Polska wyda na pomoc Ukrainie do 22% swojego rocznego budżetu.

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 414
Punkty reakcji
165
Miasto
Polska
Z raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wynika, że koszty utrzymania uchodźców z Ukrainy w Polsce w samym tylko 2022 r. wyniosą ponad 40 mld zł. Poniosą je naturalnie polscy podatnicy. Jak się okazuje, jest to najwięcej w Europie. Drugie na tym „podium” są Niemcy, z kwotą 6,8 mld euro. Kolejne państwa to Czech – ponad 1,9 mld euro, Hiszpania – niemal 1,36 mld euro oraz Rumunia – ponad 1 mld euro. Wynika stąd, że ponad połowa wszystkich kosztów będzie pokryta łącznie z budżetu Polski i Niemiec.
Swoją drogą ciekawe jest wysokie miejsce Hiszpani, jak widać ukraińcy lubią wypoczywać w tym kraju na koszt obywateli Hiszpani.
Na początku wojny ukraincy próbowali też wwyjeżdzać do azjatyckich państw i byli bardzo zawiedzeni że tamte państwa nie chcą ich utrzymywać i nawet nie dają darmowych wiz.
 
Ostatnia edycja:

omeleq

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2022
Posty
6
Punkty reakcji
1
Skąd te dane, że 22% wyda? To chyba niemożliwe skoro na wojsko idzie około 1,5%. Chcę powiedzieć "sprawdzam"!
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 414
Punkty reakcji
165
Miasto
Polska
Skąd te dane, że 22% wyda? To chyba niemożliwe skoro na wojsko idzie około 1,5%. Chcę powiedzieć "sprawdzam"!
Na wojsko idzie teraz ponad 2% a będzie ponad 3% a może więcej.
A skąd dane? To poczytaj temat od początku tam wszystko napisane i są linki do żródła.
Z raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wynika, że koszty utrzymania uchodźców z Ukrainy w Polsce w samym tylko 2022 r. wyniosą ponad 40 mld zł. Poniosą je naturalnie polscy podatnicy. Jak się okazuje, jest to najwięcej w Europie. Doniesienia te krótko skomentował poseł Konfederacji Grzegorz Braun.


Raport „Migration Outlook 2022” jasno wskazuje, że Polska – z kieszeni podatników – wyłoży w tym roku najwięcej spośród państw OECD środków na utrzymanie uchodźców z Ukrainy. Wyliczono bowiem, że jest to 8,36 mld euro, czyli blisko jednej trzeciej wszystkich kosztów, które ponoszą ujęte w raporcie państwa (26,8 mld euro).
 
Ostatnia edycja:

tommy001

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2012
Posty
109
Punkty reakcji
1
Przerwa na reklamę ;-)
Rescued chimpanzee Jody eats an orange (uratowana szympansica Jody spożywa pomarańczę)

JAROSŁAW KACZYŃSKI ODWOŁANIE MARIUSZA BŁASZCZAKA Z FUNKCJI MINISTRA (od 2:48)

Panie z Nowoczesnej jedzą jak Pawłowicz. Co spożywały w Sejmie?

Puławy. Gdzie są paluszki? https://tiny.pl/wwkfn

"Wielkie żarcie", "siadaj kurduplu" - sejmowa awantura

A śmiali się z sałatki Pawłowicz... Smacznego. Posłanka Klaudia Jachira konsumuje na sali sejmowej
www.facebook.com/watch/?v=992920201222212

Kod:
Why Monkey finding lice on head and eating 🤐?
Please find the answer in the description
https://www.youtube.com/watch?v=2kgYYGTyA5U
 
Ostatnia edycja:

