ma charakter kolekcjonerski. raczej kupując w sklepach o produktach ze średniej półki cenowej, nie znajdziesz tam broni, na którą trzeba mieć pozwolenie

 

[corka]

Pewnie, że tak. Jednak nie jest też to jakieś super proste, że załatwiasz to od ręki.

Niemniej jednak nie ma co straszyć. Jeśli ktoś chce to raczej go nie odstraszy to, że nie załatwi tego od ręki.

No to w sumie nie ma problemu.

Tak ale to jednak robi różnicę bo nie możesz mieć bez pozwolenia replik nowych broni.

Prawie każda taka broń ma charakter kolekcjonerski. raczej kupując w sklepach o produktach ze średniej półki cenowej, nie znajdziesz tam broni, na którą trzeba mieć pozwolenie

Dokładnie. Chociaż powiem szczerze, że nie wiem czy taką broń można zamówić bez problemu przez internet

 

[Volian]

Dokładnie. Chociaż powiem szczerze, że nie wiem czy taką broń można zamówić bez problemu przez internet

Na militaria.pl z ciekawości przeszedłem cały proces zamawiania i nie było żadnych obostrzeń czy uwag dotyczących zamówienia takiej broni czarnoprochowej. Chyba że już po złożeniu zamówienia przychodzi jakiś mail, ale tak daleko się nie zapędzam bo nie mam 2tys luźnych

Tak ale to jednak robi różnicę bo nie możesz mieć bez pozwolenia replik nowych broni.

Na repliki nowych broni to już chyba ASG jest najlepszym lekarstwem jak ktoś bardzo chce mieć coś takiego w domu i móc z tego strzelac

Niemniej jednak nie ma co straszyć. Jeśli ktoś chce to raczej go nie odstraszy to, że nie załatwi tego od ręki.

Pewnie, jak to ma być hobby to się zrobi pozwolenie prędzej czy później. Dla chcącego nic trudnego

 

[corka]

Na militaria.pl z ciekawości przeszedłem cały proces zamawiania i nie było żadnych obostrzeń czy uwag dotyczących zamówienia takiej broni czarnoprochowej. Chyba że już po złożeniu zamówienia przychodzi jakiś mail, ale tak daleko się nie zapędzam bo nie mam 2tys luźnych

może kurier sprawdza dowód? Nie wiem w sumie bo spotkałam się z taką procedurą tylko raz jak mi coś z banku przyszło podczas otwierania konta

Na repliki nowych broni to już chyba ASG jest najlepszym lekarstwem jak ktoś bardzo chce mieć coś takiego w domu i móc z tego strzelac

Dokładnie. Zwłaszcza, że nowoczesne modele asg dają dość realistyczne odczucia

Pewnie, jak to ma być hobby to się zrobi pozwolenie prędzej czy później. Dla chcącego nic trudnego

Jak to ma być hobby to się uczęszcza do klubu strzeleckiego i pozwolenie wcześniej czy później i tak się wyrobi

 

[Volian]

Jak to ma być hobby to się uczęszcza do klubu strzeleckiego i pozwolenie wcześniej czy później i tak się wyrobi

No właśnie między innymi to miałem na myśli. Z jednej strony to dobrze, że tak to u nas wygląda z tym pozwoleniem, bo nauczy się człowiek poprawnego obchodzenia z bronią i odpowiedniego myślenia o tym narzędziu

Dokładnie. Zwłaszcza, że nowoczesne modele asg dają dość realistyczne odczucia

Z tym systemem, który daje poczucie odrzutu to już wgl jak prawdziwy karabin. Kulki też są w stanie wyrządzić sporą krzywdę

może kurier sprawdza dowód? Nie wiem w sumie bo spotkałam się z taką procedurą tylko raz jak mi coś z banku przyszło podczas otwierania konta

No może tego to już się nie dowiemy póki ktoś nie zamówi takiego pistoletu

 

[Groska]

Na militaria.pl z ciekawości przeszedłem cały proces zamawiania i nie było żadnych obostrzeń czy uwag dotyczących zamówienia takiej broni czarnoprochowej. Chyba że już po złożeniu zamówienia przychodzi jakiś mail, ale tak daleko się nie zapędzam bo nie mam 2tys luźnych

Spoko, że to sprawdziłeś. Ja nie próbowałam, ale pewnie chodzi o to, że można kupić, ale i tak nie ma się pozwolenia na używanie. Chociaż nie znam się na tym jakoś super, więc może ktoś wie dokładnie jak to wygląda?

Na repliki nowych broni to już chyba ASG jest najlepszym lekarstwem jak ktoś bardzo chce mieć coś takiego w domu i móc z tego strzelac

A zabawa praktycznie taka sama, przecież nawet zaoszczędzić można na tym

Niemniej jednak nie ma co straszyć. Jeśli ktoś chce to raczej go nie odstraszy to, że nie załatwi tego od ręki.

Dokładnie, pewnie jest pełno innych źródeł A jeżeli ktoś rzeczywiście chce strzelać z czegoś innego niż wiatrówa to i tak sobie zrobi pozwolenie, jeżeli bardzo tego chce.

