Iron Duke

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2011
Posty
1 231
Punkty reakcji
41
Miasto
z naszej Galaktyki
Gintrowski. Ze wstydem przyznaję, że zawsze był dla mnie tylko(i aż) towarzyszem Jacka Kaczmarskiego, we wspaniałym projekcie artystycznym - Kaczmarski/Gintrowski/Łapiński.
Kaczmarski zdominował swoją osobowością pozostałych, co spowodowało u Przemka uraz i wywołało niesnaski w tro. Patrząc z perspektywy, odsunięcie Gintrowskiego na dalszy plan było niezasłużone. Zarówno teksty Przemka i jego niepowtarzalny głos zasługiwały na uznanie. Na potwierdzenie tych słów kilka piosenek z legendarnego albumu "Mury", w których na pierwszy plan wysunięto Gintrowskiego:
http://www.youtube.com/watch?v=MpxqWWAh4AE
http://www.youtube.com/watch?v=wij3fmKWuMI
http://www.youtube.com/watch?v=t8KOWdIVsso
http://www.youtube.com/watch?v=K0l4rHOiSI0

A czym dla nas w tamtych latach była twórczość Przemka i Jacka, trudno dziś wyrazić słowami.
Obydwu już nie ma, ale zostały ich piosenki i moja ogromna wdzięczność za to, że byli i za ich niezwykły talent.
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Nieuniknione odejścia ...
Można je traktować jako klęski dla ludzkości?

Chyba nie należy tego robić, jeśli jest się zdania, że należy czcić tylko rocznice zwycięstw?

Pojawiła się Anna Grodzka...
Ktoś, jakiś mężczyzna musiał zniknąć?
Ta przemiana jest tryumfem ludzkości. I sukcesem mężczyzny, który zmienił płeć i robi karierę.

Umiera powoli opór przecviwko inżynierii genetycznej. Cześć pamięci (śp) konserwatyzmu.
 
Do góry