Mandr4ke

Bywalec
Dołączył
20 Grudzień 2008
Posty
285
Punkty reakcji
53
Miasto
Los Angeles
Ogólnie to bawi mnie coraz to bardziej sytuacja w tym durnym kraju. Nie chcę się czepiać ale najwyraźniej naród nie ogarnia tego co się tutaj wyprawia. Niby banał aczkolwiek sa w tym kraju osoby nie potrafiące czytać rozkładu jazdy autobusów a co dopiero inne rzeczy... Gdzie są ci pisowyznawcy? Polska jest najgorszym krajem jeśli chodzi o obsługę długu... Najgorsza na całym globie. Obligacje skarbu państwa sa masowo wyprzedawane przez inwestorów i nikt nie chce mieć tych obligacji skarbu państwa. Sa to papiery wartościowe z których nasz kraj buduję swój budżet. Sa one coraz wyżej oprocentowane, można by pomyśleć ze to dobrze ale to nie dobrze. Oznacza to ze Państwo Polskie jest w tak mizernej kondycji i ma tak słabą wiarygodność ze musi obiecywać bardzo wysoki procent zwrotu inwestycji i zeby ktoś się w ogóle na te obligacje porwał... Najgorsze jest to ze Polacy nie rozumieją ze wszelkie aktualne działania PiSowego rządu zwane dobrymi, wspomagającymi ludzi działaniami które niby to ratują nas od biedy, drożyzny itd itp przyniosą olbrzymie konsekwencje i to tuz po wyborach. Rzad zamiast zająć sie inflacja zaciąga kolejne pożyczki, dodrukowuje kolejne złotówki po to by kupić sobie glosy, przekupując społeczeństwo socjalami dodatkami do węgla prądu, gazu i czegokolwiek... Jeśli myślicie iz to ze aktualnie dzieki PiSowi udalo zamrozić sie ceny energii, gazu itd jest dobre to bardzo sie mylicie. Te wszystkie socjale, dopłaty i dodatki sa wyłącznie po to by partia rządząca mogla utrzymać swoją władze. To jak wysoka cene przyjdzie nam za to wszystko zapłacić teraz jest nieważne. Byle wygrać wybory. I tak właśnie społeczeństwo myśli. Czasy trudne ale rzad sobie jakoś radzi. Bez znaczenia jest kto wybory wygra ponieważ nie zmieni to już gigantycznych zobowiązań naszego państwa. Kredyty, inflacja, i wszystkie wydatki naszego państwa przyniosą mega kryzys juz nie energetyczny a finansowy. Polska nie dosyc ze zadłużyła sie po to by przekupić społeczeństwo to zaciągnęło potężne kredyty na zachodzie po to by obsłużyć Ukraincow w Polsce i pomagać im tam na Ukrainie. Polska nie tylko roztrwoniła pieniądze swoich podatników, my się juz srogo zapożyczyliśmy na to wszystko. Najśmieszniejsze jest to ze za to wszystko przyjdzie nam zapłacić. To co teraz państwo rozdaje w ramach dopłat i pomocy oddamy z nawiązką. My oddamy. Nikt inny. Państwo nie posiada swojego majątku. To wszystko jest społeczeństwa. To wszystko to są nasze pieniądze. Tzn były... Cieszcie się dalej poki możecie... I lykajcie dalej ze brak węgla spowodowany jest Rosyjska agresja na Ukrainę... Problem z węglem w Polsce zaczął się jeszcze przed wojną Rosyjsko Ukraińska. Juz wtedy polskie kopalnie fedrowaly nawet w weekendy by nadrobić braki węglowe i zeszły rok udało się jakoś jeszcze objechać. 2,5 roku temu nie wiedzieć tez czemu przestano korzystać z polskiego węgla a zaczęto sprowadzać go z Rosji. Skutkiem tego działania bylo zmniejszenie wydobycia węgla w kraju. I mimo tego że nasz kraj mógłby byc samowystarczalny i wytwarzać energię która byłaby tania poszliśmy zupełnie inna droga... Choć w polskich kopalniach węgla jest na kilkadziesiąt lat wytwarzania energii zrezygnowaliśmy z tego i co? Ano i gówno. Nie dosyc ze brakuje energii to jeszcze płacimy za nia krocie. Zachowanie Polski można opisać tak jakby Kuwejt nagle zrezygnował z ropy... Przecież to się kuwa w pale nie mieści...