Jak to ma być hobby to się uczęszcza do klubu strzeleckiego i pozwolenie wcześniej czy później i tak się wyrobi

Można chodzić najzwyczajniej na strzelnicę, jeżeli kogoś na to stać i nie chce tego robić nie wiadomo jak często.

 

[corka]

Spoko, że to sprawdziłeś. Ja nie próbowałam, ale pewnie chodzi o to, że można kupić, ale i tak nie ma się pozwolenia na używanie. Chociaż nie znam się na tym jakoś super, więc może ktoś wie dokładnie jak to wygląda?

nie musisz mieć żadnego pozwolenia

Dokładnie, pewnie jest pełno innych źródeł A jeżeli ktoś rzeczywiście chce strzelać z czegoś innego niż wiatrówa to i tak sobie zrobi pozwolenie, jeżeli bardzo tego chce.

sportowa licencja wcale nie jest niczym ciężkim do zrobienia więc dokładnie tak jak piszesz

Można chodzić najzwyczajniej na strzelnicę, jeżeli kogoś na to stać i nie chce tego robić nie wiadomo jak często.

tylko strzelnica kiedy nie masz pozwolenia to trochę drogie hobby bo musisz mieć osobę aystującą no i amunicja kosztuje dużo drożej niż normalnie

 

[Volian]

tylko strzelnica kiedy nie masz pozwolenia to trochę drogie hobby bo musisz mieć osobę aystującą no i amunicja kosztuje dużo drożej niż normalnie

Tak czy siak drogo wychodzi. Przy tym asg to tylko koszt repliki kulek i tarczy albo kilku puszek i można się bawić Nie wiem czy opłaca się wydawać duże pieniądze na chwilę strzelania z prawdziwej broni.

 

[samoyed]

Spoko, że to sprawdziłeś. Ja nie próbowałam, ale pewnie chodzi o to, że można kupić, ale i tak nie ma się pozwolenia na używanie. Chociaż nie znam się na tym jakoś super, więc może ktoś wie dokładnie jak to wygląda?

broń czarno-prochowa jest zaliczana do artykułów kolekcjonerskich i nie trzeba na nią pozwolenia.

sportowa licencja wcale nie jest niczym ciężkim do zrobienia więc dokładnie tak jak piszesz

Ale potrzeba jest zapisania się w klubie startującym w zawodach żeby można było startować do licencji sportowej.

Tak czy siak drogo wychodzi. Przy tym asg to tylko koszt repliki kulek i tarczy albo kilku puszek i można się bawić Nie wiem czy opłaca się wydawać duże pieniądze na chwilę strzelania z prawdziwej broni.

ASG też nie jest tanie. Jeśli chcesz tym stzrelać jak z prawdziwej broni to szybko się znudzi a jak zechcesz w turniejach ASG startować to cały sprzęt też sporo kosztuje.

 

[Volian]

broń czarno-prochowa jest zaliczana do artykułów kolekcjonerskich i nie trzeba na nią pozwolenia.

Czyli każda dostępna w sklepie jest do kupienia bez najmniejszych problemów?

Ale potrzeba jest zapisania się w klubie startującym w zawodach żeby można było startować do licencji sportowej.

O to tego nie wiedziałem, że klub musi startować w zawodach. Chyba najszybciej to sobie procę kupić i zapomnieć o broni xD

ASG też nie jest tanie. Jeśli chcesz tym stzrelać jak z prawdziwej broni to szybko się znudzi a jak zechcesz w turniejach ASG startować to cały sprzęt też sporo kosztuje.

A te repliki z tym blowback? Dodają dużo realizmu podobno.

 

[corka]

Czyli każda dostępna w sklepie jest do kupienia bez najmniejszych problemów?

bez problemów z tego co mi wiadomo tylko później chyba z prochem musisz mieć jakąś kartę czy coś ale równie dobrze możesz poprosić znajomego aby Ci kupił i dał - nie jest to niezgodne z prawem z tego co słyszałam

Ale potrzeba jest zapisania się w klubie startującym w zawodach żeby można było startować do licencji sportowej.

oczywiście ale przynależność do takiego klubu też nie jest problemem. Tylko tyle, że wiadomo jak każde hobby trochę to kosztuje

A te repliki z tym blowback? Dodają dużo realizmu podobno.

fajne są chociaż to są raczej co2 więc strzelanie z tego nie jest jakoś super tanie

 

[Volian]

bez problemów z tego co mi wiadomo tylko później chyba z prochem musisz mieć jakąś kartę czy coś ale równie dobrze możesz poprosić znajomego aby Ci kupił i dał - nie jest to niezgodne z prawem z tego co słyszałam

A taki proch gdzie dostane? Też w sklepach militarnych są?

oczywiście ale przynależność do takiego klubu też nie jest problemem. Tylko tyle, że wiadomo jak każde hobby trochę to kosztuje

W sumie jak się lubujesz w broni to taki klub może cię wciągnąć. Poza tym jak się już zdobędzie to pozwolenie to i tak trzeba mieć miejsce do strzelania, bo na polance raczej nikt strzelać nie będzie

fajne są chociaż to są raczej co2 więc strzelanie z tego nie jest jakoś super tanie

Ale są chyba najbardziej popularne te na co2, nie?

