Poznałem świetną dziewczynę. Co robić!

Kacper0000

Nowicjusz
Dołączył
23 Styczeń 2012
Posty
6
Punkty reakcji
0
Hej. Od razu przejde do rzeczy. Otusz, poznałem taką :cenzura:istą dziewczyne. Mieszka nie daleko mnie. Bylem z nią na wyjeździe, i powiem szczerze, że tak sie jeszcze nigdy nie czułem. Niby miałem kiedyś dziewczyne, ale to nie było to samo uczucie. Przy niej czuje sie na prawdę super. Myślę, że oboje się sobie podobamy, ale teraz, po powrocie z Włoch (na nartch) nasz kontakt się urwał. Nie wiem co mam zrobić. Jest mi tak jakoś dziwnie, jak jej nie ma. Jest mi jakoś.. tak.. nijako. Ani to poczytać, ani to porobic coś na kompie. Ciągle tylko ona i ona, tak mi sie ta myśl przewija, że normalnie nie wiem co ze sobą zrobić... Podobno jest w planach kilka spotkań np. ja do niej wbije, czy na odwrót. Ale nie wiem jak to jakoś rozkręcić, no wiecie, żeby coś zaiskrzyło... POMOCY!!! Takiej drugiej okazji nie będzie. Na serio ta dziewczyna jet jakaś nie z tej ziemi... Proszę o jak najszybszą odpowiedź...

Pozdro, Kacper...
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
wiesz, może to nieco awangardowe podejście, ale próbowałeś się z nią umówić?
 

Kacper0000

Nowicjusz
Dołączył
23 Styczeń 2012
Posty
6
Punkty reakcji
0
?????znam ją od dwóch tygodni... Chyba troche za wcześnie na takie pomysły... Jakieś inne sygestie?
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
Myślę, że oboje się sobie podobamy
Po czym tak wywnioskowałeś? Bo się uśmiechnęła?
Kolego, nie ma sensu wypisywania tematów. Najprostszym sposobem będzie po prostu umówienie się z nią na kawę,spacer itp. Z tematu wnioskuję, że rozmawialiście ze sobą na obozie, więc ze wspólnymi tematami na początku też nie będzie problemu. Rozmawiajcie o wszystkim, jeśli coś na prawdę zaiskrzy to dalej pójdzie naturalnie. Nie ma co studiować specjalnych gestów i słów.
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
to jak inaczej chcesz ją poznać? przez internet?
j**nij się w łeb.
Serdecznie polecam, ponury_murzyn.
 

Kacper0000

Nowicjusz
Dołączył
23 Styczeń 2012
Posty
6
Punkty reakcji
0
Dobra, skoro oboje tak uważacie to tak zrobie. THX za wszystko (nawet to nie koniecznie miłe)...
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
Nie rozumiem o co chodzi? Zaproś ją po prostu na spotkanie, przecież to nic zobowiązującego. Żadnych kwiatów, kolacji ze świecami po prostu spotkanie na którym można porozmawiać. To jak myślisz, że się poznawali ludzie, gdy nie było internetu?
 

Kacper0000

Nowicjusz
Dołączył
23 Styczeń 2012
Posty
6
Punkty reakcji
0
Ale czy nie będzie to za bardzo w stylu "narzucania się" ??? Bo jak ja ją widziałem tylko na wyjeździe to...
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
Moim zdaniem narzucanie się jest między innymi wtedy, gdy dana osoba nie przepada za naszym towarzystwem, bądź nie przepada za częstymi spotkaniami z nami, a my mimo wszystko usilnie próbujemy spędzać z nią czas. Jeśli tak będzie to zapewne subtelnie da Ci to do zrozumienia, ale na razie do dzieła i nie przejmuj się...
 

Kacper0000

Nowicjusz
Dołączył
23 Styczeń 2012
Posty
6
Punkty reakcji
0
Oł kej... Dzięki wszystkim za rady :)
Teraz ostatnie zagadnienie...
Bo było tak.. KAŻDĄ wolną chwile spedzalismy razem , czasem w towarzystwie doroslych..
Na serio wyglądało to, jakbyśmy, jak już mówiłem, podobali się sobie, ale czasami miałem wrażenie, że ona robi to z "grzeczności" ...
Gdybym był PEWIEN, że jest tak jak myślę, już bym ją gdzieś zaprosił, ale jednak to ciągle jest na etapie "wydaje mi się"...
Bo jeśli ją gdzieś zaprosze, a ona nie bedzie chciala , lub nie bedzie mną zainteresiwana to wyjde na kretyna...
Ale i tak spróbuję!! Raz kozie śmierć xD
Jeśli macie jeszcze jakies rady to piszcie , a ja tymczasem mówie DZIĘKI za pomoc!!!!
Trzymajcie kciuki...

(jakby były jeszcze jakies sugestie z waszej strony to bez obaw, będe sprawdzał to forum!!!)
Pozdro
Kacper
 

Leeroy

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2009
Posty
534
Punkty reakcji
28
Miasto
Iława
Nie bądź taki pesymista, bo se w życiu nie poradzisz.

Jeżeli jesteś na tym etapie "wydaje mi się", to się z nią spotkaj i przekonaj.
Twoja myśl o tym, że wyjdziesz na kretyna jest według mnie troche idiotyczna, ale może mi się tak wydaje... :p
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Odbierz to w innych kategoriach Kacprze. Teraz Ci się "wydaje", ale jak będziesz siedział non-stop na tyłku i myślał, czy się do Ciebie jutro odezwie, czy nie, czy powie Ci "cześć", czy nie - zawsze będzie Ci się "wydawało", aż w końcu zaprzepaścisz swoją szansę. Jeśli nie zechce się z Tobą umówić, to bardzo możliwe, że i tak się fajnie poczuje, bo odbierze to jako komplement. No chyba że będziesz później za nią ciągle łaził i nie dawał chwili spokoju. Rób więc, co do Ciebie należy.
 

Kacper0000

Nowicjusz
Dołączył
23 Styczeń 2012
Posty
6
Punkty reakcji
0
Macie racje, nie można siedzieć na tyłku i nic nie robić, bo życie stygnie!!!
DZIĘKI WIELKIE!!!
Teraz zaczynam robić "co do mnie należy" :D
THX
Pozdrawiam wszystkich, którzy mi pomagali!!!
Na razie..
Kacper
 
Do góry