I przestańcie liczyć na jakiś cud ze będzie w miarę dobrze albo i lepiej bo nie będzie. Czeka nas drożyzna wszystkiego ceny paliw juz w styczniu przekroczą 10 zł. Chleb o wiele tańszy od litra diesla nie będzie. A to wszystko nie przez Rosję i konflikt na Ukrainie. To dzięki PiSiorom i ich rządzeniem.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 338
Punkty reakcji
80
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Ogólnie to bawi mnie coraz to bardziej sytuacja w tym durnym kraju. Nie chcę się czepiać ale najwyraźniej naród nie ogarnia tego co się tutaj wyprawia. Niby banał aczkolwiek sa w tym kraju osoby nie potrafiące czytać rozkładu jazdy autobusów a co dopiero inne rzeczy... Gdzie są ci pisowyznawcy? Polska jest najgorszym krajem jeśli chodzi o obsługę długu... Najgorsza na całym globie. Obligacje skarbu państwa sa masowo wyprzedawane przez inwestorów i nikt nie chce mieć tych obligacji skarbu państwa. Sa to papiery wartościowe z których nasz kraj buduję swój budżet. Sa one coraz wyżej oprocentowane, można by pomyśleć ze to dobrze ale to nie dobrze. Oznacza to ze Państwo Polskie jest w tak mizernej kondycji i ma tak słabą wiarygodność ze musi obiecywać bardzo wysoki procent zwrotu inwestycji i zeby ktoś się w ogóle na te obligacje porwał... Najgorsze jest to ze Polacy nie rozumieją ze wszelkie aktualne działania PiSowego rządu zwane dobrymi, wspomagającymi ludzi działaniami które niby to ratują nas od biedy, drożyzny itd itp przyniosą olbrzymie konsekwencje i to tuz po wyborach. Rzad zamiast zająć sie inflacja zaciąga kolejne pożyczki, dodrukowuje kolejne złotówki po to by kupić sobie glosy, przekupując społeczeństwo socjalami dodatkami do węgla prądu, gazu i czegokolwiek... Jeśli myślicie iz to ze aktualnie dzieki PiSowi udalo zamrozić sie ceny energii, gazu itd jest dobre to bardzo sie mylicie. Te wszystkie socjale, dopłaty i dodatki sa wyłącznie po to by partia rządząca mogla utrzymać swoją władze. To jak wysoka cene przyjdzie nam za to wszystko zapłacić teraz jest nieważne. Byle wygrać wybory. I tak właśnie społeczeństwo myśli. Czasy trudne ale rzad sobie jakoś radzi. Bez znaczenia jest kto wybory wygra ponieważ nie zmieni to już gigantycznych zobowiązań naszego państwa. Kredyty, inflacja, i wszystkie wydatki naszego państwa przyniosą mega kryzys juz nie energetyczny a finansowy. Polska nie dosyc ze zadłużyła sie po to by przekupić społeczeństwo to zaciągnęło potężne kredyty na zachodzie po to by obsłużyć Ukraincow w Polsce i pomagać im tam na Ukrainie. Polska nie tylko roztrwoniła pieniądze swoich podatników, my się juz srogo zapożyczyliśmy na to wszystko. Najśmieszniejsze jest to ze za to wszystko przyjdzie nam zapłacić. To co teraz państwo rozdaje w ramach dopłat i pomocy oddamy z nawiązką. My oddamy. Nikt inny. Państwo nie posiada swojego majątku. To wszystko jest społeczeństwa. To wszystko to są nasze pieniądze. Tzn były... Cieszcie się dalej poki możecie... I lykajcie dalej ze brak węgla spowodowany jest Rosyjska agresja na Ukrainę... Problem z węglem w Polsce zaczął się jeszcze przed wojną Rosyjsko Ukraińska. Juz wtedy polskie kopalnie fedrowaly nawet w weekendy by nadrobić braki węglowe i zeszły rok udało się jakoś jeszcze objechać. 2,5 roku temu nie wiedzieć tez czemu przestano korzystać z polskiego węgla a zaczęto sprowadzać go z Rosji. Skutkiem tego działania bylo zmniejszenie wydobycia węgla w kraju. I mimo tego że nasz kraj mógłby byc samowystarczalny i wytwarzać energię która byłaby tania poszliśmy zupełnie inna droga... Choć w polskich kopalniach węgla jest na kilkadziesiąt lat wytwarzania energii zrezygnowaliśmy z tego i co? Ano i gówno. Nie dosyc ze brakuje energii to jeszcze płacimy za nia krocie. Zachowanie Polski można opisać tak jakby Kuwejt nagle zrezygnował z ropy... Przecież to się kuwa w pale nie mieści...