 

[samoyed]

Ale są chyba najbardziej popularne te na co2, nie?

nie do końca wybór jest podobny i w jednych w drugich.

W sumie jak się lubujesz w broni to taki klub może cię wciągnąć. Poza tym jak się już zdobędzie to pozwolenie to i tak trzeba mieć miejsce do strzelania, bo na polance raczej nikt strzelać nie będzie

No wtedy jak już masz taki sprzęt to zaglądasz na stzrelnicę od czasu do czasu.

A taki proch gdzie dostane? Też w sklepach militarnych są?

Tak,
Art. 30. 1. 6)
proch strzelniczy czarny (dymny) sprzedaje się pełnoletnim właścicielom replik broni palnej rozdzielnego ładowania, którzy okażą dowód tożsamości oraz Europejską kartę broni palnej.



Posiadanie prochu czarnego w Polsce
Zgodnie z obecnymi przepisami, można posiadać legalnie proch czarny (LINK). Jedynie należy mieć na uwadze drobną, ale jakże ważną sprawę. Należy posiadać broń palną wytworzoną przed 1885 r. lub replikę tej broni. Bez spełnienia tego warunku, posiadanie prochu czarnego jest … nielegalne.

 

[Volian]

nie do końca wybór jest podobny i w jednych w drugich.

Tylko CO2 są bardziej uciążliwe jak się domyślam tak? Bo trzeba nabijać gaz

Tak,

Super, dzięki za rzetelną odpowiedz. Jak widać nawet trzeba wiedzieć dokładną datę produkcji żeby nie mieć problemów

No wtedy jak już masz taki sprzęt to zaglądasz na stzrelnicę od czasu do czasu.

A to też najtańsze niestety nie jest... kupiliśmy znajomemu wejście na strzelnicę jako prezent i przy okazji sprawdziłem ceny.. trochę kosztuje. Chyba zostanę przy tarczach i wiatrówkach

 

[Groska]

Tylko CO2 są bardziej uciążliwe jak się domyślam tak? Bo trzeba nabijać gaz

ale chyba dzięki temu ma lepszą moc, więc to już kwestia indywidualna

Super, dzięki za rzetelną odpowiedz. Jak widać nawet trzeba wiedzieć dokładną datę produkcji żeby nie mieć problemów

często ktoś pyta na forach o repliki, pozwolenia i pełnoletniość, więc rzeczywiście warto się z tym zaznajomić, gdy ma się w zamiarze pobawić bronią

A to też najtańsze niestety nie jest... kupiliśmy znajomemu wejście na strzelnicę jako prezent i przy okazji sprawdziłem ceny.. trochę kosztuje. Chyba zostanę przy tarczach i wiatrówkach

też sądzę, że jest to po pierwsze ekonomiczne, a po drugie masz więcej frajdy, gdy samemu sobie przygotowujesz cel itd, mniej się to nudzi

 

[Volian]

eż sądzę, że jest to po pierwsze ekonomiczne, a po drugie masz więcej frajdy, gdy samemu sobie przygotowujesz cel itd, mniej się to nudzi

Tylko trzeba dobrze wybrać miejsce do strzelania, bo w mieście nie wolno, a poza miastem trzeba uważać na zwierzęta i innych ludzi

często ktoś pyta na forach o repliki, pozwolenia i pełnoletniość, więc rzeczywiście warto się z tym zaznajomić, gdy ma się w zamiarze pobawić bronią

Pobawić to się można jak ma się znajomego z taka bronią, bo rewolwery potrafią kosztować ponad 1500 złotych

ale chyba dzięki temu ma lepszą moc, więc to już kwestia indywidualna

Wpadł mi ostatnio taki spory pojemnik z CO2 w ręce https://www.militaria.pl/umarex/pojemnik_co2_umarex_88g_airsource_4_1692_p87030.xml?cat=2178. Z takim to już człowiek dłużej postrzela

 

[samoyed]

Tylko trzeba dobrze wybrać miejsce do strzelania, bo w mieście nie wolno, a poza miastem trzeba uważać na zwierzęta i innych ludzi

Dokładnie, zwłaszcza że tereny zielone w okolicach dużych miast są bardzo mocno zaludnione.

Pobawić to się można jak ma się znajomego z taka bronią, bo rewolwery potrafią kosztować ponad 1500 złotych

Sa też tańsze repliki ale fak

Wpadł mi ostatnio taki spory pojemnik z CO2 w ręce https://www.militari...30.xml?cat=2178. Z takim to już człowiek dłużej postrzela

tem jest iż sport dla biedaków to nie jest. Taki czy inny i tak zawsze w zapasie jeden powinien być. warto wspomnieć że na promocji, jest więc za normalną cenę 2 można kupić 3 naboje.