I przestańcie liczyć na jakiś cud ze będzie w miarę dobrze albo i lepiej bo nie będzie. Czeka nas drożyzna wszystkiego ceny paliw juz w styczniu przekroczą 10 zł. Chleb o wiele tańszy od litra diesla nie będzie. A to wszystko nie przez Rosję i konflikt na Ukrainie. To dzięki PiSiorom i ich rządzeniem.
Pełna zgoda, bracie.

Przyznaję Tobie pełną rację.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 338
Punkty reakcji
80
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Wiecie co, ukraińskiego rządu i ukraińskiego prezydenta kompletnie nie interesuje to, że cały problem spadł na Polskę, z utrzymaniem ludzi ukraińskich w Polsce i, że polscy podatnicy muszą i będą musieli utrzymywać tych ludzi w Polsce.
Ukraińskiego prezydenta nie interesuje to, że polskiego budżetu nie jest stać na utrzymywanie tych ludzi w Polsce.
Ukraińskiego prezydenta nie interesuje to, że Polska ma problemy, że jest wysoka inflacja, coraz wyższe ceny, że Polacy mają gorszy poziom życia.
Przypuszczam, że prezydent ukraiński o tym wszystkim wie, jaka jest sytuacja w Polsce, ale co jego to interesuje?
Niech się martwią Polacy i Polska.
Dlaczego to rząd ukraiński nie płaci za utrzymywanie własnych ludzi w Polsce, skoro ewakuował własnych ludzi do Polski, ale i do innych krajów?
Jakąś pomoc ze strony bogatych krajów Ukraina otrzymuje, np. na pomoc humanitarną, na żywność, na ubrania dla ludzi ukraińskich i z tych środków rząd ukraiński mógłby płacić na utrzymanie własnych ludzi w Polsce.
Z jakiej racji, biedny i polski podatnik ma płacić, z nie swojej winy na utrzymywanie ludzi ukraińskich?
Ja tego trochę nie kumam...
A co to Polaków i Polski interesuje, że tam wojna trwa i, że Ukraina to jest biedny i korupcyjny kraj? A czy to Polaków jest wina, że tam trwa wojna, gdzie ani Polacy, ani Polska nie mieli na to wpływu i nic nie mają Polacy do nie swojej wojny?
Czy to jest wina Polaków, że Ukraina była krajem biednym, korupcyjnym na szeroką skalę i, że w tym kraju była zła sytuacja gospodarcza?

Skoro ten kraj miał nieuczciwych polityków i skorumpowanych, to był i jest problem tego kraju.

Jak inaczej można to wytłumaczyć?
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 414
Punkty reakcji
165
Miasto
Polska
No cóż politycy banderowskiego PiSu mówią oficjalnie że my Polacy jestesmy sługami ukrainy.
Inni politycy z PiSu mówią że mamy na utrzymaniu drugi naród.... jak długo?
Dlaczego ja mam utrzymywać banderowców z ukrainy? I jak długo?
O tym samym w Sejmie mówił poseł Braun.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 338
Punkty reakcji
80
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Nie rozumiem, jak biedna Polska, która się boryka z potężnym długiem publicznym, z wysoką inflacją, z drożyzną, ze złymi rządami finansuje jeszcze Ukraińców w Polsce, a nawet przekazuje Polska jakieś środki miliardowe na Ukrainę, aby finansować również tam mieszkańców Ukrainy.
Polski nie jest stać na to, tylko w PiS nikt się tym nie przejmuję.
Co to znaczy, żeby w Polsce rodziny ukraińskie były lepiej traktowane niż Polacy we własnym kraju?
Owszem, jest wojna ukraińska i nikt temu nie zaprzecza.
Chociaż ta "wojna" tam trwa dlatego, że: Ukrainiec z Ukraińcem się nie mógł i nie chciał dogadać.
Bo tam się biją z powodu różnić poglądów, mentalności i kultury.
Wszyscy, którzy dotarli do Polski z Ukrainy mogą w Polsce pracować i na siebie zarabiać. Rynek polski potrzebuje rąk do pracy, bo to jest problem na polskim rynku pracy.
To znaczy, nie wszyscy z Ukrainy nadają się do pracy i nie wszyscy pracować mogą, z różnych względów i to jest zrozumiałe.
Ale ci, co się nadają do pracy, niech na siebie sami zarabiają.
Nie można cały czas, za darmo finansować tych ludzi, którzy mogą nigdzie w Polsce nie pracować, bo dostają pieniądze od państwa.
A poza tym cały koszt utrzymania wszystkich ludzi i rodzin ukraińskich w Polsce powinien na siebie wziąć rząd ukraiński, bo taki ma obowiązek, aby dbać o własnych ludzi w innym kraju.
Nie interesuje mnie, że to jest biedny i skorumpowany kraj. To jest problem tego kraju, gdzie sami do tego sobie tam doprowadzili. Polska też nie jest bogatym krajem, a trochę bogatszym od Ukrainy.
Ukraina otrzymuje dużą pomoc finansową z różnych krajów bogatych, z Europy i nie tylko z Europy.
Więc te środki, które rząd ukraiński otrzymuje od innych krajów, niech przeznaczy na utrzymanie swoich ludzi w Polsce.
Z jakiej racji polski podatnik, biedny ma płacić na utrzymanie ludzi ukraińskich w Polsce, skoro nie stać Polski na to?
Czy ja żyję i mieszkam w normalnym kraju?
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 414
Punkty reakcji
165
Miasto
Polska
Banderowski PiS zrobił z Polaków w Polsce obywateli drugiej kategori. Ale to za mało.
Teraz okazuje się trzeba wspierac tych którzy zatrudniają ukrainców bo Polacy są nieważni dla banderowskich polityków.
I dlatego wymyslono że pracodawcy którzy zatrudnią ukrainca dostaną dużą pomoc od oanstwa, to będzie nawet ponad 33 tysiące złotych na jednego ukrainskiego pracownika.

Nie ma innej rady, trzeba zwolnic Polaka i zatrudnic ukrainca, tak chce Andrzej Duda pierwszy banderowski prezydent w Polsce i jego partia PiS.
Pod koniec listopada na stronie Powiatowego Urzędu Pracy w Głogowie poinformowano o projekcie „Nowa Szansa” – wsparcie dla obywateli Ukrainy uciekających przed wojną oraz pracodawców. Przewidziano dopłaty i doposażenia stanowisk pracy dla obywateli Ukrainy.


W ramach projektu pracodawcom zaoferowano:


  • możliwość przyjęcia obywateli Ukrainy uciekających przed wojną na 3 miesięczny staż zawodowy,
  • możliwość doposażenia stanowiska pracy tworzonego dla obywatela Ukrainy w wysokości 26.000 złotych netto (bez VAT),
  • możliwość doposażenia stanowiska pracy tworzonego dla obywatela Ukrainy w wysokości 26.000 złotych netto (bez VAT) oraz dopłatę do wynagrodzenia przez okres 6 miesięcy w kwocie 1.250 złotych miesięcznie ( wówczas łączne wsparcie wynosi około 33500 złotych).

Start programu przewidziano na przełomie stycznia i lutego br.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 338
Punkty reakcji
80
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Za chwilę to będzie tak, że Polska stanie się bankrutem unijnym, za przyzwoleniem wyborców i Polaków, bo polski budżet przekazuje nie wiadomo ile i, jakie miliardy na Ukrainę.
Nie wiadomo jaka jest ta pomoc dla Ukrainy... Być może PiS zadłuża jeszcze, ile wlezie Polskę, żeby za to przekazywać jakieś miliardy na Ukrainę.
Bo nie oszukujmy się, polski budżet ledwo już zipie... Przez 7 lat rządów "wywalili" z tego budżetu ogromne miliardy, liczone w setkach miliardów i dlatego tym doprowadzili do takiej inflacji, a i jeszcze zlecają drukowanie, z prezesem Banku Centralnego, masowo pieniądze, co jeszcze bardziej podbija inflację.
I jeszcze zadłużają do tego Polskę, co też podbija jakoś tam inflację. Te wszystkie "działania" są na szkodę Polski i Polaków i nie wiem jak to jest możliwe, że taki rząd ma jeszcze na to przyzwolenie i może sobie tak dalej robić?
Czy w Niemczech, Francji, Czechach, Danii rząd taki miałby na takie rzeczy przyzwolenie? Czy tam byłoby społeczne przyzwolenie na to? Nie sądzę.
Tam, w tych krajach jest normalne prawo, jest przestrzegane prawo i jest praworządność. Za takie rzeczy, co PiS wyprawia w Polsce, w takich krajach rządy takie by karnie odpowiadały i każdy z polityków rządu.
Dlaczego w Polsce dają na to przyzwolenie? Dlaczego sam Polak się godzi na "okradanie siebie", z coraz to wyższych podatków, z różnych opłat?
Czy ja żyję w normalnym państwie?
Przecież to, co robią w PiS, to oni ograbiają Polskę... Kradną jak się tylko da i ile się da.
Zadłużają na ogromne sumy jeszcze bardziej kraj, gdzie będą to spłacać przyszłe pokolenia, a i tak nie spłacą wszystkiego.
Polska, jako biedny kraj, który ma dość własnych, różnego rodzaju problemów również społecznych przekazuje jeszcze jakieś sumy ogromne Ukrainie, gdzie Polski w ogóle nie jest na to stać.
To jest nic innego, jak: osłabianie własnego kraju, robienie z tego kraju jeszcze biedniejszym, żeby innemu "bankrutowi" ( Bo tak już trzeba mówić o Ukrainie ) przekazywać miliardy złotych.
A Niemcy, Francja, Dania, Szwecja, które to są dużo bogatszymi krajami niż Polska nie muszą pomagać Ukrainie, choć takie kraje miałyby spokojnie z czego pomagać.
Dlaczego, np. większość ludzi z Ukrainy nie pojechała do tych, bogatych krajów które wymieniłem, a większość przyjechała do Polski biednej, z problemami polskimi? Dlaczego to biedna, z problemami Polska ma przekazywać z własnego budżetu ogromne środki na ludzi ukraińskich w Polsce, jak i ma przekazywać ogromne środki na Ukrainę, a nie te kraje dużo bogatsze od Polski? Bo Polska graniczy z Ukraina i to ma być tego uzasadnienie? I co z tego, że graniczy? Ukraina graniczy też ze Słowacją, która też jest bogatsza trochę od Polski i ma lepszą gospodarkę.
Graniczy też z Rumunią biedniejszą od Polski i z Mołdawią, również bardzo biednym krajem.
Polacy mają mieć obniżony poziom życia na rzecz Ukraińców, gdzie wojna ukraińska nie dotyczy w ogóle Polski i Polaków i nie jest to wina Polaków, że tam trwa wojna, bo: Ukrainiec z Ukraińcem nie potrafi się dogadać, bo różnią się w poglądach i dlatego się tłuczą ze sobą. Ale co to ma obchodzić Polaków i Polski? Co to ma obchodzić Słowaków, Rumunów i Mołdawian i jeszcze innych? To nie te kraje sprawiły, że się zaczęła wojna ukraińska i nie miały te kraje też na to wpływu.
Szkoda i to przykre jest jednocześnie, że Polska stała się, z głupimi rządami jednym z najbardziej "frajerskich" krajów w Europie i w Unii Europejskiej.
Ale Polska jest temu sama sobie winna, więc niech teraz Polska na tym sobie cierpi.
Za błędy i za głupotę trzeba płacić.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 446
Punkty reakcji
83
Oligarchowie Ukrainy mają ogromną kasę. Nie kwapią się jednak do utrzymywania swoich rodaków.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 338
Punkty reakcji
80
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Oligarchowie Ukrainy mają ogromną kasę. Nie kwapią się jednak do utrzymywania swoich rodaków.
No tak.
A Oligarchowie ukraińscy tak naprawdę rządzili Ukrainą, bo byli i są bogaci i mogli tam prawie wszystko.
Sam Poroszenko, były prezydent Ukrainy jest Oligarchą i rządził krajem.
Także, jak jest kasa spora, są... układy... to w takim kraju można wiele.
A zwykli mieszkańcy nie mają nic do gadania i nic nie mogą. Taka była, jest i pewnie będzie rzeczywistość Ukrainy. Bo wojna ukraińska tam wiele nie zmieni.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 446
Punkty reakcji
83
No tak.
A Oligarchowie ukraińscy tak naprawdę rządzili Ukrainą, bo byli i są bogaci i mogli tam prawie wszystko.
Sam Poroszenko, były prezydent Ukrainy jest Oligarchą i rządził krajem.
Także, jak jest kasa spora, są... układy... to w takim kraju można wiele.
A zwykli mieszkańcy nie mają nic do gadania i nic nie mogą. Taka była, jest i pewnie będzie rzeczywistość Ukrainy. Bo wojna ukraińska tam wiele nie zmieni.
To jest bajzel, w który Polska w ogóle się nie powinna mieszać. Ograniczyć do pomocy uchodźcą w granicach rozsądku. Nic więcej. Jednak? Pan każe sługa musi. A my obecnie jesteśmy najwierniejszym wasalem USA, pokłóconym z Niemcami i całą Unią
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 338
Punkty reakcji
80
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
To jest bajzel, w który Polska w ogóle się nie powinna mieszać. Ograniczyć do pomocy uchodźcą w granicach rozsądku. Nic więcej. Jednak? Pan każe sługa musi. A my obecnie jesteśmy najwierniejszym wasalem USA, pokłóconym z Niemcami i całą Unią
Zgadza się.
Ale Polska się w to miesza dlatego, bo chce mieć problemy przez nie swoją wojnę.
W PiS się nie przejmują i nie mają sentymentów, że Polsce szkodzą. To jest zdeprawowany rząd, więc niczego dobrego nie można się spodziewać po takich rządach.
A każdy kraj ma swoje problemy społeczne. Inne kraje się Polską nie będą przejmowały.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 446
Punkty reakcji
83
Zgadza się.
Ale Polska się w to miesza dlatego, bo chce mieć problemy przez nie swoją wojnę.
W PiS się nie przejmują i nie mają sentymentów, że Polsce szkodzą. To jest zdeprawowany rząd, więc niczego dobrego nie można się spodziewać po takich rządach.
A każdy kraj ma swoje problemy społeczne. Inne kraje się Polską nie będą przejmowały.
Tylko, że Tusk z Sikorskim też się mieszali w Majdan
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 338
Punkty reakcji
80
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Tylko, że Tusk z Sikorskim też się mieszali w Majdan
No ale to nie było na taką skalę, jak to jest za Kaczyńskiego, teraz. Wtedy Tusk nie zrezygnował z surowców rosyjskich i jeszcze nie było wojny w Donbasie.
Także, nie ma co porównywać tamtej sytuacji, ponad 8 lat temu, do obecnej sytuacji, gdzie się przekracza już wszelkie granice w Polsce.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 446
Punkty reakcji
83
To prawda. Polityka Kaczyńskich(jednego i drugiego) w sprawie Rosji, to kuriozum.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 338
Punkty reakcji
80
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
I ciekawe, że za Tuska i Platformy relacje z Rosją były poprawne, gdzie Tusk nawet się i to chyba dwu krotnie spotkał z Putinem. Bo było to też w Smoleńsku, podczas tej tragedii, gdzie wtedy Putin był premierem Rosji, a Miedwiediew prezydentem na jedną kadencję.
I trochę relacje z Rosją po tragedii smoleńskiej się pogorszyły, o ile dobrze to pamiętam. Ale nic wtedy Polsce nie groziło.
Nie było czegoś takiego, jak to jest za podłego PiS.
Nikt w Polsce nie zadzierał z Rosją i nie obrażał Rosji. Bo uważam, że, jaka jest Rosja, to jest, ale lepiej z takim krajem żyć w zgodzie. Po co szukać wroga w jakimś kraju sobie?
Mamy nieodpowiedzialny i głupi rząd, bo tak trzeba to powiedzieć.
I teraz trzeba za to płacić, a nie musieli wybierać i głosować na taką... bandę...
Inną sprawą jest to, że rezygnacja z tańszych surowców rosyjskich, które jakościowo są dobre, Polska sobie tym zaszkodziła, bo kupując surowce droższe, z innych krajów, i to z krajów odległych, społeczeństwo polskie płaci za to więcej na rachunkach.
Czy to jest mądra polityka, która robi coś takiego, co było ułożone i dobre?
 
Do góry